- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (19 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (19 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (2 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (14 opinii)
Grupa Azoty Unia Tarnów - Torus Wybrzeże Gdańsk 23:22. Zwycięstwo wypuszczone z rąk
Energa Wybrzeże Gdańsk
Torus Wybrzeże Gdańsk przegrał na wyjeździe z Grupą Azoty Unia Tarnów 22:23 (9:13) w meczu 9. kolejki PGNiG Superligi. Podopieczni Mariusza Jurkiewicza i Jakuba Bonisławskiego odwrócili losy spotkania w drugiej połowie, kopiując wyczyn Górnika Zabrze z domowego meczu sprzed kilku dni i w 52. minucie prowadzili różnicą 4 bramek. Roztrwonili ją jednak w samej końcówce. Rewelacyjnie zagrał Miłosz Wałach, który obronił 15 z 37 rzutów na swoją bramkę. W ataku szalał za to Patryk Pieczonka, zdobywając 9 bramek. Nie wystarczyło to jednak do przełamania serii porażek.
Unia: Bartosik, Małecki - Minocki 9, Yoshida 4, Podsiadło 3, Sikora 2, Zahirović 1, Sanek 1, Buszkow 1, Słupski 1, Matsuura 1, Kowalik, Kasahara, Małek, Wajda, Mrozowicz
TORUS WYBRZEŻE: Wałach, Poźniak - Pieczonka 9, Papina 3, Woźniak 2, Milicević 2, Jachlewski 2, Stępień 2, Kosmala 1, Tomczak 1, Będzikowski, Powarzyński, Zmavc, Papaj, Davidović
Kibice oceniają
Szczypiorniści Torus Wybrzeża Gdańsk udali się do Tarnowa z chęcią przełamania serii czterech porażek z rzędu. Nie rozpoczęli jednak meczu najlepiej, bo już w 5. minucie musieli grać w podwójnym osłabieniu, gdy akry otrzymali: Nejc Zmavc i Mateusz Jachlewski. Jak w transie bronił jednak Miłosz Wałach Unia prowadziła tylko 2:0.
Chwilę później wyrównał Patryk Pieczonka. Rozgrywający Torus Wybrzeża spisywał się doskonale, bowiem w 15. minucie miał już na koncie 4 trafienia, a były to również wszystkie ekipy z grodu Neptuna. Następnie trafił także Jovan Milicević, ale chwilę później Wybrzeże znów musiało bronić się w podwójnym osłabieniu i było 10:6.
Torus Wybrzeże Gdańsk - Górnik Zabrze 20:28. Przeczytaj relację z poprzedniego meczu, wystaw oceny szczypiornistom i trenerom
Gospodarze jeszcze przed końcem pierwszej odsłony również zmuszeni byli do gry w czwórkę w polu. Podopieczni duetu Mariusz Jurkiewicz-Jakub Bonisławski nie wykorzystali jednak tej sposobności do zmniejszenia strat.
Do przerwy gdańszczanie przegrywali 9:13, wynik na korzyść gospodarzy mógł być jeszcze wyższy, ale aż 8 rzutów obronił Wałach. Drugą połowę odmienieni rozpoczęli goście, co było niemal kopią domowego meczu sprzed kilku dni z Górnikiem Zabrze. W 39. minucie Wybrzeże złapało jednak kontakt po trafieniu Milicevicia i było 16:15.
Sportowcy odwiedzają dzieci w szkołach. Co zrobić, by trafili do twojej?
Kilka minut później przyjezdni po raz pierwszy objęli prowadzenie, gdy Wiktor Tomczak pokonał Marka Bartosika. Kolejne dobre interwencje Wałacha i seria 4:0 sprawiły, że na nieco ponad 8 minut przed końcem spotkania Wybrzeże prowadziło 22:18.
Szkoleniowiec Unii poprosił o czas, by wstrząsnąć swymi podopiecznymi. To dało efekt, bo na niespełna 3 minuty przed końcem był remis po 22. Gol Keisuke Matsuury dał gospodarzom prowadzenie 23:22. Ostatnią akcję rozgrywali jednak gdańszczanie. Rzutem kończył ją Maciej Papina. Padł on łupem bramkarza Unii i Wybrzeże po raz piąty z rzędu musiało przełknąć gorycz porażki.
Typowanie wyników
Jak typowano
35% | 69 typowań | Grupa Azoty Unia Tarnów | |
3% | 6 typowań | REMIS | |
62% | 121 typowań | TORUS WYBRZEŻE Gdańsk |
Tabela po 9 kolejkach
Drużyny | M | Z | Rz | Rp | P | Bramki | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | ORLEN Wisła Płock | 9 | 9 | 0 | 0 | 0 | 302:183 | 27 |
2 | Łomża Industria Kielce | 7 | 7 | 0 | 0 | 0 | 273:168 | 21 |
3 | Górnik Zabrze | 9 | 7 | 0 | 0 | 2 | 268:233 | 21 |
4 | Azoty-Puławy | 8 | 6 | 0 | 0 | 2 | 248:219 | 18 |
5 | Chrobry Głogów | 9 | 5 | 0 | 0 | 4 | 247:253 | 15 |
6 | Grupa Azoty Unia Tarnów | 9 | 4 | 1 | 1 | 3 | 228:237 | 15 |
7 | Torus Wybrzeże Gdańsk | 9 | 4 | 0 | 1 | 4 | 224:228 | 13 |
8 | ARGED KPR Ostrovia | 8 | 3 | 1 | 0 | 4 | 216:217 | 11 |
9 | Energa MKS Kalisz | 9 | 3 | 1 | 0 | 5 | 225:255 | 11 |
10 | Piotrkowianin | 9 | 2 | 1 | 1 | 5 | 223:252 | 9 |
11 | Gwardia Opole | 9 | 3 | 0 | 0 | 6 | 225:271 | 9 |
12 | MMTS Kwidzyn | 9 | 2 | 0 | 0 | 7 | 210:255 | 6 |
13 | Zagłębie Lubin | 9 | 2 | 0 | 0 | 7 | 215:279 | 6 |
14 | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 9 | 0 | 0 | 1 | 8 | 224:278 | 1 |
Wyniki 9 kolejki
- Grupa Azoty Unia Tarnów TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK 23:22 (13:9)
- Orlen Wisła Płock - Gwardia Opole 32:18 (16:11)
- Łomża Industria Kielce - Zagłębie Lubin 39:20 (18:8)
- Górnik Zabrze - Azoty Puławy 32:38 (15:21)
- Chrobry Głogów - Arged Ostrovia Ostrów Wlkp. 35:29 (22:16)
- Sandra Spa Pogoń Szczecin - Energa Kalisz 28:29 (16:16)
- Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn 22:21 (11:11)
Kluby sportowe
Opinie (21) 1 zablokowana
-
2022-10-30 20:17
Opinia wyróżniona
(1)
No cóż, pozostaje mi tylko pogratulować tak wspaniałej i dojrzałej gry. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Ale spokojnie, w następnym meczu 3 pkt. są do wzięcia. Trzeba się tylko troszkę mocniej spiąć niż dzisiaj.
- 8 9
-
2022-10-30 21:12
To
Dobre
- 8 0
Wszystkie opinie
-
2022-10-30 19:37
(1)
Zero skupienia, opanowania i skuteczności, a trenerzy jak się drą tak się drą
- 13 0
-
2022-10-30 19:47
Pierwsze mecze chłopaki wyglądali jak drużyna, miło aż się na nich patrzyło, a teraz ja mam odczucie, że wraca znowu jakiś wewnętrzny konflikt i jest ciągłe jakieś napięcie, które wprowadza niemiłą atmosferę
- 10 0
-
2022-10-30 19:38
Co oni odstawili w ostatnich ośmiu minutach?
To woła o pomstę do nieba.
- 14 2
-
2022-10-30 19:57
Jak przegrać wygrany mecz prezentuje Wybrzeże Gdańsk. Ostatnie 9 minut bez rzuconej bramki. Końcówka to kryminał podobny do drugiej połowy z Górnikiem. Po dwóch szybkich karach dla Jachlewskiego i Zmavca była obawa, że posypią się czerwone kartki, zwłaszcza przy tak drobiazgowym sędziowaniu. Zdecydowanie na pochwałę zasługuje Miłosz i strach pomyśleć co będzie w przyszłym sezonie bez niego. Wielkie brawa też dla Patryka Pieczonki, szkoda, że tak dobry dla niego mecz jest przegrany. Jest to jednak nadzieja, że zagrożenie z drugiej linii będzie rosło. Cała reszta powinna pozostać milczeniem, szkoda "słów" na postawę drużyny w końcówce. Ewidentnie ktoś zapomniał, że mecz trwa 60, a nie 52 minuty. Jedna tylko kwestia wystarczy słabszy, a w zasadzie tragiczny występ Siwego i w takiej końcówce nie ma kto wziąć odpowiedzialności. Kosmala potrzebuje zmiennika, to jak oddychał rękawami po wybroniony rzucie, sugeruje, że to pudło mogło wynikać też ze zmęczenia. Oprócz pracy nad rzemiosłem trzeba też popracować nad mentalem. I strasznie niepokojąca jest postawa Będzikowskiego, kolejny już mecz dostaje wędkę i tym razem w ogóle nie wraca na parkiet w momencie gdzie przez kilka minut nie rzucamy bramki. Pytanie do bardziej zorientowanych co się dzieje wewnątrz.
- 20 0
-
2022-10-30 19:57
Sztab szkoleniowy
Chyba najwyższy czas żeby władze klubu wzięły się za ten śmieszny sztab szkoleniowy. Drugi trener - stanowisko utworzone "po znajomości", statystyk - kolejne stanowisko utworzone po znajomości w dodatku to brat drugiego trenera, śmiechu warte. Zostawić Mariusza jako jedynego trenera, utemperować zapędy Siwego, który popsuł najważniejszą kontrę pod koniec meczu i może coś z tego będzie.
- 28 2
-
2022-10-30 20:10
Ups (3)
I znowu to wszystko to będzie moja wina.
Brak konsekwencji i zwykłego cwaniactwa, szkoda bo powinni takie mecze wygrywać.
Zostawić jednego szefa, bo gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść
Pozdrawiam Plecaczka, Przezbynia, posterunkowego Kapciowego, Menago Dekady, no i oczywiście Obrońcę Krzyża
Benny Hilla nie pozdrawiam, gdyż tak jak napisałem, pasuje tam tak jak te sześć kucharek do kuchni
PS zainteresowanych spotkaniem zapraszam do biura
Mój Tata będzie w środę odwiedzał w Mielcu Roberta Zawadę. Niech ktoś z klubu napisze w końcu kilka słów o panu Robercie i ciężkiej sytuacji w której się znajduje.
Tradycja jest najważniejsza, ale nie wolno jej kraść- 18 2
-
2022-10-30 20:15
(2)
Robert Zawada był wybitnym zawodnikiem, reprezentantem PL. Słyszałem, że ma bardzo poważne problemy zdrowotne
Czy klub powołujący się na tradycję Wybrzeża zrobił coś aby Robertowi pomóc?
Czy Ryszard Gauden może wypowiedzieć się w tej sprawie?- 15 1
-
2022-10-30 20:26
(1)
Reprezentantem Polski powinien się zainteresować Polski Związek, a nie klub. Klub, który nie jest jego byłym klubem tylko nowym tworem niemogącym się zdecydować czy imituje nawiązanie do tradycji starego Wybrzeża, czy jednak się od tego odcina i tworzy własną historię od 2010r.
- 10 2
-
2022-10-30 20:48
Tego właśnie nie wiadomo
Niby klub i jego władze odcinają się od historii GKS-u a jednak ostatnimi czasy wydali szaliki, na których jest "Wybrzeże Handball dziesięciokrotny Mistrz Polski w piłce ręcznej" i herb obecnego Wybrzeża obok. To jak to jest? Marketingowy strzał w kolano panie Plech.
- 13 2
-
2022-10-30 20:17
Opinia wyróżniona
(1)
No cóż, pozostaje mi tylko pogratulować tak wspaniałej i dojrzałej gry. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Ale spokojnie, w następnym meczu 3 pkt. są do wzięcia. Trzeba się tylko troszkę mocniej spiąć niż dzisiaj.
- 8 9
-
2022-10-30 21:12
To
Dobre
- 8 0
-
2022-10-30 21:22
Trenerzy destruktywnie... przgrywaja wyrane mecze.. (3)
- 17 0
-
2022-10-30 21:40
Jacy trenerzy ?? (2)
Jeden bez uprawnień a drugi z uprawnieniami ale osobowością nadający sie do pracy w cyrku !!! Przepraszam w cyrku panuje ład i harmonia a nie mobbing i wydzieranie się !!! I tak chyba ostatnio bierze coś na uspokojenie bo już mu nie leci tak piana z pyska jak podczas prowadzenia młodzieży i Żukowa
- 18 0
-
2022-10-30 21:46
(1)
Może Lijek wróci? Ilu to już było tutaj tych trenerów ...?
- 11 0
-
2022-10-31 15:13
Sfera marzeń
- 3 0
-
2022-10-30 21:53
Niestety
Taka tym gra tym składem nie wróży niczego dobrego. W następnym meczu u siebie z Płockiem porażka, potem wyjazd do Piotrkowa i mecz na styku ale z takim podejściem na 70 % porażka, potem mecz z Pogonią u siebie i na dwoje babka wróżyła a na koniec wyjazd do Kalisza i też w plecy. Może tak być że zostaniemy z 13 w najlepszym wypadku z 16 punktami do lutego 2023 .
- 13 1
-
2022-10-31 00:24
No i krytycy się doczekali (1)
Bardzo dobry mecz przez 52 minuty 22-18 i katastrofa w końcówce 0-5
Młody skład się zagotował a doświadczeni z Siwym na czele dali ciała bo to ich rola wziąć odpowiedzialność gdy nie idzie- 5 8
-
2022-10-31 15:34
nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy....
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.