• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

II liga siatkarek. Ostry jak Alpat.

20 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Piąta wygrana siatkarek Alpatu Gdynia w rozgrywkach II ligi, tym razem w Bydgoszczy z rezerwami Banku Pocztowego 3:1 (23:25, 25:22, 25:13, 25:23). Trzeci mecz przed własną publicznością Olimpijczyka Gdańsk, i po raz trzeci pięć setów. Na szczęście z happy endem dla zespołu Jacka Łapińskiego, który wygrał 3:2 (23:25, 28:26, 25:21, 21:25, 15:10). Przylesiu Agat Koszalin nie pomogły nawet wychowanki... Gedanii.

Skład Alpatu: K. Zygmuntowicz, Szajek, Chodorowska, Podgórniak, Słodnik, Perończyk oraz Grela (libero), Kudyba.

Przed dwoma miesiącami podopieczne Małgorzaty Kałdonek gładko wygrały z bydgoszczankami w ramach Pucharu Polski. Podobne rozwiązanie zwiastował początek ostatniego meczu.Przyjezdne objęły prowadzenie 11:1.

- Wychodziło wszystko, zwłaszcza zagrywka i blok. To spowodowało takie rozprężenie, że rywalki wyrównały na 22:22, a następnie wygrały seta! W drugiej partii cały czas trwała walka punkt za punkt. Odskoczyliśmy dopiero na 23:21. W kolejnym secie nie powtórzyliśmy błędów z inauguracyjnej części i spokojnie dowieźliśmy prowadzenie 20:11. W ostatnim secie najczęściej goniliśmy. Przegrywaliśmy nawet 22:23, ale trzy następne punkty były nasze. Mecz zakończyła Marta Słodnik. Jednak na największe słowa uznania zasłużyła nasza libero, Joanna Grela. Za zagrywki pochwały należą się Annie Podgórniak i Annie Perończyk - mówi Marek Patoła, prezes Alpatu.

Skład Olimpijczyka: Kołodziejczyk, W. Skłucka, Jankowska, Kolasa, Kowalczyk, Bernatowicz oraz Mroczko (libero), Brzóska, Brzostowska.

W Gdańsku w pierwszym secie przyjezdne odskoczyły na 24:21, a partię zakończyły za trzecią piłkę setową. W drugiej części znów były nerwy w końcówce. Miejscowe prowadziły 12:6, 17:8 i 24:19, ale aby skończyć grę (Elżbieta Jankowska), potrzebowały aż dziewięciu setbolli! Znacznie spokojniej było w kolejnym secie. Tym razem przewaga gdańszczanek była mniejsza (3-5 punktów), ale stabilna. W kolejnej partii wydawało się, że pójdą za ciosem, gdyż prowadziły 7:3. Przylesie wyrównało dopiero na 16:16, ale i tak doprowadziło do tie-breaka. A w nim od początku dominował Olimpijczyk.

- Zespół nadal gra nierówno, ale generalnie widać poprawę. Przede wszystkim lepiej bronimy, poprawia się asekuracja własnego ataku. Ponadto wzrost formy zaprezentowała Tamara Kołodziejczyk, która poprzednio miała kłopoty zdrowotne - podkreśla trener Łapiński.

Pozostałe wyniki 5. kolejki: OPP Kołobrzeg - Zawisza II Sulechów 3:0 (25:18, 25:18, 25:22), Nafta Gaz II Piła - Nowy Dom Chodzież 0:3 (22:25, 18:25, 12:15).

1. Alpat 5-0 10 15:5
2. Kołobrzeg 4-1 9 12:7
3. Przylesie 3-2 8 13:6
4. Nowy Dom 3-2 8 12:8
5. Olimpijczyk 3-2 8 12:11
6. Bank Pocztowy II 1-4 6 6:12
7. Zawisza II 1-4 6 6:14
8. Nafta Gaz II 0-5 5 2:15

jag.



Głos Wybrzeża

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane