• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grała V liga. Rogi z Zającem.

8 października 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Nordcoop Gdańsk jest trzecią drużyną, która w tym sezonie objęła przodownictwo w grupie pierwszej ligi okręgowej. Beniaminek ograł w meczu na szczycie Czarnych z Pruszcza Gdańskiego, którzy jako ostatni zespół w grupie stracili miano niepokonanych. W grupie drugiej kolejnych rywali w najlepsze ogrywa Polanka Rokocin.

Na pojedynek piłkarzy Nordcoopu z Czarnymi na boisku przy ulicy Załogowej czekano od dawna. Gradu bramek nie ujrzeliśmy, a za to twardą walkę z małą liczbą czystych sytuacji bramkowych. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała ładna akcja pary Ireneusz Toma - Grzegorz Górski. Ten drugi został ewidentnie sfaulowany na polu karnym w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Pewnym egzekutorem jedenastki był Toma. To już szósty kolejny mecz, w którym Nordcoop nie stracił bramki.

- Jesteśmy beniaminikem, ale doświadczenie poszczególnych zawodników jest bardzo duże. Może dlatego nie tracimy bramek - mówi Ryszard Tafel, grający trener Nordcoopu, który w 44 min musiał opuścić boisko na skutek kontuzji ścięgna Achillesa. Prywatnie Tafel jest właścicielem gabinetu rehabilitacyjnego. - Mówi się, że szewc bez butów chodzi, ale będę sam się leczył - dodaje.

Nordcoop wskoczył na pierwsze miejsce nie tylko dzięki zwycięstwu, ale także dzięki porażce FC Sopot w Żukowie z tamtejszym KS 0:2 (0:2). Obie bramki dla gospodarzy strzelił obrońca Grzegorz Zając, wykorzystując nagrania partnerów z rzutów rożnych.

- Początkowo graliśmy niefartownie. Teraz chcemy odrobić straty i dołączyć do czołówki - mówi Marek Marchlewski, szkoleniowiec drużyny z Żukowa, która nie poniosła porażki już od czterech spotkań.

Pierwszy mecz od miesiąca wygrali piłkarze Pronaftu Trąbki Wielkie, którzy rozgromili u siebie solidne przecież Rondo Gdańsk 5:0 (2:0). Pierwszą bramkę w 13 min zdobył efektownym uderzeniem z 16 m Marek Szostak.

- Tego gola mógłby mu pozazdrościć David Beckham - mówi Roman Dunst, prezes Pronaftu. Kolejne zdobywali: Karol Kusaj (dwie), Adam Dunst i Sławomir Sebzda.

Kryst.



Głos Wybrzeża

Zobacz także

Opinie (7)

  • Tafel the best !

    • 0 0

  • No i co taki FC Sopot. Przegrywają z wieśniakami, a mają się za nie wiadomo co.

    • 0 0

  • Czarny, a Ty skąd jesteś, że tak brzydko mówisz?

    • 0 0

  • Ewidentny?

    Szkoda, ze "ewidentne" karne dyktuje sie za faul na 17.metrze-to do meczu Nordcop-Czarni. Mam nadzieje, ze Sopot za tydzien pokaze miejsce w szyku beniaminkowi...

    • 0 0

  • Odp. ewidentny

    Nordcoop piszemy przez dwa ,,o", a karny był na 15 metrze panie ewidentny.

    • 0 0

  • Przepraszam za bląd w nazwie Nordcoop, a faul może był na 15 metrze-tylko szkoda, że na boisku MRKS pole karne ma dlugość 14 metrów...

    • 0 0

  • Ach ci sędziowie

    To co wyprawiają sędziowie w naszej lidze jest nie do pomyślenia. Trzeba było zobaczyć minę zawodników Ronda kiedy sędzia za "świecę" w polu karnym i złapaniu piłki przez bramkarza podyktował rzut wolny, swoją decyzję umotywował jakimś przepisem z zeszłego roku mówiącym o tym że każda świeca w polu karnym i złapana piłka przez bramkarza to rzut wolny. Może mi to ktoś pokaże.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane