Nawet Piotr Polczak przyznał, że gole Piotra Grzelczaka i Stojana Vranjesa mogą kandydować do miana bramek kolejki, ale to trafienie obrońcy Cracovii, który latem bezskutecznie zabiegał o angaż w... Gdańsku, rozstrzygnęło mecz w Wielką Sobotę. Piłkarze Lechii przegrali po raz pierwszy wiosną. Ulegli "Pasom" 2:3 (1:2). Widać ile dla biało-zielonych oznaczają zimowe nabytki: Jakub Wawrzyniak i Sebastian Mila, których tego dnia zabrakło na boisku z powodu kontuzji.
CRACOVIA
Pilarz – Rymaniak, Polczak, Sretenović, Marciniak – Covilo, Dąbrowski, Wdowiak, Budziński, Ortega – Rakels
Sędziowie:
Marciniak (Płock), Sadczuk, Wójcik
Widzów:
6143
Składy
Bąk – Możdżeń, Janicki, Gerson, Wojtkowiak – Borysiuk, Vranjes – Makuszewski, Nazario, Grzelczak – Colak
-
46'
Ortega
Dialiba
-
64'
Wdowiak
Nykiel
-
87'
Budziński
Szeliga
Zmiany
-
66'
Nazario
Dźwigała
-
71'
Grzelczak
Kazlauskas
-
80'
Vranjes
Friesenbichler
-
21'
Budziński
-
44'
Rakels karny
-
49'
Polczak
Bramki
-
40'
Grzelczak
-
47'
Vranjes
-
7'
Polczak
-
16'
Rymaniak
-
33'
Dąbrowski
-
76'
Nykiel
Kartki
POWIEDZIELI PO MECZUprzed kamerami Canal Plus Sport GRZEGORZ WOJTKOWIAK (LECHIA GDAŃSK):Zagraliśmy bardzo słabe spotkanie przede wszystkim pod względem taktycznym. Były między nami za duże odległości. Co gorsza sami praktycznie strzelaliśmy... sobie bramki. Brakowało koncentracji. Głupio straciliśmy gola na 2:3. Odbił się on na całej drugiej połowie.
W głowach mieliśmy, że przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo. Dlatego staraliśmy się atakować, ale w ataku przesunęliśmy się zbyt wysoko w strefie, co zmuszało nas do gry długą piłką. To nie zdało egzaminu.
PIOTR POLCZAK (CRACOVIA):Na gola w ekstraklasie czekałem od 4,5 roku i meczu ze Śląskiem. Co prawda już na inaugurację zdobyłem bramkę, ale została ona uznana jako samobójcza bramkarzowi. Cieszę się, że w tym meczu gol był na wagę zwycięstwa.
Uważam, że na nie zasłużyliśmy, bo kontrolowaliśmy spotkanie. Gole traciliśmy po strzałach życia bądź kolejki rywali. To powodowało niepewność. Dlatego dobrze się stało, że szybko odpowiedzieliśmy na 3:2. Potem już do końca staraliśmy się grać kontrą. Wygraną zrobiliśmy sobie prezent na święta.
W tym meczu zagraliśmy nie trzema, a czterema obrońcami. Trener zdecydował, że trzeba coś zmienić. Dlatego zdecydował się na taki ruch. W tym ustawieniu mieliśmy dobre i złe momenty, ale przez większą część gry były te dobre.
Relacja LIVE
Przypomnijmy, że po meczu reprezentacji Polski w Dublinie przeciwko Irlandii z urazami wrócili do Gdańska Jakub Wawrzyniak i Sebastian Mila. Z tego powodu żaden z nich nie znalazł się dziś w meczowej osiemnastce. Zgodnie z naszymi przewidywaniami trener Jerzy Brzęczek zdecydował się zmienić pozycję Wojtkowiakowi
(z prawej na lewą obronę) oraz Nazario
(z lewego skrzydło na środek drugiej linii). Do "11" wrócili Możdżeń i Grzelczak
KONTUZJE W LECHII. TAKIE WARIANTY MIAŁ TRENER BRZĘCZEK
Po raz pierwszy w meczowej osiemnastce na wiosnę znalazł się Marcin Pietrowski. Wychowanek Lechii jesienią zagrał w 17 meczach, z czego w 14 w wyjściowej jedenastce. W tym roku występował jednak wyłącznie w III-ligowych rezerwach, dla których zaliczył cztery gry po 90 minut.
Gdańszczanie na mecz do Krakowa mieli wyruszyć w czwartek samolotem. Ze względu na awarię maszyny zawrócono ich jednak z lotniska. Piłkarze na mecz wyruszyli w piątek rano pociągiem. Jak widać na załączonym zdjęciu z facebooka Sebastiana Mili
(pojechał do Krakowa mimo, iż nie znalazł się w meczowej kadrze), nastroje im dopisywały. Oby podobnie było w powrotną stronę.
Pod nieobecność Mili i Wawrzyniaka z kapitańską opaską zagra w Lechii Bąk (LECHIA).
Od środka rozpoczynają mecz piłkarze Cracovii
Dosyć tłoczno w środkowej strefie boiska, na razie bez groźniejszych sytuacji po obu stronach. Widać jednak, że żadna z drużyn nie zamierza czekać na ruch rywala.
Rzut wolny dla Lechii. Vranjes (LECHIA) podaje kozłem do Grzelczaka, ten podbija piłkę i posyła "bombę" na bramkę Pilarza (CRACOVIA), ale ten z najwyższym trudem wybija ją na rzut rożny
Żółtą kartką został ukarany Polczak (CRACOVIA).
Lechia próbuje atakować głównie lewą stroną, gdzie ze środka często schodzi Nazario (LECHIA)
Budziński (CRACOVIA) zagrywa w pole karne, ale piłkę głową z "szesnastki" wybija Gerson (LECHIA)
Aut dla Lechii na wysokości pola karnego gospodarzy
Po starciu z Borysiukiem (LECHIA) teatralnie upadł Ortega (CRACOVIA), który został muśnięty ręką po twarzy przez pomocnika Lechii.
Dobry odbiór Vranjesa (LECHIA) i centra w pole karne, ale obrońcy przerwali atak gdańszczan
Grzelczak (LECHIA) wywalczył rzut rożny
Kolejne uderzenie Grzelczaka (LECHIA) zza pola karnego. Tym razem już nie tak groźne jak to z 4. minuty
Od 10 minut przewaga ewidentnie po stronie gości
Żółtą kartką został ukarany Rymaniak (CRACOVIA) za faul na Wojtkowiaku.
Covilo (CRACOVIA) uderza głową po dośrodkowaniu Marciniaka (CRACOVIA), ale nad bramką
Na spalonym Rakels (CRACOVIA)
Do głosu zaczynają dochodzić gospodarze. Po szybkiej akcji w pole karne zagrywał Ortega (CRACOVIA), ale bardzo niedokładnie. Od bramki wznawia grę Bąk
[1:0]
CRACOVIA STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Budziński Kompletnie zaskoczenie dla Lechii. W pole karne wszedł nieupilnowany Rakels i uderzył na bramkę. Piłkę odbił Bąk, ale prosto pod nogi Budzińskiego, który skierował piłkę do siatki. To pierwszy w tym roku gol stracony przez Lechię z gry.
Znakomita akcja Cracovii prawą stroną, ale fatalnie w polu karnym uderzył Rakels (CRACOVIA)
Wściekły przy linii bocznej trener Brzęczek. Nic dziwnego, bo jego podopieczni dominowali niemal przez cały okres gry i stracili bramkę. Co więcej, Cracovia poczyna sobie coraz śmielej
Grzelczak (LECHIA) zagrywa prostopadle w pole karne, ale zbyt mocno. Nie zdążył do niej Colak (LECHIA)
Dośrodkowanie Budzińskiego (CRACOVIA), ale tłoczno w polu karnym. Piłkę łapie Bąk
Wojtkowiak (LECHIA) zagrywa w pole karne do Colaka (LECHIA), ale napastnik nie zdołał oddać strzału. Próbował jeszcze Grzelczak (LECHIA), ale został zablokowany. Rzut rożny dla Lechii
Zaczął padać śnieg, a i bez tego warunki do gry były bardzo trudne. Boisko w Krakowie prezentuje się fatalnie
Świetna akcja Lechii po prostopadłym podaniu Borysiuka (LECHIA). Zablokowany został jednak Makuszewski (LECHIA). Chwilę później Możdżeń (LECHIA) zagrywa do Nazario (LECHIA) a piłka po jego uderzeniu głową mija słupek
Żółtą kartką został ukarany Dąbrowski (CRACOVIA) za faul na Gersonie
Dalekie zagranie Wdowiaka (CRACOVIA) w pole karne. Rakels (CRACOVIA) mija wychodzącego z bramki Bąka, ale uderza niecelnie. To mógł być gol.
Cracovia oddała do tej pory trzy celne strzały, zaś Lechia tylko jeden
Indywidualna akcja Vranjesa (LECHIA) lewą stroną zakończona nieudaną próbą dośrodkowania
Dobra akcja Cracovii, ale z pola karnego piłkę przewrotką wybija Grzelczak (LECHIA).
Lechia jest częściej na połowie Cracovii, ale to akcje gospodarzy stwarzają więcej niebezpieczeństwa dla rywali
[1:1]
LECHIA STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Grzelczak. Wspaniałe, techniczne uderzenia Piotra zza pola karnego w lewy górny róg bramki. Pilarz był bez szans, bo "Grzelu" miał wystarczająco dużo czasu, by dokładnie przymierzyć po tym, gdy z prawej strony podał mu Możdżeń. To trzeci gol Piotra w tym sezonie.
Żółtą kartką został ukarany Colak (LECHIA) za faul na Sretenoviciu
Rzut karny dla Cracovii po faulu Gersona (LECHIA) na Wdowiaku (CRACOVIA). Dość kontrowersyjna sytuacja. Na pewno był kontakt pomiędzy zawodnikami, ale można mieć wątpliwości czy Brazylijczyk faulował.
[2:1]
CRACOVIA STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki z karnego Rakels. Pewne uderzenie po ziemi na lewy słupek.
Koniec I połowy. Cracovia prowadzi 2:1.
Z przebiegu gry wydaje się, że Lechia powinna prowadzić w tym spotkaniu, bo choć oddała tylko 2 celne strzały przy 4 Cracovii, to inicjatywa była po stronie biało-zielonych. Gdańszczanie stracili bramki w momentach, w których nic nie wskazywało na to, że tak się stanie.
Sytuacji z 4. minuty z pewnością może żałować Grzelczak (LECHIA). Jego wolej z początku meczu z pewnością kandydowałby do bramki kolejki, gdyby z uderzeniem z najwyższym trudem nie poradził sobie Pilarz (CRACOVIA). Piotr w końcu dopiął swego i zdobył gola, ale do przerwy nie wystarczy on gdańszczanom nawet do remisu. Z pewnością Grzelczak (LECHIA) był jednym z najjaśniejszych punktów w zespole Lechii podczas pierwszych 45 minut dzisiejszego spotkania.
Przed wznowieniem gry Gerson (LECHIA) jeszcze dyskutuje z arbitrem odnośnie sytuacji z końcówki pierwszej połowy, czyli rzutu karnego.
CRACOVIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Ortega, w jego miejsce wchodzi Dialiba.
[2:2]
LECHIA STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Vranjes.. Fenomenalne uderzenie Bośniaka lewą nogą! Pomocnik Lechii niespodziewanie "huknął" zza pola karnego w prawy górny róg bramki. Pilarz musnął jeszcze piłkę ręką, ale uderzenie było tak silne, że nie zdołał uchronić Cracovii przed stratą gola.
[3:2]
CRACOVIA STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Polczak. Dośrodkowanie Budzińskiego z rzutu wolnego. Polczak urwał się obrońcom i w pełnym biegu skierował piłkę głową do siatki obok kompletnie zaskoczonego Bąka. Ależ odpowiedź Cracovii!
Przypomnijmy, że Polczak (CRACOVIA) przed sezonem zabiegał o angaż w Lechii, został zweryfikowany negatywnie
Lechia próbuje odrobić straty i atakuje
potężna "bomba" Możdżenia (LECHIA), wybija piłkę Pilarz (CRACOVIA)
Rymaniak (CRACOVIA) wybił piłkę głową po dośrodkowaniu Nazario (LECHIA) z rogu
Pilarz (CRACOVIA) złapał piłkę po dośrodkowaniu Nazario (LECHIA) z rogu
Bąk (LECHIA) 40 metrów od własnej bramki interweniuje, dość szczęśliwie zdołał odbić piłkę przed atakującym Rakelsem (CRACOVIA)
Rakels (CRACOVIA) pada na polu karnym Lechii, sędzia każe grać dalej
Pilarz (CRACOVIA) obronił strzał głową Nazario (LECHIA) po dośrodkowaniu Makuszewskiego (LECHIA)
trener Brzęczek energicznie gestykuluje przy linii bocznej, Lechia nadal częściej przy piłce od rywali
CRACOVIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Wdowiak, w jego miejsce wchodzi Nykiel.
Vranjes (LECHIA) tym razem wyręcza obrońców Lechii, wybijając piłkę z własnego pola karnego
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Nazario, w jego miejsce wchodzi Dźwigała, dla którego to pierwszy występ wiosną w ekstraklasie
bez zagrożenia dla bramki Lechii po stałym fragmencie gry gospodarzy
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Grzelczak, w jego miejsce wchodzi Kazlauskas.
dla Kazlauskasa (LECHIA) to debiut w ekstraklasie
niecelny strzał głową Colaka (LECHIA) po dośrodkowaniu Wojtkowiaka (LECHIA)
w ostatnich minutach udało się Cracovii przenieść grę do środka boiska
na spalonym Rakels (CRACOVIA)
Żółtą kartką został ukarany Nykiel (CRACOVIA).
pomocy medycznej potrzebuje Janicki (LECHIA)
gra wznowiona, Janicki (LECHIA) zostaje na boisku
Borysiuk (LECHIA) wślizgiem wygarnia piłkę spod nóg Rakelsa (CRACOVIA) i podaje do Bąka
Bąk (LECHIA) ratuje Lechię przed stratą 4 gola. Najpierw obronił strzał Budzińskiego (CRACOVIA), a kilka sekund później także uderzenie Rakelsa (CRACOVIA)
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Vranjes, w jego miejsce wchodzi Friesenbichler.
najwyraźniej Lechia przejdzie do ustawienia 1-4-4-2 i zagra z dwoma napastnikami, gdy jesienią taki atak zestawiła choćby z Ruchem, doprowadziła do wyrównania 4:4
Cracovia coraz groźniej kontratakuje, tym razem lewą stroną przedarł się Marciniak (CRACOVIA), ale Nykiel (CRACOVIA) nie zdążył zamknąć akcji
osłabł wyraźnie impet Cracovii, Lechia traci panowanie w środku boiska, na boisku zostało dwóch defensywnych pomocników, bez pomocy skrzydłowych raczej oni sami nie dograją piłki do napastników
Marciniak (CRACOVIA) wybija piłkę po dośrodkowaniu Makuszewskiego (LECHIA)
Budziński (CRACOVIA) na spalonym, a już Marcin biegł sam na sam z Bąkiem
gwiżdżą kibice, bo Rakelsowi (CRACOVIA) wydawało się, że wywalczył róg, a sędzia nakazał Lechii rozpocząć grę od bramki
CRACOVIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Budziński, w jego miejsce wchodzi Szeliga.
jasny sygnał od trenera Podolińskiego, Szeliga (CRACOVIA) jest bardziej defensywnym piłkarzem od kreatywnego Budzińskiego (CRACOVIA)
Gerson (LECHIA) zbyt mocno dośrodkował, Colak (LECHIA) nie sięgnął piłki, od bramki zacznie Cracovia, Pilarz (CRACOVIA) oczywiście się nie spieszy
Polczak (CRACOVIA) ławtwo ograł Colaka (LECHIA) przed własnym polu karnym
Żółtą kartką został ukarany Kazlauskas (LECHIA), który faulował Dialibę
3 minuty doliczone do tego meczu
Kazlauskas (LECHIA) w Lechii zaczął jak w ostatnim meczu reprezentacji Litwy, wszedł na końcówkę gry spotkania z Anglią na Wembley i w protokole zapisał się tylko kartką
Cracovia utrzymuje piłkę daleko od własnej bramki
Dialiba (CRACOVIA) w stylu nieodżałowanego Włodzimierza Smolarka, w dryblingu przy narożnej chorągiewce na połowie Lechii
KONIEC MECZU. LECHIA PRZEGRAŁA PIERWSZY MECZ LIGOWY WIOSNĄ
Typowanie wyników
4 kwietnia 2015, godz. 13:00
3 pkt.
Jak typowano
| 12% |
61 typowań |
Cracovia |
|
| 21% |
104 typowania |
REMIS |
|
| 67% |
331 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
Tabela po 26 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Legia Warszawa
|
26
|
15
|
4
|
7
|
53:28
|
49
|
|
2
|
Lech Poznań
|
26
|
12
|
10
|
4
|
46:25
|
46
|
|
3
|
Jagiellonia Białystok
|
26
|
12
|
6
|
8
|
39:32
|
42
|
|
4
|
Śląsk Wrocław
|
26
|
10
|
10
|
6
|
39:32
|
40
|
|
5
|
Wisła Kraków
|
26
|
10
|
8
|
8
|
42:35
|
38
|
|
6
|
Podbeskidzie Bielsko-Biała
|
26
|
10
|
7
|
9
|
38:41
|
37
|
|
7
|
Górnik Zabrze
|
26
|
9
|
9
|
8
|
37:38
|
36
|
|
8
|
Lechia Gdańsk
|
26
|
9
|
8
|
9
|
31:31
|
35
|
|
9
|
Korona Kielce
|
26
|
9
|
7
|
10
|
30:37
|
34
|
|
10
|
Pogoń Szczecin
|
26
|
8
|
8
|
10
|
33:35
|
32
|
|
11
|
Górnik Łęczna
|
26
|
8
|
8
|
10
|
29:32
|
32
|
|
12
|
Cracovia
|
26
|
8
|
7
|
11
|
29:36
|
31
|
|
13
|
Piast Gliwice
|
26
|
8
|
6
|
12
|
30:40
|
30
|
|
14
|
GKS Bełchatów
|
26
|
8
|
6
|
12
|
22:33
|
30
|
|
15
|
Ruch Chorzów
|
26
|
7
|
7
|
12
|
30:36
|
28
|
|
16
|
Zawisza Bydgoszcz
|
26
|
7
|
5
|
14
|
27:44
|
26
|
Tabela wprowadzona: 2015-04-08
Wyniki 26 kolejki
- Cracovia - LECHIA GDAŃSK 3:2 (2:1)
- GKS Bełchatów - Lech Poznań 1:2 (0:1)
- Śląsk Wrocław - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0
- Legia Warszawa - Piast Gliwice 2:0 (1:0)
- Korona Kielce - Górnik Łęczna 2:0 (0:0)
- Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 2:2 (1:1)
- Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 2:2 (1:0)
- Zawisza Bydgoszcz - Pogoń Szczecin 2:1 (1:0)
jag., ras.
Dialiba
Gdańszczanie na mecz do Krakowa mieli wyruszyć w czwartek samolotem. Ze względu na awarię maszyny zawrócono ich jednak z lotniska. Piłkarze na mecz wyruszyli w piątek rano pociągiem. Jak widać na załączonym zdjęciu z facebooka Sebastiana Mili (pojechał do Krakowa mimo, iż nie znalazł się w meczowej kadrze), nastroje im dopisywały. Oby podobnie było w powrotną stronę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
