- 1 Lechia nie może stracić tego piłkarza (19 opinii)
- 2 Arka walczy o piłkarzy i kibiców na derbach (11 opinii)
- 3 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (1 opinia)
- 4 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (28 opinii)
- 5 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (117 opinii)
- 6 Klindt: Niezwykłe wyróżnienie i motywacja (46 opinii)
JKH GKS Jastrzębie - Stoczniowiec Gdańsk 4:2. Dwie tercje to za mało na lidera
17 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat)
Stoczniowiec Gdańsk przegrał z JKH GKS Jastrzębiem 2:4 (1:1, 1:1, 0:2) w wyjazdowym meczu 29. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Podopieczni Krzysztofa Lehmanna dwukrotnie obejmowali prowadzenie w starciu z liderem PHL, ale ostatnie słowo należało do miejscowych, którzy w trzeciej tercji zaaplikowali gdańszczanom dwie bramki, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Bramki:
0:1 Mateusz Strużyk as. Kacper Niedźwiecki 11:27
1:1 Roman Rac as. Marek Hovorka - Radosław Sawicki 19:04
1:2 Krystian Mocarski as. Josef Vitek - Filip Pesta 33:46
2:2 Zackary Phillips as. Marek Hovorka - Jiri Klimicek 33:53
3:2 Radosław Sawicki as. Martin Kasperlik 45:10
4:2 Marek Hovorka as. Roman Rac - Jiri Klimicek (5 na 3) 57:38
JKH GKS: Marek; Bryk, Sevcenko - Sawicki, Rac, Kasperlik; Klimicek, Kostek - Urbanowicz, Hovorka, Phillips; Jass, Horzelski - Wróbel, Paś, Sołtys; Michałowski, Górny - Płachetka, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka
STOCZNIOWIEC: Kieler; Mat. Rompkowski, Wala - Strużyk, Pesta, Stasiewicz; Lehmann, Leśniak - Vitek, Mocarski, Zając; Liśkiewicz, Mac. Rompkowski - Ma. Rybak, Sadowski; Żurawski, Niedźwiecki - Łabinowicz, Drąg, Bondarenko
Kibice oceniają
Gdańscy hokeiści po piątkowym meczu w Oświęcimiu zostali na południu kraju i w niedzielne wczesne popołudnie zagrali z JKH GKS Jastrzębiem. Jedyną zmianą w stosunku do starcia z wicemistrzem Polski był brak w składzie Michała Rybaka.
Lepiej spotkanie rozpoczęli miejscowi, którzy mogli już na początku objął prowadzenie za sprawą Dominika Pasia, ale napastnik JKH przegrał pojedynek sam na sam z Michałem Kielerem. Chwilę później podobną okazję miał Radosław Sawicki lecz ponownie obronną ręką z opresji wyszedł gdański bramkarz.
Podopieczni Krzysztofa Lehmanna nie stwarzali wielkiego zagrożenia w tercji gospodarzy, ale Mateusz Strużyk wykorzystał przypadkowe odbicie krążka i samotnie pomknął na bramkę strzeżoną przez Davida Marka i ulokował gumę pod poprzeczką wyprowadzając Stoczniowiec na prowadzenie.
Re-Plast Unia Oświęcim - Stoczniowiec Gdańsk 3:1. Relacja, oceny
To tylko rozbudziło hokeistów lidera PHL, którzy tworzyli coraz groźniejsze akcje pod bramką biało-niebieskich. Blisko wyrównania było już po strzale Jiriego Klimicka, ale wtedy gdańszczan uratował słupek. Chwilę później gospodarze dopięli swego i w czasie, gdy sygnalizowana była kara dla przyjezdnych, na niecałą minutę przed końcem pierwszej tercji wyrównał Roman Rac. Gdański boks miał pretensje do sędziów, bo ich zdaniem gra powinna zostać przerwana szybciej z racji tego, że Bartosz Liśkiewicz przejął krążek. Bramka została jednak uznana.
Napór jastrzębian rósł z każdą minutą i tylko świetne interwencje Kielera sprawiały, że na Jastorze był remis. Gdański golkiper wybronił kilka okazji sam na sam, a także uratował Stoczniowca, gdy ten przez dwie minuty grał w trzech przeciwko pięciu rywalom.
W 31. minucie krążek znalazł się jednak w bramce Kielera, ale sędziowie orzekli spalonego w polu bramkowym i trafienia dla gospodarzy nie uznali. Chwilę później wątpliwości już nie było, gdy Krystian Mocarski pokonał zasłoniętego Marka. Radość gdańszczan z prowadzenia nie trwała długo, bo po 67 sekundach było 2:2.
Hokeiści dokończą sezon w małej hali Olivia
Rezultat remisowy utrzymał się do końca drugiej partii i o wszystkim miało rozstrzygnąć trzecie 20 minut. Znakomicie mógł je rozpoczął Michał Zając, ale w ostatniej chwili został powstrzymany przed obrońcę i nie oddał strzału. Niewykorzystana sytuacja błyskawicznie się zemściła, bo gospodarze po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie za sprawą Sawickiego.
Miejscowi spokojnie kontrolowali później przebieg wydarzeń na tafli i wykorzystali fakt, że biało-niebiescy regularnie odwiedzali ławkę kar. Jedną z gier w przewadze na bramkę zamienił Marek Hovorka i przypieczętował zwycięstwo jastrzębian.
Typowanie wyników
17 stycznia 2021, godz. 13:00
Jak typowano
98% | 227 typowań | JKH GKS Jastrzębie | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
2% | 4 typowania | STOCZNIOWIEC Gdańsk |
Tabela po 29 kolejkach
Polska Hokej Liga
Drużyny | M | Z | Rz | Rp | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | JKH GKS Jastrzębie | 29 | 22 | 1 | 0 | 6 | 126:60 | 68 |
2 | GKS Tychy | 29 | 19 | 3 | 1 | 6 | 114:73 | 63 |
4 | GKS Katowice | 29 | 15 | 5 | 0 | 9 | 92:53 | 55 |
3 | Energa Toruń | 28 | 16 | 2 | 1 | 9 | 94:58 | 53 |
5 | Re-Plast Unia Oświęcim | 29 | 15 | 0 | 6 | 8 | 91:78 | 51 |
7 | Comarch Cracovia | 29 | 13 | 1 | 6 | 9 | 97:83 | 47 |
6 | Tauron Podhale N. Targ | 28 | 12 | 4 | 1 | 11 | 84:69 | 45 |
8 | Ciarko STS Sanok | 29 | 9 | 2 | 0 | 18 | 58:92 | 29 |
9 | Zagłębie Sosnowiec | 29 | 3 | 0 | 3 | 23 | 58:133 | 12 |
10 | Stoczniowiec Gdańsk | 29 | 2 | 0 | 0 | 27 | 34:145 | 6 |
W sezonie zasadniczym każda drużyna rozegra po 36 spotkań. Najlepsze ósemka awansuje do play-off. Zespołu z miejsc 9 i 10 kończą sezon. Nikt nie spada.
Tabela wprowadzona: 2021-01-17
Wyniki 29 kolejki
- JKH GKS Jastrzębie - STOCZNIOWIEC GDAŃSK 4:2 (1:1, 1:1, 2:0)
- Re-Plast Unia Oświęcim - GKS Tychy 3:2 (1:1, 1:1, 1:0)
- GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)
- Tauron Podhale Nowy Targ - Energa Toruń 2:3 po dogrywce. (0:1, 2:0, 0:1, d. 0:1)
- Comarch Cracovia - Ciarko STS Sanok 4:5 po dogrywce (0:1, 3:0, 1:3, d. 0:1)
mip.