- 1 Lechia wygrała z Polonią (95 opinii) LIVE!
- 2 Koniec passy Arki bez porażki (137 opinii) LIVE!
- 3 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (60 opinii)
- 4 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (10 opinii)
- 5 Żużel: długie treningi i zagraniczne starty (98 opinii)
- 6 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
Horror z happy endem dla Energi Wybrzeża Gdańsk w Piotrkowie Tryb.
Energa Wybrzeże Gdańsk
Piłkarze ręczni Energi Wybrzeża Gdańsk pokonali na wyjeździe Piotrkowianina 27:26 (16:15) w 2. kolejce PGNiG Superligi. Losy meczu rozstrzygnął rzut karny w ostatniej sekundzie spotkania. Z siedmiu metrów nie pomylił się Adrian Kondratiuk. Łącznie ten zawodnik zdobył aż 12 bramek.
PIOTRKOWIANIN: Procho, Schodowski - Surosz 7, Swat 6, Pacześny 3, Andreou 3, Tórz 2, Iskra 1, Nastaj 1, Pożarek 1, Sobut 1, Woynowski 1, Kazimierczak, Mróz
ENERGA WYBRZEŻA: Witkowski 1, Chmieliński - Kondratiuk 12, Papaj 5, Salacz 5, Wróbel 2, Prymlewicz 1, Sulej 1, Adamczyk, Bednarek, Gajek, Komarzewski, Rutkowski, Wołowiec
Kibice oceniają
-
Marcin Lijewski (Trener)4.50 (8 ocen)
-
4.50 (24 oceny)
-
4.10 (20 ocen)
PRZECZYTAJ O MECZU PIŁKARZY RĘCZNYCH ARKI GDYNIA
Emocje rozpoczęły się jeszcze przed spotkaniem, na rozgrzewce Kamil Adamczyk doznał kontuzji ręki i nie mógł wspomóc kolegów. Początek meczu ułożył się jednak dla gdańszczan całkiem dobrze.
Dwa trafienia Piotra Papaja i jedno Wojciecha Prymlewicza otworzyło spotkanie w Piotrkowie Trybunalskim i wynik na 3:0 dla Energi Wybrzeża. Wydawało się więc, że po takim otwarciu następcy dziesięciokrotnych mistrzów Polski "ustawią sobie" przebieg spotkania. Przez kilka następnych minut meczu mogło się tak wydawać. Gdańszczanie grali dokładniej wykorzystując błędy gospodarzy i wypracowana na początku meczu przewaga utrzymywała się.
Szczypiorniści z Gdańska nieco przysnęli pomiędzy 8 a 14 minutą, gospodarze doprowadzili wówczas ze stanu 3:6 na 9:8, wówczas to z dystansu trafił Filip Surosz i było to pierwsze prowadzenie Piotrkowianina. Gdańszczanie wyrównali, ale nie poszli za ciosem i w 22 minucie Adam Pacześny wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 12:10. Dwie minuty później ten sam zawodnik rzucił na 14:11. Wówczas na ławkę kar powędrował Roman Pożarek. Gdy czeski piłkarz ręczny odbywał przymusowy odpoczynek gdańszczanie wrócili do gry. Dwa trafienia zadał Papaj. Adrian Kondratiuk rzucił na 14:14, a za chwilę z dystansu ten sam zawodnik rzucił na 16:14. Tuż przed przerwą niemal równo z syreną, prowadzenie gdańszczan nieco zniwelował Filip Surosz.
Ten sam zawodnik doprowadził do przerwie do wyrównania, a później, przez kolejnych 20 minut trwała walka bramka za bramkę. Piotrkowianin odskoczył ponownie w okolicach 50 minuty. Jeszcze raz we znaki dał się Surosz, po którego trafieniu zrobiło się 25:22 dla gospodarzy.
Gdańszczanie rzucili się do odrabiania strat, znów największe zasługi w tym procesie miał Kondratiuk. Po jego golu w 53 minucie było 25:24 dla Piotrkowianina. Dwie minuty później Orfeus Andreou zdobył bramkę na 26:24 dla gospodarzy i na ławkę kar ponownie usiadł Pożarek. Grając w przewadze najpierw Paweł Sałacz zadał cios kontaktowy a później Adrian Kondratiuk jeszcze raz doprowadził do remisu. Wszystko wskazywało na to, że zwycięzcę meczu wyłonią karne i rzeczywiście wszystko rozstrzygnęło się z linii siedmiu metrów. Potrzebny był jednak tylko jeden rzut, jego bezbłędnym egzekutorem w ostatniej sekundzie meczu okazał się Kondratiuk.
Wszystko mieliśmy dokładnie rozpisane, nasza ostatnią akcję. Wówczas jednak brutalnie sfaulowany został Jacek Sulej. Grzegorz Sobut zobaczył za ten faul niebieską kartkę. To oznaczało dla nas rzut karny, którego z zimn a krwią wykorzystał Adrian Kondratiuk - opisywał ostatnią akcję meczu trener Marcin Lijewski.
Dzięki temu gdańszczanie zapewnili sobie pełną pulę punktową. - Najbardziej jestem zadowolony z tego, że zespół nie pękł w decydujących momentach - podkreślił trener Energi Wybrzeża.
Typowanie wyników
Jak typowano
11% | 34 typowania | Piotrkowianin | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
88% | 263 typowania | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk |
Tabela po 2 kolejkach
Drużyny | M | Z | Rz | Rp | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Vive Kielce | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 68:49 | 6 |
2 | Orlen Wisła Płock | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 67:48 | 6 |
3 | Azoty-Puławy | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 63:48 | 6 |
4 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 52:46 | 6 |
5 | MMTS Kwidzyn | 2 | 1 | 1 | 0 | 0 | 51:49 | 5 |
6 | Górnik Zabrze | 2 | 1 | 0 | 0 | 1 | 61:56 | 3 |
7 | Chrobry Głogów | 2 | 1 | 0 | 0 | 1 | 51:47 | 3 |
8 | Zagłębie Lubin | 2 | 1 | 0 | 0 | 1 | 62:62 | 3 |
9 | Gwardia Opole | 2 | 1 | 0 | 0 | 1 | 53:62 | 3 |
10 | Stal Mielec | 2 | 0 | 0 | 1 | 1 | 49:65 | 1 |
11 | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 46:52 | 0 |
12 | Energa MKS Kalisz | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 50:57 | 0 |
13 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 49:56 | 0 |
14 | Arka Gdynia | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 51:76 | 0 |
Wyniki 2 kolejki
- Zagłębie Lubin - ARKA GDYNIA 38:27 (19:15)
- Piotrkowianin - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK 26:27 (15:16)
- MMTS Kwidzyn - Chrobry Głogów 24:22 (16:10)
- Sandra Spa Pogoń Szczecin - Gwardia Opole 26:27 (13:17)
- Azoty Puławy - Energa MKS Kalisz 28:24 (14:10)
- Orlen Wisła Płock - Stal Mielec 38:22 (20:10)
- PGE Vive Kielce - Górnik Zabrze 32:23 (14:9)
Kluby sportowe
Opinie (38) 1 zablokowana
-
2018-09-10 10:31
Brawo Wybrze że za walkę do końca
Byłem na tym meczu i pierwsze co mnie uderzyło to hala która niewiele tylko była lepsza od tej Spójni ze Słowackiego z lat 70-tych. Że jeszcze coś takiego dopuszczają do gry w Superlidze. Mniejsza o to. Wybrzeże grało do końca i oprócz Kondratiuka dla mnie ponownie jak w pierwszym meczu w Gdańsku bohaterem był Salacz dzięki któremu Wybrzeże wykonywało bodajże 5 lub 6 karnych. Sam rzucił 5 bramek i jak ominą go kontuzje to może być zdecydowanie lepszy od Rogulskiego. O dziwo był na tym meczu i siedział tuż za mną Hubert Kornecki który był chyba "wysłannikiem" z Zabrza i obserwował dawnych kolegów i rywali gdyż za tydzień Górnik będzie grał z Piotrkowianinem i wcale nie musi wygrać. Widać było w Wybrzeżu brak lewej ręki na rozegraniu i wartościowych zmienników dla I- szej siódemki , bo co który wszedł na parę minut to zaraz po złym zagraniu schodził z boiska. Ale gra młodymi to dobra droga, bo gdy siedziałem wśród miejscowych to mówili ze jak Piotrkowianin pościągał dziadków to grają źle od tego czasu. Ja tego nie zauważyłem ale to ich problem. Jeszcze raz gratki dla Wybrzeża.
- 14 3
-
2018-09-10 13:03
(4)
Brawo Wybrzeże wszyscy na mecz w piątek!!!!!!
- 6 1
-
2018-09-10 18:40
(3)
Tak jest musi być pełna hala bo znowu wycieczka zakładowa z Kwidzyna zagłuszy miejscowy doping.
- 3 0
-
2018-09-10 18:54
(2)
Pełna hala, to zdecydowanie za mało. Lepiej, żeby była zapełniona w 2/3 ale za to głośna i dopingująca ... Rozumiesz aluzję?!
- 3 1
-
2018-09-10 23:14
(1)
Nie rozumiem aluzji, proszę o dokładniejsze wyjaśnienia oraz dodatkowo o informację dlaczego właściwie posługujesz się aluzją w tym przypadku?
- 0 3
-
2018-09-11 09:56
Proszę bardzo. Przecież to niezwykle proste, ponieważ nie chcę wprost napisać o jakości dopingu, o czym sam też wspomniałeś w swoim komentarzu ... Pełna hala niczego tu nie zmieni, gdyż wystarczy "wycieczka zakładowa", jak to ładnie ująłeś, a i tak ją zagłuszy. W tym konkretnym przypadku, powiedzenie; "jakość, a nie ilość", jest trafione w samo sedno i ma swoją szczególną wymowę. Kumaci wiedzą o co chodzi. Co ja piszę, oni już po moim poprzednim komentarzu, to wiedzieli.
- 4 0
-
2018-09-10 19:23
Brawo
- 4 0
-
2018-09-10 21:37
Boję się katastrofy w Krakowie - fart się kiedyś kończy a zaczyna rzeczywistość
- 2 0
-
2018-09-11 13:26
https://www.facebook.com/PGNiGSuperliga/photos/a.1512346985447890/2475901279092451/?type=3&theater
Kibice gdzie jesteście teraz ? Głosować !!!- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.