• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koszykarze Asseco przegrali z AZS po dogrywce

ras.
29 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Koszalińscy akademicy wyrwali gdynianom zwycięstwo w dogrywce. Koszalińscy akademicy wyrwali gdynianom zwycięstwo w dogrywce.

Koszykarze Asseco Gdynia przegrali po dogrywce wyjazdowy mecz z AZS Koszalin 84:90 (24:19, 21:22, 15:15, 18:22, d. 6:12). Podopiecznych Davida Dedka, którzy prowadzili nieustannie przed ponad 34 minuty gry, pogrążył zdobywca 34 punktów - Lacedarius Dunn.



AZS: Brandwein 16 (1x3), Henry 13 (1x3), Labović 11 (3x3), Sykes 9 (9 zb.), Mielczarek 3 (1x3) - Dunn 34 (4x3), Harris 4, Dąbrowski 0, Wołoszyn 0.

ASSECO: Walton 22 (2x3), Dmitriew 20 (4x3), Seweryn 6 (2x3), Szczotka 6 (2x3, 9 zb.), Szymański 2 - Frasunkiewicz 18 (4x3), Kowalczyk 5, Galdikas 5, Żołnierewicz 0, Matczak 0, Kovacević 0.

Kibice oceniają



Typowanie wyników

29 grudnia 2013, godz. 18:00
3 pkt.
AZS Koszalin
ASSECO Gdynia

Jak typowano

47% 202 typowania AZS Koszalin
1% 2 typowania REMIS
52% 222 typowania ASSECO Gdynia

Twoje dane



Wynik spotkania otworzył Raymond Sykes, ale wsadem wyrównał Roman Szymański, a po rzucie Łukasza Seweryna zza łuku, gdynianie objęli prowadzenie 5:2. Gospodarze odpowiedzieli serią 6:0, ale rzutem za 3 punkty na 8:8 wyrównał Fiodor Dmitriew.

To właśnie z dystansu Asseco było najgroźniejsze na początku spotkania. Po czterech próbach gdynianie mieli w tym elemencie stuprocentową skuteczność. Zza linii 6,75 m trafiali kolejno Piotr SzczotkaPrzemysł Frasunkiewicz dając gościom prowadzenie 16:10.

W sumie podopieczni Davida Dedka pierwszą kwartę zakończyli z dorobkiem sześciu "trójek" na dziewięć prób - po dwie trafili Seweryn i Frasunkiewicz. Na początku drugiej partii celnymi rzutami zza łuku wymienili się Lacedarius DunnPrzemysław Frasunkiewicz. Obaj ci zawodnicy po 12 minutach gry mieli już na koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe.

Przy stanie 28:24 dla Asseco na boisku pojawił się nowy nabytek Asseco Ovidijus Galdikas. Mierzący 217 centymetrów litewski center najpierw sfaulował przy celnym rzucie Dunna umożliwiając mu akcję dwa plus jeden, ale chwilę później zrewanżował się wsadem po podaniu A.J. Waltona. To właśnie dzięki duetowi Galdikas - Walton gdynianie w 15 minucie prowadzili 37:30.

O czas poprosił trener gospodarzy Gasper Okorn, ale chwila przerwy nie wytrąciła z transu Frasunkiewicza, który pozostał bezbłędny przy czwartym rzucie zza łuku (44:33 dla Asseco). Przez niemal 3 kolejne minuty gdynianie nie byli jednak w stanie trafić do kosza z gry, za to akcję dwa plus jeden wykorzystał Darrel Harris.

Po kolejnej przerwie dla akademików za 3 punkty trafił Dragan Labović i gospodarze przegrywali już tylko 39:41. Do przerwy Asseco zdołało jednak utrzymać 4 punkty przewagi. W drugiej kwarcie gdynianie trafili już tylko dwie "trójki", ale ich ogólna skuteczność była znacznie wyższa niż częściej rzucających koszalinian.

Trzecią kwartę trafieniem zza łuku otworzył Dmitriew. Tym samym odpowiedział Labović, ale koszalinianie zacięli się rzutowo na dłuższą chwilę. Gdynianie wypracowali serię 10:2, podczas której gospodarze punktowali jedynie z linii rzutów wolnych. Z dystansu ponownie trafił Dmitriew i Asseco prowadziło już 58:46.

Z gry dla akademików trafił dopiero Dunn, który rzucił za 3 punkty na 76 sekund do końca kwarty (58:51 dla gości). Amerykański obrońca następnie trafił także spod kosza i wykorzystał trzy rzuty osobiste po faulu Filipa Matczaka.

Tym samym gdynianie rozpoczęli ostatnią partię prowadząc 60:56. Na 2 punkty AZS zbliżył się po rzucie Sykes'a, ale po raz kolejny punkty zza łuku zapisał na swoim koncie Dmitriew. Chwilę później zawodnicy obydwu drużyn oddali na zmianę aż cztery celne rzuty zza łuku (71:64 dla Asseco).

Ostatnie 5 minut czwartej kwarty goście musieli radzić sobie bez Seweryna, który wykorzystał limit fauli. Gospodarze zbliżyli się do przyjezdnych na 69:71 po rzucie Labovicia zza łuku. Dwa rzuty wolne wykorzystał jednak Dmitriew, a 2 kolejne punkty zdobył Walton. Przy stanie 70:75 o czas poprosili akademicy. Zza łuku trafił Brandwein, który przedłużył ich nadzieje na wygraną.

Przerwę wzięli gdynianie, którym zostało 37 sekund by obronić przewagę. Po raz kolejny w ważnym momencie zapunktował Dmitriew, na co wsadem odpowiedział Sek Henry.

Na 2 sekundy przed końcem kwarty faulowany był Sebastian Kowalczyk, który wykorzystał tylko jeden rzut wolny. Jedna nieudana próba gdynian stworzyła gospodarzom szansę, której nie omieszkali wykorzystać. Przy rzucie za 3 punkty Dunna faulował Walton, a zawodnik akademików wykorzystał wszystkie trzy rzuty osobiste doprowadzając do dogrywki.

Zaraz po jej rozpoczęciu AZS objął prowadzenie po raz pierwszy od premierowej kwarty. Do kosza trafił Dunn, który wykorzystał też rzut osobisty po faulu (81:78). Po rzucie Kowalczyka gdynianie zbliżyli się na 1 punkt, ale gospodarze na 92 sekundy przed końcem dogrywki prowadzili już 86:82 i przewagi nie oddali, wyszarpując zwycięstwo trójmiejskiemu zespołowi.

Tabela po 12 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Stelmet Zielona Góra 12 10 2 1024:878 22
2 Anwil Włocławek 12 9 3 923:846 21
3 TREFL Sopot 11 9 2 976:819 20
4 Energa Czarni Słupsk 12 7 5 903:870 19
5 PGE Turów Zgorzelec 11 7 4 881:788 18
6 AZS Koszalin 12 6 6 933:952 18
7 Rosa Radom 12 6 6 906:929 18
8 Śląsk Wrocław 12 5 7 888:936 17
9 ASSECO Gdynia 12 4 8 868:882 16
10 Stabill Jezioro Tarnobrzeg 12 3 9 929:1038 15
11 Kotwica Kołobrzeg 12 3 9 905:1026 15
12 Polpharma Starogard Gdański 12 2 10 856:1028 14
Tabela wprowadzona: 2014-01-02

Wyniki 12 kolejki

  • AZS Koszalin - ASSECO GDYNIA 90:84 (19:24, 22:21, 15:15, 22:18, d: 12:6)
  • TREFL SOPOT - PGE Turów Zgorzelec 85:74 (19:22, 25:21, 19:12, 22:19)
  • Stelmet Zielona Góra - Kotwica Kołobrzeg 99:72 (26:14, 20:20, 31:18, 22:20)
  • Polpharma Starogard Gdański - Energa Czarni Słupsk 87:67 (19:16, 24:17, 20:19, 24:15)
  • Stabill Jezioro Tarnobrzeg - Rosa Radom 78:91 (20:24, 24:25, 17:10, 17:32)
  • Anwil Włocławek - Śląsk Wrocław 78:60 (19:9, 22:19, 14:20, 23:12)
ras.

Opinie (8)

  • Partacze (1)

    Jak się nie umie wygrac 4 kwart to się dostaje po gaciach w dogrywce. Dlatego brawa dla Koszalina

    • 14 12

    • NIE-Partacze

      Tak mało brakowało, szkoda.

      • 10 7

  • Dedek sierota po co trzyma żołnierewicza

    na ławce. Ile można grać 6 zawodnikami. A co jeszcze robi w tym zespole Kovacevic. W jego miejsce powinien być ktoś kto chce grać dla tego zespołu. Dalej burdel w tym klubie, młodzi wcale nie grają a starych chce się zajeździć. Miały być zmiany a są Dedkowe wymysły. Jeden Dunn rozwalił Asseco. Matczak niech spada do 1 ligi.

    • 17 7

  • Dmitriew jaki Teletovic się zrobił, że niby pod koszem gra, a za trzy ładuje.

    • 14 1

  • Liga podwórkowa!

    Poziom sportowy meczu - tragiczny! Lepiej oglądać juniorów!

    • 9 4

  • tak bardzo kochamy....

    przegrywać wygrane mecze!!!

    • 10 1

  • Gratki Koszalin~!~!

    na pohybel kotarze~~

    • 4 9

  • 14 trójek Asseco ???

    no szkoda, że nie przełożyło się to na zwycięstwo

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
87% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
12% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 28 59 82.1%
2 Marek Węgrzynowski 29 54 72.4%
3 Piotr Matusiak 29 53 75.9%
4 Rafał Kowalczyk 29 52 79.3%
5 Artur Dargacz 29 52 79.3%

Ostatnie wyniki Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa

Najczęściej czytane