- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (19 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (18 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (2 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
W Sopocie odbyła się generalna próba przed mistrzostwami Polski w WKKW, które zaplanowano na 17-19 maja w Białym Borze. Na hipodromie przy ul. Polnej w trzech konkurencjach rywalizowało ponad 100 koni. Najlepiej z zawodników miejscowego SKJ spisała się Kaja Koczurowska, która w klasie CNC* seniorów zajęła ósme miejsce.
- Nasze zawody miały formę skróconą, czyli zamiast tradycyjnych trzech trwały dwa dni. Ponadto zmieniliśmy kolejność przejazdów. Po ujeżdżeniu był konkurs skoków, a zawody kończył cross - wyjaśnia Krzysztof Przyjemski.
W najtrudniejszej klasie CNN** próba terenowa przewróciła klasyfikację. Prowadząca po ujeżdżeniu i skokach Magdalena Sosnowska (Hubertus Biały Bór) na Marengo zanotowała aż 20 punktów karnych, co zepchnęło ją na 8 miejsce. Triumfował jej kolega klubowy, Łukasz Kazimierczak na Ostlerze, przed Pawłem Spisakiem (Dako-Galant Skibno) na Szaleńcu i Kamilem Rajnertem (Hubertus) na Bawtangu.
W CNC*, którą ze względu na dużą liczbę zgłoszeń podzielono na juniorów i seniorów, czołowe miejsca zostały obsadzone już po pierwszej konkurencji. W starszej grupie wygrał Spisak na Werjuszu przez Rajnertem na Bawecie i Dawidem Rakoczym (Gaz Polski Drzonków) na Biskwicie. Na 8. pozycji uplasowała się Kaja Kaczurowska, która popisała się klasą w skokach i crossie, (ujeżdżenie zakończyła na miejscach 24-26).
Wśród juniorów triumfował Rafał Niewiarowski (Hubertus) na Atolu przed Hubertem Ludwiczakiem (Kłos Budzyń) na Polisie i Markiem Wajką (SKJ Brzeźnica) na Saldzie.
- Cieszyła nas wysoka frekwencja i poziom zawodów, nieco mniej - straty naszych zawodników, którzy byli bardzo gościnni. W tym sezonie gościć będziemy najlepszych w kraju we wszyskich olimpijskich konkurencjach jeździeckich. W czerwcach przeprowadzimy międzynarodowe zawody CSI w skokach przez przeszkody, a w sierpniu ogólnopolskie zawody w ujeżdżeniu - mówi Ewa Chytra, prezes SKJ Sopot.
- Nasze zawody miały formę skróconą, czyli zamiast tradycyjnych trzech trwały dwa dni. Ponadto zmieniliśmy kolejność przejazdów. Po ujeżdżeniu był konkurs skoków, a zawody kończył cross - wyjaśnia Krzysztof Przyjemski.
W najtrudniejszej klasie CNN** próba terenowa przewróciła klasyfikację. Prowadząca po ujeżdżeniu i skokach Magdalena Sosnowska (Hubertus Biały Bór) na Marengo zanotowała aż 20 punktów karnych, co zepchnęło ją na 8 miejsce. Triumfował jej kolega klubowy, Łukasz Kazimierczak na Ostlerze, przed Pawłem Spisakiem (Dako-Galant Skibno) na Szaleńcu i Kamilem Rajnertem (Hubertus) na Bawtangu.
W CNC*, którą ze względu na dużą liczbę zgłoszeń podzielono na juniorów i seniorów, czołowe miejsca zostały obsadzone już po pierwszej konkurencji. W starszej grupie wygrał Spisak na Werjuszu przez Rajnertem na Bawecie i Dawidem Rakoczym (Gaz Polski Drzonków) na Biskwicie. Na 8. pozycji uplasowała się Kaja Kaczurowska, która popisała się klasą w skokach i crossie, (ujeżdżenie zakończyła na miejscach 24-26).
Wśród juniorów triumfował Rafał Niewiarowski (Hubertus) na Atolu przed Hubertem Ludwiczakiem (Kłos Budzyń) na Polisie i Markiem Wajką (SKJ Brzeźnica) na Saldzie.
- Cieszyła nas wysoka frekwencja i poziom zawodów, nieco mniej - straty naszych zawodników, którzy byli bardzo gościnni. W tym sezonie gościć będziemy najlepszych w kraju we wszyskich olimpijskich konkurencjach jeździeckich. W czerwcach przeprowadzimy międzynarodowe zawody CSI w skokach przez przeszkody, a w sierpniu ogólnopolskie zawody w ujeżdżeniu - mówi Ewa Chytra, prezes SKJ Sopot.