• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy łyżwiarze figurowi Justyna Plutowska i Jeremie Flemin w Kanadzie

Arnold Szymczewski
6 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 


Reprezentanci Polski w łyżwiarstwie figurowym, nasze nadzieje na zimowe igrzyska olimpijskie w 2022 r. w Pekinie Justyna Plutowska i Jeremie Flemin przygotowują się do sezonu w Montrealu pod okiem jednych z najlepszych trenerów na świecie.



Urodzona w Gdyni Justyna Plutowska trenuje łyżwiarstwo figurowe od 23 lat. Swoje pierwsze kroki na łyżwach stawiała w wieku 3 lat w murach hali Olivia. Pierwszym trenerem Justyny był jej tata Mirosław Plutowski. Jest wychowanką Stoczniowca Gdańsk. Od końca 2015 roku jej partnerem jest Francuz Jeremim Flemin. Wspólnie startują w barwach Polski.

W przeszłości Justyna trenowała już w USA (Novi oraz Michigan) oraz w Mediolanie, a obecnie razem z Jeremim przebywają w  Montrealu.

- O wyjeździe do Kanady marzyliśmy już od początku naszej wspólnej kariery. Początkowo nie mieliśmy szans na przyjęcie nas to tamtejszej szkoły. W tym roku los się do nas uśmiechnął i zostaliśmy zaakceptowani. Na chwilę obecną w Montrealu znajduje się najlepszy ośrodek par tanecznych na świecie. Trenowanie z mistrzami olimpijskimi, świata czy też Europy to dla nas ogromny zaszczyt - mówi Justyna Plutowska.
PRZECZYTAJ O STARCIE GDAŃSKICH ŁYŻWIARZY W MISTRZOSTWACH EUROPY

W Montrealu Justyna i Jeremie trenują pod okiem jednych z najlepszych trenerów na świecie specjalizujących się w tańcach na lodzie.

- Na dobrą sprawę mamy ośmiu trenerów, z którymi współpracujemy. Każdy w swojej dziedzinie jest dla nas inspiracją. Z każdej lekcji wynosimy coś nowego, zdecydowanie jest to najlepszy zespół trenerski, z jakim miałam możliwość współpracować - dodaje Plutowska.
Na tegoroczne igrzyska olimpijskie nie udało się jej zakwalifikować. Jednak wierzy, że ten cel uda się zrealizować w 2022 roku. Właśnie start w Pekinie jest największym marzeniem Justyny i Jeremiego. Jednak para liczy, że już w tym sezonie będą sukcesy.

- Najbliższy start odbędzie się w Austrii w połowie listopada. Są to zawody ISU z serii Challenger, dzięki którym możemy zdobyć punkty do rankingu światowego. Następnie pod koniec listopada jedziemy na międzynarodowe zawody w Warszawie. W grudniu są mistrzostwa Polski, a w styczniu mistrzostwa Europy - kończy Plutowska.
Poczynania Justyny i Jeremiego możecie obserwować na facebooku "Justyna Plutowska & Jeremie Flemin" oraz na kanale YouTube J&J on ice.

Kluby sportowe

Opinie (8)

  • (3)

    trudno trenowac na Oliwi, gdzie nie ma porządnej tafli lodowej , linek asekuracyjnych do skoków, a nawet porzadnej toalety

    • 8 3

    • Tobie lina potrzebna

      • 1 6

    • Słabej baletnicy ......

      • 3 6

    • Kiedyś to było, ale się "zmyło"

      Dziwne że inni w Polsce zazdroszczą tych dwóch tafli Gdańszczanom. Niestety nie wszystko złoto co się świeci.
      Jedyna nadzieja, że pojawi się w sąsiedztwie konkurencja.

      • 0 0

  • Gosc

    Brawo justynaaaa brawo

    • 5 1

  • To fajnie że mamy taką parę w gdańskim klubie

    Kanada to bardzo dobre zaplecze treningowe. Szkoda że do Gdańska tak rzadko zaglądają tej klasy trenerzy co kanadyjscy spece.
    Czekam z niecierpliwością na nowe otwarcie.

    • 0 1

  • A może tak słowo o sponsorach!

    Dlaczego o nich nie wspomniano?

    • 0 0

  • Olimpiada?

    To ile oni będą mieli wtedy lat? Nie ma już w Gdańsku młodszych łyżwiarzy, w których warto by było zainwestować? Tak tylko pytam, bo nic nie słychać o ich sukcesach. Ale jak to jedyna para, czekamy na sukcesy, bo na pewno idzie na nich dużo kasy, kosztem innych. Powodzenia

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane