• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Futboliści Seahawks Gdynia o finał w Białymstoku

Rafał Sumowski
13 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Seahawks Gdynia mają szansę po raz piąty z rzędu zagrać o tytuł mistrza Polski w futbolu amerykańskim. Cztery poprzednie sezony to kolejno: dwa złota i dwa srebra. Seahawks Gdynia mają szansę po raz piąty z rzędu zagrać o tytuł mistrza Polski w futbolu amerykańskim. Cztery poprzednie sezony to kolejno: dwa złota i dwa srebra.

Futboliści Seahawks Gdynia w sobotę o godz. 13 zagrają na wyjeździe z Lowlanders Białystok. Stawką meczu jest awans do finału Ligi Futbolu Amerykańskiego, 21 lipca we Wrocławiu. - Od czterech lat jesteśmy w finale i nie wyobrażam sobie, aby teraz było inaczej - deklaruje trener Maciej Cetnerowski. W drugiej parze półfinałowej zagrają Panthers Wrocław i Tychy Falcons.



Seahawks Gdynia to trzykrotni mistrzowie Polski w futbolu amerykańskim (2012, 2014, 2015). W ostatnich dwóch sezonach kończyli jednak ze srebrem przegrywając w finale z Panthers Wrocław. Po te sukcesy sięgali jeszcze w ramach rozgrywek Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego. Po minionym sezonie doszło jednak do rozłamu i czołowe zespoły występują pod egidą Ligi Futbolu Amerykańskiego.

W obecnych rozgrywkach "Jastrzębie" zajęły dopiero trzecie miejsce w fazie zasadniczej. W Grupie A byli za Panthers Wrocław i Lowlanders Białystok. Do półfinału podopieczni Macieja Cetnerowskiego awansowali dopiero wygrywając mecz o "dziką kartę" z Warsaw Sharks. Zrobili to jednak w znakomitym stylu wygrywając aż 41:0.

PRZECZYTAJ JAK SĘDZIOWIE MUSIELI RATOWAĆ RYWALI PRZED SEAHAWKS

W półfinale Seahawks zmierzą się na wyjeździe z Lowlanders Białystok. W rundzie zasadniczej wygrali w Białymstoku 18:15, ale na koniec przegrali w Gdyni 7:26 ulegli temu rywalowi. Cetnerowski liczy na to, że tak jak w ubiegłym sezonie, pokonają Lowlanders także w półfinale.

PRZYPOMNIJ SOBIE JAK SEAHAWKS POKONALI LOWLANDERS W PÓŁFINALE

- W czerwcu zagraliśmy przeciwko Lowlanders słabo, ale byliśmy zmęczeni po meczach w europejskich rozgrywkach, a w dodatku przetrzebieni kontuzjami. Zawodnicy musieli grać na nowych pozycjach. Nic pod tym kątem się nie zmieniło, bo kontuzjowani nie wrócili, ale ich zmiennicy okrzepli w nowych rolach. Liczę na zdecydowanie lepszą grę. Tak to się układa, że w play-off, mając nóż na gardle, gramy lepiej. Jestem przekonany, że nie zatracimy tego charakteru. Byłoby dziwnie gdybyśmy nie awansowali do finału. Graliśmy w czterech poprzednich i nie wyobrażam sobie, aby teraz było inaczej - mówi nam prezes i szkoleniowiec "Jastrzębi".
W drugiej parze zmierzą się Panthers Wrocław i Tychy Falcons. Finaliści zagrają o złoto 21 lipca we Wrocławiu.

Terminarz LFA
Mecze o dzikie karty
30 czerwca, Seahawks Gdynia - Warsaw Sharks 41:0
1 lipca, Tychy Falcons - Kraków Kings 16:10

Półfinały
14 lipca, Lowlanders Białystok - Seahawks Gdyni, godz. 13
14 lipca, Panthers Wrocław - Tychy Falcons, godz. 16

Finał
21 lipca we Wrocławiu

Kluby sportowe

Opinie (10) 2 zablokowane

  • (2)

    A kogo to obchodzi.Kibice to tylko rodzina i koleżeństwo.

    • 15 16

    • no i ?

      i co z tego? boli Cię to, że ktoś robi coś innego niż kopanie piłki albo chlanie piwska przed tv? Krzywdy nikomu tym nie robią, więc ...

      • 7 2

    • Zapraszamy ,mozesz przyjsc rowniez na mecz.

      • 1 0

  • (2)

    kogo to obchodzi?

    • 6 16

    • mnie

      • 9 5

    • Nawet w stanach ten parasport upada a u nas to w ogóle parodia :D

      • 3 4

  • Tu jest Polska!!! (2)

    ..., a nie Ameryka.

    • 10 8

    • i? (1)

      • 5 4

      • Ne poniumayu

        • 4 2

  • Rybołowy Gdynia mają wszelkie szanse dotrzec do finału!

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane