Futboliści Seahawks Gdynia wygrali na stadionie Ogniwa w Sopocie z Towers Opole 53:0 (21:0, 12:0, 14:0, 6:0). Dzięki zwycięstwu awansowali do półfinału mistrzostw Polski, gdzie w niedzielę 16 czerwca o godzinie 13:30 na wyjeździe zmierzą się z Panthers Wrocław. Swojego debiutu w LFA 2 dobrze nie będą wspominać Białe Lwy Gdańsk. W inaugurującym meczu sezonu przegrały z Angels Toruń 7:38 (0:6, 0:6, 0:26, 7:0).
SEAHAWKS GDYNIA - Towers Opole 53:0 (21:0, 12:0, 14:0, 6:0)
SEAHAWKS: Smith, Domagała, Kroć, Chudy, Górczyński, Rudnicki, Rokiciński, Syposz, Siemaszko, Sitarz, Miotke, Piotrowski, Terlecki, Ćwikliński, Mazan, Magrean, Rudzki, Góralski, Dubicki, Bańbura, Wica, Ruczyński, Rynkowski, Wojewódka, Klechowicz, Piernicki, Głodowski, Krystecki, Cieślok, Peciak, Chojnowski, Suchanowski, Jost, Jarocki, Pikiel, Fabich, Wolnik, Daniszewski, Dubiński, Ankiewicz, Domżalski, Michoń, Probierz, Pepliński, Mazajło, Soberski, Przysowa, Karwowski, Hałabiś
Lakers Olsztyn - Seahawks Gdynia 14:55. Sprawdź relację
Jastrzębie zmierzyły się z Towers Opole w rundzie z dziką kartą, ponieważ zakończyły sezon zasadniczy na drugim miejscu w grupie północnej. Ich rywale znaleźli się na trzeciej lokacie na południu, dlatego o tym, kto miał zagrać w półfinale decydowało sobotnie starcie na stadionie Ogniwa w Sopocie.
Na prowadzenie już w pierwszych minutach wyszedł zespół z Gdyni, kiedy to
Michał Jarocki zdobył pierwsze przyłożenie. Niedługo później do 13:0 podwyższył
Miłosz Góralski. Dominacja podopiecznych
Mele Mosquedy trwała jednak w najlepsze. Znając stawkę spotkania łapali kolejne punkty i po przyłożeniach
Dariusza Peplińskiego,
Piotra Rudnickiego,
Dawida Magreana i raz jeszcze Jarockiego wygrywali do przerwy 33:0. Wydawało się, że druga połowa będzie jedynie formalnością.
Seahawks Gdynia - Rhinos Wyszków 72:0. Sprawdź ralcję
I faktycznie gdynianie realizowali plan, który został założony przed spotkaniem. Po zmianie stron w polu punktowym dwukrotnie znajdował się rozgrywający Seahawks -
Jason Smith.
Mateusz Miotke postawił kropkę nad i, a drużyna z Gdyni przypieczętowała awans, pokonując Towers z Opola 53:0.
Teraz przed trenerem Mosquedą i Jastrzębiami niemałe wyzwanie. W półfinale zmierzą się z Panhers Wrocław - najlepszą drużyną grupy południowej. Z tego względu, że Pantery zakończyły sezon zasadniczy wyżej, niż Seahawks, mecz odbędzie się na boisku we Wrocławiu. Początek spotkania w niedzielę 16 czerwca o 13:30.
Tabela grupy północnej LFA 1
kolejno: mecze, wygrane, porażki, punkty, małe punkty
1. Lowlanders Białystok 8 6 2 12 249:112
2. Seahawks Gdynia 8 6 2 12 308:139
3. Warsaw Mets 8 4 4 8 183:162
4. Olsztyn Lakers 8 2 6 4 121:297
5. Wyszków Rhinos 8 1 7 2 101:269
6. Wilki Łódzkie 8 0 8 0 67:331
Faza play-offRunda z "dziką kartą"Seahawks Gdynia - Towers Opole 53:0
Tychy Falcons - Warsaw Mets 34:27
PółfinałyPanthers Wrocław - Seahawks Gdynia, 16 czerwca, godz. 13:30
Lowlanders Białystok - Tychy Falcons, 15 czerwca, godz. 11
Wyniki i terminarz Seahawks Gdynia23 marca Wilki Łódzkie (wyjazd) 62:7
31 marca Tychy Falcons (dom) 32:27
14 kwietnia Warsaw Mets (dom) 22:8
27 kwietnia Lowlanders Białystok (wyjazd) 8:22
4 maja Panthers Wrocław (dom) 7:42
11 maja Wyszków Rhinos (wyjazd) 72:0
26 maja Kraków Kings (dom) 47:20
2 czerwca Olsztyn Lakers (wyjazd) 55:14
8 czerwca Towers Opole (dom) 53:0
16 czerwca Panhers Wrocław (wyjazd)
Angels Toruń - BIAŁE LWY GDAŃSK 38:7 (6:0, 6:0, 26:0, 0:7)
BIAŁE LWY: Ambroziak-Brzeziński, Góra, Zieliński, Mikuła, Lutomski, Paralevych, Wiszniewski, Sarnecki, Owsianko, Multan, Cymerman, Pjiagin, Juchniewicz, Grala, Dumara, Zwierzchlejski, Peciak, Treder, Karol, Wojtyna, Kucaba, Idziak, Leśniewski, Sarnecki,Całujek, Pitucha, Lis, Klamrowski, Baniukiewicz, Pierzgalski, Zakrzewski, Gancarz, Kawa, Piworowicz, Slowi, Skalski, Klementowski, Klimkiewicz, Ścibeł, Przyborowski, Kobiela, Kaczmarek, Ostrowski, Zauer, Kozłowski, Gruca, Czerniatowicz, Dziekoński, Markiewicz, Roshka, Luźny, Kabat, Stępień
Sprawdź relację z finałowego meczu Białych Lwów w LFA9
Dla Białych Lwów z Gdańska mecz z Angels Toruń był debiutem w LFA. Wcześniej występowali w lidze rozwojowej w tzw. "dziewiątkach". Meczu inaugurującego nie zaliczą jednak do udanych, bowiem przegrali na wyjeździe 7:38.
Pierwsze punkty stracili niedługo po rozpoczęciu meczu. Po pierwszej kwarcie przegrywali natomiast tylko jednym przyłożeniem. W drugiej partii rywale dorzucili kolejne, dlatego schodząc do szatni na tablicy wyników widniał rezultat 12:0.
Po przerwie gospodarze narzucili natomiast jeszcze większy rytm. W trzeciej kwarcie dorzucili cztery przyłożenia, nie dając przyjezdnym szans na wywiezienie punktów. Chcąc zamazać plamę niekorzystnego wyniku, Białe Lwy odpowiedziały przed końcem spotkania. Przed ostatnim gwizdkiem znaleźli się w polu punktowym, zdobywając honorowe 7 punktów.
Kolejna okazja do pierwszej wygranej w sezonie nadarzy się w sobotę 15 czerwca. Drużyna z Gdańska o godzinie 12 zmierzy się przed własną publicznością z z Armadą Szczecin.
Tabela grupy północnej LFA 2
kolejno: mecze, wygrane, porażki, punkty, małe punkty
1. Angels Toruń 1 1 0 2 38:7
2. Miners Wałbrzych 1 1 0 2 17:7
3. Armada Szczecin 0 0 0 0 0:0
4. Jaguars Kąty Wrocławskie 1 0 1 0 7:17
5. Białe Lwy Gdańsk 1 0 1 0 7:38
Terminarz Białych Lwów Gdańsk8 czerwca Angels Toruń (wyjazd) 7:38
15 czerwca Armadzie Szczecin (dom)
13 lipca Jaguars Kąty Wrocławskie (wyjazd)
27 lipca Angels Toruń (dom)
4 sierpnia Armadzie Szczecin (wyjazd)
10 sierpnia Miners Wałbrzych (wyjazd)
25 sierpnia Jaguars Kąty Wrocławskie (dom)
7 września Miners Wałbrzych (dom)
dak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
