- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (70 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (38 opinii)
- 3 Siatkarze Trefla oddali się od 5. miejsca (10 opinii)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
Asseco straciło ponad 100 pkt. w Zgorzelcu
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco nie sprawili sobie świątecznego prezentu i wrócili ze Zgorzelca z porażką. W niedzielę stanęli naprzeciwko mistrzom Polski, którzy zdominowali także w tym sezonie Tauron Basket Ligę. Pomimo dobrej gry pod koszem Ovidijusa Galdikasa i mniejszej liczby strat od gospodarzy gdynianie przegrali wyraźnie 85:101 (21:23, 14:28, 22:27, 28:23). Dla podopiecznych Davida Dedka to pierwsza w tym w sezonie strata ponad 100 punktów w meczu.
PGE Turów: Wright 15 (1x3), Zigeranović 8, Dylewicz 3 (1x3), Taylor 2, Karolak 0 oraz Kulig 19 (2x3, 6 zb.), Chyliński 15 (5x3), Collins 10 (1x3), Jaramaz 10 (2x3, 5 as.), Wiśniewski 9 (1x3, 6 as., 5 st.), Moldoveanu 8 (1x3), Gospodarek 2
Asseco: Galdikas 20 (5 zb.), Walton 12, Frasunkiewicz 11 (2x3), Matczak 10 (1x3, 5 st.), Szczotka 8 (5 zb.) oraz Kowalczyk 7 (1x3), Żołnierewicz 6, Radosavljević 5 (1x3), Parzeński 4 (6 zb.), Szymański 2
Kibice oceniają
-
5.04 (23 oceny)
-
David Dedek (Trener)4.91 (54 oceny)
-
4.80 (25 ocen)
Asseco wybrało się do mistrza Polski w momencie, gdy ten zakończył udział w Eurolidze. Turów odniósł tylko jedno zwycięstwo w 10 meczach. Takie sezony za czasów gry w Eurolidze uznawano w Gdyni za jedne z najgorszych w historii. Dla zgorzelczan był to jednak debiutancki krok w rozgrywkach, dlatego nie robi się tam z tego powodu tragedii. A przed nimi kolejne zmagania w Eurocup.
Gra w europejskich pucharach nie przeszkadza jednak mistrzom Polski w przewodzeniu Tauron Basket Lidze. Do meczu z Asseco nie przegrali meczu. Do tego byli najbardziej ofensywną drużyną w rozgrywkach. Co prawda gdynianie radzą sobie lepiej w wyjazdowych starciach niż w poprzednim sezonie, ale wygrana w Zgorzelcu byłaby uznana za wielką niespodziankę.
Rozważne rozegranie, mało strat i niezła skuteczność sprawiały, że w pierwszej kwarcie wynik balansował na granicy remisu. Pierwsze punkty dla gdynian zdobył w efektowny sposób Ovidijus Galdikas. Zresztą Litwin był jedną z jaśniejszych postaci drużyny Davida Dedka. Gdy po raz kolejny wsadził piłkę do kosza przyjezdni prowadzili w 5 min. 12:7.
Mistrzowie Polski nie potrzebowali dużo czasu, aby zniwelować przewagę Asseco. Przyczynili się do tego Damian Kulig - jako strzelec oraz Michał Chyliński - jako kreujący grę. Polska para nadawało tempo akcjom zgorzelczan. I choć w 8 min. po dwóch celnych osobistych A.J. Waltona jego drużyna ponownie prowadziła różnicą 5 pkt (16:21) to 7 pkt z rzędu Kuliga, w tym trójka tuż przed końcem kwarty zmieniły obrót spraw (23:21).
Na nieszczęście gdynian do aktywnego w ataku Kuliga dołączył również Chyliński. Otworzył drugą kwartę celnym rzutem za trzy punkty. Powtórzył to dwukrotnie na przełomie 15. i 16. min. czym dał prowadzenie 42:29. Właśnie rzuty z dystansu stały się ponownie problemem drużyny Dedka. W pierwszej połowie tylko Filip Matczak trafił zza łuku. Jego koledzy próbowali jeszcze czterokrotnie, za każdym razem bez skutku.
Jeszcze bardziej niż na dystansie Turów imponował w rzutach za dwa punkty. W pierwszych 20 min. oddał ich 10, a trafił 8. Taka skuteczność sprawiła, że Asseco, pomimo przewagi na deskach, czy mniejszej liczby strat przegrywało 35:51.
Nadzieja na dobry wynik pojawiła się wśród gdynian po zmianie stron. Seria punktów Waltona, Przemysława Frasunkiewicza i Galdikasa sprawiły, że na tablicy wyników pojawiło się 57:46 dla gospodarzy. Ogólnie był to dobry okres gry Frasunkiewicza, który po chwili dołożył jeszcze 5 pkt, trafiając m.in. za trzy punkty. Przewaga Turowa nie chciała jednak zejść poniżej 11 pkt. Gospodarze tak się rozkręcili w ataku, że gdy wyłączyli Frasunkiewicza zaczęli odjeżdżać Asseco. W 29. min. ich przewaga wynosiła 22 pkt (76:54).
I choć Frasunkiewicz wrócił do gry kolejną trójką na początku czwartej kwarty, a pod koszem wciąż nie do zatrzymania był Galdikas, to gospodarze mieli znacznie więcej opcji w ataku. Dzięki temu po raz piąty w sezonie przekroczyli w meczu na własnym boisku 90 pkt. Nie mogło być inaczej skoro za dwa punkty trafili 22 z 31 rzutów za dwa punkty (27/52 Asseco), 14/29 za trzy punkty (5/14 Asseco) i 15/19 z linii rzutów wolnych (16/26 Asseco).
Typowanie wyników
Jak typowano
90% | 356 typowań | PGE Turów Zgorzelec | |
0% | 3 typowania | REMIS | |
10% | 38 typowań | ASSECO Gdynia |
Tabela po 12 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 12 | 12 | 0 | 1112:944 | 24 |
2 | AZS Koszalin | 12 | 10 | 2 | 1055:89 | 22 |
3 | Rosa Radom | 12 | 9 | 3 | 932:810 | 21 |
4 | Śląsk Wrocław | 12 | 9 | 3 | 980:907 | 21 |
5 | Stelmet Zielona Góra | 12 | 9 | 3 | 938:873 | 21 |
6 | Trefl Sopot | 12 | 6 | 6 | 939:923 | 18 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 12 | 6 | 6 | 916:912 | 18 |
8 | Asseco Gdynia | 12 | 6 | 6 | 921:936 | 18 |
9 | Anwil Włocławek | 12 | 5 | 7 | 915:928 | 17 |
10 | Polfarmex Kutno | 12 | 5 | 7 | 900:939 | 17 |
11 | Polpharma Starogard Gdański | 12 | 4 | 8 | 889:1020 | 16 |
12 | Polski Cukier Toruń | 12 | 3 | 9 | 907:948 | 15 |
13 | King Wilki Morskie Szczecin | 12 | 3 | 9 | 954:1002 | 15 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 12 | 3 | 9 | 945:1023 | 15 |
15 | Wikana Start Lublin | 12 | 3 | 9 | 882:994 | 15 |
16 | Jezioro Tarnobrzeg | 12 | 3 | 9 | 988:1101 | 15 |
Wyniki 12 kolejki
- Rosa Radom - TREFL SOPOT 73:62 (25:6, 15:23, 12:15, 21:18)
- PGE Turów Zgorzelec - ASSECO GDYNIA 101:85 (23:21, 28:14, 27:22, 23:28)
- Polpharma Starogard Gdański - King Wilki Morskie Szczecin 95:86 (18:26, 26:18, 27:17, 24:25)
- Polfarmex Kutno - Energa Czarni Słupsk 68:86 (23:15, 14:30, 14:18, 17:23)
- Anwil Włocławek - Jezioro Tarnobrzeg 82:78 (17:17, 24:17, 17:16, 24:28)
- MKS Dąbrowa Górnicza - Śląsk Wrocław 87:78 (16:17, 23:20, 12:20, 20:14, d. 16:7)
- Polski Cukier Toruń - Stelmet Zielona Góra 62:71 (12:24, 16:15, 21:20, 13:12)
- Wikana Start Lublin - AZS Koszalin 70:87 (15:20, 11:19, 18:22, 26:26)
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2014-12-21 20:37
Czy (4)
rozliczne kluby kibica Asseco usiadły w różnych miejscach na hali i prowadziły doping na 3 głosy?
- 8 7
-
2014-12-21 22:07
(1)
Może w końcu się dogadali na tym magicznym czwartkowym spotkaniu
- 2 4
-
2014-12-21 22:17
Lisek z Trefla poprowadził doping
- 1 6
-
2014-12-22 09:18
Jeżeli generał pozwolił.
- 4 2
-
2014-12-22 22:58
Ale pewnie wiodącym bezgłosiem był ten z czerwoną twarzą, wiecznie podpity który zawsze chodzi w jednych spodniach od dresu. Może reszta kolegów zrobi zrzutę na spodnie dla wodzireja?
- 4 0
-
2014-12-21 21:59
(1)
A pisałem żeby ćwiczyć rzuty za 3, a dzisiaj się okazało że trzeba poćwiczyć też wolne,
różnica klasy.- 5 3
-
2014-12-22 13:25
wrzucić turom 85 punktów - to też nie jest zły wynik, ale gdyby wpadło chociaż z pięć trójek więcej i gdyby celność wolnych była koło 80%...
co by było gdyby...- 3 1
-
2014-12-22 09:16
(1)
Widać jaką stratą dla drużyny jest brak Fiodora a jakim "wzmocnieniem" Parzeński... Drużyna zbudowana bez strzelby za 3... Żal...
- 7 1
-
2014-12-22 10:16
Parzeński nie jest zły ale za Fiodora potrzebny jest bardziej doświadczony skrzydłowy
- 2 3
-
2014-12-22 11:14
Refleksja (2)
Krauze już za słaby aby mógł mieszać - to może znowu pomyśleć o JEDNEJ i SILNEJ drużynie w Trójmieście na kolejny sezon? Jak długo wytrzymamy tą męczarnię...?
No ale "działacze" pewnie woleliby utrzymać stołki...- 3 6
-
2014-12-22 13:32
w jakim świecie ty "normalny" żyjesz?
Prokom Trefl Sopot to historia. Kombinować bogatych sponsorów i budować dwie mocne ekipy - innego wyjścia nie ma. Możesz też jeśli chcesz jeździć i do Ergo i do Gdynia Arena, są tacy- 3 0
-
2014-12-22 13:36
wcale nie ma gwarancji że jeśli byłaby jedna to byłaby silna. kiedyś siłę gwarantował Prokom i jego szef, dzisiaj takiego zapaleńca z dużą kasą nie ma
- 2 0
-
2014-12-22 14:53
Co tu dużo pisać, ewidentny brak rzucającego obrońcy.
Bez zawodnika z mocnym rzutem za trzy słabo widzę walkę o play-off.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.