- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (11 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (15 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (11 opinii)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (77 opinii)
Urodziny stadionu w Gdyni i chody u Pana Boga
Arka Gdynia
19 lutego mijają trzy lata od momentu otwarcia nowego stadionu miejskiego w Gdyni. Na inaugurację piłkarze Arki zremisowali z bułgarską drużyną Beroe Stara Zagora. Od tego momentu rozegrano na nim wiele meczów piłkarskich. Obiekt wyróżnia fakt, że przez cały okres funkcjonowania, ani razu nie wymieniano... trawy. - Na jej dobry stan mają wpływ odpowiednie nasłonecznienie, wentylacja - wiatr, ale i "chody" u Pana Boga - uważa Dariusz Schwarz, kierownik stadionu. Na obiekcie funkcjonuje trybuna "Górka", której pierwowzór, przy ul. Ejsmonda przeszedł do historii.
Na otwarcie nowego Stadionu Miejskiego w Gdyni, dokładnie trzy lata temu zjawiła się bułgarska drużyna Beroe Stara Zagora, z którą w 1979 roku żółto-niebiescy zmierzyli się w Pucharze Zdobywców Pucharów. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 18 i zakończyło remisem 1:1.
PRZYPOMNIJ SOBIE OTWARCIE STADIONU PIŁKARSKIEGO W GDYNI
- Cieszymy się, że obiekt funkcjonuje sprawnie. Choroby wieku dziecięcego oczywiście się zdarzają, ale szybko udaje się je zaleczyć w ramach gwarancji - mówi Dariusz Schwarz, kierownik Stadionu Miejskiego w Gdyni.
- Gościliśmy w tym czasie wiele meczów piłkarskich, treningi reprezentacji Irlandii podczas Euro 2012, kadrę Urugwaju, czy młodzieżowe zespoły biało-czerwonych. Jeszcze nie udało się zorganizować koncertu. Takie wydarzenie mamy jednak w planach. Wszystko zależy od tego, czy jakaś agencja artystyczna zdecyduje się na organizację koncertu na kameralnym stadionie - dodaje.
Zdaniem fachowców gdyński obiekt jest jednym z najlepszych tego typu w Polsce. Potwierdzeniem tego faktu są liczne nagrody oraz ostatni raport PZPN dotyczący organizacji i stanu bezpieczeństwa na stadionach.
- Na pozytywne podsumowanie trzech lat działalności wpływa także raport PZPN, który pośród stadionów I ligi stawia nas na pierwszym miejscu - twierdzi Schwarz.
- Obecnie przygotowujemy się do rundy wiosennej I ligi piłkarskiej. Dokonujemy przeglądów i serwisów. Wymaga od nas tego gwarancja, która obowiązuje jeszcze przez 1,5 roku. Także dzięki niej udaje się nam szybko naprawiać napotkane usterki - dodaje.
Gdyński stadion z pośród innych wyróżnia jeszcze... murawa. W ciągu trzech lat ani razu nie uległa ona zniszczeniu do tego stopnia, aby trzeba ją było wymieniać.
- Trawa pochodząca z Holandii sprawdza się w naszych warunkach bardzo dobrze. Zdarzały się pewne choroby, ale osoby opiekujące się murawą świetnie sobie z nimi poradziły. Na dobry stan trawy mają wpływ odpowiednie nasłonecznienie, wentylacja - wiatr, ale i "chody" u Pana Boga. W takiej sytuacji potrzebne jest szczęście, gdyż mamy do czynienia z żywym organizmem, który jest podatny na różnego rodzaju choroby i czynniki atmosferyczne - uważa Schwarz.
Fani żółto-niebieskich nie zapominają również o historycznym miejscu, jakim jest "Górka" przy Ejsmonda. Stowarzyszenie Kibiców Gdyńskiej Arki zwróciło się do prezydenta Gdyni z prośbą o wpisanie jej w miejscowym planie zagospodarowanie przestrzennego jako ogólnodostępnego miejsca dziedzictwa kulturowego pod szczególną ochroną.
Dzięki tym staraniom "Górka" została objęta ochroną miejskiego konserwatora zabytków.
- Jest to miejsce historyczne dla lokalnej społeczności. Pod ochroną będzie ono musiało pozostać w obecnym stanie - mówi Robert Hirsch, miejski konserwator zabytków.
Jak wyjaśniają w biurze planowania przestrzennego Miasta Gdyni cześć trybuny stadionu przy Ejsmonda nie będzie w żaden sposób ogrodzona czy oznaczona. O jej historycznym znaczeniu może przypominać jedynie specjalna tablica, ale jeszcze nie zapadły co do niej konkretne ustalenia.
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (149) ponad 50 zablokowanych
-
2014-02-19 22:00
Tak, tak Arkę zbudował sam Noe
- 19 3
-
2014-02-19 22:07
(3)
Tylko Baltyk Gdynia!!!
- 19 10
-
2014-02-20 13:24
no no ale gdzie ?????? (2)
- 1 1
-
2014-02-20 14:22
w gdyni (1)
Ciemnoto arczana! W Gdyni! A twoje rozpaczliwe posty o tym swiadcza. P.s.na druga lige nie tak dawno temu na SKS przychodzilo 2-3 tys kibicow! Fakty kolego bola? Ma bolec. Aha ile teraz przychodzi na Arkę?😊
- 5 1
-
2014-02-20 15:45
bałtyku nie ma w Gdyni !! jest Arka !!
na sks przychodzi teraz.... 20-30 k. tylko !!!
- 0 5
-
2014-02-19 22:28
(1)
arka utonela w biało niebieskim Bałtyku!!!
- 17 9
-
2014-02-19 22:31
Nie jaraj się tak bo ci żyła pęknie kadlubie sfrustrowany ,dobranoc .
- 7 10
-
2014-02-19 23:31
kadluby kiedys graliscie na olimpijskiej na stadionie miejskim ale tego stadionu niema teraz dzieki nam kibicom Areczki gramy na fajnym stadionie a wasze grajki moga popykac pileczke goscinnie na Narodowym Rugby ktorego meczyki oglada garstka kadlubow .
- 8 12
-
2014-02-19 23:46
OLIMPIJSKA 5
Każdy w Polsce ci to powie
tak Bałtyku dom się zowie
won stąd żurki, śledzie, szczurki
kurnik lepszy dziś od górki ???- 20 7
-
2014-02-20 00:02
Że Bałtyk grał 40 lat na Olimpijskiej to nie ma znaczenia , za to w swoich fuzjach doszli do arki Noego, ale obluda i zakłamanie. Na szczescie są jeszcze stare Śledzie które powiedzą ze biale jest biale a żółte żółte
- 10 4
-
2014-02-20 01:17
arka - najbardziej zakłamany klub w Polsce (3)
Najbardziej aktywnymi, z ambicjami w piłce nożnej, były KS Gdynia, KS Bałtyk i KS Kotwica starając się awansować z klasy C do A klasy (była to najwyższa klasa rozrywkowa na szczeblu wojewódzkim, a mistrzowie po cyklu eliminacji awansowali bezpośrednio do ekstraklasy - I ligi). KS Bałtyk z różnym skutkiem grał w A klasie w latach 1935-1939. W sezonie 1938/39 wspólnie z KS Kotwica. W rozpoczętym, a niedokończonym sezonie 39/40 oba zespoły występować miały w klasie A: KS Kotwica i WKS Flota, a KS Bałtyk - w B klasie. Piszę o tym szeroko, ponieważ w żaden sposób nie mogę się doszukać w okresie międzywojennym na mapie sportu gdyńskiego klubu o nazwie Arka. Nazwa ta pojawia się dopiero w latach 50. i nie ma nic wspólnego z klubami działającymi w okresie międzywojennym. W związku z tym rodowód Arki od 1929 r. jest, delikatnie mówiąc, mocno naciągnięty. Tylko po co?
Cały tekst:- 24 8
-
2014-02-20 13:39
pisał to pracownik z klubu Bałtyk/Amica ? (1)
- 2 5
-
2014-02-20 14:09
nie kolego
Gdynianin to pisal! I uwaga...... Moze skumasz NIE Kadłub!
- 3 2
-
2014-02-20 17:30
abyś mógł walić czołem w ścianę
z bezradnosći
- 0 1
-
2014-02-20 01:19
zakłamani z ejsmonda....
W szukaniu rodowodu Klubu Arka pokusiłem się, na podstawie dostępnych źródeł, o próbę dokonania oceny i doszedłem do następujących wniosków. Pierwszy, że można się doszukać pewnych powiązań z KS Kotwica, który działał zarówno w okresie przed, jak i krótko po II wojnie światowej. Ale były to raczej związki personalne niż formalne. Drugi bardziej prosty, bo panowie M. Witczak w swojej książce o historii Arki i A. Gałęzewski w artykule w "Dzienniku Bałtyckim" z 18.07.2008 r. stwierdzają, że: "13 czerwca 1946 r. w świetlicy Stoczni Rybackiej, powołano Rybacki Klub Sportowy MIR, od którego w prostej linii wywodzi się dzisiejsza Arka. Zaś Arka jako klub powstała w 1952 r., kiedy to w wyniku różnych dokonywanych zmian i reorganizacji w strukturach sportu polskiego wyodrębniono koło sportowe Kolejarz-Arka".
Cały tekst:- 14 6
-
2014-02-20 05:17
Lechia zniszczyła a właściwie zmarginalizowala Polonie i Olimpie Poznań , a Arka -Bałtyk , tylko że w Gdyni stadion akcentuje Bałtyk , a w Gdańsku ..widnieje piękny napis który wyraźnie podkreśla kogo to stadion , wszystko z pieniędzy niewolników tzw.państwa trafia w łapska kapalistycznego półświatka , długo obracalem się w tym całym patologiczym zapatrzeniu Polaków w polską piłkę nożną , wreszcie się wyrwałem , choć piłkę lubie ..ale grac , wyrwałem się i wreszcie zaczelem bardziej interesować się innymi sportami , choć się nimi intersowalem to ale ta piłka przeslaniała ..., koszykówka, siatkówka, piłka ręczna ..a wszystko idzie na szrot piłkarski , polecam wszytskim Polakom przestać wierzyć w tego fałszywego bożka o nazwie polska piłka nożna bo to infantylna religia narodowa.
- 7 3
-
2014-02-20 09:20
stadion jest miejski. (5)
Fakt. Faktem jest ze śledzie na spole z UM pozbyli sie Ejsmonda i zagarnęli Olimpijska od Bałtyku! Data klubu śledziowego to jakas fikcja i kłam i to jest tez fakt. Górkę Lechia zdobyła bo..... Byla lepsza😊 Fakt. Sledziowy wymysl o wspolpracy z psami, klamstwo co zresztą sledzi charakteryzuje. Ewentualna pozytywna decyzja wojtka dot. Gorki to kpina i zart tego gryzonia zresztą kase która utrzymuje ten klub przy życiu z kasy miejskiej to skandal! Gorka to gorka porośnięta trawa. Śledzie górki chca ale stadion s handlowali! Zaklamani zakompleksieni i rozgoryczeni frustraci z kortów i tyle. P.s.gdyby nie was pan z UM to byscie boiska okręgówki oglądali!
- 11 6
-
2014-02-20 09:34
i..... (4)
Twierdzicie ze Lechię komunisci założyli! A was w latach 50 to k.... Kto? Solidarność!? Korupcja? Arka i to są fakty. Dzieciobijcy! Fakt. Pamietacie turniej gdzie pobito rodzicow i dzieci juniorów z Lechii przez bohaterów z Arki! I to są k.... Fakty. Wiec śledzie morda w kubek i nie plumkac bo was k.... Pojade. Jestescie ok. Fajnie ale pokory śledzie pokory. A i nie uwazam ze godni jestescie pomocy z miasta bo to jest antyreklama miasta.
- 5 4
-
2014-02-20 09:48
No albo komuniści albo volksdeutsch'e (3)
tak czy owak Lechia to opcja niemiecko szwajcarsko portugalska, a ich nowy pan się wstydzi ujawnić
- 2 6
-
2014-02-20 09:56
a wy opcja (2)
Krajowa a raczej miejska szczurkowa lepiej?
- 5 2
-
2014-02-20 13:42
hejter to frustrat jesteś ha ha !!!! (1)
poluzuj majty maly !!!
- 1 3
-
2014-02-20 14:07
hihihihi
No wlasnie. Patologia taboretowa z kortow
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.