Brak bezpośredniego awansu do play-off sprawił, że ewentualna droga do ligowego podium hokeistom MH Automatyki Gdańsk wydłużyła się o dwa zwycięstwa. Muszą je odnieść nad PGE Orlikiem Opole. Pierwsze starcie w środę o godz. 18:30 w hali "Olivia". Gdy podopieczni Marka Ziętary poradzą sobie z tą przeszkodą, w ćwierćfinale zagrają z drużyną GKS z Katowic lub Tychów. W tej fazie oraz w półfinałach i finale grać się będzie do czterech wygranych, a jedynie bój o brąz toczyć się będzie do dwóch wygranych.
Przeczytaj: Robert Błażowski rekomenduje Petra Polodnę na Ligowca Roku 2018
W niedzielę hokeiści MH Automatyki Gdańsk pokonali w Hali Olivia Comarch Cracovię 4:3 po dogrywce i dzięki temu zapewnili sobie 7. miejsce w tabeli PHL. A to sprawia, że do fazy pre play-off wchodzą z najwyższej, możliwej pozycji, czyli z siódmej.
Dlaczego pre play-off?
Regulamin rozgrywek jest jasny. Po czterech rundach sezonu zasadniczego sześć najlepszych zespołów awansowało do play-off. Drużyny z miejsc 7-10 grają w pre play-off o dwa pozostałe miejsca w najważniejszej fazie rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Na zakończenie sezonu zasadniczego MH Automatyka - Cracovia 4:3 po dogrywce. Przeczytaj relację z meczu, oceń trenera i hokeistów
- Po czterech rundach sezonu zasadniczego zespoły z miejsc 7,8,9,10 rozegrają mecze rundy wstępnej Pre-Play-off w systemie: 7 miejsce - 10 miejsce, 8 miejsce - 9 miejsce do dwóch zwycięstw. Gospodarzem pierwszych i ewentualnie trzecich meczów rundy Pre-Play-off będą drużyny, które zajmą wyższe miejsca po sezonie zasadniczym. Zwycięzcy Pre-Play-off przystąpią do Play-off - zwycięzca wyżej sklasyfikowany po rundzie zasadniczej z pozycji 7, zwycięzca niżej sklasyfikowany z pozycji 8, natomiast drużyny które zostały pokonane przystąpią do barażu o utrzymanie w PHL. W ramach barażu o utrzymanie w PHL do tych drużyn dołączy drużyna z miejsca 11 po sezonie zasadniczym oraz zwycięzca rozgrywek I ligi w sezonie 2018/2019 - czytamy w regulaminie.
Przeczytaj dlaczego trener MH Automatyki Gdańsk mówi o regulaminie: idiotyzm
Dlatego też MH Automatyka zagra w pre play-off z 10. w tabeli PGE Orlikiem Opole, a do tego pierwszy i ewentualnie trzeci mecz odbędzie się w Hali Olivia. Przypomnijmy, że w sezonie zasadniczym gdańszczanie przegrali dwa pierwsze mecze z tym rywalem: najpierw po karnych, a następnie po dogrywce, aby zwyciężyć w dwóch kolejnych starciach 3:1 u siebie i 5:1 na wyjeździe.
- Humory nam dopisują, ale o pełnym zadowoleniu będzie można powiedzieć wtedy, gdy awansujemy do fazy play-off - mówi Marek Ziętara, trener MH Automatyki.
W drugiej parze pre play-off zagrają 8. w tabeli Unia Oświęcim i 9. Zagłębie Sosnowiec. W sezonie zasadniczym wszystkie cztery mecze wygrała ta pierwsza drużyna.
30 stycznia, godz. 18:30, Hala Olivia
1 lutego. godz. 18:30, Opole
ew. 3 lutego, godz. 17:30, Hala Olivia
Drużyny, które przegrają w pre play-off zagrają w barażach o utrzymanie. Dołączy do nich najlepszy zespół I ligi, czyli Naprzód Janów oraz 11. zespół, czyli Węglokoks Kraj Polonia Bytom.
- Rozgrywki barażowe rozgrywane będą w czterech rundach systemem "każdy z każdym" (12 meczów). Drużyny, które zajmą miejsca 1 i 2 utrzymują się w PHL. Pozostałe drużyny - miejsce 3 i 4 w sezonie 2019/2020 występować będą w I lidze - czytamy w regulaminie.
Tabela jeszcze niekompletna
Zanim rozpoczną się pre play-off we wtorek odbędą się dwa zaległe mecze PHL. O godz. 18 Węglokoks Kraj Polonia Bytom podejmie TatrySki Podhale Nowy Targ, a o godz. 18:30 Tauron KH GKS Katowice zmierzy się z Unią Oświęcim. O ile pierwszy mecz jest bez znacznie, gdyż żadna z drużyn nie zmieni miejsca w tabeli, o tyle drugi jest ważny dla MH Automatyki. Jeżeli zespół z Katowic wygra wówczas wskoczy na pozycję lidera. W przypadku porażki zostanie wiceliderem, a GKS Tychy wygra sezon zasadniczy.
Bramka Jana Stebera, która zapewniła wygraną w meczu z Cracovią.
Kto z kim w ćwierćfinale play-off?
W play-off w ćwierćfinale pary tworzą następujące drużyny: 1. miejsce - 8./9. miejsce, 2. miejsce - 7./10. miejsce, 3. miejsce - 6. miejsce, 4. miejsce - 5. miejsce. Dlatego też nie wiadomo jeszcze na kogo w ewentualnym ćwierćfinale play-off może trafić gdański klub.
Jeśli we wtorek wygrają katowiczanie, wówczas w ćwierćfinale będzie czekać drużyną z Tychów. W przypadku porażki wicemistrzów Polski, to oni będą czekać w kolejnej rundzie na lepszego z gdańsko-opolskiej pary.
W play-off w każdej z rund gra się do czterech zwycięstw. Jedynie starcie o brąz rozstrzygnie się maksymalnie w trzech spotkaniach. Przegrani z ćwierćfinały kończą sezon, a kolejność na miejscach 5-8 ustalona jest na podstawie wyników sezonu zasadniczego.
W play-off znamy obecnie tylko dwie pary. TatrySki Podhale Nowy Targ zmierzy się z Energą Toruń (4:0 w sezonie zasadniczym), natomiast JKH GKS Jastrzębski z Cracovią (2:2 w sezonie zasadniczym).