- 1 Lechia znów zwolniła trenera Kaczmarka (163 opinie)
- 2 Reprezentanci z Lechii i Arki. Jakie wnioski? (2 opinie)
- 3 Otwarty trening żużlowców 22.03, godz. 14 (50 opinii)
- 4 W Arce bez wolnego. Trener o punktach (53 opinie)
- 5 10 lat od tragicznego wypadku kibiców (60 opinii)
- 6 VBW Arka musi się zmienić (20 opinii)
Gedania 1922 Gdańsk o fotel lidera po jesieni. Krzysztof Bąk: marzymy o awansie
Gedania 1922 Gdańsk
- Pojedziemy do Grudziądza żądni krwi, nie chcemy popełnić głupich błędów. Zależy nam, by kibice nas zapamiętali, że beniaminek też może walczyć o najwyższe cele - mówi Krzysztof Bąk, obrońca Gedanii 1922 Gdańsk, która w sobotę, 19 listopada o godz. 12 na wyjeździe zagra z Olimpią Grudziądz o fotel lidera po rundzie jesiennej. Pomimo 40 lat na karku, były piłkarz m.in. Lechii Gdańsk nie myśli o końcu kariery, a o awansie do II ligi. - W tym sezonie naprawdę jesteśmy w stanie rywalizować do ostatniej kolejki o awans do II ligi - dodaje.
Piłkarzy Gedanii 1922 Gdańsk w sobotę, 19 listopada o godz. 12, czeka ostatni mecz rundy jesiennej. Będzie to zarazem mecz na szczycie, bowiem zagrają ze współliderem - Olimpią Grudziądz. To spotkanie zadecyduje o tym, który z zespołów na zimową przerwę uda się jako lider grupy drugiej III ligi. Obecnie "oczko" wyżej są grudziądzanie z uwagi na lepszy bilans bramkowy. Co ciekawe, w przypadku remisu i zwycięstwa Pogoni II Szczecin z Vinetą Wolin, to właśnie rezerwy ekstraligowca zasiądą w fotelu lidera.
- Patrząc na rundę jesienną w naszym wykonaniu, to wszystko ułożyło się po naszej myśli, a nawet przekroczyło nasze założenia z początku sezonu. Mieliśmy długą serię zwycięstw i chcemy zakończyć jesień dobrym meczem i wygraną, by w spokoju udać się na urlopy i świąteczną przerwę. Pojedziemy do Grudziądza żądni krwi, nie chcemy popełnić głupich błędów. Zależy nam, by kibice nas zapamiętali, że beniaminek też może walczyć o najwyższe cele - mówi nam Krzysztof Bąk, obrońca Gedanii.
O zwycięstwo w Grudziądzu nie będzie łatwo. Olimpia z ostatnich 5 meczów wygrała 4, notując bilans bramkowy 13:2. Łącznie grudziądzanie w 16 meczach stracili tylko 12 goli. Lepsze w tym aspekcie są tylko rezerwy Pogoni Szczecin (9 straconych goli). Czy gdańszczanie mają już plan jak zaskoczyć defensywę rywali?
- Trenerzy przed każdym meczem dokonują analizy i przygotowują plan pod konkretnego rywala. Zawsze wyciągają i pokazują nam dobre i słabe strony przeciwników. Tak samo będzie teraz. W najbliższych dniach będziemy trenować założenia na to spotkanie, które mam nadzieję pozwolą nam wykorzystać błędy Olimpii i strzelić im jedną bramkę więcej - wyjaśnia.
Olimpia Grudziądz - Gedania 1922 Gdańsk. Transmisja na żywo
Kibice Gedanii w ostatnich 3 meczach byli zaniepokojeni obniżką formy swoich ulubieńców. Wprawdzie podopieczni Krystiana Ryczkowskiego zdołali wyszarpać zwycięstwa z Unią Janikowo i Cartusią Kartuzy, to w 16. kolejce ulegli Polonii Środa Wielkopolska 1:3. Doświadczony defensor Gedanii zapewnia, że zespół nie złapał zadyszki i był to tylko wypadek przy pracy.
- Z 15 spotkań przegraliśmy tylko jedno, a to, że wcześniej z teoretycznie słabszymi zespołami wygraliśmy jedną bramką po ciężkich meczach wcale nie oznacza, że jesteśmy w gorszej formie. Przeciwnicy też inaczej się na nas ustawiają. Na początku byliśmy beniaminkiem, nikt nas nie brał na poważnie, a teraz jesteśmy liderem razem z Olimpią, patrzą i ustawiają się na nas inaczej. Na pewno odczuwamy już trochę trudy tej rundy w nogach, tak jak inne zespoły, ale w sobotę zagramy ostatni mecz i dopiero później będziemy myśleć o odpoczynku - tłumaczy wychowanek Polonii Warszawa.
Zawodnik

Krzysztof Bąk
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
We wspomnianym spotkaniu z Polonią Środa Wielkopolska gdańszczanie pogoń zaczęli przy wyniku 0:3. Jak przyznaje nasz rozmówca, mecz mógł się zakończyć innym rezultatem, ale spory wpływ na to mieli...sędziowie, którzy nie uznali prawidłowego gola.
- Nie ustrzegliśmy się błędów, na które nas trenerzy uczulali. Przed meczem zwracali nam uwagę, że Polonia jest groźna z gry w kontrze. Nie udało nam się zabezpieczyć kilku ich akcji i dlatego straciliśmy bramki. Mecz mógł się jednak skończyć inaczej, bo sędziowie nie uznali prawidłowej bramki Wojciecha Zyski, gdzie piłka była już za linią bramkową, co widać na nagraniu. Gdyby ten gol był uznany to w końcówce pewnie zachowalibyśmy więcej zimnej krwi i byłaby szansa na remis. To był dla nas zimny prysznic, szkoda, że w domowym meczu - tłumaczył były piłkarz m.in. Lechii Gdańsk.
Gedania 1922 Gdańsk - Polonia Środa Wlkp. 1:3. Przeczytaj relację i zobacz zdjęcia z poprzedniego meczu
Pomimo, że Krzysztof Bąk nie jest kapitanem Gedanii, to z pewnością na boisku do powiedzenia ma najwięcej. 40-latek korzysta ze swojego ogromnego doświadczenia nabytego na ligowych boiskach i stara się pomóc wszystkim kolegom z zespołu, ustawiając ich i podpowiadając w trakcie całego spotkania. Jak sam przyznaje, bardzo dobrze czuje się w tej roli.
- Taka jest moja rola. Ja i bramkarz widzimy najwięcej i najlepiej. To sprawia, że najłatwiej nam podpowiadać i korygować ustawienie, by inni mieli łatwiej, a co za tym idzie to my mamy łatwiej. Staram się podpowiadać i pomagać ile mogę, inni też mi pomagają z asekuracją. Drużyna to nie jest zlepek indywidualności tylko jeden twór, w którym każdy pracuje na dobro drużyny. My dobrze dogadujemy się na boisku, jak i poza nim - każdy zna swoje miejsce, ale nie ma świętych krów i każdy może mi coś powiedzieć, a ja to przyjmę na chłodno. Wychodzę też z założenia, że kto ma pomóc, jak nie ja? Jestem najstarszy na boisku, a trudno wymagać od 18-latków, by ustawiali wszystkich na boisku. Taka jest moja rola, dobrze się z tym czuję, a wyniki też pokazują, że idzie to w dobrym kierunku - wyjaśnia Bąk.
Przeczytaj wywiad z 14-letnim Jakubem Zielińskim, bramkarzem Gedanii
Pomimo 40 lat na karku, środkowy obrońca i trener grup młodzieżowych w Gedanii udowadnia, że wciąż jest wartością dodaną dla zespołu i ani myśli o zakończeniu kariery. Zamiast tego, chciałby razem z zespołem zaliczyć kolejny krok do przodu i rok po roku awansować do wyższej klasy rozgrywkowej. Jak sam przyznaje, gdański zespół jest w stanie do ostatniej kolejki walczyć o jedyne miejsce premiowane awansem do eWinner 2. ligi.
- Moja umowa obowiązuje do końca sezonu. Powoli zastanawiam się, co to będzie i jakie kroki podejmie klub. Obie strony muszą chcieć dalszej współpracy, ale po tym 1,5 roku chyba każda ze stron jest zadowolona. Jeśli zdrowie pozwoli to ani myślę odwieszać buty na kołku. Uważam, że jestem jeszcze w stanie wiele pomóc drużynie - zapewnia 40-latek.
Sprawdź, ile zarabiają piłkarze w niższych ligach
- Przed nami jeszcze zbyt wiele meczów, by tak wybiegać w przyszłość, ale fajnie by było zrobić krok po kroku, czyli po awansie z IV do III ligi awansować od razu do II. Naszym celem było, by jak najszybciej zdobyć tyle punktów, by się utrzymać. To już spełniliśmy, a wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chcielibyśmy zrealizować kolejne z naszych marzeń. Po meczu z Olimpią będzie czas dla szefostwa, by wszystko przeanalizować, co zrobić, by walczyć o najlepsze cele. W tym sezonie naprawdę jesteśmy w stanie rywalizować do ostatniej kolejki o awans do II ligi - dodaje.
Tabela po 16 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Olimpia Grudziądz | 16 | 11 | 3 | 2 | 43:12 | 36 |
2 | GEDANIA 1922 GDAŃSK | 16 | 11 | 3 | 2 | 38:23 | 36 |
3 | Pogoń II Szczecin | 16 | 10 | 5 | 1 | 25:9 | 35 |
4 | Świt Skolwin | 16 | 9 | 4 | 3 | 34:13 | 31 |
5 | Polonia Środa Wielkopolska | 16 | 10 | 1 | 5 | 38:29 | 31 |
6 | KP Starogard Gdański | 16 | 9 | 4 | 3 | 20:13 | 31 |
7 | Zawisza Bydgoszcz | 16 | 8 | 2 | 6 | 33:25 | 26 |
8 | Błękitni Stargard | 16 | 6 | 5 | 5 | 26:25 | 23 |
9 | Unia Swarzędz | 16 | 6 | 5 | 5 | 19:21 | 23 |
10 | Sokół Kleczew | 16 | 5 | 4 | 7 | 21:26 | 19 |
11 | Pogoń Nowe Skalmierzyce | 16 | 6 | 1 | 9 | 24:33 | 19 |
12 | Stolem Gniewino | 16 | 4 | 5 | 7 | 16:24 | 17 |
13 | Cartusia Kartuzy | 16 | 5 | 1 | 10 | 16:25 | 16 |
14 | Vineta Wolin | 16 | 4 | 4 | 8 | 20:34 | 16 |
15 | Jarota Jarocin | 16 | 3 | 4 | 9 | 21:31 | 13 |
16 | Unia Solec Kujawski | 16 | 3 | 2 | 11 | 19:36 | 11 |
17 | Unia Janikowo | 16 | 2 | 4 | 10 | 17:33 | 10 |
18 | BAŁTYK GDYNIA | 16 | 2 | 3 | 11 | 16:34 | 9 |
Wyniki 16 kolejki
- Jarota Jarocin - BAŁTYK GDYNIA 0:2 (0:1)
- GEDANIA 1922 GDAŃSK - Polonia Środa Wlkp. 1:3 (0:1)
- Świt Skolwin - Unia Janikowo 4:2 (3:1)
- Sokół Kleczew - Pogoń II Szczecin 0:1 (0:1)
- Stolem Gniewino - Cartusia Kartuzy 1:2 (0:0)
- Pogoń Nowe Skalmierzyce - Unia Swarzędz 0:2 (0:0)
- Błękitni Stargard - Olimpia Grudziądz 0:4 (0:1)
- Unia Solec Kujawski - Zawisza Bydgoszcz 3:4 (3:0)
- Vineta Wolin - KP Starogard Gdański 1:1 (0:0)
Opinie wybrane
-
2022-11-17 14:40
(3)
Jako Lechista z 40-sto letnim stażem chętnie oddał bym z1 mln. kasy z miasta na Gedanie. Take kluby jak Gedania i inne z Gdańska i regionu powinny być naszym naturalnym zapleczem. Niestety przez ludzi nieudolnych i myślących tylko o własnej kieszeni nie mamy nawet rezerw. Żelek i reszta szkodników WON jak najdalej od Gdańska i sportu.
- 5 3
-
2022-11-17 16:10
Gedania (1)
Ma zadłużenie na 16 mln.
- 3 3
-
2022-11-17 17:15
Geda
Wobec kogo ma zadłużenie? Chyba chodzi o Lechię?
- 0 2
-
2022-11-17 16:19
Gedania raczej nie marzy o tym, by być czyimś zapleczem.
- 4 0
-
2022-11-16 21:20
Wsparcie miasta (1)
Olimpia Grudziądz właśnie otrzymała z miasta wsparcie 1,5 miliona złotych. Ciekawe ile otrzyma od swojego miasta. W Gedanii grają prawie sami gdańszczanie, ale czy miasto weźmie to pod uwagę?
- 13 0
-
2022-11-16 21:47
Władze Gdańska to porażka. Zniszczyły hokej a Gedania jako jedyna w tej grupie ligi nie ma wsparcia od miasta. Żenada to mało powiedziane.
- 7 1
-
2022-11-16 17:39
Fajnie by było, chętnie pochodzę na mecze ambitnej drużyny
W Gdańsku innej takiej nie ma w piłce nożnej
- 25 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.