Koszykarze GTK Gdynia zostali mistrzami Polski do lat 18. Podopieczni Rafała Knapa zwyciężyli w finałowym turnieju w Poznaniu. - To zaszczyt móc pracować z tymi chłopakami - mówi szkoleniowiec. Brązowe medale wywalczył Trefl Sopot, który w półfinale przegrał z późniejszymi mistrzami.
-
Na turniej jechaliśmy w roli faworytów, co nigdy nie jest komfortowe dla zawodników, ale jak widać presja ich nie zjadła. Każdy doskonale wiedział co ma robić. W tym zespole panuje niemal rodzinna atmosfera, którą uważam za klucz do sukcesu. Chciałbym przy okazji podziękować tym, bez których to wszystko nie byłoby możliwe: Mieczysławowi Krawczykowi, Pawłowi Krawczykowi, Bogusławowi Witkowskiemu, Marcinowi Korpolewskiemu oraz kierownikom zespołów młodzieżowych Tomaszowi Maryniewskiemu i Michałowi Białkowskiemu - mówi trener GTK
Rafał Knap.
Gdynianie do finałowych rozgrywek, w których udział wzięło osiem zespołów, awansowali z kwietniowego turnieju w Krakowie, w którym wygrali dwa ze swoich trzech spotkań. Natomiast zespół z Sopotu w tym samym czasie przyzwyczajał się już do gry w goszczącym finały Poznaniu, gdzie kwalifikację uzyskał z kompletem zwycięstw.
Czołowa ósemka podzielona zostali na dwie grupy, z których do walki o medale awansowały po dwa najlepsze zespoły. W pierwszej fazie lepiej spisali się juniorzy Trefla, którzy wygrali wszystkie trzy spotkania. Słabiej zaczęli gdynianie, którzy zaledwie punktem przegrali swoje pierwsze starcie z Czarnymi Słupsk. W kolejnych dwóch meczach zespół trenera Knapa zaprezentował się jednak lepiej i również awansował do półfinału.
Wyniki fazy grupowejGTK Gdynia - STK Czarni Słupsk 78:79 (17:24, 14:21, 25:19, 22:15)
GTK Gdynia - WKK Wrocław 78:62 (27:21, 8:11, 23:13, 20:17)
GTK Gdynia - MKS Novum Bydgoszcz 112:74 (36:27, 29:19, 18:12, 29:16)
Trefl Sopot - MKS Polonia Warszawa 79:59 (31:9, 27:19, 8:11, 13:20)
Trefl Sopot - PBG Basket Junior Poznań 92:77 (23:20, 28:12, 23:23, 18:22)
Trefl Sopot - KS Rosa Sport Radom 62:61 (20:12, 5:20, 19:11, 18:18)
To właśnie w półfinale doszło do trójmiejskiego pojedynku, w którym po niesamowicie zaciętej walce lepsi okazali się gdynianie. W samej pierwszej połowie spotkania prowadzenie zmieniało się aż trzynaście razy, a popis niesamowitej skuteczności w rzutach zza łuku prezentował gracz GTK
Bartosz Wróbel, który aż 7 razy trafił za 3 punkty.
Trzecią kwartę świetnie rozpoczęli podopieczni
Marcina Lichtańskiego - Trefl, w krótkim czasie uzyskał run 9:0. Po 3 minutach finałowej kwarty był remis 60:60, a na 30 sekund przed końcem spotkania na prowadzeniu 75:73 znaleźli się sopocianie.
Do ponownego remisu rzutem spod kosza doprowadził jednak
Jakub Pietkiewicz, a już w kolejnej akcji sopocianie stracili piłkę po złym wybiciu autu. Przechwycił ją
Przemysław Żołnierewicz, który zdobył punkty na wagę zwycięstwa GTK. Odwrócić losy spotkania próbował jeszcze wybrany później najlepszym graczem turnieju
Daniel Szymkiewicz, ale jego rzut rozpaczy nie doprowadził do zmiany wyniku.
PółfinałyGTK Gdynia - Trefl Sopot 77:75 (19:19, 29:18, 12:16, 17:22)
KS Rosa Sport Radom - STK Czarni Słupsk 78:84 (10:17, 12:22, 16:24, 40:21)
W finale gdynianie dostali szansę rewanżu za porażkę na otwarcie turnieju w Poznaniu. Spotkanie z Czarnymi GTK rozpoczęło od mocnego uderzenia, ale nie byli w stanie odskoczyć na więcej niż 5 punktów. Tuż przed końcem drugiej kwarty gdynianie stracili seryjnie 7 punktów i na przerwę schodzili z przewaga zaledwie 3 "oczek".
W trzeciej odsłonie podopieczni Rafała Knapa najwyraźniej wrzucili wyższy bieg, bo skończyli ją serią 13:4 i 11 punktami przewagi na 10 minut przed końcem spotkania. Słupszczanie poszli na wymianę ciosów, ale lepiej radzili sobie gracze GTK, którzy nie wypuścili już z rąk wywalczonej przewagi i sięgnęli po mistrzowski tytuł.
-
Porażka w meczu otwarcia z Czarnymi była dla nas kubłem zimnej wody, który podziałał motywująco. Po zwycięskim półfinale z niepokonanym do tej pory Treflem na pewno poczuliśmy się pewniej. Złoty medal cieszy tym bardziej, że to nie pierwszy nasz sukces w tym sezonie - mówi trener Knap.
FinałGTK Gdynia - STK Czarni Słupsk 79 :64 (23:18, 19:21, 20:12, 17:13)
W meczu o trzecie miejsce Trefl Sopot zagrał z Rosą Radom. Zespół prowadzony przez trenera Lichtańskiego zdominował pierwsze trzy kwarty systematycznie powiększając przewagę, która na 10 minut przed końcem spotkania wynosiła już 19 punktów. Gracze Rosy rzucili się w pościg i wysoko wygrali ostatnią partię, ale na dogonienie sopocian było już za późno.
Mecz o 3 miejsceTrefl Sopot - KS Rosa Sport Radom 78:70 (20:13, 22:18, 21:13, 15:26)
GTK Gdynia: Mateusz Migała, Bartosz Wróbel, Filip Struski, Jakub Derkowski, Przemysław Żołnierowicz, Maciej Wisiecki, Maurycy Cendrowski, Maciej Pęksyk, Paweł Krefft, Filip Rajkowski, Jakub Pietkiewicz, Konrad Jarociński, Krystian Koźluk, Wiktor Nałęcz, Maciej Niewęgłowski, Maciej Gawryś
Trefla Sopot: Jakub Schenk, Daniel Szymkiewicz, Jakub Patoka, Kacper Szymański, Paweł Dzierżak, Alan Nowakowicz, Przemysław Parkitny, Wiktor Sepioł, Szymon Radomski, Szymon Mochnacz, Kamil Hanke
MVP oraz najlepszym strzelcem turnieju został
Daniel Szymkiewicz (Trefl Sopot), który zdobywał średnio 22,4 pkt na mecz.
Pierwsza piatka turnieju:
Jakub Derkowski,
Bartosz Wróbel (obaj GTK Gdynia), Jakub Garbacz (Rosa Sport Radom), Kacper Borowski (STK Czarni Słupsk) oraz Filip Taisner (PBG Basket Junior Poznań).
Końcowa kolejność1. GTK Gdynia
2. STK Czarni Słupsk
3. Trefl Sopot
4. Rosa Sport Radom
5. PBG Basket Junior Poznań
6. Novum Bydgoszcz
7. MKS Polonia Warszawa
8. WKK Wrocław
Złoto i brąz wywalczone w poznaniu to kolejny wielki sukces trójmiejskiej młodzieżowej koszykówki. Przypomnijmy, że w marcu gracze Trefla i GTK zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce podczas krajowych mistrzostw juniorów starszych (U-20) w Lublinie
(czytaj więcej na ten temat).
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
