Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności hokej na lodzie
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Szpital w Stoczniowcu po meczach w Toruniu

ras.
16 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Opinie (30)
aktualizacja: godz. 21:29 (16 listopada 2014)
Gdańscy hokeiści w Toruniu w obu weekendowych meczach prowadzili 2:0, ale później Nesta odrabiała straty z nawiązką. Na zdjęciu Krzysztof Wróblewski. Gdańscy hokeiści w Toruniu w obu weekendowych meczach prowadzili 2:0, ale później Nesta odrabiała straty z nawiązką. Na zdjęciu Krzysztof Wróblewski.

Gdańscy hokeiści w Toruniu w obu weekendowych meczach prowadzili 2:0, ale później Nesta odrabiała straty z nawiązką. Na zdjęciu Krzysztof Wróblewski.

fot. Maciej Czarniak/trojmiasto.pl

Hokeiści MH Automatyki Stoczniowca 2014 przegrali oba wyjazdowe mecze z liderem I ligi Nestą Toruń 2:4 (1:0, 1:2, 0:2) i 2:6 (2:0, 0:5, 0:2). Gdańszczanie oba spotkania rozpoczynali od prowadzenia 2:0, ale później do bramki trafiali tylko gospodarze. Co gorsze, dwumecz gracze "Stoczni" okupili typowymi hokejowymi kontuzjami. Z Torunia wracają m.in. ze szwami, pękniętymi żebrami czy urazami zębów. Do kolejnego meczu ligowego mają niespełna dwa tygodnie, ale wcześniej, 25 listopada zagrają w Pucharze Polski.



Bramki:
0:1 Wróbel as. Ziółkowski - Wrycza 7 min
0:2 Wrycza - Wróbel - Lehmann 30 min
1:2 Dzięgiel 34 min
2:2 Minge - Dzięgiel - Kalinowski 37 min
3:2 Kalinowski - Kuchnicki 59 min
4:2 Chrzanowski - Lidtke - Dzięgiel 60 min

NESTA: Plaskiewicz, Bojanowski; Gimiński, Huzarski - Kalinowski, Kuchnicki, Minge; Lidtke, Gazda - Dzięgiel, Chrzanowski, Bomastek; Rodziewicz, Mądrowski - Pieniak, Winiarski, Gościmiński oraz Heyka, Skólmowski, Husak, Pronobis

STOCZNIOWIEC: Kopyciński; Lehmann, Szczerbakow - Wrycza, Wróbel, Ziółkowski; Ruszkowski, Wachowski - Serwiński, Pesta, Stasiewicz; Iwanow, Wróblewski - Sochacki, Krasakiewicz, Kulczyk oraz Puchalski, Urbaniak, Michałkiewicz

Sobotnie derby Pomorza na Tor-Torze oglądało blisko 1000 kibiców. Mecz rozpoczął się wybornie dla gdańszczan, a to za sprawą pierwszej piątki podopiecznych Janusza Bochińskiego i Krzysztofa Lehmanna. Prowadzenie gdańszczanom dali zawodnicy mający za sobą występy w toruńskich barwach - Marek Wróbel trafił po podaniu Tomasza Ziółkowskiego.

W drugiej tercji Wróbel zaliczył asystę, a atak udanie wykończył Wojciech Wrycza. Prowadzenie 2:0 podziałało na graczy Nesty jak lodowaty prysznic. W ciągu nieco ponad 3 minut całkowicie odrobili straty i przed ostatnią partią mecz zaczął się od nowa.

Trzecie odsłona długo nie przynosiła rozstrzygnięcia i na jeszcze na 90 sekund przed końcem gry wyglądało na to, że o wyniku zadecyduje dogrywka. Torunianie zdobyli jednak dwie bramki pogrążając gdański zespół.

Po stracie pierwszej Stoczniowiec ściągnął bramkarza, gdy karę za zahaczenie otrzymał Sebastian Wachowski. Zamiast wyrównania, wynik spotkania strzałem do pustej bramki ustalili gospodarze.

- Wygrana w Toruniu byłaby dla nas wielkim osiągnięciem. Widać jednak, że potrafimy walczyć jak równy z równym z najlepszym zespołem w lidze. W strzałach na bramkę było 23 do 20 na korzyść torunian, a to oddaje obraz meczu. Do niedzielnego rewanżu nasi zawodnicy mogą podejść z podniesionymi głowami - podsumował pierwsze spotkanie wiceprezes Stoczniowca 2014 Arkadiusz Bruliński.

Nesta Toruń - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 6:2 (0:2, 5:0, 1:0)
Bramki:
0:1 Serwiński 2 min
0:2 Wróbel 11 min karny
1:2 Minge as. Gimiński 25 min
2:2 Dzięgiel 29 min
3:2 Chrzanowski 34 min
4:2 Dzięgiel - Minge 36 min
5:2 Gazda - Chrzanowski - Dzięgiel 40 min
6:2 Minge - Gumiński 57 min

NESTA: Plaskiewicz; Gimiński, Huzarski - Kalinowski, Kuchnicki, Minge; Lidtke, Gazda - Dzięgiel, Chrzanowski, Bomastek; Heyka Mądrowski - Husak, Winiarski, Gościmiński oraz Skólmowski, Pronobis, Pieniak

STOCZNIOWIEC: Kopyciński, Szymczewski; Lehmann, Szczerbakow - Wrycza, Wróbel, Ziółkowski; Ruszkowski, Wachowski - Serwiński, Pesta, Stasiewicz; Iwanow, Wróblewski - Sochacki, Krasakiewicz, Kulczyk oraz Puchalski, Urbaniak, Michałkiewicz

Tak też się stało. Już na początku rewanżowego spotkania gdańszczanie objęli prowadzenie po bramce Jakuba Serwińskiego, a dzięki rzutowi karnemu wykorzystanemu przez Marka Wróbla skończyli premierową tercję wynikiem 2:0.

Demony z pierwszego meczu powróciły jednak ze zdwojoną siłą. Już w drugiej partii torunianie zaaplikowali gościom 5 bramek, a na 3 minuty przed końcem meczu dorzucili szóstą. Dzięki kolejnej wygranej umocnili się na czele I-ligowej tabeli.

- W pierwszej tercji wszystko wyglądało super, ale potem gubiliśmy krążek, Nesta wyrównała a z nas uszło powietrze. Górę wzięło doświadczenie torunian. Dobiły nas liczne kary. Graliśmy w czwórkę, w trójkę i to dopełniło sytuacji. Druga tercja to była w naszym wykonaniu katastrofa. Szkoda przede wszystkim sobotniego meczu, bo z gry byliśmy w nim lepszym zespołem, ale kompletnie zepsuliśmy końcówkę spotkania - mówi trener Janusz Bochiński.

Gdańscy zawodnicy okupili wyjazd do Torunia kontuzjami. Ze szwami na twarzy skończył Jakub Serwiński, u Michała Sochackiego najprawdopodobniej doszło do pęknięcia żeber, a urazu zębów doznał Oskar Lehmann. Mocno zbity łokieć ma ponadto Marek Wróbel.

- Nie było żadnego polowania na zawodników, ale gra była dosyć ostra - przyznaje Bochiński.

Kolejne mecze ligowe Stoczniowiec zagra w Hali Olivia 29 i 30 listopada z Legią Warszawa. We wtorek 25 listopada czeka ich natomiast mecz w Pucharze Polski, w którym zagrają z jednym z zespołów z ekstraligi.

Pozostałe wyniki weekendowych meczów:
SMS II Sosnowiec - SMS I Sosnowiec 2:5 i 3:6
PPWSZ Podhale Nowy Targ - UKH Dębica 8:6 i 9:2
Zagłębie Sosnowiec - Legia Warszawa 7:1 i 9:2

Tabela I ligi hokeja na lodzie
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bramki, punkty
1. Nesta Toruń                     14   13   1    85: 25    38
2. Zagłębie Sosnowiec              14   11   3    72: 36    33
3. SMS I Sosnowiec                 19    8  11    63: 66    25
4. MH Automatyka Stoczniowiec 2014 12    7   5    68: 40    22
5. SMS II Sosnowiec                16    4  12    50: 98    15
6. Legia Warszawa                  10    5   5    39: 46    14
7. KTH Krynica                      8    4   4    36: 26    11
8. PPWSZ Podhale Nowy Targ          3    2   1    20: 12     6
9. UKH Dębica                      13    0  13    31:115     1


Terminarz  i wyniki Stoczniowca 2014 w sezonie zasadniczym
27 września         SMS I  Sosnowiec (wyjazd)  3:2 (0:0, 3:0, 0:2)
28 września         SMS I Sosnowiec (wyjazd)  4:6 (0:3, 3:0, 1:3)
4 października      SMS II Sosnowiec (dom) 7:0 (1:0, 5:0, 1:0)
5 października      SMS II Sosnowiec (dom) 17:1 (3:0, 6:1, 8:0)
11 października     UKH Dębica (wyjazd) 9:3 (2:1, 5:1, 2:1)
12 października     UKH Dębica (wyjazd) 6:2 (0:0, 2:1, 4:1)
18 października     KTH Krynica (wyjazd) 8:4 (0:4, 3:0, 5:0)
19 października     KTH Krynica (wyjazd) 1:2 (0:1, 1:0, 0:0, d.0:0, k. 1:2)
25 października     Zagłębie Sosnowiec (dom)  4:6 (3:2, 1:2, 0:2)
26 października     Zagłębie Sosnowiec (dom) 5:4 (3:0, 1:3, 1:1)
15 listopada        Nesta Toruń (wyjazd) 2:4 (1:0, 1:2, 0:2) 
16 listopada        Nesta Toruń (wyjazd) 2:6 (2:0, 0:5, 0:2)
29 listopada        Legia Warszawa (dom)
30 listopada        Legia Warszawa (dom)
13 grudnia          SMS I Sosnowiec (dom)
14 grudnia          SMS I Sosnowiec (dom)
20 grudnia          PPWSZ Podhale Nowy Targ (wyjazd)
21 grudnia          PPWSZ Podhale Nowy Targ (wyjazd)
3 stycznia          KTH Krynica (dom)
4 stycznia          KTH Krynica (dom
10 stycznia         Zagłębie Sosnowiec (wyjazd)
11 stycznia         Zagłębie Sosnowiec (wyjazd)
17 stycznia         Nesta Toruń (dom)
18 stycznia         Nesta Toruń (dom)
24 stycznia         UKH Dębica (dom)
25 stycznia         UKH Dębica (dom)
31 stycznia         Legia Warszawa (wyjazd)
1 lutego            Legia Warszawa (wyjazd)
21 lutego           PPWSZ Podhale Nowy Targ (dom)
22 lutego           PPWSZ Podhale Nowy Targ (dom)
28 lutego           SMS II Sosnowiec (wyjazd)
1 marca             SMS II Sosnowiec (wyjazd)
ras.

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (30) 2 zablokowane

  • 2014-11-15 21:45

    Trochę szkoda, ale brawa za walkę z liderem. (1)

    Może jutro się uda ...

    kibicka

    9 lat

    • 40 6

    • 2014-11-15 22:37

      Uda sie

      pechowo troche ale stac ich na wygrana

      9 lat

      • 14 2

  • 2014-11-15 22:28

    Przestaną się wozić w Calypso? (1)

    9 lat

    • 12 26

    • 2014-11-15 22:36

      Co za ..nt to napisał

      9 lat

      • 12 4

  • 2014-11-15 23:49

    Tak to już bywa

    dziś pod wozem - jutro na wozie, nie ma to tamto.

    Albert

    9 lat

    • 13 3

  • 2014-11-16 00:45

    Kibic.

    No i jak by nie było znalazło się kilku debili z Elany co chcieli zrobić trzodę. Pozdro dla leszczy Elany co wymiękli na robocie.

    9 lat

    • 14 3

  • 2014-11-16 02:34

    Nie załamywać się - grać o następne zwycięstwo!

    Stary kibic Stoczni!

    9 lat

    • 23 2

  • 2014-11-16 10:15

    Mecz fajny. Walka do samego końca.

    Szwagier

    9 lat

    • 16 0

  • 2014-11-16 12:31

    (6)

    A co tam u innych amatorskich drużyn hokejowych z trójmiasta, bo tylko piszecie o tej jednej?

    9 lat

    • 6 21

    • 2014-11-16 12:55

      (5)

      a czy inne amatorskie drużyny grają w 1 lidze ???

      kibol

      9 lat

      • 6 9

      • 2014-11-16 13:15

        (3)

        ,amator to amator i co za różnica w której amatorskiej lidze gra

        9 lat

        • 8 12

        • 2014-11-16 19:08

          i jak tu żyć!!!! (2)

          nie no jak tu zyc pisze chłop opinie na temat amatorów w hokeju w 1 lidze itp. ty pewnie nawet masz problem przebiec 300 metrów !!!! a co ty w ogóle masz pojęcia na temat jakiejkolwiek dyscypliny sportu smiac się chce ciągle ujadają tylko nie udacznicy zyciwoi taka prawda którzy woża się w amatorskim bagnie w sporcie oraz w zyciu codziennym .zamiast pisać tu głupoty idz coś zrób w swoim zyciu niedorajdo!!!!!!co boli ?? :-)

          kibol

          9 lat

          • 8 1

          • 2014-11-16 20:46

            (1)

            no już do szkoły i przyłóż się do ortografii a dopiero potem coś mądrego spróbuj napisać może za kilka lat się uda

            9 lat

            • 0 4

            • 2014-11-17 07:21

              Wiesz co to jest interpunkcja?

              ja

              9 lat

              • 0 0

      • 2014-11-16 16:21

        Amator to amator,nawet w 1 lidze....A tak na marginesie co to za 1 liga w hokeju :) :) :) proszę was

        tygrys019

        9 lat

        • 5 5

  • 2014-11-16 17:25

    A gdzie jest Solo??

    kostek.

    9 lat

    • 3 2

  • 2014-11-16 21:01

    No niestety.

    Z piernikami dwa razy w plecy, ale będzie okazja się odegrać jak przyjadą na rewanż.

    Sykstus

    9 lat

    • 9 3

  • 2014-11-17 08:44

    Trudno, wyciągać wnioski i grać dalej. Dużo zdrowia! (1)

    Jesteśmy z Wami, trzymajcie się. Z Legią musi być 6pkt.

    Stocznia-fan

    9 lat

    • 12 0

    • 2014-11-17 13:31

      Legia trochę cieniuje, tak że sześć punktów powinno się udać wygarnąć bez problemu!

      9 lat

      • 4 0

1
2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Hokej na lodzie

Hokejowe ostatki. Brąz Mistrzostw Polski Amatorów dla TH Goldwell Gdańsk

Medal hokeistów na koniec sezonu

7 kwietnia 2024 (4 opinie)

Fudeko GAS Gdańsk ma na czym budować. Na grę w THL potrzeba 6 mln złotych

Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL

28 marca 2024 (56 opinii)

TH Goldwell Gdańsk - hokejowa tradycja i rodzina. "Fryzjerzy" golą faworytów

Hokejowi "Fryzjerzy" golą faworytów

21 marca 2024 (26 opinii)

Stoczniowiec Gdańsk po raz 10. z rzędu na podium MP. Hokeistki wyszarpały brąz

Hokeistki po raz 10. z rzędu z medalem

16 marca 2024 (22 opinie)

więcej (40)

Relacje LIVE

wszystkie relacje

Okiem eksperta

WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
17 kwietnia 2024 (30 opinii)

Szanse awansu Arki Gdynia w tym momencie oceniłbym na 90 proc. Nie wyobrażam sobie zmarnować tej szansy, jaka się przed nami pojawiła. Myślę, że największą różnicę w porównaniu do poprzednich sezonów w I lidze zrobił nam Wojciech Łobodziński. Docierają do mnie sygnały, że trener ma świetne relacje z drużyną. Razem chcą tworzyć zespół, któremu przyświeca jasny cel.
więcej opinii eksperckich

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze