• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gra III liga. Kurczący się rynek...

star.
13 kwietnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Drodzy Czytelnicy, uwierzcie nam, już nie mamy sił pisać o niepowodzeniach naszych "jedenastek". To jest katastrofa. Rynek piłkarski na Wybrzeżu kurczy się w drastyczny sposób. W środę, po porażce z Unią, na skraju przepaści stanęła Kaszubia, w latach 1996-2000 wiodący klub III ligi.

- Sytuacja jest zła - przyznał Bogdan Drzymała, wiceprezes klubu. - Teoria każe nam wygrać osiem z jedenastu spotkań, które pozostały do końca sezonu. Teoretycznie jest to możliwe, bo jeszcze sześć razy zagramy u siebie, powinniśmy wygrać w Gdańsku i na koniec pojedziemy do Koszalina, gdzie też można coś zrobić. To jednak tylko teoria, aczkolwiek są w klubie ludzie, którzy żyją nadzieją i nie chcą się poddać. Jeśli Kaszubia ma spaść, to na pewno honorowo. Dużo wyjaśni się w niedzielę w Krotoszynie. Dotąd graliśmy z Astrą trzykrotnie i za każdym razem było 2:1 dla nas. Liczymy na podtrzymanie tej passy. A potem mamy trzy mecze u siebie, i to w ciągu ośmiu dni...

- Jakoś nie wierzymy w to odrodzenie.

- Co innego nam pozostało? Może wiara w to, że na spotkaniu pod koniec marca ludzie w PZPN faktycznie rozprawiali na temat tymczasowego utrzymania liczebności grup III ligi. Gdyby została "osiemnastka", spadłyby tylko cztery ostatnie kluby. Nie tylko my o tym słyszeliśmy. Mówi się też głośno o kryzysie Kotwicy. Może się wycofa... Z Unią mieliśmy dziesięć "setek", dwie okazje były nawet dwustuprocentowe. Ich bramkarz spisywał się niesamowicie. Po tym meczu uwierzyłem w relację ze Świnoujścia, gdzie ponoć nasz zespół mógł wygrać 5:1. Stwarzamy sytuacje bramkowe, atakujemy i - kiedy sędzia ułatwia nam zadanie, wyraźnie przedłużając spotkanie - zdarza się takie nieszczęście. Kontra na 0:1. Chociaż i 0:0 było tragedią. Majewski robi co może, a mimo to nie mamy nawet pół napastnika. Prezes Ptak skontaktował się z Wisłą Tczew w sprawie Michała Szczepińskiego. Kwota 9 tysięcy złotych za dwa miesiące jest po prostu śmieszna.

- Z pewnością znacznie większa niż cena za Chyłę, który przeszedł do Gryfa.

- Ponoć to było 7000.

- Przesada.

- Dlatego mówię o tym głośno. Co prawda moglibyśmy postarać się o taką sumę, ale przecież nie mogę ryzykować pożyczek w sytuacji, gdy utrzymanie wisi na włosku. Spadniemy, Lubiana ostatecznie odejdzie... I kto spłaci dług? Nie zamierzam od nikogo pożyczać, zadłużać klubu. W tej chwili jesteśmy prawie na czysto, no, kilka tysięcy na minusie. Znam sytuację klubów z naszego regionu i wydaje mi się, że obecnie największe, choć i tak małe, szanse na ratunek ma Gryf. To prawda, jest fatalnie.

- Mimo kłopotów chyba nie zrezygnujecie z prób wzmocnienia zespołu.

- Na gwałt potrzebny jest bramkostrzelny napastnik. Jeśli w ogóle tacy są w regionie, a na myśl przyszedł nam tylko Skrzypczak, to nie można ich wyciągnąć.

III LIGA. GRUPA 2. 27. KOLEJKA (niedziela): 9. Astra - 17. Kaszubia Lubiana (14.00; jesienią 1:2), 10. Unia - 11. Lechia-Polonia (15.00; 0:0), 6. Obra - 13. Gryf (16.00; 0:1), 1. Flota - 18. Goplania (1:0), 3. Aluminium - 7. Warta (1:0), 8. Sparta - 4. Gwardia (0:0), 5. Amica II - 19. Kaliski KS (3:0), 12. Kotwica - 14. Chemik Zawisza (2:1), 15. Polonia - 16. Chojniczanka (0:5). Pauzują: 2. Police.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane