- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (83 opinie)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (31 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (59 opinii)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Lechia nie może stracić tego piłkarza (41 opinii)
Futsal. Runda prawdy AZS UG Gdańsk w ekstraklasie
Futsaliści AZS UG Gdańsk zamykają tabelę Futsal Ekstraklasy, a do bezpiecznego miejsca tracą 9 punktów. Spadną trzy najsłabsze zespoły. - Jeśli zagramy na lepszym procencie skuteczności, to możemy wygrać z większością drużyn w lidze - zapewnia Tomasz Aftański, dyrektor sportowy akademickiej drużyny. Podopieczni trenera Wojciecha Pawickiego rozpoczęli rundę rewanżową od wyjazdowej porażki 6:7 z Red Devils Chojnice. W sobotę, 19 lutego zagrają w Hali AWFiS z AZS UW Darkomp Wilanów. Początek o godz. 17. Dla kibiców wstęp darmowy.
AZS UG Gdańsk. Futsalistki lepiej od futsalistów na półmetku sezonu
AZS UG Gdańsk rozpoczął rundę prawdy. Drużyna Wojciecha Pawickiego chce włączyć się do walki o utrzymanie, ale do bezpiecznego miejsca, trzynastego - traci aż 9 punktów. Tym bardziej boli porażka 6:7 na starcie rundy rewanżowej na wyjeździe z Red Devils Chojnice. Futsal Ekstraklasę opuszczą trzy zespoły, trójmiejska drużyna zamyka tabelę.
- Znowu naszą bolączką jest to, że zbyt łatwo tracimy bramki. Ciężko myśleć o punktowaniu, jeśli na wyjeździe strzelasz 6 bramek, a i tak nie wystarcza to do zwycięstwa. Duży nasz mankament, nad którym musimy pracować. Niefrasobliwość w obronie i błędy w obronie powodują, że rywale trafiają do naszej siatki. W Chojnicach właśnie błędy indywidualne zaważyły o tym, że od początku musieliśmy gonić - w 2 minuty dostaliśmy dwa ciosy. Szacunek dla chłopaków za to, że się podnieśli i toczyli wyrównany bój. Punkty uciekły, musimy szukać ich dalej - mówi nam Tomasz Aftański, dyrektor sportowy AZS UG.
Nie będzie łatwo wydostać się ze strefy spadkowej, jednak futsaliści nie zamierzają odpuszczać. W klubie panuje przekonanie, że z obecnej sytuacji jeszcze można wyjść obronną ręką. Aftański uważa, że tylko kilka drużyn jest poza zasięgiem AZS UG Gdańsk.
Tak AZS UG Gdańsk wrócił do Futsal Ekstraklasy
- Nie jest łatwo pewne rzeczy przełamać, poziom ligi idzie w górę. Jesteśmy jedynym zespołem złożonym z Polaków. Wybraliśmy ścieżkę bez obcokrajowców. Uważamy, że lepiej inwestować w swoich chłopaków niż ściągać zagranicznych. Przerabialiśmy już ten wariant. Nie sprawdził się. Cała runda przed nami. Od piątego miejsca w dół każdy jest w naszym zasięgu, tylko musimy zagrać na lepszej skuteczności. Jeśli tak się stanie, to możemy wygrać z większością drużyn w lidze. Ekstraklasa nie wybacza błędów - dodaje.
Mimo trudnego położenia w tabeli, na transfery w klubie się nie zdecydowano. Kadra została nawet zmniejszona, ponieważ na wypożyczenia do I-ligowego We-Met Futsal Club Kamienica Królewska przenieśli się Szymon Wroński oraz Adrian Formela. Obaj jednak są przewidziani do gry w następnym sezonie. Przez najbliższe miesiące mają nabyć trochę doświadczenia.
- To młodzi zawodnicy, nie łapali zbyt wielu minut. Odeszli na wypożyczenie, żeby się ograć i wrócić do nas silniejsi. Staramy się indywidualnie rozwijać zawodników. Liczymy, że przełoży się to na dobro drużyny. Przymiarki transferowe? Polski rynek jest wąski. Możliwości były ograniczone, w grę mogli wchodzić tylko i wyłącznie zawodnicy zagraniczni. Nie chcieliśmy podejmować nerwowych ruchów. Widzimy, co robi konkurencja. My wierzymy w obecnych zawodników i trenera. Mamy nadzieję, że współpraca wkrótce przełoży się na zdobycze punktowe - przyznaje nasz rozmówca.
AZS UG Gdańsk wraca na koszykarskie salony. Ma nowego rywala w Pucharze Polski
Bez pozytywnego podejścia walka dalsza walka nie miałaby sensu. Gdzie zatem AZS UG Gdańsk widzi pozytywy?
- Dużo strzelamy, mamy łatwość dochodzenia do sytuacji strzeleckich. Jeżeli wyeliminujemy błędy indywidualne oraz podreperujemy grę w obronie, to będzie lepiej. W sobotę zagramy w derbach akademickich z AZS UW Darkomp Wilanów. To rewanż za mecz w poprzedniej rundzie. Zagraliśmy u nich naprawdę nieźle, niewiele zabrakło do odniesienia sukcesu. Zawodnicy w derbach też będą dodatkowo zmotywowani - podsumowuje Aftański.
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 17. w Hali AWFiS.
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bilans, pkt
1. Rekord Bielsko-Biała 16 14-1-1 94:31 43
2. Piast Gliwice 16 13-0-3 75:40 39
3. Constract Lubawa 16 12-2-2 85:40 38
4. Dreman Opole 16 12-1-3 61:37 37
5. Futsal Leszno 16 8-3-5 70:43 27
6. FC Toruń 16 8-3-5 48:51 27
7. AZS Wilanów 16 7-2-7 59:51 23
8. Red Dragons Pniewy 16 7-2-7 54:52 23
9. Clearex Chorzów 16 5-4-7 45:57 19
10. Legia Warszawa 16 5-2-9 44:51 17
11. Team Lębork 16 5-2-9 49:60 17
12. Red Devils Chojnice 16 4-5-7 55:70 17
13. Gredar Brzeg 16 4-3-9 42:64 15
14. Słoneczny Stok Białystok16 2-4-10 40:62 10
15. Górnik Polkowice 16 2-1-13 35:105 7
16. AZS UG GDAŃSK 16 1-3-12 41:83 6
Mecze w Gdańsku:
19.02.2022 - AZS Wilanów
5/6.03.2022 - Legia Warszawa
12/13.03.2022 - Dreman Opole
19/20.03.2022 - Górnik Polkowice
16.04.2022 - Constract Lubawa
27/30.04.2022 - Gredar Brzeg
14/15.05.2022 - Piast Gliwice
28/29.05.2022 - FC Toruń
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2022-02-17 14:46
I brawo!
Głowy do góry i walczyć! Zagraniczny zaciąg to dobre na chwilę.
- 1 1
-
2022-02-17 15:12
Pozdro Aftan. Polonia Gdańsk rocznik 80
- 2 1
-
2022-02-17 20:32
Szkoda
Szkoda, że tylu zagranicznych zawodników jest Futsal Ekstraklasie, wyraźnie przekłada się to potem na reprezentację Polski, która w EURO zagrała tylko trzy mecze. Zagraniczni zawodnicy może dają jakość , ale w większości raczej na dłużej nie zagrzeją miejsca w polskich klubach.
- 3 0
-
2022-02-18 07:40
Będzie ciężko bez poprawy w obronie...
Ostatni mecz pokazał - nie ważne ile strzelicie, jeszcze więcej potraficie stracić. To są cztery mecze w plecy - takie mecze jak z Chojnicami są za 6 pkt a z kim wygrywać jak nie z bezpośrednim rywalem do spadku. Sporo ciężkiej pracy czeka.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.