- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (28 opinii) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (152 opinie)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (64 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
- 6 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
Gdynianie już witają się ze złotem
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Mimo gorszej dyspozycji Qyntela Woodsa koszykarze Asseco Prokomu wygrali po raz trzeci w finałowej batalii z Anwilem Włocławek. W czwartek pokonali ekipę z Kujaw w jej własnej hali 79:76 (24:21, 16:20, 12:17, 27:18). Dzięki temu zwycięstwu już w sobotę mogą odebrać złote krążki ligowej rywalizacji. Początek pojedynku numer cztery na parkiecie rywali o godzinie 20.15.
ANWIL: Jovanović 16, Tujlković 14, Szubarga 12, Pluta 6, Dunn 6 - Winkelman 8, Chanas 7, Sullivan 5, Joyce 2, Wołoszyn 0.
ASSECO PROKOM: Logan 26, Jagla 16, Ewing 15, Hrycaniuk 8, Woods 4 - Łapeta 4, Szczotka 3, Varda 3, Zamojski 0, Harrington 0.
Kibice oceniają
W zespole Anwilu po kontuzji wrócił Andrzej Pluta, który od razu znalazł się w pierwszej piątce. Pierwsze punkty w meczu zdobył Adam Hrycaniuk trafiając dwa rzuty wolne, jednak niemal natychmiast odpowiedział Pluta, a "trójkę" dołożył Nikola Jovanović i w 2 minucie Anwil prowadził 5:2.
Kolejne punkty Serba, tym razem po wejściu pod kosz, poskutkowały tym, że Tomas Pacesas poprosił o przerwę. Po przerwie Jan Hendrik Jagla rzucił za trzy zmniejszając straty gdynian, jednak Mujo Tujlković odpowiedział również rzutem zza linii 6,25 m. i w 5 minucie było 10:5 dla gospodarzy.
W kolejnej minucie punkty zdobywali Hrycaniuk i Daniel Ewing i Asseco Prokom doszło gospodarzy (10:10) następna akcja i kolejne punkty Hrycaniuka dały pierwsze prowadzenie gdynianom (12:10).
Pod koniec pierwszej kwarty gospodarze na moment odzyskali prowadzenie, ale po punktach Logana w 9. minucie było 19:18 dla gości. Na sekundy przed końcem kwarty drugi celny rzut za 3 punkty oddał Jagla (24:18 dla Asseco Prokomu) jednak ostatnie punkty w tej części gry zdobył Krzysztof Szubarga, była to akcja 2+1 i po 10 minutach gdynianie prowadzili 24:21.
Drugą kwartę lepiej rozpoczęli gdynianie, już w 12 minucie prowadzili 31:22. Goście skutecznie zablokowali dostęp do własnego kosza, na tyle, że Anwil pierwsze punkty z gry w drugiej kwarcie zdobył dopiero w 13 minucie meczu.
W 14 minucie ta niezła obrona kompletnie się rozsypała a Joyce z Sullivanem bezkarnie weszli pod kosz Asseco Prokomu. W odpowiedzi jednak Ratko Varda trafił dla gdynian i było 34:26 dla ekipy Pacesasa.
W kolejnych akcjach na parkiecie więcej było chaosu niż składnej gry wreszcie po dwóch wolnych trafionych przez Qyntela Woodsa Asseco Prokom wyszło na 10-punktowe prowadzenie (36:26 w 16 minucie gry).
Gospodarze odpowiedzieli dwoma szybkimi, punktowanymi kontrami i było 36:30 dla gości. Chwilowa ofensywa gospodarzy nie ustawała i w 18 minucie było tylko 36:33 dla gdynian, kiedy wolne wykorzystał Pluta. Goście odpowiedzieli jednak błyskawicznie punktami Adama Łapety po asyście Woodsa i trafieniem Logana (40:33). W ostatniej minucie pierwszej połowy popis dał Tujlković, który samodzielnie doprowadził do remisu 40:40.
Do sporego zamieszania na parkiecie doszło w końcówce pierwszej połowy, najpierw wchodzącego pod kosz Sullivana sfaulował Szczotka, jednak gracz Anwilu chciał sam wymierzyć sprawiedliwość zamiast sędziego, pchnął z całej siły gdynianie, który z impetem odskoczył na kilka metrów. Krewki gracz ekipy z Kujaw został za to wykluczony z gry w meczu.
Gdynianie jednak nie wykorzystali żadnego z rzutów podyktowanych za ten faul za to Dunn trafił jeden raz po faulu Szczotki i do przerwy to gospodarze prowadzili 41:40.
W pierwszej połowie 9 punktów dla Asseco Prokomu zdobył Logan, o punkt mniej miał na swoim punkcie Jagla, dla gospodarzy 14 "oczek" zdobył Tujlković, który jednak z powodu kontuzji zakończył grę w spotkaniu numer 3. W pierwszych 20 minutach gospodarze lepiej zaprezentowali się na tablicach, zebrali 18 piłek podczas gdy gdynianie 10.
Na początku drugiej połowy Jagla odzyskał prowadzenie dla Asseco Prokomu (42:41), jednak kolejnych 5 punktów z rzędu zdobył Krzysztof Szubarga i było 46:41 dla gospodarzy.
Mimo, że w ekipie gospodarzy zabrakło w drugiej połowie Sullivana i Tujlkovicia Anwil nadal był skuteczniejszy i lepiej grał na tablicach. W 26 minucie gospodarze prowadzili już 52:45. Gdynianie byli w tej części gry bardzo nieskuteczni.
W końcówce trzeciej kwarty mistrzom Polski udało się odrobinę zmniejszyć dystans i po wolnym Logana było 54:50 dla gospodarzy. Po kolejnych wolnych Logana było 55:52 dla gospodarzy, jednak w ostatniej sekundzie kwarty za 3 trafił Kamil Chanas i gospodarze prowadzili po 3 kwarcie 58:52.
Otwarcie ostatniej odsłony należało do gdynian, którzy po szybkich punktach Jagli i Ewinga doprowadzili do stanu 58:56 dla Anwilu, błyskawicznie jednak za 3 trafił Jovanović i w 33 minucie było 61:56 dla gospodarzy.
Logan znów zmniejszył straty gdynian (58:61) ale Amerykanin z polskim paszportem był zbyt osamotniony w zdobywaniu punktów, na jego punkty odpowiedzieli Brett Winkelman i Chanas i gospodarze wyszli na 65:58.
Dla gdynian znów trafił Logan i wreszcie wspomógł go Jagla i na niespełna 4 minuty przed końcem było 69:66 dla gospodarzy, za chwilę "trójkę" trafił Ewing i doprowadził do remisu 69:69.
Gdynianie wreszcie zaczęli zbierać piłki na atakowanej tablicy to pomogło im w 39 minucie znów wyjść na minimalne prowadzenie 73:71.
Na 90 sekund przed końcem meczu za 5 przewinień "spadł" Alex Dunn a Ewing wykorzystał akcję 2+1 i było 76:73 dla Asseco Prokomu.
Do remisu doprowadził za chwilę Winkelman celną "trójką" a tylko jednego wolnego trafił Logan (77:76 dla gdynian).
Kolejna akcja gdynian zakończyła się faulem na Ewingu. Amerykanin wykorzystał jeden rzut wolny, ale po drugim, niecelnym piłkę zebrał Zamojski, kolejny faul Anwilu zakończył się wolnymi Szczotki i na 4 sekundy przed końcem było 79:76 dla gości.
Szubarga w ostatniej akcji gospodarzy nie trafił w obręcz i piłkę z boku wprowadzali do gry gdynianie, mogli już spokojnie odczekać do ostatniej syreny, mecz zakończył się ich zwycięstwem 79:76.
W sobotę gdynianie rozegrają czwarty, miejmy nadzieję, że ostatni, mecz finałowy z Anwilem, tymczasem już jutro rozstrzygnie się kwestia brązowego medalu. Polpharma Starogard Gdański po raz trzeci zmierzy się w małym finale z Treflem Sopot, z meczu w Starogardzie zaplanowanego na 18.00, przeprowadzimy bezpośrednią relację.
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | 3 |
Energa Czarni Słupsk | 0 |
TREFL SOPOT | 3 |
PGE Turów Zgorzelec | 1 |
Anwil Włocławek | 3 |
Polonia Azbud Warszawa | 0 |
Polpharma Starogard | 3 |
AZS Koszalin | 1 |
Półfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | 3 |
TREFL SOPOT | 0 |
Anwil Włocławek | 3 |
Polpharma Starogard | 1 |
Finał
Asseco Prokom Gdynia | 3 |
Anwil Włocławek | 0 |
Kluby sportowe
Opinie (89) ponad 20 zablokowanych
-
2010-05-27 18:06
Anwil!!~~ (2)
tylko zwycięstwo!!
- 22 66
-
2010-05-27 18:44
..marzenia....przegrana to jedyne na co was stać...
- 14 5
-
2010-05-27 21:57
njagorzej....
...jak się cały Sopot napina i pół Gdańska, ludzie przecież to chore jest
- 13 2
-
2010-05-27 18:18
Anwil to jedyny w miarę wymagający rywal w lidze (5)
no jeszcze Polpharma ma potencjał. reszta wypada żenująco słabo, trudno się nawet w pełni zmobilizować grając z takim na przykład treflem, brak motywacji. Na szczęście jest euroliga gdzie moża pograć prawdziwą koszykówkę z Realem, Olympicosem czy drużynami z Moskwy
- 28 37
-
2010-05-27 22:12
(4)
śmieszą mnie porównania do trefla ... drużyna która ma o prawie 8mln mniejszy budżet i prokom się z nią męczył.... to jest dopiero żenada
- 4 4
-
2010-05-27 22:44
tak mawiali kibice Trefla przed meczami z Asseco (2)
Przecież pieniądze nie grają.
- 4 4
-
2010-05-28 10:20
(1)
ale drożsi zawodnicy grają. udajesz czy serio jesteś taki tępy.
- 0 2
-
2010-05-28 14:20
A tańsi co robią?
- 0 0
-
2010-05-28 17:19
5-0 bilans meczy, kto się męczył? może czasem zbytni luz
- 0 0
-
2010-05-27 18:34
Taaaaa...........Dostał Prokom baty od Olympiacosu i tyle... (7)
Real wyraznie olał i niadocenił rywala, Moskwa tak samo... udało się Prokomkowi...
- 17 47
-
2010-05-27 18:45
.g..
- 5 4
-
2010-05-27 20:16
(4)
szkoda że wam się przez całe lata nigdy nic nie udało
- 13 3
-
2010-05-28 00:51
(3)
masz rację, nigdy nic się nie udało, 6 mistrzostw to naprawdę nic...
- 2 7
-
2010-05-28 01:20
(1)
mowa o Eurolidze
- 6 2
-
2010-05-28 10:21
jakoś wcześniej o tym nie wspomniałeś. nigdzie nie była o tym mowa.
- 0 2
-
2010-05-29 14:48
oczywiście 6 mistrzostw Prokomu
- 0 0
-
2010-05-28 10:33
Udało to się Twojemu ojcu !!! Gdynianie sukces wypracowali !!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!! GDYNIA ZAWSZE GÓRĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2010-05-27 18:43
Gdyński Prokom Gdyński!!! Gdyński Prokom Gdyński!!!!
Jedziemy z nimi..!!!!!!!!!! PROKOM MISTRZ,MISTRZ!!!!!
A reszta pęka z zazdrości!!!- 40 21
-
2010-05-27 19:11
do kulturalny
zgadza sie i to w 100% tak samo po gdanskich kakaszankach trzeba wietrzyc i sprzatac niestety.
- 6 4
-
2010-05-27 19:30
co to ?
nr 8 w anwilu co to za ... ???? ;-/
Prokom odpuszcza, chca zdobyc medale u siebie- 6 7
-
2010-05-27 19:51
Łabędż (1)
Czy ten facet może skończyć z komentowaniem koszykówki,bo zawsze jest jednostronnie za ekipą przeciwną Prokomowi.Cieszy się jak głupi.Noculak to przy nim profesjonalista pełną gębą.
- 26 4
-
2010-05-27 20:22
ma racje
- 3 13
-
2010-05-27 20:00
:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) (3)
rolmopsy zaliczają bęcki.;.
extra!- 7 34
-
2010-05-27 20:04
heheheheheeh
Na twą krzywde niestety wygrali
- 12 3
-
2010-05-27 20:11
Prokom jak zwykle wygrał
a sopockie puzzle zazdroszą, bo do Prokomu mają się tak jak Stoczniowiec do Pittsburgh Penguins
- 11 4
-
2010-05-27 22:46
Bęcki to będą jutro od Polmosu w Starogardzie.
- 5 2
-
2010-05-27 20:04
brawo asseco :D:D:D::D:D:D:D
- 25 6
-
2010-05-27 20:13
FUKS!!! (2)
PROKOM Z TAKIM BUDŻETEM I TAKIE KŁOPOTYZ RUMUNAMI.WOODS DZISIAJ CIENKI BO CZEKA NA WYROK ZA POBICIE W KNAJPIE.CIENIZNA TE ŚLEDZIE A JUŻ NIEDŁUGO ICH BAZĄ BĘDZIE RZESZÓW.
- 8 35
-
2010-05-27 22:48
Tobie nawet już budżet by nie pomógł. Całe szczęście mamy bezpłatną służbę zdrowia ;)
- 4 3
-
2010-05-28 01:22
hehe ta zazdrość :]
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.