Reprezentacja Polski pokonała w Kownie Angolę 83:64 (24:19, 19:12, 19:14, 21:19) w pierwszym grupowym meczu turnieju kwalifikacyjnego koszykarzy do igrzysk olimpijskich. W kadrze biało-czerwonych zagrał Adam Hrycaniuk z Asseco Arki Gdynia, natomiast Łukasz Kolenda z Trefla Sopot był na ławce rezerwowych. Kolejne spotkanie już w czwartek, o godz. 15:30. Rywalem będzie Słowenia. Do półfinału awansują dwa zespoły z grupy, a do Tokio pojedzie tylko zwycięzca rozgrywek z udziałem sześciu drużyn.
Aktualizacja, godz. 17:27Polska - Angola 83:64 (24:19, 19:12, 19:14, 21:19)
POLSKA: Ponitka 22 (1x3), Slaughter 16 (3x3, 6 as.), Balcerowski 14 (2x3), Sokołowski 7 (1x3), Koszarek 0 oraz Zyskowski 6 (2x3), Cel 5 (1x3), Kulig 5, Garbacz 3 (1x3), Michalak 3, Hrycaniuk 2
Zobacz pełne statystyki z meczu Polscy koszykarze udanie rozpoczęli bój o igrzyska olimpijskie. Całe pierwsze spotkanie z Angolą mieli pod kontrolą i ostatecznie wygrali 83:64. Zwycięstwo sprawiło, że biało-czerwoni są o krok od awansu do półfinału turnieju kwalifikacyjnego w Kownie.
Z trójmiejskich koszykarzy na boisku zobaczyliśmy tylko
Adama Hrycaniuka z Asseco Arki Gdynia. Środkowy zaczął na ławce rezerwowych, ale w sumie rozegrał nieco ponad 10 minut. Zdobył 2 punkty, zachowując 100-proc. skuteczność. Do tego zanotował 2 zbiórki i 1 asystę.
Dziwić może natomiast brak występu
Łukasza Kolendy. Młody rozgrywający otrzymał duże zaufanie od trenera
Mike'a Taylora w czerwcowych przygotowaniach do turnieju, jednak warto mieć na uwadze, że nieobecny był jeszcze jego główny konkurent
AJ Slaughter oraz kontuzjowany
Łukasz Koszarek.
Nasi reprezentanci kolejny mecz grupowy zagrają w czwartek, o godz. 15:30. Ich rywalem będzie Słowenia z
Luką Donciciem na czele. Jeśli Słoweńcy pokonają w środę Angolę, to czwartkowy pojedynek rozstrzygnie zwycięzcę grupy B. Ten zmierzy się w półfinale turnieju z drugim zespołem grupy A. Transmisja w TVP Sport.
Jacek Winnicki ocenia przygotowania koszykarzy do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Zapoznaj się z opinią
Turniej kwalifikacyjny w Kownie do igrzysk olimpijskich w Tokio odbędzie się w dniach 29 czerwca - 4 lipca. W rywalizacji udział bierze 6 zespołów podzielonych na 2 równe grupy. Do półfinałów awansują po 2 drużyny z każdej z nich. Bilet do Japonii dostanie tylko ta najlepsza z całych rozgrywek. Tam trafi do grupy z: Argentyną, Japonią i Hiszpanią.
Już wiadomo, że zwycięzca turnieju na igrzyskach zagra w grupie C, razem z: Argentyną, Japonią i Hiszpanią. Koszykarze w Tokio rywalizować będą od 25 lipca do 7 sierpnia 2021 r.
- To dla nas szansa, żeby zrobić historyczną rzecz dla polskiej koszykówki. Mamy duże nadzieje i dobrą mentalność. Nie jesteśmy jednak faworytami, rozumiemy tę sytuację. Dobrze być "underdogiem", będziemy chcieli zaskoczyć kilka osób. Atmosfera w drużynie jest świetna. Znamy świetnie system trenera Mike'a Taylora, gramy razem wiele lat. Każdy wie, jaka jest jego rola w zespole, to może być nasza przewaga. Chcemy napisać w Kownie piękną historię. Igrzyska zwykle oglądamy w telewizji, nie pamiętam polskiej drużyny na tej imprezie. Chcemy tam awansować i poczuć tę atmosferę. To największe marzenie każdego sportowca - mówił Mateusz Ponitka, obecny kapitan reprezentacji Polski, a w sezonie 2012/13 również i koszykarz Asseco Prokomu Gdynia.Koszykówka na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Sprawdź grupy
Polska trafiła do grupy B
z: Angolą i Słowenią. Z tymi pierwszymi zmierzy się we wtorek, natomiast z drugimi - w czwartek. Oba mecze rozpoczną się o godz. 15:30. Jeśli awansują do kolejnej fazy, to w zależności od zajętego miejsca w grupie, powalczą z pierwszą lub drugą drużyną grupy A. Półfinał zaplanowany jest na sobotę, a finał na niedzielę.
- Wiemy dużo o Angoli, trenerzy przygotowali plan meczowy i skauting. Staraliśmy się ich śledzić podczas ich okresu przygotowawczego w Hiszpanii. Jesteśmy dobrze przygotowani. Kiedy drużyna ma nowego trenera, zawsze pojawiają się nowe rzeczy. Będziemy gotowi na to spotkanie. Mamy dużo szacunku do rywali, jesteśmy na nich skoncentrowani. W tym turnieju jest dużo rewelacyjnych zespołów, zawodników i trenerów. To będzie świetna koszykówka. Uwielbiamy to wyzwanie, nie możemy się go doczekać. Mój zespół idzie w dobrym kierunku, pracujemy bardzo ciężko. Nasz zespół to nasza siła. Mam dużo wiary w tych chłopaków. Chcemy pokazać ludziom, że Polska potrafi grać w koszykówkę i osiągać świetne wyniki - tłumaczył szkoleniowiec biało-czerwonych.Mateusz Szlachetka: Znam smak medalu. Chcę kolejne. Przeczytaj wywiad
- rozgrywający: A.J. Slaughter (Al Kuwait SC, Kuwejt), Łukasz Koszarek (Legia Warszawa), Łukasz Kolenda (Trefl Sopot), Andy Mazurczak (MKS Dąbrowa Górnicza)
- rzucający: Jakub Garbacz (Syntainics MBC Weissenfels, Niemcy), Michał Michalak (EWE Baskets Oldenburg, Niemcy), Mateusz Ponitka (Zenit St. Petersburg, Rosja)
- skrzydłowi: Michał Sokołowski (De Longhi Treviso, Włochy), Jarosław Zyskowski (RETAbet Bilbao Basket, Hiszpania), Aaron Cel (Polski Cukier Toruń), Aleksander Balcerowski (Herbalife Gran Canaria, Hiszpania)
- środkowi: Adam Hrycaniuk (Asseco Arka Gdynia), Damian Kulig (Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.)
W ostatecznej "12" reprezentacji Polski znalazło się dwóch koszykarzy z trójmiejskich klubów. To
Adam Hrycaniuk z Asseco Arki Gdynia i
Łukasz Kolenda, który w poprzednim sezonie grał dla Trefla Sopot. Natomiast zabrakło miejsca dla
Dominika Olejniczka, który został skreślony po czerwcowych przygotowaniach do turnieju.
Warto wspomnieć, że do kadry dołączył w końcu
AJ Slaughter, którego nie mogło być wcześniej z drużyną, gdyż kończył jeszcze sezon w Kuwejcie.
- AJ dołączył do nas, w poniedziałek będzie już trenował. To unikalna sytuacja, ale wszyscy go doskonale znamy, a on zna nasz system, bo gra już w kadrze długo. Oczywiście musimy włożyć trochę pracy w to, aby włączyć go do drużyny. Wierzę, że pomoże nam w całym tym turnieju - dodał trener Taylor.Asseco Arka Gdynia ma zakaz transferów koszykarzy. Poznaj szczegóły
Przypomnijmy, że biało-czerwoni w ramach przygotowań o igrzyska rozegrali 6 sparingów w Gliwicach. 3 z nich wygrała: z Meksykiem (80:75), Tunezją (89:66) i Łotwą (75:73) oraz 3 przegrali: z Rosją (63:78) i dwukrotnie z Brazylią (65:68, 79:85).
- Wszyscy będą gotowi. Zaczęliśmy przygotowania wcześniej niż większość innych zespołów. W Gliwicach rozegraliśmy aż 6 meczów towarzyskich. Wyzwaniem było to, że poszczególni zawodnicy kończyli swoje sezony w różnych momentach. Nasza drużyna gra razem ze sobą długo, chociażby na mistrzostwach świata - ta sytuacja nam pomoże - zakończył szkoleniowiec.Turniej kwalifikacyjny w Kownie do igrzysk olimpijskich 2020
Grupa A: Litwa, Korea Południowa, Wenezuela
Grupa B: Polska, Angola, Słowenia
wtorek, 29 czerwca
Polska - Angola 83:64 (24:19, 19:12, 19:14, 21:19)
Litwa - Wenezuela 76:65 (11:10, 25:18, 19:16, 21:21)
środa, 30 czerwca
Wenezuela - Korea Południowa
Angola - Słowenia
czwartek, 1 lipca
Korea Południowa - Litwa
Słowenia - Polska
półfinały, 3 lipca
finał, 4 lipca
Igrzyska olimpijskie w Tokio
grupa A: Iran, Francja, Stany Zjednoczone, zwycięzca turnieju w Victorii
grupa B: Australia, Nigeria, zwycięzcy turniejów w Splicie i Belgradzie
grupa C: Argentyna, Japonia, Hiszpania, zwycięzca turnieju w Kownie
dak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
