Futsalistki AZS Uniwersytetu Gdańskiego zdobyły brązowe medale akademickich mistrzostw Polski. Podopieczne Tomasza Aftańskiego sięgnęły jednocześnie po srebro w klasyfikacji uniwersytetów. To najlepszy wynik w historii sekcji. Piąte miejsce w klasyfikacji generalnej i wicemistrzostwo w klasyfikacji uniwersytetów wywalczył natomiast męski zespół AZS UG.
Skład futsalistek AZS UG: Malwina Ciesielska, Weronika Wieżynis, Natalia Urbanowicz, Natalia Świętoniowska, Izabela Pawłowska, Weronika Kostewicz, Patrycja Kucharczyk, Iwona Wudarczyk, Wiktoria Słowy, Magdalena Szpera, Aleksandra Rucińska, Aleksandra Paruch, Urszula Kwasigroch, Weronika Sikorska. Kierownik: Michalina Gołąbek. Trener: Tomasz Aftański. Asystent trenera:
Weronika Sikorska
W przerwie od rozgrywek ekstraklasy futsalistki AZS UG okazały się "czarnym koniem" akademickich mistrzostw Polski w Warszawie. W fazie grupowej podopieczne
Tomasza Aftańskiego w fazie grupowej ograły AWF Warszawa 4:1 i UEK Kraków 3:1, a następnie uległy AJD Częstochowa 2:3. Ta porażka nic jednak nie zmieniła i dała gdańszczankom awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca w grupie.
W walce o półfinał odprawiły 2:0 UWM Olsztyn, ale następnie musiały uznać wyższość PWSZ Wałbrzych po porażce 0:1. W meczu o trzecie miejsce gdańszczanki zremisowały 2:2 z Uniwersytetem Szczecińskim, ale wygrały w rzutach karnych. Brązowy medal w klasyfikacji generalnej a jednocześnie srebrny w kategorii uniwersytetów to najlepszy wynik w historii tej sekcji na UG.
- Jestem dumny z postawy dziewczyn w całym turnieju. Nasza droga po medale nie była usłana różami. Bardzo silna i wyrównana grupa, w której trzy zespoły miały po dwa zwycięstwa. Następnie świetny występ w ćwierćfinale i awans do czołowej czwórki. Jednak zespół był wciąż głodny sukcesu. W półfinale przegraliśmy 0:1 co pokazało nam, że nieprzypadkowo tam jesteśmy. W ostatnim meczu moje zawodniczki zagrały kapitalnie w pierwszej połowie. Zadaliśmy dwa ciosy i skutecznie się broniliśmy. Druga połowa to spora dawka nerwów bo szybko złapaliśmy trzy faule i rywalki aż trzykrotnie próbowały nas pokonać z przedłużonego rzutu karnego. udało im się to raz. Dotrwaliśmy do konkursu rzutów karnych i zachowaliśmy w nim więcej zimnej krwi. Nawet nie marzyłem o takim wyniku. To ogromny sukces dziewczyn. Piękna historia która jest nagrodą za ciężką pracę treningową - podsumował trener Tomasz Aftański.W turnieju damskim obok zespołu AZS UG, Pomorze reprezentowała drużyna AWFiS Gdańsk, która zajęła dziewiątą lokatę. Na piątek ukończyli turniej panowie z AZS UG, którzy jednocześnie zdobyli srebro w klasyfikacji uniwersytetów.
Rozgrywki grupowe zespół prowadzony przez
Mariusza Kindę przeszedł bez porażki. Wygrał 2:1 z Politechniką Łódzką, 5:1 z AJD Częstochowa i zremisował z AGH Kraków. Gdańszczanie doznali tylko jednej porażki w całym turnieju i to po rzutach karnych.
Mecz ćwierćfinałowy z WSG Bydgoszcz przegrali w dramatycznych okolicznościach. W regulaminowym czasie gry z WSG Bydgoszcz na tablicy widniał remis 3:3. Seria rzutów karnych trwała bardzo długo i skończyła się wynikiem 9:8 dla rywali. AZS UG grało jednak do końca i wygrywając dwa kolejne spotkania z AWF Poznań i Uniwersytetem Zielonogórskim.
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
