- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (12 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (13 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 5 Tego jeszcze nie było. Na mecz samolotem
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
Niewiele brakowało, aby w półfinałach w Niemczech znalazły się wyłącznie zespoły z "polskiej" grupy. Jedyny wyłom zrobili właśnie Duńczycy, którzy dość szczęśliwie ograli Islandczyków. Nasi czwartkowi rywale zagrali dogrywkę, a mniej sił na regenerację mają także z tego powodu, że grali we wtorek po Polakach. Ale i o kondycje naszych nie możemy być spokojni. Sporo szczypiornistów ma problemy zdrowotne. W ostatnim meczu z uwagi na przeziębienie nie grał na przykład Artur Siódmiak, którego brak był widoczny zwłaszcza w obronie. Nie możemy też zapominać, że w ostatnich latach to Duńczycy byli wyżej notowani od biało-czerwonych. Ich specjalnością stały się mistrzostwa Europy, w których trzy razy z rzędu zdobywali brązowe medale. Natomiast w mistrzostwach świata obie drużyny tak wysoko nie były od ćwierć wieku. W 1982 roku w meczu o brąz Polska wygrała z... Danią. W tegorocznym turnieju Skandynawowie przegrali tylko raz, z Chorwacją (której nie ma już w walce o medale) 26:28. Natomiast na rozkładzie mają m.in. mistrzów świata sprzed dwóch lat - Hiszpanów, których ograli 27:23.
Pierwszym finalistą zostali Niemcy. Reprezentacja gospodarzy dopiero po dwóch dogrywkach pokonała Francję 32:31
jag.
Opinie (2) 3 zablokowane
-
2007-02-01 22:22
JEEEEEEST!!!! W NIEDZIELĘ GRAMY FINAŁ Z NIEMCAMI!!!! :-))))
- 0 0
-
2007-02-02 12:28
mecz pilka reczna
brawo ale jak wygrac z gospodarzami o takiej protekcji co za hanba dzisejszy sport jak na noze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.