- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (23 opinie) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (187 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (24 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
- 6 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
Gdyńska gimnastyczka liczy na udział w finale
Joanna Mitrosz jako pierwsza zawodniczka z Trójmiasta wywalczyła prawo startu na igrzyskach. We wrześniu ubiegłego roku gdyńskiej gimnastyczce artystycznej przepustkę do Londynu dało ósme miejsce na mistrzostwach światach. Od czwartku do soboty na olimpijskiej planszy wychowanka Alicji Urbaniak będzie walczyć co najmniej o równie dobry wynik w wieloboju olimpijskim
.-Na igrzyskach nie ma znaczenie, które przybory się lubi, a które nie. Trzeba wykonać dobrze i równo cztery układy z obręczą, piłką, wstążką i maczugami, a potem to samo powtórzyć, albo wykonać jeszcze lepiej w finale. Ciężko powiedzieć, czy uda mi się poprawić miejsca z ostatnich mistrzostw świata czy Europy. Najważniejsze będzie dla mnie, aby znaleźć się w pierwszej "10" - podkreśla Mitrosz.
W Londynie 9 i 10 sierpnia gimnastyczki zaprezentują dziennie po dwa układu. Inauguracja w czwartek o godzinie 13.00. 11 sierpnia na placu boju pozostanie najlepsza "10", która jednego dnia wykona wszystkie cztery układy. -Punkty po eliminacjach zostaną anulowane. Wszystko rozpocznie się od nowa. Staram się do startu podchodzić spokojnie, wykorzystać doświadczenie, które zdobyłam podczas występu w Pekinie - przyznaje gdynianka, która do Londynu dojechała w trakcie igrzysk.
W ostatnich dniach Joanna nadawała układom ostatniego szlifu. Treningi nie były już tak intensywne jak w trakcie przygotowań do sezonu. Wówczas na sali ćwiczeń spędzała nawet po 6-7 godzin dziennie.
-Jestem jedną ze starszych zawodniczek w olimpijskiej stawce. Na pewno będą to moje ostatnie igrzyska, gdyż te 17 lat startów odczuwają moje stawy i ścięgna. Jednak nie wiem, czy po Londynie będzie definitywny rozbrat ze sportem. Na pewno będę chciała odpocząć, bo czuję te przygotowania w nogach - dodaje Joasia.
W gimnastyce artystycznej czołówka jest ustabilizowana. Tym najlepszym wybacza się nawet drobne błędy, odejmuje mniej punktów niż tym mniej utytułowanym za podobną usterkę. Sędziowie przywiązują się do nazwisk i trudno zanotować nagły awans bądź spadek w hierarchii. Od lat czołowe miejsca zajmują zawodniczki z państw z byłego Związku Radzieckiego.
Medalistki mistrzostw świata 2011 w wieloboju:
1. Jewgienia Kanajewa (Rosja)
2. Daria Kondakowa (Rosja)
3. Alija Garajewa (Azerbejdżan)
-Największą niewiadomą przed startem będzie hala, w której przyjdzie nam rywalizować. Weszłyśmy do niej dopiero dwa dni przed turniejem. To mało czasu na adaptację do nowych warunków, ale z drugiej strony wszystkie mamy tyle samo czasu. Co prawda w Londynie odbywała się ostatnia kwalifikacja do igrzysk w tym roku, ale wówczas ćwiczono w innym obiekcie - dodaje Mitrosz.
Gdynianka miała ten komfort, że start olimpijski zapewniła sobie już we wrześniu 2011 roku. W ogóle była pierwszym sportowcem z Trójmiasta, który zdobył paszport (czytaj więcej).
-Chciałabym podziękować tym wszystkim, dzięki którym mogę po raz drugi wystartować na igrzyskach. Przede wszystkim trenerkom, swoim bliskim, władzom Gdyni, które mnie zawsze wspierały, Ministerstwu Sportu oraz mojemu sponsorowi - BCT - deklaruje gimnastyczka.
Urodzona: 21.08.1988 w Gdyni
Wzrost: 181 cm; waga: 58 kg
Dyscyplina: gimnastyka artystyczna
Klub: UKS Jantar Gdynia (od początku kariery)
Trener klubowy i kadry: Alicja Urbaniak
Największe sukcesy:
Mistrzostwa świata
8. miejsce w wieloboju (2011)
Mistrzostwa Europy
7. miejsce w wieloboju (2012)
10. miejsce w wieloboju (2010)
Start w igrzyskach olimpijskich:
2008 - 16. miejsce w wieloboju
Harmonogram startów na tegorocznych igrzyskach
9 sierpnia - eliminacje
10 sierpnia - eliminacje
11 sierpnia - ew. finał
Poza gimnastyką
Świeżo upieczona absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Wolny czas stara spędzać się na świeżym powietrzu, choć treningi gimnastyczne są na tyle męczące, że na uprawianie innych sportów nie starcza jej już sił. Lubi czytać, słuchać muzyki i oglądać filmy.
Kluby sportowe
Opinie (12) 1 zablokowana
-
2012-07-25 15:10
powodzenia
- 13 2
-
2012-07-25 15:45
co to za sport co za nazwiska daja punkty głupota
- 7 3
-
2012-07-25 15:47
POWODZENIA!!! (1)
- 16 1
-
2012-07-25 16:57
tęsknię za tobą, Marti
Kierownik
- 0 3
-
2012-07-25 20:49
(2)
szkoda, ze zajeta jest. umowilbym sie z nia
- 7 0
-
2012-07-26 09:26
no dokładnie, możemy sobie co najwyżej pomarzyć :( (1)
- 3 0
-
2012-08-08 16:52
umów sie z jej facetem....po tym na pewno bedzie już wolna :)
- 2 0
-
2012-08-08 20:17
(1)
Powodzenia! Wspaniała sportowiec i równie wspaniała osoba :)
- 5 0
-
2012-08-09 13:09
tak
a Tomek wspaniała kolega być
- 1 0
-
2012-08-08 21:39
powodzenia
absolwentka SMS-u w gimnastyce artystycznej w Gdyni przy Szkole Sportowej.Warto inwestować nie duże pieniadze w ten piękny sport.Powodzenia Asiu!
- 2 0
-
2012-08-09 07:18
ciekawe jak to sobie mozna w glowie poukladasz
jedziesz i wiesz ze jaki nawet mega super wszystko wykonasz to i tak nie dostaniesz medalu
bo wszystko ustawione jest przed startem
ale mimo to powodzenia
pocwicz na Szostke bo chyba wyzej Cie i tak nie puszcza- 0 0
-
2012-08-09 15:59
finał!
brawo! Jak na razie Asia kwalifikuje się do finałów!!! tak trzymaj!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.