W drugiej kolejce Pucharu Polski na szczeblu regionalnym do rywalizacji włączy się Lechia Robod. Gdańszczan czeka wyjazd do Olsztyna na mecz z Amberem. Jednak najciekawszy pojedynek odbędzie się w sobotę o godzinie 14.00 przy ul. Wiejskiej. Zagrają zwycięzcy meczów inauguracyjnych. AZS AWF Gdańsk zmierzy się z Arką Gdynia. Tym razem pauzuje
Ogniwo Sopot.
- Nie ukrywam, że po wygranej w Sopocie 17:16 chcemy być w najlepszym duecie regionu, który wywalczy awans do półfinałów. W sobotę chcielibyśmy zagrać w najsilniejszym składzie. Pewne wątpliwości są co do kadrowiczów - Paweł Dąbrowski'>Pawła Dąbrowskiego i Piotra Wójcika. Ale skoro tego dnia reprezentacja nie trenuje, to chyba mogą grać - mówi
Wiesław Woronko'>Wiesław Woronko, grający kierownik akademików.
- Od początku sezonu konsekwentnie dajemy szanse wykazania się zawodnikom z drugiej drużyny. Z grupy, która rozpoczęła treningi niespełna dwa miesiące temu, zadatki na dobrych rugbistów mają m.in: Leszek Raiko, Mariusz Ambroziuk, Jacek Walter, Mariusz Motyl czy Andrzej Karoń. Systematyczne postępy czyni nasz "Killer", czyli Tomek Lignowski. Po wygranej z olsztynianami 22:10 pucharowy apetyt wzrósł. W Gdańsku wystawimy skład złożony w połowie z pierwszej i w połowie z drugiej drużyny - zapowiada
Dariusz Komisarczuk, drugi trener "Buldogów".