Fame MMA 5 zgromadziła w Ergo Arenie komplet publiczności. Zdecydowaną większość około 10-tysięcznej widowni stanowili młodzi ludzie 18-25 lat, gdyż w mieszanych sztukach walki sprawdzili się: celebryci, youtuberzy czy influencerzy. "Zawrzało", gdy Ewelina Ewelona Kubiak znokautowała Esmeraldę Godlewską. Komicznie wyglądająca walka wywołała zarówno dużo śmiechu jak i oburzenia wśród kibiców. Na koniec blisko 4-godzinnej gali, w pojedynku wieczoru, Marcin Najman - Bonus BGC lepszy okazał się ten pierwszy i już ma rywala na Fame MMA 6 - kulturystę Piotra Bestię Piechowiaka.
Fame MMA 5 w Ergo Arenie. Kim są uczestnicy, czym zasłynęli, o co walczą w "klatce"?
Piąta odsłona Fame MMA 5 w Ergo Arenie przyciągnęła do hali na granicy Gdańska i Sopotu prawdziwe tłumy ludzi z całej Polski. Podczas czterogodzinnego show widzowie podziwiali w oktagonie m.in. celebrytów, youtuberów czy infuencerów. Nie dziwi więc fakt, że zdecydowaną większość publiczności stanowili młodzi ludzie w przedziale wiekowym 18-25.
Pierwsze starcia podczas gali Fame MMA 5 nie trwały zbyt długo. Na pełnym dystansie czasowym zaprezentowali się jedynie
Kamil Kasti Stępiński i
Krystian Krycha Wilczak.
Natomiast
Kamil Hassi Hassan znokautował w pierwszej rundzie
Oleha Riaszeńcowa, a i pojedynek kobiet zakończył techniczny nokaut.
Ewelina Ewelona Kubiak, znana z programu Warsaw Shore, odniosła zwycięstwo nad
Esmeraldą Godlewską. To właśnie starcie spowodowało, że w Ergo Arenie zawrzało. Komicznie wyglądająca walka spowodowała zarówno dużo śmiechu jak i oburzenia wśród kibiców.
Chaotyczne ciosy w pierwszej rundzie wyprowadzała zarówno Ewelona, jak i Esmeralda Godlewska - więcej w tym momencie było śmiechu w Ergo Arenie niż podziwu. W końcu Ewelonie udało się powalić i zacząć okładać Esmeraldę.
Po kilkunastu ciosach, które bardziej przypominały głaskanie, sędzia przerwał walkę i oznajmił techniczny nokaut na korzyść Ewelony. W obiekcie
rozległy się zarówno gwizdy, jak i śmiech.
Podczas gali swoich ulubieńców z internetu można było spotkać na każdym kroku.
Młodzież dosłownie wszędzie fotografowała się ze znanymi youtuberami czy gwiazdami instagrama.- Przyjechaliśmy z Poznania, by zobaczyć galę Fame MMA. Myślę, że jest to tak popularne, bo udział w walkach biorą osoby, które znamy z mediów. Cieszę się, że mogłem zobaczyć swoich idoli nie tylko w oktagonie, ale także w korytarzach Ergo Areny czy w strefie VIP - mówił Adrian.Po jedynej tego wieczoru walce kobiet do oktagonu wszedł znany youtuber
Kacper Blonsky, który wywołał inną znaną postać internetową -
Mateusza Trombę. Blonsky oznajmił, że chce podjąć walkę z Trombą podczas Fame MMA 6 - propozycja została przyjęta, a w hali rozległ się aplauz.
Freak fight wieczoru zapewnili
Marek Lord Kruszwil i mniejszy od niego aż o 38 cm
Matusz Mini Majk Krzyżanowski. W mocno oklaskiwanym pojedynku lepszy okazał się Kruszwil, który wykorzystał w drugiej rundzie warunki fizyczne i powalił rywala mocnym kopnięciem.
Fani tej formy rozgrywki długo ostrzyli sobie zęby na starcie
Bonus BGC -
Marcin Najman. Więcej oklasków otrzymał ten pierwszy, a zwycięstwo padło łupem drugiego, który jest bardziej doświadczony w tego typu galach. Emerytowany bokser, który walczył także w KSW, nie dał szans swojemu przeciwnikowi i w pierwszej rundzie wyprowadził silny lewy sierpowy, dzięki któremu wygrał przez techniczny nokaut.
- Dziękuję wszystkim moim kibicom, niestety nie wyszło. Marcin Najman ma bardzo mocne uderzenie. Przyjąłem lewy sierpowy i padłem. Gratulacje dla Marcina. Dla mnie będzie to wspomnienie na całe życie - będę mówił synowi, że walczyłem z Najmanem - mówił Bonus BGC.- Chciałbym podziękować Piotrkowi, że podjął tę walkę. Trzeba mieć niesamowite jaja, żeby wejść do oktagonu z człowiekiem, który w prawdzie jest emerytem, ale ma na koncie 40 walk. Bonus miał zaledwie cztery pojedynki. Dziękuje za wszystko - ocenił Najman.Po ostatniej walce do oktagonu niespodziewanie wszedł
Nikodem Zatowka - manager Bestia Team. Zaproponował Marcinowi Najmanowi starcie w Fame MMA 6 z kulturystą
Piotrem Bestią Piechowiakiem, który w "klatce" jeszcze nie walczył. Najman "zaproszenie" przyjął, ale później wywiązała się z tego powodu przepychanka, podczas której reagowała ochrona. Obaj zawodnicy nie szczędzili sobie słownych zaczepek.
Trzeba przyznać, że
mimo niskiego poziomu sportowego, który widoczny był tego wieczoru w oktagonie, gala Fame MMA to organizacyjny sukces właścicieli przedsięwzięcia:
Wojciecha Goli, byłego uczestnika programu "Warsaw Shore: Ekipa z Warszawy" i youtubera
Michała"Boxdela" Barona.
Oprawa audiowizualna, występy
Letniego Chamskiego Podrywu, Mr Polska i Malika Montany, a także ilość internetowych celebrytów w Ergo Arenie spowodowały, że
było to wydarzenie na swój sposób wyjątkowe.
- Kamil Hassi Hassan - Oleh Riaszeńcew
Wygrana Kamila Hassana w pierwszej rundzie przez nokaut
- Kamil Kasti Stępiński - Krystian Krycha Wilczak
Wygrana Kamila Stępińskiego przez jednogłośną decyzję sędziów
- Ewelina Ewelona Kubiak - Monika Esmeralda Godlewska
Wygrana Eweliny Kubiak w pierwszej rundzie przez techniczny nokaut
- Dawid Malczyński - Tomasz Olejnik
Wygrana i równocześnie obrona pasa wagi półśredniej Dawida Malczyńskiego przez nokaut techniczny w pierwszej rundzie
- Szymon Isamu Kasprczyk - Marcin Rafonix Krasucki
Wygrana Szymona Kasprzyka w pierwszej rundzie przez nokaut techniczny
- Marek Lord Kruszwil - Mateusz Mini Majk Krzyżanowski
Wygrana Marka Lorda Kruszwila w drugiej rundzie przez kopnięcie
- Marcin Malczyński - Marek Adbuster Hoffman
Wygrana Marcina Malczyńskiego przez jednogłośną decyzję sędziów
- Marcin Najman - Piotr Bonus BGC Witczak
Wygrana Marcina Najmana przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
