Paulina Ligarska z SKLA Sopot została halową mistrzynią Polski w wieloboju. Podczas halowych mistrzostw Polski w lekkoatletyce, srebro w biegu na 800 m wywalczyła jej klubowa koleżanka Angelika Cichocka. Brązowy medal w chodzie na 3000 m zdobyła Agnieszka Ellward z Floty Gdynia.
65. Halowe mistrzostwa Polski w Toruniu przyciągnęły ponad 500 lekkoatletów startujących w 31 konkurencjach. Niektórzy przyjechali walczyć przede wszystkim o medale, inni chcieli uzyskać przy okazji minima na halowe mistrzostwa Europy, które od 4 do 7 marca również odbędą się w Grodzie Kopernika. Do europejskiego czempionatu w biegu na 60 m przygotowywać się miała
Anna Kiełbasińska z SKLA Sopot, ale z powodu kontuzji, musiała podsać się operacji i zakończyć sezon.
Udane starty trójmiejskich lekkoatletów. Najlepszy wynik na świecie 20-latka
Minimum uprawniające do startu w HME w biegu na 800 m miała już jej klubowa koleżanka
Angelika Cichocka, ale z pełną determinacją wystartowała na mistrzostwach Polski i razem z
Joanną Jóźwik z AZS AWF Katowice zapewniła pasjonująca walkę o złoto. Początkowo obie biegły za plecami
Anny Wielgosz z Resovii. Za półmetkiem dystansu wspólnie minęły liderkę przy czym na czele była już Cichocka. Udany atak na ostatnich metrach przeprowadziła jednak Jóźwik (2:01.90) i zawodniczka SKLA musiała zadowolić się srebrem (2:02.12).
Po złoto sięgnęła wieloboistka
Paulina Ligarska. Zawodniczka SKLA Sopot potwierdziła znakomitą formę z mityngu mityngu X-Athletics w francuskim Aubiere. 24-latka w Toruniu wygrała rywalizację w pchnięciu kulą a w biegu na 60 m przez płotki, w skoku wzwyż i w dal zajmowała drugie miejsca. Na czwartej pozycji ukończyła bieg na 800 m. W klasyfikacji generalnej z dorobkiem 4353 pkt triumfowała nad druga
Julią Słocką (4076). Wydawało się, że końcowy triumf ma w kieszeni
Adrianna Sułek. Zawodniczka Zawiszy Bydgoszcz wygrała trzy konkurencje, ale w biegu na 800 m przekroczyła linię. Dyskwalifikacja kosztowała ją mistrzowski tytuł, który ostatecznie przypadł Paulinie. Z mistrzostw wraca nie tylko z medalem, ale i z nowym rekordem życiowym na 60 m przez płotki (8.62).
Tytułu z ubiegłego roku w chodzie na 3000 m nie zdołała obronić
Agnieszka Ellward. Zawodniczka Floty Gdynia z czasem 13:37.06 zdobyła brąz. 31-latka musiała uznać wyższość
Katarzyny Ździebło ze Stali Mielec (12:39.95) i
Olgi Niedziałek (13:11.96) z WLKS Nowe Iganie, które ustanowiły nowe rekordy życiowe.
Halowe mistrzostwa Polski w lekkoatletyce U-18 i U-20 obfite w rekordy życiowe
Bez medalu wraca
Paulina Borys z SKLA Sopot, która przed rokiem zdobyła złoto w skoku wzwyż ex aequo z
Wiktorią Miąso z Resovii. Wówczas obie zawodniczki pokonały wysokość 1.75. Tym razem taki wynik nie wystarczył nawet na podium. Tytuł zgarnęła
Kamila Lićwinko z Podlasia Białystok pokonując za pierwszym razem wysokość 1.82. Za drugim podejściem zrobiła to Miąso a na 1.78 z brązowym medalem skończyła
Julia Dutkiewicz ze Stali Ostrów Wlkp. Borys bez problemy pokonała wysokości 1.70 i 1.74, ale trzy podejścia do 1.78 okazały się nieudane.
Halowe mistrzostwa Polski w Toruniu 2021 - medale trójmiejskich lekkoatletów
złoto
Paulina Ligarska (SKLA Sopot) wieloboj
srebro
Angelika Cichocka (SKLA Sopot) 800 m
brąz
Agnieszka Ellward (Flota Gdynia) chód 3000 m
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
