- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Lechia: Próba destabilizacji klubu (7 opinii) LIVE!
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (54 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (7 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (73 opinie)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Gdynianki w kiepskich nastrojach po kadrze
Pięć gdyńskich piłkarek ręcznych, które wystąpiło w dwóch przegranych meczach reprezentacji Polski na inaugurację eliminacji do mistrzostw Europy 2013, możliwości podreperowania nastrojów szukać będzie w klubowych barwach w meczu w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Vistal Łączpol, który w minionym sezonie w tych rozgrywkach doszedł aż do finału, w środę o godzinie 17.00 zmierzy się w wyjazdowym meczu z KRP Jelenia Góra
.Biało-czerwone nie zagrają w grudniu w finałach mistrzostw świata, a już na starcie bardzo oddalił się od nich turniej finałowy kolejnych mistrzostw. O prawo startu pod koniec przyszłego roku w championacie kontynentu Polki walczą systemem mecz i rewanż z Rosją, Czarnogórą i Wielką Brytanią. Do Holandii z tej grupy pojadą dwa najlepsze zespoły. Niestety, podopieczne duńskiego selekcjonera, Kima Rasmussena w dwóch pierwszych meczach zanotowały dwie porażki.
Na inaugurację Polska przegrała w Togliatti z Rosją 21:32 (9:19). W pewnym momencie trener naszej drużyny był do tego stopnia zdesperowany, że wycofał z gry bramkarkę, a między słupkami stanęła nominalna obrotowa Vistalu Łączpolu, Patrycja Kulwińska i nawet udało jej się obronić jeden rzut.
W polu ona - podobnie jak inne gdynianki - Karolina Sulżycka, Karolina Szwed bramki nie zdobyła. Celnego rzutu nie oddała także bramkarka Patrycja Mikszto. Tym samym z piątki Vistalu Łączpolu do bramkowego rejestru trafiła jedynie Katarzyna Koniuszaniec. Prawoskrzydłowa popisała się jedną udaną akcją.
W drugiej serii gier biało-czerwone uległy w Chorzowie Czarnogórze 27:31 (15:18). W tym spotkaniu zagrały cztery gdynianki. Koniuszaniec zdobyła 5, a Szwed 4 bramki. Ponadto wystąpiły Mikszto i Kulwińska.
Dla czternastu zespołów, które przystąpią do 1/8 finału Pucharu Polski, przerwa na reprezentację skończy się już w środę. Z tej fazy zwolnione zostały jedynie obrończynie trofeum. Przypomnijmy, że przed wakacjami KGHM Metraco Zagłębie Lubin w finale pokonało dopiero po dogrywce Vistal Łączpol 33:32.
Tym razem gdynianki batalię rozpoczynają od meczu z KPR Jelenia Góra. do ćwierćfinału awansuje zwycięzca. Rywal jest z pozoru łatwy, gdyż dwa tygodnie temu został pokonany w lidze w Gdyni aż 38:23. Jednak ku przestrodze przypomnijmy sezon 2007/08. Wówczas nasza drużyna również inaugurowała puchar w Jeleniej Górze. Po regulaminowym czasie był remis 27:27. Przystąpiono od razu do karnych, gdyż ówczesny regulamin nie zakładał dogrywek. I dopiero w tej próbie nerwów triumfowały gdynianki 6:5, a w siódmej serii karnych zwycięstwo zapewniła Anna Szott, która nie gra już w Łączpolu.
Pozostałe mecze 1/8 finału:
Olimp Grodków - Ruch Chorzów
Aussie Latocha Sambor Tczew - SPR Lublin
AZS AWF Gardinia Wrocław - Pogoń Baltica Szczecin
AZS AWF Warszawa - KU AZS Politechnika Koszalińska
Piotrcovia - UKS Finepharm Polkowice
KSS Kielce - Start Elbląg
W ćwierćfinałach grać się będzie mecz i rewanż. Mecze 1/4 finału wyznaczono na 14.12. i 21.12.2011r. Zwycięzcy awansują do Final Four.
Kluby sportowe
Opinie (13) 3 zablokowane
-
2011-10-25 18:27
ZPRP powinien zwolnić rasmussena
a dla Łączpolu to powinna być przestroga do czego doprowadzi ich Duńczyk
- 7 4
-
2011-10-25 23:24
w kiepskich... bo ja wiem - było minęło. ta kadra ma problemy i to nie nasze zawodniczki nie zawaliły potencjalnego awansu a
cały sztab od związku, trenerów na zawodniczkach kończąc czas wrócić do rzeczywistości. większość teamu trenowała na miejscu. dziewczyny jadą po kolejne zwycięstwo. aha i porównywanie składu z przełomu 07/08 do obecnego nie ma sensu. od momentu pojawienia się nowego sponsora mamy medale. i jedynie kto może ten zespół powstrzymać w PP to ewentualnie SPR bądź Lubin.
- 6 1
-
2011-10-26 08:14
do tego wyzej
nie chodzi o porownywanie skladutylko zwrocenie uwagi ze nie mozna lekcewazyc bo juz kiedys bylo fajnieponadto karne w recznej to rzadkosc i fajnie ze przypomniano iz byl taki mecz
- 2 0
-
2011-10-26 11:24
(3)
To nie była desperacja trenera Rassmusena, tylko jego pomysł na grę. Zmiana koło za bramkę była kilkanaście razy!!!
- 3 1
-
2011-10-26 15:53
Właśnie - Kulwińska wchodziła po to, aby zrobić przewagę liczebną w polu, a nie zastąpić Baranowską w bramce (raz interweniowała, gdy ta nie zdążyła wrócić). Inna sprawa, że przez to narażaliśmy się ciągle na rzuty do pustej bramki, z czego dwa były celne.
- 3 0
-
2011-10-26 17:43
i właśnie ten pomysł to desperacja (1)
pokaż mi czołowe drużyny na świecie które tak grają!!!
- 1 2
-
2011-10-26 21:24
Czołowe drużyny też stosują manewr z zastępowaniem bramkarki dodatkową zawodniczką w ataku, tylko że one przy małym procencie strat własnych mogą sobie pozwolić na takie ryzyko.
- 0 0
-
2011-10-26 12:58
Niech założą spódniczki jak Atomówki. (1)
Będzie ładniej chociaż.
- 3 1
-
2011-10-26 16:06
pod spódniczkami i tak masz spodenki
- 1 0
-
2011-10-26 17:39
wynik do pierwszej polowy (1)
30 min. 14:1725 min. 11:1520 min. 9:1215 min. 6:910 min. 5:65 min. 4:2
- 0 0
-
2011-10-26 17:40
nieczytelnie :/
30minuta 14:17 wygrywamy
- 0 0
-
2011-10-26 18:30
60 miin 30:33
60 min. 30:33,55 min. 27:30,50 min. 22:29,45 min. 20:26,40 min. 16:24,35 min. 15:19,
- 0 0
-
2011-10-27 19:59
"w dwóch przegranych meczach reprezentacji Polski na inaugurację eliminacji do mistrzostw Europy 2013..."chyba 2012?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.