Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport

Arka Gdynia i Trefl Sopot na finiszu sezonu. Sporo się dzieje wokół koszykówki

18 kwietnia 2024

(1 opinia)
Sport Aktualności koszykówka
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Trefl dalej nie wie, jak rozgrywać końcówki

mad
6 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Opinie (38)

Trefl Sopot

Najnowszy artykuł o klubie Trefl Sopot Arka Gdynia i Trefl Sopot na finiszu sezonu. Sporo się dzieje wokół koszykówki
Podania w końcówkach meczów stają się zmorą koszykarzy Trefla. Tym razem stratę w kluczowym momencie spotkania zaliczył Paweł Dzierżak. Podania w końcówkach meczów stają się zmorą koszykarzy Trefla. Tym razem stratę w kluczowym momencie spotkania zaliczył Paweł Dzierżak.

Podania w końcówkach meczów stają się zmorą koszykarzy Trefla. Tym razem stratę w kluczowym momencie spotkania zaliczył Paweł Dzierżak.

fot. Łukasz Głowala/Trojmiasto.pl

Już dziewiątą w sezonie fatalną końcówkę meczu zaliczyli koszykarze Trefla. Tym razem w Hali 100-lecia pozwolili wygrać King Wilkom Morskim Szczecin. Zadecydowało złe podanie Pawła Dzierżaka na niespełna 30 sekund przed ostatnią syreną. Sopocianie przegrali 73:75 (19:10, 16:25, 18:20, 20:20), a widmo ostatniego miejsca zagląda im coraz głębiej w oczy.



TREFL: Duren 16 punktów (1x3), Majok 13 (11 zb.), Krefft 6 (2x3), Stefański 4, Śmigielski 4 (6 zb., 6 as.) oraz Dutkiewicz 11 (3x3), Dzierżak 6, Bilinovać 6 (2x3), Motylewski 4, Kolenda 3 (1x3)

King Wilki Morskie: Robinson 11 (2x3, 6 p.), Leończyk 11 (3x3), Aiken 10 (5 zb.), Majewski 10, Gaines 0 oraz Kikowski 20 (1x3), Nowakowski 7 (5 zb.), Nikolić 4 (5 zb.), Brown 2


Kibice oceniają

zobacz wszystkie oceny


Trefl przystąpił do meczu w nieco eksperymentalnym składzie. W pierwszej piątce mieliśmy aż trzech Polaków. Zaskoczenie stanowiło pojawienie się w niej Pawła Kreffta, który debiutował w roli podstawowego koszykarza u trenera Zorana Marticia. Do tego szkoleniowiec wstawił do niej Piotra Śmigielskiego oraz Marcina Stefańskiego.

Martić przyzwyczaił do tego, że od pierwszych sekund wypuszczał na boisko m.in. Marcina Dutkiewicza i Grzegorza Kulkę. Drugi z nich, podobnie jak Sławomir Sikora, jest jednak kontuzjowany i nie mógł pomóc kolegom w sobotnim meczu. Ten zaczął się dla Trefla bardzo ciekawie.

Jako pierwszy punkty dla żółto-czarnych zdobył rzutem za trzy punkty Krefft. Następnie dwa wsady pod rząd zaliczył Ater Majok (7:2). Kiedy celne rzuty dodali również pozostali koszykarze pierwszej piątki na tablicy wyników pojawiło się 16:5 dla gospodarzy. Jako ostatni serię 6 pkt z rzędu zaliczył Śmigielski. Kwartę trafieniem po szybkiej akcji Trefla zakończył Jakub Motylewski (19:10).

W drugiej części meczu zaczęła szwankować obrona Trefla. Choć od trójki rozpoczął ją Dutkiewicz (22:10), to szybko tym samym odpowiedział były skrzydłowy żółto-czarnych Paweł Leończyk. Tym samy rozpoczął indywidualną serię punktową przeciwko Treflowi, którą skończył wynikiem 8:0. Przerwał ją trójką Michał Kolenda (25:18). Kolejną serię zaliczył jednak Paweł Kikowski - 5 pkt z rzędu. Ta była jednak przeplata rzutami sopocian. Ale Treflowi nie udało się utrzymać prowadzenia to końca połowy. Jej ostatnią akcją do remisu doprowadził Russell Robinson (35:35).

W trzeciej kwarcie oglądaliśmy wymianę cios za cios. Żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć na bezpieczną przewagę. Trafiali niemal wszyscy koszykarze obecni na boisku. Nie zakończyła się ona remisem po wolnych Pawła Dzierżaka dlatego, że po jednym osobistym trafili Kikowski i Robinson (53:55). Kibice Trefla zapewne już wtedy wiedzieli, co oznacza taki wynik - kolejną nerwową końcówkę.

Niestety sopocianie nie są w nich specjalistami. Mało tego, nazwano ich największymi pechowcami w lidze. W końcu w ostatnich minutach przegrali przed sobotnim starciem aż osiem meczów, a wygrali tylko raz.

W 38. min. celny rzut za trzy punkty oddał Dutkiewicz i mieliśmy remis 68:68. Na kolejne punkty czekaliśmy niemal 60 sekund. Zdobył je z wolnych Michał Nowakowski, który najpierw trafił jednego z dwóch, a po kolejnej akcji w ataku dwa z dwóch (68:71). Do końca kwarty pozostawało niespełna 30 sekund. Trener Martić poprosił oczywiście o czas. Piłkę miał Dzierżak, chciał podać do Tyreeka Durena, ale we wszystko wmieszał się Robinson. Rozgrywający King Wilków Morskich zaliczył przechwyt, a następnie podał do Nowakowskiego, który skończył akcję wsadem (68:73). Następnie obie drużyny wymieniły się celnymi osobistymi, a trójka Kreffta na koniec meczu zmniejszyła jedynie stratę Trefla do 73:75.

Typowanie wyników

6 lutego 2016, godz. 18:00
3 pkt.
TREFL Sopot
73 : 75
King Wilki Morskie Szczecin

Jak typowano

67% 232 typowania TREFL Sopot
0% 1 typowanie REMIS
33% 113 typowań King Wilki Morskie Szczecin

Twoje dane

Polityka prywatności
więcej


Tabela po 19 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Polski Cukier Toruń 21 16 5 1673:1526 37
2 Stelmet BC Zielona Góra 19 17 2 1578:1346 36
3 Anwil Włocławek 20 15 5 1544:1419 35
4 Polfarmex Kutno 20 13 7 1412:1342 33
5 Rosa Radom 18 14 4 1376:1233 32
6 Asseco Gdynia 20 12 8 1399:1411 32
7 Energa Czarni Słupsk 18 13 5 1455:1337 31
8 MKS Dąbrowa Górnicza 21 10 11 1525:1538 31
9 King Wilki Morskie Szczecin 21 10 11 1618:1660 31
10 AZS Koszalin 20 9 11 1412:1475 29
11 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 19 9 10 1352:1410 28
12 PGE Turów Zgorzelec 19 8 11 1559:1559 27
13 Polpharma Starogard Gdański 20 6 14 1467:1523 26
14 Trefl Sopot 21 4 17 1407:1501 25
15 Śląsk Wrocław 19 4 15 1338:1456 23
16 Siarka Tarnobrzeg 19 4 15 1312:1476 23
17 Start Lublin 19 3 16 1286:1501 22
Tabela wprowadzona: 2016-02-09
aktualna tabela

Wyniki 19 kolejki

  • Start Lublin - ASSECO GDYNIA 69:80 (24:17, 7:21, 18:21, 20:21)
  • TREFL SOPOT - King Wilki Morskie Szczecin 73:75 (19:10, 16:25, 18:20, 20:20)
  • Polski Cukier Toruń - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 78:69 (27:8, 16:24, 19:16, 16:21)
  • Polfarmex Kutno - Śląsk Wrocław 71:60 (18:17, 18:15, 24:15, 11:13)
  • Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza 68:57 (17:21, 14:15, 21:16, 16:6)
  • Rosa Radom - PGE Turów Zgorzelec 81:71 (12:23, 22:19, 23:11, 24:18)
  • Stelmet BC Zielona Góra - Polpharma Starogard Gdański po dogrywce 86:80 (18:16, 19:18, 22:21, 15:19, d. 12:6)
  • Siarka Tarnobrzeg - Energa Czarni Słupsk 71:83 (21:25, 20:13, 13:20, 15:25)
  • Polski Cukier Toruń - AZS Koszalin 84:77 (20:25, 16:18, 26:13, 22:21)
mad

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (38)

  • 2016-02-06 21:38

    (4)

    Czy będzie złożony protest do PLK?

    sportowiec roku

    8 lat

    • 19 0

    • 2016-02-06 21:46

      Tomaszewski jest już rozpoznawalny na pomorzu .....

      gwiazdor tego sezonu

      8 lat

      • 4 0

    • 2016-02-06 21:58

      Już złożony

      8 lat

      • 4 0

    • 2016-02-07 11:58

      (1)

      to kibice powinni zrobić protest i przestać przychodzić na mecze

      8 lat

      • 6 0

      • 2016-02-07 14:37

        Coraz mniej przychodzi. Niebiesko od pustych krzesełek

        Tabak

        8 lat

        • 4 2

  • 2016-02-06 21:39

    Oj ale nespodzianka...

    8 lat

    • 11 1

  • 2016-02-06 21:50

    A ja wiem, o co chodzi. Oni specjalnie to wszystko przegrywają.

    Chcą, żeby wszyscy na nich postawili krzyżyk. A potem postawią na siebie u bukmacherów i wygrają kasę, której przecież od klubu nie dostaną.

    8 lat

    • 13 0

  • 2016-02-06 22:26

    To jest niemożliwe, żeby przegrywali naturalnie 9x z rzędu końcówkę

    Jak drużyna jest słaba, to przegrywa dwudziestoma punktami. Coś w tym jest, myślę, że przegrywaja specjalnie
    Dlatego nie wybieram się na razie na mecze. Nie wiem jak długo

    8 lat

    • 8 4

  • 2016-02-06 22:53

    (1)

    Znowu nie trafiłem osobistych... Ale jestem sportowcem roku

    Stefan

    8 lat

    • 15 2

    • 2016-02-08 19:33

      ... i jestem przyd...sem Jacka i nic mi nie zrobicie haha

      8 lat

      • 0 0

  • 2016-02-06 23:01

    wynik był do przewidzenia

    Wilki grały swoje a młodziaki z Trefla się wyszumiały ...
    i przegrały.
    NIe rozumiem czemu nie zagrać perfidnie i dlaczego by nie wymusić fauli kluczowych zawodników Wilków gdy mieli po 4 faule na koncie ?
    Majak jest jedynym godnym oglądania zawodnikiem drużyny z Sopotu.
    Dzierżak, niezły w obronie, to niestety jeździec bez głowy.
    Jak zapobiec spadkowi?
    Kaziu potrząśnij mieszkiem i sypnij groszem !!!

    8 lat

    • 3 3

  • 2016-02-07 00:10

    Zapraszam do Gdyni , skład słaby ale

    WALCZYMY, staramy się, mamy chęć i motywację.

    To się fajnie ogląda.

    Marta

    8 lat

    • 15 4

  • 2016-02-07 06:56

    Znowu przegrana

    A, gdzie w czasie meczu był najlepszy sportowiec Sopotu.A ciekawe czy wiecie kto to taki.

    Wacek

    8 lat

    • 6 3

  • 2016-02-07 09:11

    Ładne Kwiatki (3)

    Po raz kolejny zespół "nie wychodzi" po przerwie z szatni (albo inni trenerzy korygują odpowiednio grę swojego zespołu, albo Zoran nie ma nic nowego do zaproponowania swoim zawodnikom - lub i to i to). Brak czytania gry przeciwnika, odpowiedniej szybkiej reakcji, umiejętności wdrożenia tego na parkiecie.
    Zastanawiająca rotacja zawodników lub jej brak - nie wykorzystywanie autów dnia.
    Czy Stefanik miał wczoraj kontuzje np. ?
    Nie wykorzystanie faktu 4 fauli Leona i Aikena. Nowakowski pod koszem a trener sadza Atera na ławce i przez blisko 5 min. 3 kw. gra tylko jednym wysokim. Koryguje ustawienie i zmiany dopiero na 50 sek. do końca kwarty.
    Brak konsekwencji w rozegraniu - solowe akcje po raz kolejny. Brak kreowania pozycji dla rzucających w drugiej połowie. A w pierwszej kilka ładnych akcji do środka i na zew. Brak pomysłu rozgrywających kolejny mecz, w którym nie błyszczą asystami.
    W tym meczu błędy w kontratakach których dotychczas było bardzo mało - dwa razy kroki, niewłaściwe podania i wahania w rzucie w pierwsze tempo.
    Wczoraj brak szanowania piłki i grania długich akcji przy przewadze - albo granie ich indywidualnie i potem brak pozycji do rzutu czy podjęcia odpowiedzialności za rzut.
    Widac Tryek ma kumulację braków Turnera i Szarka w jednym - brak szybkiego pierwszego podania, brak rzutu z dystansu oraz indywidualne zapędy pod bloki od wysokich.
    Brak doświadczenia i mądrych fauli. Strata w końcówce blisko 12 sek. przez to. Ale i w całym meczu słabo z walką w obronie przez niektórych - miękko - choć tutaj akurat powoli widać poprawę - tak wiem nie było wczoraj Sławka.

    Kadrowo brak jeszcze jednej dwójki (ew. trójki) która potrafiłaby albo rzucić z obwodu albo wejść pod kosz wymusić faul - gracza który potrafiłby zrobić różnicę wziąć odpowiedzialność.

    Brak zmiany grania w obliczu 2 letniego jeszcze kontraktu Zorana nie napawa optymizmem niestety. Szkoda bardzo chłopaków. Ale albo wszyscy grają odpowiedzialnie na 100% i tworzą drużynę, albo potrzebny psycholog.

    Osobną zupełnie historią jest praca arbitrów w tym sezonie. Faul z kosmosu, którego konsekwencją był techniczny ustawił końcówkę po raz kolejny.

    To już chyba czas pomyśleć o budżetowaniu, scautingu na przyszły rok i dalszym budowaniu zespołu.

    ktoś

    8 lat

    • 6 0

    • 2016-02-07 09:56

      (1)

      Święta racja,chodze na Trefla od wielu lat ale teraz co sie dzieje to po prostu nie mogę tego zrozumieć!Uwazam za bład podpisanie trzyletniego kontraktu z trenerem.Tam nie ma kogoś kto by wstrząsnął całym towarzychem!DYLU wracaj!

      8 lat

      • 3 2

      • 2016-02-07 11:47

        równia pochyla

        Pytanie tylko do czego ma wracać Dylu... Ostatnie lata pokazuja jak błędne personalne decyzje podejmował K.Wierzbicki. Wynik sportowy to bezpośredni efekt tego kto "zarzadzal" tym klubem. Ze może być skromnie ale bez wstydu pokazało w ubiegłych sezonach kilka klubów TBL. Tylko jakoś w Treflu nie potrafią. Ciekawe dlaczego?

        OvO

        8 lat

        • 4 0

    • 2016-02-07 21:03

      Stefanik raczej nie był kontuzjowany bo dzisiaj rzucił 19 pkt

      a Paweł festiwal 3 dzisiaj więcej pewności siebie w 1 składzie i będzie super

      8 lat

      • 0 0

  • 2016-02-07 10:39

    Co to za trener??? Czas jego juz minął!!! Nie umie pokierowac ta drużyną!

    8 lat

    • 5 2

1
2
3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

TREFL Sopot
TYPUJ!
Śląsk Wrocław
21 kwietnia 2024, godz. 17:30
Gdańsk, Sopot, Ergo Arena
HIT
93% TREFL Sopot
0% REMIS
7% Śląsk Wrocław
ARTYKUŁ

Wiadomości klubowe

Arka Gdynia i Trefl Sopot na finiszu sezonu. Sporo się dzieje wokół koszykówki

Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu.

18 kwietnia 2024 (1 opinia)

Tauron GTK Gliwice - Trefl Sopot 79:80. Do play-off co najmniej z 2. miejsca

Koszykarze do play-off z numerem dwa

13 kwietnia 2024 (12 opinii)

Koszykówka młodzieżowa w Trójmieście ma się dobrze. Medale w MP do lat 19 i CLJ

3 medale koszykarskiej młodzieży

8 kwietnia 2024 (7 opinii)

więcej (126)

Ostatnie wyniki

Tauron GTK Gliwice
79 : 80
TREFL Sopot
13 kwietnia 2024, godz. 15:30
3% Tauron GTK Gliwice
0% REMIS
97% TREFL Sopot
ARTYKUŁ
MKS Dąbrowa Górnicza
101 : 106
TREFL Sopot
4 kwietnia 2024, godz. 19:30
16% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
84% TREFL Sopot
ARTYKUŁ
pełny terminarz

Najlepiej oceniani

Trefl Sopot
WIĘCEJ

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 30 59 70%
2 Rafał Marczyński 30 58 73.3%
3 Łukasz Gawlik 31 58 71%
4 Tadeusz Grota 29 55 72.4%
5 Mieczysław Makowski 29 54 69%
pełna klasyfikacja

Relacje LIVE

wszystkie relacje

Najczęściej czytane