• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020. Polska rozwiązała worek z medalami. Siatkarze odpadli

ras., dak.
3 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
aktualizacja: godz. 16:57 (3 sierpnia 2021)
Polscy medaliści igrzysk w Tokio z 3 sierpnia. Górny rząd od lewej: Malwina Kopron, Anita Włodarczyk. Dolny rząd od lewej: Tadeusz Michalik, Karolina Naja, Anna Puławska. Polscy medaliści igrzysk w Tokio z 3 sierpnia. Górny rząd od lewej: Malwina Kopron, Anita Włodarczyk. Dolny rząd od lewej: Tadeusz Michalik, Karolina Naja, Anna Puławska.

3 sierpnia - to polski dzień na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020. W jedne dzień liczba medali urosła z dwóch do sześciu. Anita Włodarczyk zdobyła trzecie z rzędu złoto w rzucie młotem, a z brązem skończyła w tej kategorii Malwina Kopron. Kajakarki Karolina Naja i Anna Puławska sięgnęły po srebro, a brąz w zapasach stylem klasycznym do 97 kg wywalczył Tadeusz Michalik. Natomiast w ćwierćfinale turnieju siatkarze przegrali z Francją 2:3 (2:3 (25:21, 22:25, 25:21, 21:25, 9:15). Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) w żeglarskiej klasie 49er zajęli 9. miejsce.





Włodarczyk złoto, Kopron brąz. Dominacja Polek w rzucie młotem


Anita Włodarczyk zdobyła trzecie z rzędu olimpijskie złoto w rzucie młotem. Nasza mistrzyni zepsuła pierwszą i piątą próbę, ale w każdej pozostałej podwyższała poprzeczkę rywalkom. Ostatecznie zwycięstwo dała jej odległość 78.48 uzyskana już w czwartym rzucie. To więcej niż uzyskała złota w Londynie (77.60) i mniej niż w Rio (82,29). I tym razem jednak zdominowała konkurencję, bo druga Chinka Zheng Wang w najdalszej próbie uzyskała 77.03.

Ta konkurencja przyniosła nam dwa medale, bo brąz zdobyła Malwina Kopron (75.49), która do końca próbowała walczyć o drugie miejsce. Trzecia z naszych reprezentantek Joanna Fiodorow była szósta w gronie dwunastu finalistek.

  • Anita Włodarczyk
  • Malwina Kopron


Tadeusz Michalik wygrał walkę o brąz w zapasach



Tadeusz Michalik wygrał walkę o brąz w zapasach kategorii do 97 kg stylem klasycznym. Polak po błyskawicznej, trwającej niespełna 2 minuty walce, pokonał Aleksa Szoke 10:0. Po ostatniej akcji Węgier poprosił jeszcze o challenge, ale ten został odrzucony.

Wynik Michalika to duża sensacja, bo zawodnik nigdy wcześniej nie miał nawet medalu mistrzostw świata. Co więcej na ogół startuje w niższej wadze niż ta, do której zakwalifikował się na igrzyska, a dodatkowo ma za sobą dwie operacje serce, które stawiały pod znakiem zapytania jego przyszłą karierę.

To czwarte z rzędu igrzyska, w których Polska zdobyła medal w zapasach, ale pierwsze od 1996 roku (Atlanta, Andrzej Wroński) w kategorii ciężkiej. Co więcej, na poprzednich - w Rio de Janeiro - po brąz w kategorii 63 kg w stylu wolnym sięgała siostra Tadeusza, Monika Michalak.

Tadeusz Michail w walce o brąz błyskawicznie rozprawił się z Węgrem Aleksem Szoke. Tadeusz Michail w walce o brąz błyskawicznie rozprawił się z Węgrem Aleksem Szoke.

Kajakarki Naja i Puławska ze srebrem, Walczykiewicz tuż za podium



Karolina Naja Anna Puławska zdobyły srebrny medal igrzysk olimpijskich. Kajakarki zajęły drugie miejsce w konkurencji K-2 na 500 metrów z czasem 1:36.753. Polki, które do finału awansowały z czwartej lokaty, na półmetku były drugie. Choć wydawało się, że zaczynają tracić pozycję na rzecz dwóch węgierskich osad, po mocnym finiszu wydarły srebro, choć przez chwilę w niepewności musiały poczekać na ogłoszenie końcowych wyników. Mistrzyniami olimpijskimi zostały Nowozelandki Lisa CarringtonCaitlin Regal (1:35.785).

- Warunki z ósmego toru nie były łatwe, miałyśmy problem z ustawieniem, ale poradziłyśmy sobie. Cały czas miałyśmy zapas, ale trzymałyśmy się taktyki i w końcówce dałyśmy sto procent - powiedziała przed kamerami TVP Sport Karolina Naja.
Dla niej to już trzeci medal olimpijski, ale najcenniejszy. Wcześniej na igrzyskach w Londynie i Rio de Janeiro zdobywała dwa brązowe medale pływając z Beatą Mikołajczyk. Puławska dopiero debiutuje w olimpijskiej rywalizacji.

Srebro kajakarek jest też trzecim krążkiem zdobytym przez Polskę na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 i drugim wywalczony na wodzie. Wcześniej po srebro sięgnęły bowiem wioślarki z czwórki podwójnej kobiet.

Naja i Puławska o medale będą mogły powalczyć jeszcze w kajakowej czwórce, w której rywalizację rozpoczną w piątek wspólnie z Justyną IskrzyckąHeleną Wiśniewską.

Wioślarki zdobyły pierwszy medal dla Polski w Tokio 2020 i liczyły, że skończą hejt w stosunku do olimpijczyków



Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 - medale dla Polski

ZŁOTO
Sztafeta mieszana 4x400, lekkoatletyka

Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński
(w półfinale także: Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik)

Rzut młotem, lekkoatletyka
Anita Włodarczyk

SREBRO
Czwórka podwójna kobiet, wioślarstwo

Agnieszka Kobus-Zawojska, Maria Sajdak, Marta Wieliczko, Katarzyna Zillmann

K-2 na 500 metrów, kajakarstwo
Karolina Naja, Anna Puławska

BRĄZ
zapasy, styl klasyczny do 97 kg
Tadeusz Michalik

Rzut młotem, lekkoatletyka
Malwina Kopron


O podium w konkurencji K-1 na 200 metrów otarła się Marta Walczykiewicz. Wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro, która w poniedziałkowych eliminacjach zajęła drugie miejsce, we wtorkowym półfinale była trzecia. W wyścigu o medale "przespała" start i traciła do rywalek dobre pół metra już na pierwszych bojkach. Polka walczyła ambitnie do samego końca (39.170), ale minimalnie, bo o 0.2 sekundy szybsza była Dunka Emma Aastrand Jorgensen (38:901). Triumfowała Nowozelandka Lisa Carrington (38:120) przed Hiszpanką Teresą Portela (38:883).

- Przez chwilę się cieszyłam, bo wyświetlono, że byłam trzecia. Czwarte miejsce jest najgorsze dla sportowca i boli najbardziej. Zdecydował błąd na starcie. Szkoda, że nie będę miała szans zrewanżować się na kolejnych igrzyskach, gdyż tej konkurencji nie będzie już w programie - powiedziała Walczykiewicz ze łzami w oczach przed kamerami TVP Sport.
Przedostatnie, siódme miejsce w finale C-2 na 1000 m zajęli Wiktor GłazunowTomasz Barniak (3:32.317), którzy awansowali z trzeciego miejsca w półfinale. Start medalowy rozpoczęli przyzwoicie i przed półmetkiem zajmowali piątą lokatę. Gdy wydawało się, że przystąpią do ataku na podium, zostali z tyłu. Do samego końca o podział medali walczyły trzy osady. Ostatecznie triumfowali Kubańczycy (3:32.317), którzy wyprzedzili prowadzących przez większość wyścigu Chińczyków (3:25.198). Trzecie miejsce zajęli Niemcy (3:25.615).

Karolina Naja (z lewej) i Anna Puławska (z prawej) zostały wicemistrzyniami olimpijskimi. Karolina Naja (z lewej) i Anna Puławska (z prawej) zostały wicemistrzyniami olimpijskimi.

Żeglarstwo. Przybytek i Kołodziński 4. miejsce w wyścigu medalowym 49er, 9. na koniec igrzysk



Łukasz PrzybytekPaweł Kołodziński z przytupem zakończyli swoje starty w Tokio. Załoga 49er zajęła czwarte miejsce w wyścigu medalowym z udziałem dziesięciu najlepszych ekip. Najlepszy występ w całych regatach pozwolił im utrzymać 9. lokatę i to na niej skończyli w klasyfikacji generalnej. To o jedną pozycję niżej niż na poprzednich igrzyskach w Rio de Janeiro.

Końcowy triumf z rąk wypuścili Nowozelandczycy Peter BurlingBlair Tuke, którzy w liczonym podwójnie wyścigu medalowym byli trzeci. Wygrali Brytyjczycy Dylan FletcherStuart Bithell, dzięki czemu zdobyli tez olimpijskie złoto. Drudzy w ostatnim starcie byli byli Niemcy Erik HeilThomas Ploessel, którzy w "generalce" zepchnęli z podium Hiszpanów, zresztą m.in. dzięki wynikowi uzyskanemu przez polską załogę.

Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński po raz trzeci olimpijczykami. Na co liczyli przed startem



- Kończymy te igrzyska na 9 miejscu i od strony sportowej czujemy lekki niedosyt. Mieliśmy tutaj świetne wyścigi w czołówce, dwa z nich nawet wygraliśmy, ale też zdarzały nam się słabsze. Mamy możliwości i umiejętności by walczyć o dużo wyższe cele. Ale jest też druga strona medalu. To droga, którą przebyliśmy. Jestem z niej zadowolony, bo była ona bardzo wyboista. Niewiele brakowało, a w ogóle by nas tutaj nie było. We wrześniu podczas Kieler Woche uległem wypadkowi, w wyniku którego miałem złamaną kość udową. Rehabilitacja to była walka z czasem. Udało się wrócić na łódkę w odpowiednim czasie i walczyć tutaj w Enoshimie jak równy z równym z najlepszymi na świecie. Dziękuję wszystkim, którzy trzymali za nas kciuki i tym, którzy sprawili, że w trakcie przygotowań mieliśmy komfort i niczego nam nie brakowało - podsumował Paweł Kołodziński.
Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020
Miejsca wyścigach eliminacyjnych: 9, 7, 15, 18 (najsłabszy wynik nie liczy się do klasyfikacji), 7, 8, 7, 1, 13, 17, 1, 15
Miejsce w wyścigu medalowym: 4

Czołówka klasy 49er - klasyfikacja końcowa
1. Dylan Fletcher, Stuart Bithell (Wielka Brytania) 58 punktów (decydowała wyższa pozycja w wyścigu medalowym)
2. Peter Burling, Blair Tuke (Nowa Zelandia) 58
3. Erik Heil, Thomas Ploessel (Niemcy) 70
...
9. Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński 108

pełna klasyfikacja klasy 49er



Najsłabszy dzień na igrzyskach zaliczyły natomiast Agnieszka SkrzypulecJoanna Ogar-Hill startujące w klasie 470. Polki w dwóch ostatnich startach poprzedzających wyścig medalowy, zajęły 15. miejsca.

W klasyfikacji generalnej podopieczne gdyńskiego szkoleniowca Zdzisława Staniula zajmują trzecie miejsce, ale tracą aż 18 punktów do 1. i 4 do 2. miejsca. Wyścig medalowy z udziałem 10 najlepszych załóg zaplanowano w środę 4 sierpnia o godz. 8:33 czasu polskiego.

Dominacja Andrejczyk, Lewandowski przywrócony po upadku



Maria Andrejczyk pokazała moc i zdominowała eliminacje rzutu oszczepem kobiet. Polka już w pierwszym rzucie posłała oszczep na odległość 65,24 m i jako jedyna z piętnastu zawodniczek w swojej grupie zdołała wypełnić minimum wynoszące 63 m, które gwarantowało udział w finale bez oglądania się na pozostałe zawodniczki. Co ciekawe, najlepsza w drugiej grupie Amerykanka Maggie Malone uzyskała 63.07. One dwie i dziesięć kolejnych zawodniczek z najlepszymi rezultatami, wystąpią w piątkowym finale zaplanowanym na godzinie 13:50 czasu polskiego.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020. Złoto polskiej sztafety. Piotr Myszka bez medalu



Huśtawkę emocji w biegu eliminacyjnym na 1500 m przeżył Marcin Lewandowski. Polak upadł na 300 m przed metą. Choć od razu wstał i dokończył bieg, stracił szansę na awans do półfinału. Tak się wydawało, ale polscy działacze złożyli protest wskazując, że nasz zawodnik został pociągnięty za koszulkę przez jednego z rywali tuż przed upadkiem. Sędziowie rozpatrzyli protest pozytywnie i  brązowy medalista mistrzostw świata z 2019 roku w Doha został zakwalifikowany do czwartkowych półfinałów. W nich zobaczymy także Michała Rozmysa, który w pierwszej eliminacji zajął szóste, ostatnie premiowane awansem miejsce. Półfinały odbędą się w środę o godz. 13 polskiego czasu, a finał w sobotę o godz. 13:40.

Bez nerwówki z eliminacji biegu na 400 metrów awansowała Natalia Kaczmarek (51.06). To jedyna Polka, która wystartowała na tym dystansie, po tym jak na biegu sztafetowym 4x400 metrów postanowiła skupić się Justyna Święty-Ersetic. Kaczmarek w swojej eliminacji była druga wyprzedzając tuż przed metą Meksykankę Paolę Moran. Wygrała Jamajka Stephenie Ann McPherson (50.89). Półfinały zaplanowano na środę od godz. 12:30 polskiego czasu a finał na piątek o godz. 14:35.

Damian Czykier wbiegł do półfinału na 110 m przez płotki. Polak uzyskał czas 13.61, czwarty w swojej eliminacji. O finał zawalczy w środę 4 sierpnia o godz. 4. Do finału awansują po dwaj zwycięzcy z trzech półfinałów oraz dwóch zawodników z najlepszymi czasami.

Do finału pchnięcia kulą nie dostał się Konrad Bukowiecki. Wicemistrz Europy z 2018 roku ledwo złamał granicę 20 metrów (20.01). Do awansu zabrakło mu ponad metra. W drugiej eliminacji poległ natomiast Michał Haratyk (20.86).

W skoku o tyczce rozczarował Piotr Lisek, który ukończył rywalizację w finale na 6. miejscu. Trzykrotny medalista mistrzostw świata poprawił się o 5 cm w stosunku do eliminacji i  uzyskał wysokość 5.80. Pokonał ją zaraz po tym, gdy po nieudanym podejściu zrezygnował z 5.70. Niestety, trzykrotnie zepsuł próby na wysokości 5.87. Zwycięzca Armand Duplantis ze Szwecji do wysokości 6.02 zaliczył same udane podejścia. Stempel na zwycięstwie chciał postawić atakując własny rekord świata z ubiegłego roku (6.18), ale nie nie poradził sobie z wysokością 6.19.

Igrzyska olimpijskie Tokio 2020 - wszystko, co warto wiedzieć



Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 - reprezentanci trójmiejskich klubów, którzy już zakończyli starty
6. miejsce

Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk), klasa RS:X, żeglarstwo

9. miejsce
Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), klasa 49er, żeglarstwo

15. miejsce
Aleksandra Melzacka (YKP Gdynia), Kinga Łoboda (AZS AWFiS Gdańsk), klasa 49erFX, żeglarstwo


Siatkarze nie zagrają o medale



To koniec igrzysk olimpijskich dla polskich siatkarze. Biało-czerwoni przegrali w ćwierćfinale z Francją 2:3 (2:3 (25:21, 22:25, 25:21, 21:25, 9:15) i pożegnali się z turniejem, mimo że prowadzili 1:0 i 2:1.

W zespole Vitala Heynena przede wszystkim nie funkcjonował środek. W tej formacji nasi siatkarze przegrywali najwięcej pojedynków. Dość powiedzieć, że Francuzi wykonali aż 16 skutecznych bloków, gdy Polacy tylko 4-krotnie zatrzymali rywali w tym aspekcie. Zawiódł także kapitan - Michał Kubiak. To nie był jego dzień, dlatego jeden z liderów ostatnie dwa sety oglądał już z ławki rezerwowych.

Półfinały zaplanowano na czwartek. Francja zmierzy się w nich z Argentyną, a Brazylia z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim.

Można by rzec, że nad naszymi siatkarzami ciąży klątwa. To już piąty przegrany ćwierćfinał na igrzyskach z rzędu. Wcześniej, od 2004 roku, Polacy przegrywali 0:3 z Brazylią, 2:3 z Włochami, 0:3 z Rosją, 0:3 z USA. Jeszcze nigdy nie udało się wygrać meczu o wejście do strefy medalowej.

POLSKA: Kurek, Leon, Drzyzga, Kubiak, Kochanowski, Bieniek, Zatorski (libero) oraz Kaczmarek, Semeniuk, Nowakowski, Śliwka

ćwierćfinały
POLSKA - Francja 2:3 (25:21, 22:25, 25:21, 21:25, 9:15)
Włochy - Argentyna 2:3 (25:21, 23:25, 22:25, 25:14, 12:15)
Kanada - RKO 0:3 (21:25, 28:30, 22:25)
Japonia - Brazylia 0:3 (20:25, 22:25, 20:25)

półfinały
Francja - Argentyna
RKO - Brazylia
ras., dak.

Kluby sportowe

Opinie (91) ponad 10 zablokowanych

  • (4)

    Tragedyja... jeszcze 2 złota i wyprzedzimy Katar....40 mln naród...

    • 9 10

    • Gdybyś startowała, byłoby lepiej a tak dalej jesteś 0.

      • 6 4

    • tragedia to jest podniecanie sie tymi igrzyskami

      • 4 1

    • (1)

      Katar bogaty kraj dla którego barw walczą naturalizowani lekkoatleci z krajów afrykańskich, oni sobie mogą kupić medale

      • 0 0

      • Hm... bo rozumiem ze w Polsce takich sytuacje nie bylo i nie ma?

        Tyle ze g pomoglo

        • 1 0

  • Co ten PIS zrobił ze sportem ...tylko 3 medale (7)

    • 10 14

    • Jak to co? To co Richard Czarnecky syn Mary and Henry z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej - wyciągnął kasę :) (1)

      • 3 4

      • mało mu było tego co ukradł w PE

        • 0 0

    • jedź zobacz jak Dulkiewicz dba o Gedanię, a Trzaskowski o Skrę. (4)

      ...w interesie deweloperów

      • 7 4

      • Trzaskowski to jest słup z Berlina... (2)

        • 4 3

        • tu man tu man puk puk w łep

          • 0 0

        • Tacy jak ty preferuja partyjne z Moskwy... dziekujemy

          jarek

          • 3 0

      • kacper ty nie jestes normalny

        • 1 0

  • gratuluję!

    to dobrze że coś się ruszyło w interesie, bo już byłem pewien obaw że nie przywieziemy z Tokio żadnego medalu, a to oznaczałoby klęskę polskiego sportu

    • 7 0

  • (6)

    Tak źle nie było nigdy. Liczby nie kłamią. Wielu polskich sportowców faworytów do podium straciło nagle formę po "ostatniej prostej".

    • 9 3

    • Tak jak idzie w gospodarce tak idzie w sporcie :) Czyli cytując TVP Kurskiego - jest bardzo dobrze a będzie jeszcze lepiej :) (4)

      TVP łże :)

      • 4 6

      • (3)

        tvn prawdę ci powie, tylko wcześniej zatwierdzoną przez biuro prasowe platformy i fundacje batorego

        • 5 4

        • Ameryka bee co,... komunisto maly (2)

          • 4 2

          • (1)

            Jaka Ameryka? To lewacka stacja która współpracuje z Berlinem i Moskwa .

            • 2 3

            • Tak w kur wizji mowili?

              Zachod zly... wschod ( ponoc ) zly... tylko Polska idealna i wszyscy sie uwzieli... na narod wybrany

              • 2 1

    • ...

      • 0 0

  • Jeszcze więcej lockdownów, zamknięcia siłowni, basenów, hal sportowych, zajęć dla dzieci, itp (3)

    Na następnej olimpiadzie, o ile będzie będziemy się bić o medale w e-sporcie.

    • 15 7

    • na silowmni to nie trening pod igrzyska tylko zdjecia na insta stories ajfonem przez dzesikę

      taka prawda.

      • 5 0

    • Znaczy inni zdobywaja medale bo nie bylo lock down'u i covid'a tak? (1)

      • 7 0

      • inni zdobywaja bo sie nei lansuja ajfonami jak dzesika

        • 2 1

  • (6)

    No cóż do sportu mało się kto garnie bo kluby słabo działają, wszystko nastawione na piłkę nożna w której jesteśmy zerem. Dyscypliny olimpijskie nie interesują nikogo. Lekkoatletyka kuleje , dzieci i mlodziez ma tyle zajęć w szkole, ze nie ma czasu na sport. Zajęć z wfu za mało za to inne maja się za dobrze, Od małego trzeba dzieci do sportu wciągać nagradzając je za ciężka prace, warunków do trenowania tez nie ma ,

    • 36 1

    • co do piłki nożnej problemem jest to że jeśli jakiś dzieciak jest talentem, to zaraz znajduje się przy nim kupa ludzi, którzy chcą na nim zarobić z klubem, w którym obecnie trenuje włącznie. rodzicom naobiecuje się jakiś głupot typu, że za kilka lat z kontraktem będzie czekać Barcelona. poza tym dzieciaki zbyt szybko dostają za dużą kasę za swoją grę i to ich rozpuszcza i demotywuje. Nasza perełka czyli Lewy gwiazdą stał się dopiero pod okiem Kloppa i udział Polaków w tym procesie raczej za duży nie był. Lekkoatletyka kuleje i to ewidentnie. Niedawno było podane badania porównawcze zdolności motorycznych dzieci sprzed 40 lat i obecnych- wyniki tego badania wręcz szokują. Czyja to wina- poniekąd mamusiek, bo synuś się zmęczy, spoci, rozpłacze jak coś mu nie wyjdzie i jeszcze się przeziębi. Ćwiczenia ogólnorozwojowe w szkole na WF to jakaś pomyłka, a i niemal 100% dziewczyn nie będzie się tarzać po podłodze i zaraz zwolnienie z WF bo co 4 dni ciężko miesiączkuje. Nawet jeśli ktoś nie zdecyduje się na półzawodostwo czy pełne zawodostwo w sporcie, to sport poza utrzymaniem kondycji i zdrowia hartuje charakter i postawę

      • 6 2

    • (1)

      To ogólny obraz naszego sportu. Kluby, które powinny szkolić dzieciaków nie mają kasy na przeżycie, dzieci nie garną się do sportu. Związki sportowe to same leśne dziadki widzące tylko swoje portfele.

      • 8 0

      • Po co sport jak mozna miec ksiazeczke partyjna... brazowy nos i kariere robic

        • 2 2

    • Gdynianin

      Gdynia to nawet nie ma 400m bieżni lekkoatletycznej

      • 4 0

    • (1)

      wcale nie jesteśmy zerem w piłce, dzięki piłce tysiące dzieciaków ma kontakt ze sportem, proszę nie negować dyscypliny, poza tym sponsorzy czyli kasa garną się tam gdzie jest największy popyt, u nas jest popyta na piłkę, koniec kropka

      • 0 7

      • Taa

        W Lechiji nakupionych pełno jakiś Bałkańców czy Czeczenów i innych, a polscy zawodnicy gdzie??

        • 1 1

  • Gratulacje! Walczą i zdobywają medale - to nie to co nasi piłkarze którzy pochlali przed meczem na Euro :) (5)

    A jak Lewy się poskarżył to nie dostawał podań od gamoni i pijaków :) Jeszcze raz gratulacje dla wioślarek :)

    • 32 4

    • Technik Komoruski pamiętasz jak za czasów Thuska nie było gdzie trenować? (3)

      • 4 7

      • Nie było gdzie trenować ale zdobywali medale :) (2)

        A Później przez 8 lat PO wybudowało tyle obiektów sportowych ile nie wybudowano w całej powojennej Polsce i co się stało? Przez działaczy z PiS jest taki bałagan że część sportowców musiała wrócić z Tokio nawet nie startując - były łzy i rozpacz ! Donald Tusk wybudował orliki , stadiony. PiS a konkretnie koalicjant PiS Patryk NiJaki wybudował jedynie ścieżkę zdrowia w więzieniu za 5 milionów złotych - tzn. ławeczkę do podnoszenia mięśni kryminalistom i murek do wspinania się żeby łatwiej uciec z pudła - całość prac oceniam na 10 tysięcy złotych :) Gdzie się podziała reszta kasy ja się pytam ? :)

        • 11 6

        • Po co tyle orlików?

          Tylko kopacze i kopacze, wiadomo, że to patola.
          A w Gdańsku nie ma stadionu lekkoatletycznego (meetingi są w Bydgoszczu!), basenu 100m, wieży do skoków do wody, trampolin...

          • 4 0

        • Szykował swoim i sobie?

          • 0 0

    • Piłka kopana to nie sport . to zjawisko socjologiczno-patologiczne.

      Opanowane przez tzw. kiboli czyli bandziorow z ktorych wielu to członkowie grup przestępczych. I to nie tylko w Polsce ale na całym swiecie. To także zbiorowisko pseudo patriotow czyli narodowo-nacjonalistyczno-rasistowskich popaprańcow. Ponadto co jakis czas wybuchaja różnego rodzaju afery z dzialaczami rożnych szczebli.W ogóle ten "sport " to jeden wielki syf.

      • 9 3

  • Brawo!

    • 3 0

  • Wszystkiemu winne szczepionki (1)

    Po szczepionce stracili formę.

    • 2 4

    • Caly narod ja stracil 6 lat temu....

      • 5 2

  • piękny usmiech (2)

    • 3 2

    • Ten uśmiech to do szczerbatego prezesa jedynie słusznej partii :) (1)

      • 2 1

      • Na dodatek obydwoje lubia chlopcow...

        eeeeh

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane