• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Justyna Kowalczyk pobiegła po złoto!

Marcin Dajos
13 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Złamana kość śródstopia, topniejący śnieg, presja i rywalki nie przeszkodziły Justynie Kowalczyk w zdobyciu drugiego w historii złotego medalu olimpijskiego. Złamana kość śródstopia, topniejący śnieg, presja i rywalki nie przeszkodziły Justynie Kowalczyk w zdobyciu drugiego w historii złotego medalu olimpijskiego.

Justyna Kowalczyk nie zawiodła! Narciarka wygrała bieg na 10 km stylem klasycznym w Soczi, pomimo złamanej kości śródstopia. To piąty medal i drugie złoto mistrzyni z Kasiny Wielkiej w zimowych igrzyskach olimpijskich. Jednak nie tylko popularna "Justysia" przeszła do historii. Rywalizacja w Rosji jest już wyjątkowa dla Polski. Nigdy nie mieliśmy dwóch zwycięzców na jednej imprezie tej rangi!



30 stycznia internet obiegło zdjęcie stopy Justyny Kowalczyk. Była ona spuchnięta, ale narciarka zapewniała, że zdąży się wyleczyć do igrzysk olimpijskich. Po pierwszym starcie w Soczi, gdy w biegu łączonym zdołała wywalczyć 6. miejsce pojawiły się komentarze, że forma Kowalczyk nie jest najlepsza. Sprowokowało to narciarkę do upublicznienia zdjęcia rentgenowskiego, na którym widać złamaną kość śródstopia.

Kowalczyk nie miała jednak zamiaru wycofać się ze startów i dalej rozprawiać na temat kontuzji. Kontynuowała przygotowania do czwartkowego startu w swojej koronnej konkurencji, czyli biegu na 10 kilometrów techniką klasyczną.

Poza komentarzami ze strony ekspertów i trenerów pojawiły się głosy sportowców. Olimpijczyk, były szczypiornista Artur Siódmiak przyznał, że podczas zawodów w Pekinie także grał ze złamaną kością śródstopia, ale nie przeszkadzało mu to w poczynaniach na boisku.

Głos zabrał również lekarz polskiej misji w Soczi, doktor Stanisław Szymanik. W rozmowie na antenie radiowej Trójki stwierdził, że kontuzja nie wyklucza z udziału w igrzyskach olimpijskich Kowalczyk, która jest w stanie startować na lekach przeciwbólowych zaakceptowanych przez MKOl (Międzynarodowy Komitet Olimpijski), jaki i FIS (Międzynarodowa Federacja Narciarska).

Pomimo złamania stopy za faworytkę biegu uznawali Kowalczyk Norwegowie, których narciarki stanowią główną konkurencję dla pochodzącej z Kasiny Wielkiej zawodniczki.

Kowalczyk zapowiadała, że rozpocznie bieg spokojnie. Startująca z 43. numerem Polak pierwsze 2,2 kilometra pokonała w czasie 5:20. To jednak wystarczyło do objęcia prowadzenia. Najgroźniejsza rywalka, Marit Bjorgen na pierwszym międzyczasie traciła do Polki 1.9 sekundy. Na półmetku okazało się, że Kowalczyk przyspieszyła, gdyż Norweżka traciła już ponad 9 sekund. Inne zawodniczki praktycznie nie liczyły się już w walce o złoto.

Przed kolejnym pomiarem czasu było kilka zjazdów, na których Bjorgen jest niezwykle groźna. Dla Kowalczyk nie miało to jednak żadnego znaczenia. Już na 8 km nokautowała rywalki z czasem 20:34.6. Druga w klasyfikacji Bjorgen traciła 19.9 sekundy. Tylko kataklizm mógł odebrać Kowalczyk pierwsze miejsce.

- Na starcie powiedziałam sobie, że biegnę na maksa i mam gdzieś wszystkie taktyki. Albo wygram, albo zdechnę. Gdyby bieg był nieco dłuższy to chybabym padła - mówiła potem Polka w rozmowie z TVP.

Na szczęście nic takiego się nie stało. Końcówki dystansu nie wytrzymała natomiast kondycyjnie Bjorgen, która wypadła poza podium. Drugie miejsce i srebrny medal zgarnęła jej Szwedka Charlotte Kalla - 28:36.2. Brązowy medal przypadł Therese Johaug - 28:46.1. A Bjorgen była piąta, 33.4 sekundy gorsza do złotej Kowalczyk.

- Dziękuję wszystkim krytykom, którzy nie chcieli żebym biegła, bo tylko mnie zmobilizowali. Ostatnie trzy tygodnie były niesamowite. Wszyscy pytali przed startem, czy czuje ból. Teraz nie, bo dostałam zastrzyk i znieczulenie na trzy godziny. Ale wcześniej, przez trzy tygodnie było ciężko, ćwiczyłam w butach trenera. Na szczęście przyniosło to efekty - powiedziała w rozmowie z TVP Kowalczyk.

CZOŁÓWKA BIEGU NARCIARSKIEGO NA 10 KM STYLEM KLASYCZNYM KOBIET I MIEJSCA POLEK
kolejno: miejsce, imię i nazwisko, kraj, czas

1. Justyna KOWALCZYK Polska 28:17.8
2. Charlotte KALLA Szwecja 28:36.2
3. Therese JOHAUG Norwegia 28:46.1
4. Aino-Kaisa SAARINEN Finlandia 28:48.1
5. Marit BJOERGEN Norwegia 28:51.2
6. Stefanie BOEHLER Niemcy 29:04.3
-------------
26. Kornelia KUBIŃSKA Polska 30:43.5
39. Paulina MACIUSZEK Polska 31:25.8


Kolejne szanse medalowe już w sobotę, kiedy to odbędzie się turniej na dużej skoczni (godz. 18:30). Faworytem do złota jest Kamil Stoch, który jednak w środę, podczas treningu zaliczył upadek. Zloty medalista z normalnej skoczni z Soczi leżał nieruchomo przez około trzy minuty. W końcu jednak podniósł się i o własnych siłach opuścił obiekt.

KAMIL STOCH MISTRZEM OLIMPIJSKIM W SOCZI

W czwartek dowiedzieliśmy się, że ma on stłuczony łokieć. Na szczęście nie przeszkadza to w dalszym skakaniu. W piątek na treningach był już najlepszy.

SPRAWDŹ, KIEDY W SOCZI POLACY MOGĄ ZDOBYĆ KOLEJNE MEDALE?

Polskie medale w zimowych igrzyskach według kolejności ich zdobywania
27 stycznia 1956 Cortina d'Ampezzo Franciszek Groń-Gąsienica BRĄZ
kombinacja norweska indywidualnie

21 lutego 1960 Squaw Valley Elwira Seroczyńska SREBRO
łyżwiarstwo szybkie - 1500 m 
21 lutego 1960 Squaw Valley Helena Pilejczyk BRĄZ
łyżwiarstwo szybkie - 1500 m 

11 lutego 1972 Sapporo Wojciech Fortuna ZŁOTO
skoki narciarskie - duża skocznia


10 lutego 2002 Salt Lake City Adam Małysz BRĄZ
skoki narciarskie - skocznia normalna
13 lutego 2002 Salt Lake City Adam Małysz SREBRO
skoki narciarskie - skocznia duża

24 lutego 2006 Turyn Justyna Kowalczyk BRĄZ
biegi narciarskie - 30 km techniką klasyczną
25 lutego 2006 Turyn Tomasz Sikora SREBRO
biathlon - bieg masowy 15 km

13 lutego 2010 Vancouver Adam Małysz SREBRO
skoki narciarskie - skocznia normalna
17 lutego 2010 Vancouver Justyna Kowalczyk SREBRO
biegi narciarskie - sprint techniką klasyczną
19 lutego 2010 Vancouver Justyna Kowalczyk BRĄZ
biegi narciarskie - bieg łączony 15 km
20 lutego 2010 Vancouver Adam Małysz SREBRO
skoki narciarskie - skocznia duża
27 lutego 2010 Vancouver Justyna Kowalczyk ZŁOTO
biegi narciarskie - 30 km techniką klasyczną

27 lutego 2010 Vancouver Katarzyna Bachleda-Curuś, Katarzyna Woźniak, Luiza Złotkowska BRĄZ
łyżwiarstwo szybkie - bieg drużynowy na dochodzenie

9 lutego 2014 Soczi Kamil Stoch ZŁOTO
skoki narciarskie - skocznia normalna

13 lutego 2014 Justyna Kowalczyk ZŁOTO
biegi narciarskie - 10 km techniką klasyczną

Opinie (65) 4 zablokowane

  • przepięknie!!! (1)

    • 75 4

    • przepiekny to byl komentarz zimocha o jego makowcu bez maku..koles ma fante...

      • 10 1

  • Brawo!

    Justyna jesteś najlepsza!

    • 62 4

  • To był NOKAUT , gratulacje !

    • 60 3

  • (1)

    jeszcze bieg trwa;)

    • 4 12

    • Może prezesina Tajner by zabrał głos

      • 8 2

  • Przepiękne zwycięstwo JUSTYNO!!!

    Może wreszcie zamknie usta malkontentom :)

    Za to Cie KOCHAM !!!!!!!!!!!!!!!

    • 45 4

  • To przez

    Nasz klimat !!!!!!!!!!!!!!! Gratulacje

    • 21 3

  • gdzie jestes teraz zenon i tobie podobne trocle i buraki pewnie wam łyso!

    Wszy wszyscy co psy wieszaliście na naszej Justynie!!

    • 27 5

  • Dziękujemy! Super! (3)

    Pokazała klasę i ducha sportowego! Bardzo, bardzo się cieszę. A jak teraz się czują ci co Ją krytykowali - np. niejaki Korzeniowski? Mam nadzieję, że zachowają się fair i złożą gratulacje, bo Justyna bardzo, bardzo na nie zasłużyła!
    Ukłony!!!!

    • 36 4

    • Nie rozumiem tego narzekania...

      Powinni ją zawsze całować w stopy. Za to wszystko czego dokonała.
      nawet jeśli coś nie poszło po myśli, to jednak wymaga szacunku. A znawcy jednak nie mogli się powstrzymać.
      Jednak chart ducha i silna motywacja dała prztyczka w nos.
      Gratuluje.
      To jej pomnik powinni stawiać :)

      • 14 0

    • Justyna jest jak herminator-Hermann Maier:)))))) Za to ją podziwiam!
      Jest the best!!!

      • 7 0

    • korzeniowski

      to burak pastewny! Widziałem jego zachowanie w restauracji gdy był wówczas ze swoją pannicą. Wydzierał się, że to oni(szefostwo lokalu) jemu powinni zapłacić za to, że się tu stołuje i przez to klientów napędza. Wiejski sznurek. Szkoda słów na niego.

      • 0 0

  • Justynko, jesteś wielka!!!

    Pokazałaś malkontentom, co to jest prawdziwy sport!!! Gratulacje!!!

    • 29 3

  • (1)

    Kochamy Cię Justynko!!!jesteś naszym Dobrem Narodowym!
    Tajner,Korzeniowski i reszta szczekaczy zza monitora-na kolana i przepraszać...

    • 40 3

    • ...

      no i jeszcze wiekowy Chruścicki

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane