Start Gdynia przegrał na wyjeździe z AZS Koszalin 63:68 (14:12, 25:24, 12:15, 12:17). Podopieczni Davida Dedeka po udanej pierwszej połowie pogubili się popełniając na tyle dużo strat i fauli, że nie pomogła im wygrana walka na tablicach i lepsza dyspozycja rzutowa. To trzecia z rzędu porażka beniaminka Tauron Basket Ligi.
AZS: Robinson 16 (9 zb.), Wiśniewski 14, Skibniewski 7, Bigus 2, Mielczarek 2 - Milicic 8, Kuebler 8, Leończyk 6, Harris 5 (8 zb.).
START: Wojdyła 14, Malczyk 10, Mordzak 7 (7 zb.), Jankowski 2, Pełka 4 (7 zb.) - Rothbart 12, Śnieg 8, Kowalczyk 6, Mokros 0, Andrzejewski 0.
Typowanie wyników
6 stycznia 2013, godz. 17:00
1 pkt.
AZS Koszalin
START Gdynia
Jak typowano
| 93% |
333 typowania |
AZS Koszalin |
|
| 1% |
2 typowania |
REMIS |
|
| 6% |
23 typowania |
START Gdynia |
|
Jako pierwsi punkty zdobyli gdynianie, gdy z półdystansu trafił
Grzegorz Mordzak. Po chwili celny rzut zza łuku oddał jednak
Robert Skibniewski i prowadzenie objęli gospodarze. Rozgrywający akademików po chwili przechwycił piłkę po złym podaniu
Marcina Malczyka i wykorzystał otwartą drogę do kosza, dając swojemu zespołowi prowadzenie 5:2. Start bez powodzenia próbował odpowiedzieć rzutami z dystansu, a kolejne punkty dla gospodarzy wsadem zdobył
Rafał Bigus.
Bardzo szybko po dwa przewinienia złapali jednak Skibniewski i
Artur Mielczarek, a trzema udanymi zagraniami z rzędu popisał się
Tomasz Wojdyła, który najpierw zmniejszył straty gdynian do jednego punktu (6:7), a następnie wyprowadził ich na prowadzenie 8:7. Pierwsze trafienie z dystansu dorzucił
Sebastian Kowalczyk i Start prowadził czterema punktami.
Gospodarze odrobili straty po trzypunktowej akcji faulowanego przy wsadzie
Darrella Harrisa i celnym rzucie
Michaela Kueblera, ale prowadzenie odbił
Tomasz Śnieg trafiając "hakiem" spod kosza. Jeden celny rzut wolny dołożył Kowalczyk i pierwsza partia padła łupem przyjezdnych, wśród których zaledwie nieco ponad minutę zagrał oszczędzany przez trenera
Davida Dedeka Robert Rothbart.
Od "trójki"
Igora Milicicia i prowadzenia 15:14 drugą partię rozpoczęli akademicy i choć szybko spod kosza odpowiedział Rothbart, Milicic błyskawicznie "sypnął" zza łuku po raz kolejny (18:16). Prowadzenie gospodarzy o kolejne dwa punkty podwyższył
Paweł Leończyk zaraz po tym, gdy gdynianie stracili piłkę, popełniając błąd 24 sekund.
Start zdecydowanie przeważał jednak pod tablicami i po chwili zanotował zryw, zdobywając sześć punktów z rzędu i odzyskując prowadzenie. O czas poprosił trener AZS,
Teo Cizmic i choć jego podopiecznym udało się doprowadzić do wyrównania to po dwóch celnych rzutach
Tomasza Śniega i "trójce" Malczyka Start utrzymywał bezpieczne prowadzenie 29:22. Do przerwy przewaga ta nieco stopniała, a spora w tym zasługa
Jeffa Robinsona oraz dość łatwo traconych przez gdynian piłek. Lepsza skuteczność pozwoliła im jednak wygrać pierwsze 20 minut 39:36.
Po przerwie dwa faule popełnił Leończyk, któremu następnie sędziowie odgwizdali przewinienie techniczne, pozostawiając go już o jeden faul od opuszczenia parkietu, przeciwko czemu głośno protestowali miejscowi kibice, którzy również później często w niewybrednych słowach kwestionowali decyzje arbitrów. Przy tak gorącej atmosferze gdynianie zachowywali jednak spokój powiększając prowadzenie, które przez moment wynosiło zaledwie punkt.
Na dwie minuty przed końcem partii zza łuku trafił Kuebler i Start prowadził 49:47. O czas poprosił trener Dedek i choć rzuty wolne wykorzystał Kowalczyk, to po raz kolejny z dystansu "ukąsił" Kuebler. Koszalinianie mogli nawet odzyskać utracone w drugiej kwarcie prowadzenie, ale tylko jeden rzut wolny wykorzystał Harris i przed ostatnią partią na tablicy wyświetlił się remis 51:51.
Końcową odsłonę od serii 4:0 rozpoczęli przyjezdni, ale dwojący i trojący się pod koszem Robinson zdołał do spółki z Wiśniewskim doprowadzić do remisu. Parkiet za piąte przewinienie opuścił Rothbart, a na minutę przed końcem gry prowadzenie 64:62 objął AZS po rzucie Wiśniewskiego. Ostatnie sekundy to pojedynek na rzuty wolne. Limit fauli przekroczył Wojdyła, a jednopunktowe trafienia Milicicia i Skibniewskiego ustaliły wynik meczu.
Gdynianie przegrali trzeci mecz z rzędu, a przesądziła o tym duża ilość strat (22 przy 9 gospodarzy) i 30 popełnionych fauli, które gospodarze zamienili na 20 punktów z linii rzutów wolnych. Przerwać niechlubną passą Start będzie miał okazję za tydzień, gdy we własnej hali zmierzy się z Kotwicą Kołobrzeg.
Tabela po 15 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Trefl Sopot
|
15
|
11
|
4
|
1279:1061
|
26
|
|
2
|
PGE Turów Zgorzelec
|
15
|
11
|
4
|
1263:1139
|
26
|
|
3
|
Asseco Prokom Gdynia
|
15
|
10
|
5
|
1141:1090
|
25
|
|
4
|
Stelmet Zielona Góra
|
15
|
10
|
5
|
1269:1218
|
25
|
|
5
|
Anwil Włocławek
|
15
|
9
|
6
|
1119:1069
|
24
|
|
6
|
AZS Koszalin
|
15
|
9
|
6
|
1154:1116
|
24
|
|
7
|
Energa Czarni Słupsk
|
15
|
8
|
7
|
1201:1206
|
23
|
|
8
|
Polpharma Starogard Gd.
|
15
|
6
|
9
|
1138:1216
|
21
|
|
9
|
Jezioro Tarnobrzeg
|
15
|
5
|
10
|
1179:1247
|
20
|
|
10
|
Start Gdynia
|
15
|
4
|
11
|
1024:1138
|
19
|
|
11
|
Kotwica Kołobrzeg
|
15
|
4
|
11
|
1074:1219
|
19
|
|
12
|
Rosa Radom
|
15
|
3
|
12
|
1132:1254
|
18
|
Tabela wprowadzona: 2013-01-06
Wyniki 15 kolejki
- Kotwica Kołobrzeg - TREFL SOPOT 54:76 (12:16, 18:26, 13:14, 11:20)
- Stelmet Zielona Góra - ASSECO PROKOM GDYNIA 83:74 (28:16, 17:21, 16:19, 22:18)
- AZS Koszalin - START GDYNIA 68:63 (12:14, 24:25, 15:12, 17:12)
- PGE Turów Zgorzelec - Jezioro Tarnobrzeg 95:81 (32:14, 12:24, 24:19, 27:24)
- Rosa Radom - Anwil Włocławek 72:89 (23:32, 19:19, 20:14, 10:24)
- Energa Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański 81:85 (23:13, 18:31, 22:20, 18:21)
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
