- 1 Co za mecz koszykarzy Arki. 233 punkty (26 opinii)
- 2 Tu Lechia potrzebuje wzmocnień (39 opinii)
- 3 Arka nie chce strzelać karnych z Lechem (27 opinii)
- 4 Debiut trójmiejskiej załogi w rajdzie Dakar (11 opinii)
- 5 Jakiego juniora ma pozyskać Wybrzeże? (59 opinii)
- 6 Trefl bez wstydu z mistrzem Polski (16 opinii) LIVE!
Gdynianki - oszczędźcie nam horrorów!
Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu odniosły drugie zwycięstwo w rozgrywkach ligowych sezonu 2011/2012. Tym razem jednak gdynianki o komplet punktów musiały walczyć do ostatnich chwil meczu. Podopieczne Thomasa Orneborga nie zdołały utrzymać sześciobramkowej przewagi i ostatecznie "wygrały" tylko 28:27 (13:11).
AZS POLITECHNIKA: Szywierska, Kwiecień - Bilenia 6, Dworaczyk 6, Całużyńska 6, Szafulska 2, Błaszczyk 2, Matuszczyk 1, Muchocka 1, Olek 1, Kobyłecka 1, Chmiel 1.
VISTAL ŁĄCZPOL: Mikszto, Własenko - Głowińska 5, Białek 5, Koniuszaniec 4, Kulwińska 4, Duran 4, Siódmiak 2, Andrzejewska 1, Jędrzejczyk 1, Sulżycka 1, Szwed 1, Lipska 0.
Kibice oceniają
Przed wakacjami te drużyny walczyły o brązowy medal. Gdynianki zdobyły to trofeum, dwukrotnie wygrywając właśnie na wyjeździe. O wyższe cele ówczesnej drużynie Jerzego Cieplińskiego nie udało się powalczyć, gdyż w meczach z najlepszymi nie potrafiły rozgrywać decydujących akcji. Mimo zmiany trenera w spotkaniu z Politechniką było coś z tamtych emocji.
Gdy Vistal Łączpol na dziesięć minut przed końcem prowadził różnicą sześciu bramek, a potem zaczął tracić tę przewagę, przypomniał się ubiegłoroczny wyjazd do Lubina. Wówczas gdynianki mimo sześciu bramek w zapasie, przegrały z Zagłębiem. Tym razem na szczęście nie dały sobie wyrwać zwycięstwa z rąk, choć w dalszej części sezonu muszą popracować, aby do podobnych horrorów nie dochodziło.
Wcześniej spotkanie w Koszalinie było zacięte, żadna z ekip nie mogła wypracować sobie wyraźniejszej przewagi, jednak minimalną przewagę posiadały gdynianki. One to właśnie rozstrzygnęły na swoją korzyść pierwszą połowę (13:11). Wydawało się jednak, że podopieczne Thomasa Orneborga po zmianie stron złapały właściwy rytm i po tym jak "odjechały" rywalkom, odniosą wyraźniejsze zwycięstwo.
- Po raz ostatni remis zanotowaliśmy w 41. minucie. Było wówczas 17:17. Później przez kilka minut wyraźnie przeważaliśmy na parkiecie i w 50 minucie było już 28:22 dla Vistalu Łączpolu. Niestety, wówczas zespół wyraźnie rozluźnił się, zawodniczki były rozkojarzone i przeciwnik wykorzystał to doprowadzając do bardzo nerwowej końcówki. Udało nam się jednak dowieźć korzystny wynik do końca meczu - powiedział po spotkaniu drugi trener gdynianek Adrian Struzik.
Tabela po 2 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Zagłębie Lubin | 2 | 2 | 0 | 0 | 85:33 | 4 |
2 | SPR Lublin | 2 | 2 | 0 | 0 | 96:53 | 4 |
3 | Vistal Łączpol Gdynia | 2 | 2 | 0 | 0 | 69:58 | 4 |
4 | MKS Piotrcovia | 2 | 2 | 0 | 0 | 53:49 | 4 |
5 | Ruch Chorzów | 2 | 1 | 0 | 1 | 53:53 | 2 |
6 | KSS Kielce | 2 | 1 | 0 | 1 | 61:67 | 2 |
7 | KPR Jelenia Góra | 2 | 1 | 0 | 1 | 54:68 | 2 |
8 | AZS AWF Wrocław | 2 | 0 | 1 | 1 | 52:53 | 1 |
9 | Politechnika Koszalin | 2 | 0 | 1 | 1 | 52:53 | 1 |
10 | Start Elbląg | 2 | 0 | 0 | 2 | 57:61 | 0 |
11 | Pogoń Baltica Szczecin | 2 | 0 | 0 | 2 | 57:89 | 0 |
12 | Finepharm Polkowice | 2 | 0 | 0 | 2 | 40:92 | 0 |
Wyniki pozostałych meczach 2. kolejki PGNiG Superligi:
Ruch Chorzów - AZS AWF Gardinia Wrocław 28:27 (11:15), KGHM Metraco Zagłębie Lubin - UKS Finepharm Polkowice 44:13 (24:6), SPR Pogoń Baltica Szczecin - SPR Lublin 26:48 (12:23), KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 34:27 (13:13), Start Elbląg - Piotrcovia 24:27 (12:11).
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2011-09-10 20:38
czekamy teraz (1)
na trzecie zwycięstwo
- 24 4
-
2011-09-10 23:50
Gratki :)Przynajmniej jak tu sie zagląda dobre newsy widać. Powoli, aż do medalu ;)
- 11 4
-
2011-09-11 13:29
WIWAT GDYNIA WIWAY GDYNIANKI!!!!!!!!!!!!
- 12 4
-
2011-09-11 21:06
Chyba przełamały kompleks Koszalina.I dobrze !
- 8 3
-
2011-09-12 10:09
horror - nie horror (5)
takie mecze są najciekawsze bo budzą duże emocje - w przeciwieństwie do meczu do jednej bramki.a jak powiedział drugi trener - zwycięski wynik został dowieziony - a to najważniejsze.
- 6 5
-
2011-09-14 18:13
drugi trener?ten zespół ma drugiego trenera? (4)
W Gdyni jest pierwszy trener i różni pomocnicy, oraz krytykanci....ale drugiego trenera to tam nie ma.
- 2 0
-
2011-09-14 22:05
Adrian Struzik - II trener zespołu seniorek. (3)
Jednocześnie Trener bramkarek (seniorek)
- 0 2
-
2011-09-16 07:40
U Ciepłego piłki nosił a teraz II trener? (2)
To już nikogo lepszego nie znaleźli?
- 0 1
-
2011-09-16 11:36
szukali Ciebie ale musisz podac swoj numer telefonu to na pewno zadzwonia
- 0 0
-
2011-09-16 11:36
tiaaaa i co jeszcze?
dla równowagi dodam, że jak np w koszalinie naczelny trenejro krzyczy: Kama wyjdź na 8 metr, a w tym samym z drugiej strony ławki trenejro kordynator krzyczy: Kamila cofnij się na 6.wtedy jest jazda.
- 0 0
-
2011-09-12 11:22
Obrona nadal do bani ! (1)
Zagłębie +52 ; SPR +33 ;VŁ aż + 11 - przy meczach o przybliżonej trudności przeciwników ! Co będzie z drużynami z górnej pułki przy tak dziurawej obronie ?
- 6 3
-
2011-09-12 12:45
górna pułko.
koszalin to 4 zespół z gornej pÓłki ekstraklasy. a beniaminki to beniaminki.mamy nowego trenera i nowe zawodniczki - muszą mieć trochę czasu.dopóki bawią się zwyciężając jest OK!w tabeli końcowej do playoffów będą najpierw ważne małe pkty - czyli wynik bezpośrednich starć pomiędzy Gdynią, Lublinem i Lubinem (bo pewnie te zespoły będą dzilić medale). Tak więc ważne by wygrać z każdym bez względu na bilans bramek.
- 3 2
-
2011-09-12 11:46
a ja się pytam gdzie krytykanci KK
w Koszalinie jakoś nie było widać??
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.