- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (29 opinii)
- 2 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (182 opinie) LIVE!
- 3 Koniec passy Arki bez porażki (208 opinii) LIVE!
- 4 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 5 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (12 opinii)
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (130 opinii)
Bobslejowa dwójka z Krzysztofem Tylkowskim w składzie potwierdziła formę przed igrzyskami olimpijskimi w Pjongczangu. Zawodnik Floty Gdynia razem z pilotem Mateuszem Lutym zajęli 9. miejsce w zawodach Pucharu Świata w Altenbergu. To najlepszy wynik polskiej załogi w historii. Z kolei panczenista GKS Stoczniowca Marcin Bachanek ukończył na 5. miejscu mistrzostwa Europy łyżwiarzy szybkich na torze długim w rosyjskiej Kołomnie.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O KRZYSZTOFIE TYLKOWSKIM
Krzysztof Tylkowski jest już pewny udziału w zimowych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. Wystartuje tam w bobslejowej dwójce jako rozpychający u boku Mateusza Lutego (KU AZS UMCS Lublin. Wysoką formę potwierdzili podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych w niemieckim Altenbergu. Zajęli tam 9. miejsce, co jest najlepszym wynikiem polskiej załogi w historii.
- Gdyby była lepsza synchronizacja na starcie to było by lepiej, ale mimo wszystko na mecie życiowy wynik - powiedział Tylkowski dla oficjalnej strony Polskiego Związku Bobslei i Skeletonu.
- To bardzo dobry wynik, ale najwyższe przygotowanie fizyczne szykujemy na igrzyska - dodał trener kadry Janis Minis.
W bobslejach kluczowy dla nominacji olimpijskich jest ranking IBSF. By pojechać na igrzyska, zarówno w męskich dwójkach jak i czwórkach trzeba znajdować się w pierwszej "30" światowego rankingu przy założeniu, że trzy kraje mogą wystawić po trzy załogi, sześć pozostałych po dwie, a pozostali tylko po jednej. Ranking uwzględnia wyłącznie wyniki pilotów. Luty w tej chwili jest na wysokiej 18. pozycji.
TUTAJ AKTUALNE RANKINGI IBSF
Rezerwowym w dwójce jest klubowy kolega Tylkowskiego z Floty Łukasz Miedzik, który też może może pakować się na wyjazd na igrzyska. Może jednak być zgłoszony w dwóch konkurencjach, bo jest też stałym członkiem załogi w czwórce, w której rolę rezerwowego pełni z kolei Arnold Zdebiak z AZS AWFiS Gdańsk.
Czwórka w składzie: Luty, Miedzik, Zdebiak (zastąpił Kamila Masztaka) oraz Grzegorz Kossakowski w Altenbergu dostała się do finału i ukończyła zawody na 18. miejscu. Poprawiła tym samym najlepszy wynik od lat z Pucharu Świata z Winterbergu, który odbył się miesiąc temu. Co więcej daje to częściowe wypełnienie krajowej kwalifikacji do igrzysk, a w rankingu IBSF awans z 43. na 40. pozycję.
Olimpijskie kwalifikacje zakończą się 21 stycznia, a kilka dni potem zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego zatwierdzi skład do startu w Pjongczangu. Cały czas mamy więc szansę na wysłanie trzech reprezentantów trójmiejskich klubów.
DWÓCH LUB TRZECH BOBSLEISTÓW NA IGRZYSKA W PJONGCZANGU
Poza igrzyskami są przedstawiciele Stoczniowca Gdańsk. Marcin Bachanek jest jedynie pierwszym oczekującym w biegu masowym w łyżwiarstwie szybkim.
Panczenista potwierdza jednak gotowość do ewentualnego startu. Znakomicie wypadł w rozgrywanych w rosyjskiej Kołomnie mistrzostwach Europy łyżwiarzy szybkich na torze długim. W biegu masowym okazał się najlepszy wśród Polaków i uplasował się w czołowej piątce imprezy.
GOSS I BACHANEK WICEMISTRZAMI POLSKI W ŁYŻWIARSTWIE SZYBKIM
Zawodnik Stoczniowca zanotował czas 8 minut, 36 sekund, 18 setnych i o większą długość niż przysłowiowy "błysk łyżwy" wyprzedził szykującego się na wyjazd na igrzyska Konrada Niedźwiedzkiego. Brązowy medalista z Soczi w mass starcie był 9.
To kolejne zawody, podczas których Bachanek potwierdza bardzo dobrą dyspozycję w bieżącym sezonie. W listopadzie wywalczył srebrny medal mistrzostw Polski seniorów w mass-starcie, brązowy krążek dołożył w wieloboju seniorów.
MEDALE MISTRZOSTWACH POLSKI W SPRINCIE DLA PANCZENISTÓW STOCZNIOWCA
Jeśli chodzi o młodzieżowe mistrzostwa kraju, "rozbił bank" sięgając po dwa złote medale (1500 m i 10000 m) oraz dwa srebrne (500 m i 5000 m). W grudniu z kolei w drużynie razem z Aleksandrem Puszkarskim i Dawidem Burzykowskim zdobył złoto i srebro mistrzostw Polski w sprincie.
ras.