- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (119 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (46 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (4 opinie)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (62 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (93 opinie)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Futbol amerykański: Seahawks Gdynia - Warsaw Sharks o dziką kartę
Warsaw Sharks będą przeciwnikiem Seahawks Gdynia w meczu o dziką kartę na półfinał Ligi Futbolu Amerykańskiego. - To silny zespół, ale myślę, że jeszcze im troszkę brakuję do naszego poziomu. Naszym celem ciągle jest mistrzostwo Polski - przekonuje prezes i trener Jastrzębi Maciej Cetnerowski. Obie ekipy spotkają się w sobotę na boisku Ogniwa w Sopocie. Zwycięzca zagra w półfinale w Białymstoku przeciwko Lowlanders 14 lipca.
Futboliści Seahawks nie zdołali zapewnić sobie bezpośredniego awansu do finału LFA. Zajęli 3. miejsce w grupie A za Panthers Wrocław i Lowlanders Białystok. Gdynianie podobnie jak Tychy Falcons muszą zagrać zatem w rundzie dzikich kart.
PRZECZYTAJ JAK PORAŻKA Z LOWLANDERS ODDALIŁA SEAHAWKS OD PÓŁFINAŁU
W niej zmierzą się ze zwycięzcą grupy B Warsaw Sharks. W sobotę o godz. 15 na boisku Ogniwa Sopot rozegrają przeciwko nim spotkanie, które zadecyduje, kto 14 lipca zmierzy się w półfinale w Białymstoku przeciwko Lowlanders. W drugiej parze o półfinał z Panthers zmierzą się Falcons i zwycięzca grupy C Kraków Kings.
- Ostatnio nie radziliśmy sobie najlepiej w lidze i teraz musimy bić się o półfinał. Sharks to fajny, silny zespół, ale myślę, że jeszcze im troszkę brakuję do naszego poziomu - uważa prezes i trener gdynian Maciej Cetnerowski.
SEAHAWKS PRZEGRALI FINAŁ CEFL CUP W BELGRADZIE
Szkoleniowiec liczy na to, że na ewentualny półfinał wróci Rafał Michoń. Drugi z kontuzjowanych obrońców Marcin Dubicki ma już sezon z głowy. Mimo tego, Cetnerowski wciąż wierzy, że Seahawks nie tylko awansują do finału, który 21 lipca odbędzie się we Wrocławiu, ale też zdobędą mistrzostwo Polski.
- Sezon zasadniczy niczego nie przekreśla. Mamy doświadczenie w graniu o tytuł jako zespół, na który nikt nie stawia. Pracujemy nad poprawą błędów. Mam też nadzieję, że zaprocentuje doświadczenie z rozgrywek CEFL Cup. Wyjazd do Belgradu był dla nas cenną lekcją. Cały czas celujemy w złoto. Pracujemy nad różnymi rozwiązaniami i cały czas jesteśmy w grze - kończy Cetnerowski.
Mecze o dzikie karty
30 czerwca, Seahawks Gdynia - Warsaw Sharks, godz. 15
1 lipca, Tychy Falcons - Kraków Kings, godz. 13
Półfinały
14 lipca, Lowlanders Białystok - Seahawks Gdynia/Warsaw Sharks, godz. 13
14 lipca, Panthers Wrocław - Tychy Falcons/Kraków Kings, godz. 16
Finał
21 lipca we Wrocławiu
Kluby sportowe
Opinie (8) 7 zablokowanych
-
2018-06-24 22:43
Rybołowy Gdynia do boju!
- 8 5
-
2018-06-24 23:20
Jestem za sziszasz
przepraszam szihoszasz
- 6 4
-
2018-06-24 23:35
Co to ? (1)
Te szichołks?
- 8 4
-
2018-06-25 22:23
Lepiej
Interesować się piłką nożną - każdy w Polsce wie jak w nią grać, ale niestety nikt nie umie ;)))))))
- 1 5
-
2018-06-25 10:57
kto sponsoruje ten chłam? (2)
przeciez tym pseudosportem nikt powazny sie nie interesuje ...
- 9 10
-
2018-06-25 14:30
w dodatku funkcjonują dwie konkurencyjne ligi
- 4 1
-
2018-06-25 22:24
Co cię hajs obchodzi. Lepiej zainwestowane niż w pseudo reprezentację piłki nożnej :p
- 2 5
-
2018-06-25 20:01
czyli wciąż nie ma szans na zmianę trenera?
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.