• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inauguracja Stadionu Narodowego w Gdyni

jag.
14 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gdyński stadion jest obecnie jedynym obiekcie na świecie, na którym sztuczna murawa ma certyfikaty międzynarodowych federacji zarówno rugby jak i piłki nożnej. W niedzielę nawierzchnia doskonale zdała inauguracyjny egzamin. Gdyński stadion jest obecnie jedynym obiekcie na świecie, na którym sztuczna murawa ma certyfikaty międzynarodowych federacji zarówno rugby jak i piłki nożnej. W niedzielę nawierzchnia doskonale zdała inauguracyjny egzamin.

Prezydent Wojciech Szczurek, ogłosił oficjalnie otwarcie Stadionu Narodowego Rugby w Gdyni. Obiekt został poświęcony, a następnie zawodnicy otrzymali błogosławieństwo od metropolity gdańskiego, Leszka Sławoja-Głódzia. O godzinie 17.38 rozpoczął się inauguracyjny mecz, w którym reprezentacja Polski pokonała Arkę 33:5 (19:0). Po kwadransie gry pierwsze przyłożenie było autorstwa młynarza Lechii Gdańsk, Grzegorza Jańca

.

Punkty zdobyli:
Kamil Simionkowski 5 - Tomasz Stępień 8, Grzegorz Janiec 5, Jakub Gruszczyński 5, Marek Płonka 5, Wojciech Łukasiewicz 5, Robert Kwiatkowski 5.

ARKA: Ruszkiewicz, Wojaczek, Marcin Wilczuk - Andrzejczuk, Nowak - Rafał Kwiatkowski, Głuszek, Dąbrowski - Komisarczuk - Podolski, Malochwy, Denisiuk, Czubinidze, Kvernadze - Simionkowski oraz Bartkowiak, Kałduński, Jeliński, Moroz, Walczuk, Chromiński, Krieczun, Zembroń.

POLSKA: Królikowski, Janiec, Kaszuba - Karpiński, Doroszkiewicz - Kowalewski, Płonka, Ławski - Piszczek - Stępień, Robert Kwiatkowski, Łukasiewicz, Mariusz Wilczuk, Jarosz - Gruszczyński oraz Salomonowicz, Powała-Niedźwiecki, Kędra, Grabski, Krzewicki, Pawelec, Kargol.

Sędziowali: Zeszutek jako główny oraz Szostek i Michalik. Widzów: 4000.

Kibice oceniają



- Czuję się jak spełniają się nasze marzenia. Podziękowania dla prezesa RC Arka, Jerzemu Zającowi i wiceprezydentowi Markowi Stępie, który z ramienia miast nadzorował budowę. Ogłaszam stadion za otwarty - te słowa krótko po godzinie 17.00 wypowiedział prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek. Warto przypomnieć, że budowa stadionu ruszyła 2 grudnia 2008 roku.

Ale niedziela nie była tylko świętem Gdyni, ani około czterech tysięcy kibiców, którzy szczelnie wypełnili stadion, obstawiając nawet wszystkie schody, bo miejsc siedzących na obiekcie przygotowano trzy tysiące.

- To nie święto Arki, ale całego polskiego rugby, sportu. Chcieliśmy stworzyć widowisko, bo do dziś nikomu nie przychodziło do głowy, że w tej dyscyplinie można grać w Polsce o tej porze roku. Ten obiekt to umożliwia. Warunki są w Gdyni lepsze niż na wielu stadionach we Francji o sztucznej nawierzchni - wyjaśniał Tomasz Putra, szkoleniowiec reprezentacji Polski, gdy pytaliśmy go dlaczego biało-czerwoni nie wykazali się wobec Arki kurtuazją.

Nim jednak o godzinie 17.38 Tomasz Stępień wykonał ze środka inauguracyjnej kopnięcie mieliśmy honorowy wrzut piłki prezydenta Szczurka oraz błogosławieństwo arcybiskupa Sławoja-Głódzia.

- Każde dzieło człowieka ma odniesienie do Boga. Dziś sportowy świat żyje Vancouver 2010 i właśnie inauguracją stadionu w Gdyni. Niech sportowcy osiągają na tym obiekcie jak najlepsze wyniki. Boże strzeż tutaj występujących od nieszczęśliwych wypadków. A kibicom życzę pogody ducha, tak aby... policja nie miała tutaj za wiele pracy - humorem okrasił swoje wystąpienie metropolita gdański.

Większość wynoszących blisko 30 milionów złotych kosztów wybudowania obiektu poniosła Gdynia. Jednak do budowy dołożyło się również Ministerstwo Sportu i Turystyki. Wiceminister Ryszard Stachurski pozwolił sobie na osobistą refleksję.

- Gdynia jak zwykle jest liderem. Cieszę się, że otwarcia pierwszego obiektu na ministerialnej funkcji mogę dokonać w moim rodzinnym mieście. 200 metrów stąd, wraz z kolegami, wśród których był m.in. ojciec Wojtka Ruszkiewicza grałem na boisku między torami w piłkę - mówił Stachurski.

Jako, ze stadion rugbowy ma przede wszystkim służyć Arce i reprezentacji Polski to fajerwerki, które wystrzelono z okazji inauguracji miały kolor żółto-niebieski oraz biało-czerwony. O godzinie 17.38 nastąpiło zaś inauguracyjne kopnięcie. Tego zaszczytu dostąpił Tomasz Stępień.

Zobacz jak zdobywano pierwsze punkty na Stadionie Narodowym Rugby w Gdyni.



Początkowo zaatakowała Arka. Kacper Ławski tak ofiarnie bronił, że nabawił się kontuzji i przez kilka minut był opatrywany poza boiskiem. Jednak tak naprawdę pierwszym pechowcem okazał się Paweł Nowak. Gdynianin za tzw. zaleganie w rucku otrzymał żółtą kartkę i osłabił zespół. Jako, że grano dwa razy 30 minut wykluczenie trwało tylko 5 minut, ale właśnie wówczas Arka straciła punkty.

Polska szybko otrząsnęła się z ataków gospodarzy. Opanowała grę i sama przeszła do ofensywy. Widać było, że biało-czerwoni mierzą w pełną pulę. Wynik mogli wszak otworzyć karnym, którego zdobyli na wprost słupów około 20 metrów od celu, ale zdecydowali się zamiast zgłosić próbę i kopać za trzy punkty, rozegrać ten stały fragment gry ręką. Szansa na "piątkę" przepadła, ale nie na długo.

W 15. minucie pierwsze przyłożenie na Narodowym Stadionie Rugby zdobył Grzegorz Janiec. - Dostałem dobre podanie od Łukasza Doroszkiewicza, po prawej stronie miałem Sławka Kaszubę, który chciał, aby oddał mu piłkę. Jednak było blisko pola punktowego i zawodnicza furia wzięła górę. Sam poszedłem po to przyłożenie. I nie ma znaczenia, że należało ono do zawodnika Lechii. Dziś graliśmy dla Polski - podkreślał młynarz występujący obecnie w gdańskiej drużynie, a wychowany w Ogniwie Sopot.

W 19. minucie było już 14:0 dla Polski, bo "piątką" popisał się obrońca Posnanii, Jakub Gruszczyński, a po raz drugi podwyższył Stępień. Natomiast wynik pierwszej połowy po akcji z Doroszkiewiczem ustalił Marek Płonka.
Daniel Podolski (z piłką), wychowanek Ogniwa Sopot w tym meczu zadebiutował w Arce Gdynia. Daniel Podolski (z piłką), wychowanek Ogniwa Sopot w tym meczu zadebiutował w Arce Gdynia.

Arka honorowe jak się później okazało zdobyła dopiero w 36. minucie. Wówczas, przy wyniku 0:26 na indywidualną akcję zdecydował się Kamil Simionkowski, który dobiegł po przyłożenie tuż przy prawej linii bocznej boiska.

Generalnie po przerwie mniej było składnej gry, a więcej indywidualnych akcji. W ten sposób punktowali też Wojciech Łukasiewicz i Robert Kwiatkowski. Niewiele brakowało, aby przyłożenie zdobył również Stępień. Zawodnik budowlanych "przykrył" przekop Stanisława Krieczuna, ale nie zdążył dobiec do piłki nim opuściła ono 10-metrowy obszar pola punktowego.

Rugbiści żwawo poruszali się po boisku także z tego względu, że po przerwie gra toczyła się przy padającym śniegu oraz coraz niższej temperaturze na minusie w skali Celsjusza. Mimo to na murawie nie było widać ani śladu zimy, gdyż cały czas pracowało podgrzewanie sztucznej murawy.

- Dostaliśmy lekcje rugby. Słabo graliśmy w defensywie. Broniliśmy za wąsko, co pozwalało rywalom na efektowne akcje. Jednak do ligi pozostał jeszcze miesiąc i jest czas, aby wyeliminować te błędy - ocenił Maciej Stachura, trener Arki.
jag.

Opinie (214) ponad 10 zablokowanych

  • jaką śmieciarkę????????????

    • 0 0

  • mecz - widz (1)

    arka - pełno nazwisk gra słaba,chyba tylko zubr,
    kadra: stepien i lukaszeicz atak, mlyn lawski najlepsi.
    szkoda tylko ze taki mecz na otwarci był rozgrywany w zime,
    a gdzie był wojcieszak!!!

    • 1 1

    • gdzie ty ogladales ten mecz zubr to moze na skrzypcach pograc a nie na pozycji nr8 zero obrony i poruszania sie po boisku

      • 0 0

  • kazik (2)

    co z raszpunda czemu nie grał?

    • 0 0

    • Leczy kontuzje barku (1)

      Na początek sezonu powinien być gotów

      • 0 0

      • Nie ma sprawy jak nie wyzdrowieje to sie przeciez kogoś kupi!!!

        • 1 0

  • dlaczego? (1)

    Dlaczego na uroczystości nikt nic nie powiedział o naszych RUGBISTKACH!?? Przecież zdobyły po raz kolejny Mistrzostwo Polski! Ten stadion jest również dla nich.. DLACZEGO SA ONE ZNÓW POMIJANE!! Czuje niedosyt, bo fajnie by było obejrzeć mecz naszych rugbistek! WIELKA SZKODA I ŻAL DO ORGANIZATORÓW!

    • 1 2

    • Z całym szacunkiem dla dziewczym ale... na dzień dzisiejszy rugby kobiet to przerost formy nad treścią. Pamiętam jak była reprezentacja ale nie było więcej jak dwie druzyny w Polsce. Byłyście na stadionie i to był ekcent żeńskiego rugby.

      • 4 0

  • PRAWDA!

    TO PRAWDA! zgadzam sie z panem w. dlaczego nic nie ma o rugbistkach! maja takie ladne i zdolne rugbistki, mistrzynie i ani slowa o nich? NIE LADNIE! uwazam to za chamstwo! wielkie chamstwo!

    P.s czytałem o rugbistkach na pzr i musze przyznac ze wiekszosc w reprezentacji to zawodniczki arki! i jak mozna je tak chamsko pominąć? WSTYD!!

    • 0 5

  • Ci dwaj gruzini to nieorozumienie...... no ten kvernadze jeszce ujdzie ale ten Czubinadze... powienien stawic sie na trenigu u

    Skrzynskiego.....i zaczac od podstaw

    • 1 1

  • hardkor2

    tez jestem hardkorem i tez bylo z****iscie!!!!!

    pozdro RUGBY!!!!

    • 0 0

  • Areczka (1)

    A czemu potar nie zagral przeciez jest w z**** formie i widac ze go zabraklo na boisku?

    • 3 1

    • on już swoje ugrał, wiedział gdzie opłaca się przykleić

      • 1 0

  • (1)

    Właśnie!!!Potar ty sobie nie myśl , ze o tobie zapomnieliśmy :) Pamiętamy, pamiętamy chłe chłe chłe

    • 3 0

    • pani potargowa co ? ty wiesz co...

      • 2 0

  • Michigen, Michigen, Michigen!!! (4)

    Super grajek, w super formie, super lechista, super kolega...

    Powodzenia Rafałku - Arka wyrzuci cie szybciej niż przyszedłes do nich! Chlopaki sie na Tobie poznaja i nie zdziwie sie jeszcze jak dostaniesz gonga na wyjsicu. Sprzedasz zapewne zagrywki LEchii bo jestes pantoflem! Idealny wychowanek!

    • 4 0

    • my go nie chcemy, zarzad chciał (2)

      i tyle!

      • 4 1

      • ARKA-BUNT NA BOUNTY? (1)

        • 1 0

        • Idź skąd przyszedłeś

          Nie chcemy Ciebie, ani tej twojej lechii na naszym narodowym stadionie. Arka i tak zawsze bedzie miała wiecej kibiców piłkarskich ktorzy nie toleruja lechistów w barwach zolto-niebieskich.

          Połamania

          • 2 1

    • no wlasnie nikt go nie chcial zarzad zreszta wszystko robi w tajemnicy...

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Budowlani WizjaMed Łódź
98% ARKA Gdynia
0% REMIS
2% Budowlani WizjaMed Łódź

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Beata Xxxv 12 32 83.3%
2 Zygmunt Bębenek 12 32 75%
3 Radosław Dymkowski 12 31 91.7%
4 Fc Zdunkowo 12 31 83.3%
5 BOGUSŁAW BOHL 12 31 83.3%

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Juvenia Kraków 13 10 0 2 472:205 52
2 Orlen Orkan Sochaczew 12 9 0 3 418:204 45
3 Ogniwo Sopot 12 9 0 3 433:241 43
4 Edach Budowlani Lublin 13 8 0 5 330:289 35
5 Awenta Pogoń Siedlce 13 8 0 5 370:252 34
6 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 13 5 0 8 346:311 25
7 Arka Gdynia 12 4 0 8 339:366 20
8 Budowlani WizjaMed Łódź 13 1 0 12 114:734 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 12 2 0 10 167:362 -3
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -1 punkt.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 15 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Budowlani WizjaMed Łódź (sobota, godz. 17)
  • DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK - OGNIWO SOPOT (sobota, godz. 19)
  • Edach Budowlani Lublin - Orlen Orkan Sochaczew (sobota)
  • Juvenia Kraków - Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 25:0 (walkower)
  • pauzuje: Awenta Pogoń Siedlce

Ostatnie wyniki Arki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
4 maja 2024
Awenta Pogoń Siedlce
13 kwietnia 2024, godz. 16:00
92% Awenta Pogoń Siedlce
0% REMIS
8% ARKA Gdynia

Najbliższy mecz Lechii

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 11 33 90.9%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 11 32 90.9%
3 Karol Zubel 10 31 90%
4 Maciek Kaszak 11 29 90.9%
5 Witold Krużyński 12 29 83.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024
Budowlani WizjaMed Łódź
96% Drew Pal 2 LECHIA Gdańsk
0% REMIS
4% Budowlani WizjaMed Łódź

Relacje LIVE

Najczęściej czytane