• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historyczna porażka w Rybniku

ras.
30 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

VBW Arka Gdynia

Antonia Bennett zdobyła 18 punktów dla gdyńskiego zespołu, ale jej skuteczność pozostawiła sporo do życzenia. Antonia Bennett zdobyła 18 punktów dla gdyńskiego zespołu, ale jej skuteczność pozostawiła sporo do życzenia.

Od wyjazdowej porażki rozpoczęły rywalizację w Ford Germaz Ekstraklasie koszykarki BI Gdynia, które przegrały w Rybniku z KK ROW 59:66 (18:17, 8:15,18:18, 15:16). Dla gospodyń było to pierwsze w historii zwycięstwo w dwunastym ligowym spotkaniu z gdyniankami, które zdecydowanie gorzej wykonywały rzuty wolne. Okazję do rehabilitacji podopieczne Mirosława Noculaka będą miały już w poniedziałek, gdy o godzinie 18:00 zagrają w Łodzi.



KK ROW: Radwan 7, Skorek 9, Trofimowa 7, Metcalf 15, Walker 6 - Kułaga 12, Gawor 0, Chomać 10.

BI: Śnieżek 5, Bandyk 0, Kassing 3 (9 zb.), Bennett 18 (12 zb.) , Dixon 11 (6 as.) - Małaszewska 3, Ziętara 0, Rhea 6, Duraj 2, Misiuk 11

Kibice oceniają



Typowanie wyników

30 września 2012, godz. 17:00
3 pkt.
ROW Rybnik
BI Gdynia

Jak typowano

15% 42 typowania ROW Rybnik
1% 4 typowania REMIS
84% 238 typowań BI Gdynia

Twoje dane



Gdynianki udanie rozpoczęły spotkanie po rzutach Lorin DixonAntonii Bennett. Gospodynie pierwszy punkt zdobyły po rzucie Magdaleny Radwan z linii rzutów wolnych, która wykazała się połowiczną skutecznością po faulu Leah Kassing. Po kolejnych rzutach Dixon, Bennett i Agnieszki Śnieżek było już 10:1 i o czas poprosił trener gospodyń Kazimierz Mikołajec.

Po powrocie na parkiet rybniczanki otrzymały cios w postaci celnego rzutu zza łuku Bennett i dopiero przy stanie 1:13 zdobyły swoje pierwsze punkty z gry - z wyskoku trafiła Aleksandra Chomać. Kolejny raz za trzy trafiła Bennett, na co tym samym odpowiedziała Radwan (16:6 dla BI). Gospodynie dzięki trójce Nataliji Trofimowej rozpoczęły siedmiopunktową serię (za dwa punkty trafiały Chomać i Magdaleny Skorek), po której zbliżyły się na trzy "oczka", a trener Mirosław Noculak poprosił o czas dla BI.

Po raz kolejny celnym rzutem popisała się jednak Trofimowa i na 40 sekund przed końcem kwarty przewaga gdynianek stopniała do jednego punktu. Co warte podkreślenia, aż 10 punktów w pierwszej partii zdobyła dla BI Bennet, która trafiła cztery na pięć rzutów (dwa za trzy).

Druga kwarta rozpoczęła się od serii błędów po obu stronach. W ciągu pięciu minut koszykarki zdobyły łącznie pięć punktów (3:2 dla BI)! Niechlubną serię przerwały dopiero rybniczanki i to z rzutów wolnych, dzięki którym doprowadziły do remisu 21:21. Tylko jedną z dwóch prób wykorzystała natomiast faulowana chwilę później Śnieżek, a dzięki "trójce" Radwan gospodynie po raz pierwszy wyszły na prowadzenie.

"Celownik" rozregulował się niemal bezbłędnej dotychczas Bennett, która w dodatku faulowała Leah Metcalf. Po rzutach osobistych i celnym rzucie z gry w wykonaniu Amerykanki ROW prowadził już 30:24, notując w ciagu niespełna ośmiu minut run 13:3. Celnym rzutem spod kosza popisała się jeszcze Dixon, ale gdynianki skończyły kwartę nie zdobywając nawet 10 "oczek".

Do przerwy oba zespoły miały niemal identyczne statystki jeśli chodzi o rzuty z gry, ale rybniczanki częściej i celniej rzucały z linii rzutów wolnych. Na tablicach niewielką przewagę miały gdynianki (19:15 w zbiórkach), ale "drzemka" w drugiej kwarcie stawiała je w bardzo niewygodnej sytuacji przed kolejną odsłoną.

Trzecią kwartę BI rozpoczęło od udanej kontry. Piłkę po niecelnym rzucie zza łuku Radwan zebrała Dixon i podała do Rhea, która trafiła za dwa punkty z faulem. Rzut osobisty jej się jednak nie udał, a po zbiórkach trafić nie mogły również Bennett i Kassing. Po rzucie śnieżek gdynianki zbliżyły się na dwa punkty, ale po trafieniach Kułagi i Trofimowej gospodynie znów odskoczyły na sześć "oczek" (38:32), a o kolejną przerwę poprosił trener Noculak.

Jego podopieczne po akcji dwa plus jeden w wykonaniu Małgorzaty Misiuk i trafieniu Małaszewskiej zdołały zbliżyć się do rywalek na punkt (41:42). Presji nie wytrzymała jednak Małaszewska - najpierw zanotowała stratę, a następnie popełniła niesportowe przewinienie na Metcalf, która bezbłędnie wykorzystała rzuty osobiste. Na 10 minut przed końcem gry gdynianki nadal traciły sześć punktów.

Gdynianki po przechwycie Misiuk i szybkiej kontrze zakończonej punktami Bennett wysłały rywalkom jasny sygnał, że zamierzają szybko odrobić różnicę, na co błyskawicznie czasem zareagował trener rybniczanek. Chwilę później boisko opuściła Radwan, która złapała piąte przewinienie, a po celnych rzutach Dixon i Kassing BI doprowadziło do remisu 52:52.

Rzuty osobiste trafiła jednak Skorek odzyskując prowadzenie, a coraz bardziej nerwowa gra zaskutkowała błędami 24 sekund po obu stronach. Po kolejnej stracie o czas poprosił Mirosław Noculak. Chwilę później za trzy chybiła Rhea, ale piłkę zebrała Bennett, która następnie doprowadziła do remisu 54:54.

Na trzy minuty przed końcem spotkania akcję dwa plus jeden wykorzystała Skorek na co niecelnym rzutem odpowiedziała Misiuk, a po zbiórce na błąd pięciu sekund dała złapać się Dixon. Chwilę później mecz zakończyła Małaszewska, dla której faul na Metcalf był piątym przewinieniem. Dwa punkty zdobyła następnie Mercedes Walker faulowana przez Misiuk. Nie wykorzystała wprawdzie rzutu wolnego, ale na minutę przed końcem piłkę po złym podaniu straciła Dixon.

Kontrę ROW-u przerwała Rhea, która następnie razem z Bennett ostrzeliwała kosz gospodyń zza łuku, ale bezskutecznie. Po faulu Śnieżek dwa rzuty osobiste trafiła Metcalf, przywracając sześciopunktową przewagę rybniczanek. Ostatnie sekundy to już pojedynek na faule i rzuty za jeden punkt, z którego zwycięsko wyszły gospodynie, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w historii pojedynków gdyńsko-rybnickich (jedenastokrotnie wygrywał ówczesny Lotos).

Gdynianki przegrały choć oddały więcej celnych rzutów z gry. Gospodynie mecz wygrały w dużej mierze dzięki dobrej postawie na linii rzutów wolnych - trafiły 23 na 30 prób przy 7 na 14 w po stronie BI. Zawodniczkom Mirosława Noculaka nie pomogła nawet zdecydowana dominacja na tablicach (48 do 31 w zbiórkach) w czym brylowały Bennett i Kassing. Szkoda, że skuteczności z pierwszej kwarty nie utrzymała Bennett, która choć zaliczyła double-double, to zakończyła spotkanie z zaledwie 8 celnymi na 21 rzutów z gry.

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Wisła Kraków 1 1 0 78:39 2
2 AZS Gorzów 1 1 0 92:69 2
3 CCC Polkowice 1 1 0 70:57 2
4 Artego Bydgoszcz 1 1 0 74:62 2
5 ROW Rybnik 1 1 0 66:59 2
6 Bi Gdynia 1 0 1 59:66 1
7 Energa Toruń 1 0 1 62:74 1
8 Lider Pruszków 1 0 1 57:70 1
9 Widzew Łódź 1 0 1 69:92 1
10 AZS Rzeszów 1 0 1 39:78 1
11 PTK Pabianice 0 0 0 0:0 0
Tabela wprowadzona: 2012-10-02
Pozostałe wyniki 1. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy:
Energa Toruń - Artego Bydgoszcz 62:74 (24:20, 18:15, 14:22, 6:17), AZS Gorzów - Widzew Łódź 92:69 (28:16, 18:16, 23:21, 23:16), AZS Rzeszów - Wisła Kraków 39:78 (12:23, 10:13, 7:15, 10:27), CCC Polkowice- Lider Pruszków 70:57 (16:16, 26:13, 17:16, 11:12).


Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 zobacz na mapie Gdyni.
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
ras.

Kluby sportowe

Opinie (7)

  • Noculak!

    Musimy pogodzic sie z faktem,ze Noculak nic nie zrobi z zespolem poniewaz to trener niestety ale nie do pracy na tym poziomie!

    • 10 5

  • To nie wina Noculaka, że ma historycznie najsłabszy zespół w historii! Spokojnie, w tym sezonie i - oby nie w następnych! - walczyć będziemy o środek tabeli, oby nie o utrzymanie. Dziewczyny muszą się zgrać i dużo, dużo uczyć!

    • 16 2

  • to będzie dla zespołu bardzo trudny sezon

    • 12 1

  • Bieda Investments Gdynia

    • 13 4

  • Szkoda, wielka szkoda

    I znowu zaczynamy sezon do porażki i znowu nie było prezentu dla Ziętarki z okazji jej jutrzejszych urodzin:-( No chyba, że jutro w Łodzi będzie lepiej. A tak na poważnie, wygrana była w zasięgu ręki, ale chyba przesadziły z agresją bo jak inaczej tłumaczyć, możliwość rzucania przez Rybniczanki 30 osobistych, z któych trafiły 23pkt! A nasze miały 14 rzutów z czego trafiły 7! Masakra. Dzisiejszy mecz zawaliła Kassing 1/9 za 2pkt. Ciekawostką jest kolejne w kolejnym meczu przewinienie techniczne Małaszewskiej, strasznie je chyba lubi:-( No a mistrzoskie było zablokowanie rzutu Duraj za 3 pkt. przez Mectlaf - 190 parę kontra 170 cm. Dziewczyny ogarnijcie się, dajcie nam kibicom powody do dumy z Was, wierzymy w Was! Powodzenia jutro w Łodzi no i wszystkiego najlepszego dla Ziętarki z okazji jutrzejszych urodzin:-)

    • 9 2

  • Równia pochyła dla Gdyni ?

    • 7 5

  • Nic się nie stało,

    dziewczyny nic się nie stało, nic się nie stało :)

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Zdzisław Werner 36 88 83.3%
2 Radosław Dymkowski 36 85 80.6%
3 Izabela Dymkowska 36 83 83.3%
4 Marek Węgrzynowski 35 83 80%
5 Miś Brązuś 35 81 80%

Ostatnie wyniki Arki

97% VBW ARKA Gdynia
1% REMIS
2% Ślęza Wrocław
13 marca 2024, godz. 18:00
HIT
45% Ślęza Wrocław
0% REMIS
55% VBW ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane