• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Futsal: AZS UG Gdańsk podejmie pięciokrotnego mistrza Polski

Michał Rudnicki
23 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Wojciech Pawicki, grający trener AZS UG, przekonuje, że jego zespół w niedzielę zagra bez presji. Wojciech Pawicki, grający trener AZS UG, przekonuje, że jego zespół w niedzielę zagra bez presji.

Piłkarze halowi AZS Uniwersytetu Gdańskiego zagrają w niedzielę o kolejne ligowe punkty z Cleareksem Chorzów. Mecz odbędzie się w niedzielę o godz. 18, w hali AWFiS. Wstęp na to spotkanie jest wolny. Żeńska sekcja AZS UG powalczy w Słomnikach o awans do półfinału, zaś zawodnicy Politechniki Gdańskiej chcą pokusić się o niespodziankę w Warszawie.



Kibice AZS UG w tym sezonie mogli przyzwyczaić się już do spotkań trzymających w napięciu do końca. W swoim ostatnim ligowym meczu przeciwko Pogoni Szczecin gdańszczanie prowadzili 4:2, później 5:3, a jeszcze 47 sekund przed ostatnim gwizdkiem mieli jedną bramkę przewagi. Wtedy jednak do siatki gospodarzy trafił bramkarz szczecinian, Daniel Szklarz. 9 sekund przed końcem meczu rzut karny dla Pogoni wykorzystał jeszcze Daniel Maćkiewicz i AZS UG zamiast dwóch punktów do tabeli nie dopisał ani jednego.

- Zabrakło zimnej głowy u większości z graczy. Nie umieliśmy wymienić kilku podań, popełniliśmy ogromną liczbę fauli, co owocowało przedłużonymi rzutami karnymi, wykorzystywanymi przez gości. Może w końcówce opadliśmy też nieco z sił, ale mecz przegraliśmy przede wszystkim w głowach - ocenia Wojciech Pawicki, grający trener AZS UG.
AZS UG Gdańsk - Pogoń 04 Szczecin 5:6 (4:2)

Bramki:

Domżalski 2, 27, Osiński 3, 18, Wesserling 36 - Maćkiewicz 14, 18, 36, 40, Jurczak 38, Szklarz 40

AZS UG: Sasiak - Wardowski, Grzywacz, Urtnowski, Osiński, Kreft, Olszewski, Wesserling, Pawicki, Horbacz, Domżalski, Wiśniewski


Gdańszczanie mają zgoła odmienne wspomnienia z pierwszego w tym sezonie meczu z kolejnym rywalem, Cleareksem Chorzów. Na wyjeździe AZS UG przegrywał do przerwy z pięciokrotnym mistrzem Polski 0:3, ale w drugiej połowie odrobił straty i do Trójmiasta wrócił z punktem.

- W końcówce to my mieliśmy więcej szans na wygranie tamtego meczu, więc ostatecznie to Clearex powinien się wtedy cieszyć z remisu. Pamiętamy o tym spotkaniu, bo pokazało naszą silną psychikę. Myślę, że rywale też mają to starcie w pamięci. Teraz czeka nas jednak zupełnie inny mecz, przeciwnicy przeszli małą rewolucję kadrową, co przełożyło się na ich wyniki i sytuację w tabeli. Wtedy byliśmy sąsiadami, teraz dzieli nas pięć miejsc i osiem punktów - zauważa Pawicki.
Jednym z nowych graczy w chorzowskiej drużynie jest Sebastian Leszczak, który w tym sezonie dał się już we znaki gdańszczanom. W listopadzie, w hali AWFiS strzelił cztery bramki dla Słomniczanki i praktycznie w pojedynkę ustalił wynik meczu na 4:3 dla swojej ówczesnej drużyny.

- Leszczak potrafi strzelić wiele bramek w jednym meczu, ma świetnie ułożoną nogę, umie precyzyjnie uderzyć z dystansu. W ostatniej kolejce w Białymstoku zdobył pięć goli, ale podobnie jak w tamtym spotkaniu z nami - większość z nich w sytuacji gry w przewadze. Dlatego teraz na treningach dodatkowo koncentrujemy się właśnie na tym aspekcie, zarówno w obronie, jak i ataku. Do sobotniego spotkania przystąpimy bez presji. Chcemy po prostu grać według własnych reguł. To rywale deklarowali przed sezonem chęć gry o medale, my przede wszystkim mamy bezpiecznie się utrzymać - zaznacza trener AZS UG.

Pozostałe mecze 15. kolejki Futsal Ekstraklasy:
FC Toruń - Red Dragons Pniewy
Piast Gliwice - Gatta Active Zduńska Wola
Solne Miasto Wieliczka - Słoneczny Stok Białystok
Rekord Bielsko-Biała - AZS UŚ Katowice
Słomniczanka - Pogoń Szczecin 0:5 (walkower)

Aktualna tabela Futsal Ekstraklasy
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, bramki, punkty
1. Rekord Bielsko-Biała 14 14 0 0 111:25 42
2. Gatta Zduńska Wola 14 10 2 2 67:40 32
3. FC Toruń 14 9 1 4 49:33 28
4. Piast Gliwice 14 6 3 5 37:36 21
5. Clearex Chorzów 14 6 3 5 46:47 21
6. Red Dragons Pniewy 14 6 0 8 38:50 18
7. Słoneczny Stok Białystok 14 4 3 7 50:63 15
8. Pogoń Szczecin 14 4 2 8 37:66 14
9. AZS UG GDAŃSK 14 4 1 9 50:66 13
10. AZS UŚ Katowice 14 3 2 9 30:49 11
11. Solne Miasto Wieliczka 14 3 1 10 31:56 10
12. Słomniczanka* 14 6 0 8 35:50 18
*Słomniczanka wycofała się z rozgrywek po 12 kolejkach

Futsalistki AZS UG udają się na drugi mecz ćwierćfinału Ekstraligi Futsalu Kobiet z Wandą Słomniczanką. Aby awansować do najlepszej czwórki, muszą zrewanżować się rywalkom za porażkę 2:3 w swojej hali.
AZS UG Futsal Ladies - Wanda Słomniczanka 2:3 (1:3)

Bramki:
Świętoniowska 2 - Kowal, Matyja, Karcz

- To był pierwszy mecz, w którym musieliśmy radzić sobie bez Aleksandry Rucińskiej, która w poprzednim spotkaniu zerwała więzadła krzyżowe. Była bardzo ważnym ogniwem naszego zespołu i bez niej swoją grę musieliśmy układać na nowo. To był dla nas trudny test, w pierwszej części nie ustrzegliśmy się błędów, przegrywaliśmy 0:3, ale udało nam się zbliżyć do rywalek na dystans jednej bramki. Na rewanż jedziemy z radosnymi sercami i pełni wiary - podkreśla Tomasz Aftański, trener AZS UG.
Optymizm szkoleniowca wzmaga dodatkowo sukces, jaki jego drużyna odniosła podczas Akademickich Mistrzostw Polski. W Warszawie gdańszczanki sięgnęły po brązowy medal w klasyfikacji generalnej oraz po srebro wśród uniwersytetów.

HISTORYCZNY WYNIK FUTSALISTEK AZS UG

- Tak jak regularna gra w Ekstralidze pomogła nam w sukcesie na AMP, tak samo wierzymy, że dobry wynik na warszawskim turnieju przełoży się na dalszą grę w lidze. Cieszy nas to, że zespół zaczął dobrze się rozumieć w nowym ustawieniu, jest coraz lepiej zgrany, w dodatku spędził ze sobą dużo czasu. Słomniczanka to bardzo dobry zespół, na południu rozgrywa regularnie mecze z silnymi zespołami i w rewanżu nie będziemy faworytem. Nie składamy jednak broni, futsal jest bardzo nieprzewidywalną grą, zwłaszcza w wydaniu kobiecym - przekonuje Aftański.
Rewanżowy mecz ćwierćfinałowy rozegrany zostanie w Słomnikach w sobotę o godz. 17. By zakwalifikować się do półfinału Ekstraligi Futsalu Kobiet, gdańszczanki muszą wygrać w Słomnikach różnicą dwóch bramek lub jednym golem, ale przynajmniej 4:3. Zwycięstwo AZS UG w stosunku 3:2 zaowocuje dogrywką. Turniej final four odbędzie się w dniach 3-4 marca w Świeciu.

Ćwierćfinały Ekstraligi Futsalu Kobiet:
mecz i rewanż
AZS UG Futsal Ladies - Wanda Słomniczanka 2:3
AZS UJ Kraków - AZS AWF Warszawa 3:1 i 5:1
Rolnik Głogówek - AZS UAM Poznań 2:2
KU-AZS UW Warszawa - ROW Rybnik 1:4

Na wyjeździe zagra też zespół Politechniki Gdańskiej. Ich rywalem będzie AZS Uniwersytet Warszawski, niedawny triumfator męskich Akademickich Mistrzostw Polski. Gdańszczanie są w trudnym położeniu w tabeli. Plasują się na przedostatnim miejscu, do bezpiecznej, dziesiątej lokaty tracąc sześć punktów.

- W pierwszej części sezonu mieliśmy spore problemy, ale poradziliśmy sobie z nimi i ustabilizowaliśmy skład. Faworytem niedzielnego meczu bez wątpienia są nasi rywale. Jedziemy jednak do Warszawy z wolą zwycięstwa, popartą naszą ciężką pracą na treningach. Jesteśmy na fali wznoszącej, a nasza sytuacja w tabeli sprawia, że o wygraną musimy walczyć w każdym meczu, niezależnie od klasy rywala - deklaruje Michał Janiak, trener Politechniki.
Mecz rozegrany zostanie w Warszawie niedzielę o godz. 16.

Pozostałe mecze 15. kolejki:
GI Malepszy Futsal Leszno - Elhurt-Elmet Helios Białystok 2:2
Team Lębork - Futsal Club Kartuzy 11:6
Red Devils Chojnice - Futsal Oborniki 4:1
Unisław Team PBDI - Mieszko Gniezno
Constract Lubawa - AZS Uniwersytet Zielonogórski

Tabela grupy północnej I ligi futsalu
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. Red Devils Chojnice 14 12 0 2 69:29 36
2. Constract Lubawa 14 9 1 4 59:34 28
3. Futsal Club Kartuzy 14 9 0 6 81:68 27
4. AZS Uniwersytet Zielonogórski 14 8 3 3 85:55 27
5. Elhurt-Elmet Helios Białystok 14 8 2 5 43:42 26
6. AZS Uniwersytet Warszawski 14 7 3 4 52:41 24
7. GI Malepszy Futsal Leszno 15 6 3 6 51:40 21
8. Futsal Oborniki 15 6 1 8 47:51 19
9. Team Lębork 14 6 1 7 69:57 19
10. Mieszko Gniezno 14 4 1 9 44:63 13
11. Futsal Politechnika Gdańska 14 2 1 11 25:83 7
12. Unisław Team PBDI 14 1 0 13 27:89 3

Opinie

Politechnika Gdańska - CSA

 

Relacje LIVE

Najczęściej czytane