Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) na 6. miejscu zakończyli eliminację w mistrzostwach świata klasy 49er. W regatach w Argentynie rywalizacja toczy się nie tylko o medale, ale również prawo startu w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. Przed żeglarzami jeszcze 9 startów finałowych oraz wyścig medalowy, punktowany podwójnie z udziałem już tylko 10 załóg.
Przed niespełna miesiącem
Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot) i
Piotr Myszka w Omanie zajęli 5. miejsca w mistrzostwach świata klasy RS:X i tym samym jako pierwsi trójmiejscy sportowcy zapewnili sobie prawo startu w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich.
DWOJE DESKARZY Z TRÓJMIASTA WYSTARTUJE W RIO DE JANEIRO. KWALIFIKACJE DLA BIAŁECKIEJ I MYSZKIW ich ślady próbują pójść
Łukasz Przybytek i
Paweł Kołodziński. Gdańszczanie w tym roku zostali brązowymi medalistami mistrzostw Europy, a teraz dobrze rozpoczęli mistrzostwa świata w Buenos Aires.
W stolic Argentyny zakończyły się eliminacje, w których 61 załóg rywalizowało w grupach w ośmiu wyścigach. Gdańszczanie w najlepszym starcie zajęli 2. miejsce, a w klasyfikacji generalnej plasują się na 6. pozycji. Do 3. lokaty tracą zaledwie 7 punktów.
Do tzw.
grupy złotej (najlepsze 25 załóg eliminacji), która w fazie finałowej rozdzieli między sobą czołowe miejsca w mistrzostwach, zakwalifikowali się także żeglarze z Olsztyna.
Tomasz Januszewski i
Jacek Nowak plasują się na 20. miejscu, a pomiędzy polskimi duetami jest 26 punktów różnicy.
ŻYCIOWY SUKCES PRZYBYTKA I KOŁODZIŃSKIEGOPrzed żeglarzami jeszcze 9 startów finałowych, a na zakończenie regat, 21 listopada wyścig medalowy, punktowany podwójnie z udziałem tylko 10 najlepszych.
Polacy poza medalami celują także w kwalifikację olimpijską. Czeka ona na załogi trzech najlepszych państw, które przepustek do Rio nie zdobyli na ubiegłorocznych mistrzostwach świata. Gdyby w tej chwili kończyły się mistrzostwa, Przybytek i Kołodziński cel by osiągnęli, gdyż są właśnie trzecią załogą takiego zestawienia.
Obecnie najbliżej Rio są Niemcy Erik Heil i Thomas Plessel oraz Argentyńczycy Yago Lange i Klaus Lange. Natomiast nasi reprezentanci muszą bronić się przed atakiem Chorwatów Pavle Kostova i Petara Cupaca, którzy po czołowych pozycjach na początku regat na koniec eliminacji spadli na 11. lokatę.
Czołówka mistrzostw świata klasy 49er po eliminacjach1. Peter BURLING, Blair TUKE (Nowa Zelandia) 21 punktów
2. Federico ALONSO, Arturo ALONSO TELLECHEA (Hiszpania) 38
3. Erik HEIL, Thomas PLOESSEL (Niemcy) 42
4. Carlos PAZ BLANCO, Anton PAZ (Hiszpania) 46
5. Yago LANGE, Klaus LANGE (Argentyna) 46
6. Łukasz PRZYBYTEK, Paweł KOŁODZIŃSKI 49
PEŁNA KLASYFIKACJA MISTRZOSTW ŚWIATA KLASY 49ER W Argentynie Polacy walczą o kwalifikację dla państwa. Jeśli ją zdobędą, o tym kto zdobędzie prawo wyjazdu do Rio De Janeiro zadecydują eliminacje krajowe. Te już trwają. Pierwszą okazją do zdobycia punktów były tegoroczne mistrzostwa Europy. Liczono w niej tzw. klasyfikację otwartą, czyli z udziałem załóg spoza kontynentu. Przybytek i Kołodziński za 5. miejsce otrzymali 8, a Januszewski i Nowak za 6. - 7 punktów.
Drugą eliminacją są właśnie trwające mistrzostwa. Tutaj punktowane będą miejsca od 15. w górę. Natomiast ostatnimi kwalifikacyjnymi regatami będzie Puchar Księżniczki Sofii na Majorce (26.03-2.04.2016).
TUTAJ ZASADY WEWNĘTRZNYCH KWALIFIKACJI W ŻEGLARSTWIENatomiast już z myślą o kolejnych igrzyskach utworzona została załoga
Dominik Buksak (YKP Gdynia)/
Szymon Wierzbicki (SKŻ Ergo Hestia Sopot). W drugim wspólnym starcie zaprezentowali się oni na regatach finałowych Pucharu Świata klas olimpijskich w Abu Dhabi.
Trójmiejska załoga przez dwa dni była liderem rywalizacji, a ostatecznie ukończyła ją na 4. miejscu. Wygrali Austriacy Nico Delle-Karth i Nikolaus Resch, którzy w mistrzostwach w Argentynie plasuje się obecnie na 7. pozycji, tuż za Przybytkiem i Kołodzińskim.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
