• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

JKH GKS Jastrzębie - Stoczniowiec Gdańsk 6:0. Maciej Urbanowicz 4 asysty

ras.
10 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Stoczniowiec przegrał z Jastrzębiem 0:6. Cztery asysty zaliczył gdański wychowanek Maciej Urbanowicz, a dwie asysty i bramkę dorzucił Roman Rac (na zdjęciu z prawej), były zawodnik Lotosu PKH Gdańsk. Stoczniowiec przegrał z Jastrzębiem 0:6. Cztery asysty zaliczył gdański wychowanek Maciej Urbanowicz, a dwie asysty i bramkę dorzucił Roman Rac (na zdjęciu z prawej), były zawodnik Lotosu PKH Gdańsk.

Stoczniowiec Gdańsk przegrał na wyjeździe z JKH GKS Jastrzębie 0:6 (0:1, 0:1, 0:4) w zaległym meczu 11. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Dwie z bramek gdańszczanie stracili grając w przewadze. Aż cztery asysty przy trafieniach gospodarzy zanotował gdański wychowanek Maciej Urbanowicz. Po czternastu ligowych spotkaniach Stoczniowiec pozostaje bez zwycięstwa.



Bramki:
1:0 Sawicki as. Urbanowicz - Hovorka 16:43
2:0 Hovorka as. Urbanowicz - Rac 21:07
3:0 Ł.Nalewajka as. Urbanowicz - Górny 47:14
4:0 Rac as. Kasperlik (4 na 5) 53:54
5:0 Bryk as. Rac - Górny (4 na 5) 55:02
6:0 Horzelski as. Urbanowicz - Wróbel 57:01

JKH: Nechvetal; Bryk, Górny; Sawicki, Rac, Kasperlik - Klimicek, Kostek; Urbanowicz, Hovorka, Phillips - Jass, Horzelski; R.Nalewajka, Jarosz, Ł.Nalewajka - Matusik, Gimiński; Pelaczyk, Wróbel, Sołtys

STOCZNIOWIEC: Soliński; Mateusz Rompkowski, Wala; Vitek, Mocarski, Michał Rybak - Lehmann, Maciejewski; Maciej Rybak, Stasiewicz, Bondarenko - Żurawski, Niedźwiecki; Drąg, Strużyk, Sadowski

Kibice oceniają



Michał Kieler bronił w reprezentacji Polski



Hokeiści wrócili do ligowych zmagań po 11-dniowej przerwie na mecze reprezentacji. Gdańszczanie wykorzystali ten czas na regenerację. Na spotkanie z JKH wrócił rekonwalescent Jakub Stasiewicz.

W składzie nie pojawił się jeszcze wznawiający karierę Maciej Rompkowski a trener Krzysztof Lehmann od pierwszej minuty dał zagrać między słupkami Wiktorowi Solińskiemu. Podstawowy bramkarz Michał Kieler, który wrócił ze zgrupowania reprezentacji, zasiadł w boksie.

Maciej Rompkowski wznawia karierę



Wtorkowy mecz zaczął się od zmarnowanych okazji. Najpierw do kontry za wolno ruszył Michał Rybak a chwilę później Soliński zdołał odeprzeć ataki gospodarzy. W 5. minucie krążek znalazł się w gdańskiej bramce, ale sędzia wskazał zagranie wysokim kijem. Protestował trener JKH Robert Kalaber, ale wideoanaliza nie zmieniła decyzji arbitrów.

Do końca pierwszej tercji dominowali miejscowy, ale nie byli w stanie zdobyć bramki. Przełamał tę nieskuteczność Radosław Sawicki i choć jego zespół miał kolejne okazje, po 20 minutach było zaledwie 1:0.

Drugą tercję Stoczniowiec rozpoczął w osłabieniu po karze dla Mateusza Rompkowskiego i gdy tylko dobiegła końca, gdańszczanie stracili drugą bramkę po strzale Marka Hovorki. Co ciekawe, przy obu trafieniach asystował... gdański wychowanek Maciej Urbanowicz. Hokeiści Stoczniowca przez dwie tercje oddali zaledwie 9 celnych strzałów na bramkę jastrzębian. Rywale takich uderzeń mieli 32, ale nawet w przewadze nie byli wystarczająco skuteczni.

Ostatnią partię obie drużyny rozpoczęły w osłabieniu po karach dla Romana RacaOskara Lehmanna. Zawodnicy, którzy jeszcze w poprzednim sezonie grali razem w Lotosie PKH Gdańsk zaliczyli małe spięcie - nie umknęło ono uwadze sędziów.

Gdańszczanie nie byli w stanie zdobyć choćby bramki kontaktowej. W najlepszym wypadku trafili w słupek. I to właśnie po tej sytuacji zespołową akcję trzecią bramką skończyli gospodarze. Gumę do siatki skierował Łukasz Nalewajka a trzecią asystę zapisał na swoim koncie Urbanowicz.

W odpowiedzi po stracie krążka przez jastrzębian kontrę próbował skończyć Michał Zając, ale z bliskiej odległości nie zdołał pokonać bramkarza. Gdy w 54. minucie 2-minutową karę otrzymał Zackary Phillips, wydawało się, że gdańszczanie poszukają honorowego trafienia.

Zamiast tego w ciągu zaledwie 68 sekund, gospodarze zdobyli dwie bramki grając w osłabieniu. Najpierw technicznym uderzeniem popisał się Rac, a chwilę później był autorem ostatniego podania do Mateusza Bryka. Kropkę nad przysłowiowym "i" postawił Marcin Horzelski, a czwartą asystę zaliczył Urbanowicz. Końcówkę spotkania z ławki kar oglądali Stasiewicz i Martin Kasperlik.

Typowanie wyników

10 listopada 2020, godz. 18:00
1 pkt.
JKH GKS Jastrzębie
6 : 0
bez
publiczności
STOCZNIOWIEC Gdańsk

Jak typowano

99% 225 typowań JKH GKS Jastrzębie
0% 0 typowań REMIS
1% 3 typowania STOCZNIOWIEC Gdańsk

Twoje dane


Tabela po 15 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 GKS Tychy 15 12 1 0 2 56:36 38
2 JKH GKS Jastrzębie 15 11 0 0 4 66:33 33
3 Re-Plast Unia Oświęcim 15 9 0 4 2 57:39 31
4 Energa Toruń 12 9 0 0 3 41:17 27
5 GKS Katowice 13 6 3 0 4 38:28 22
6 Tauron Podhale Nowy Targ 14 6 2 0 6 41:35 22
7 Comarch Cracovia 14 5 1 3 5 42:39 19
8 Ciarko STS Sanok 15 4 1 0 10 26:43 14
9 Zagłębie Sosnowiec 15 1 0 3 11 28:65 5
10 Stoczniowiec Gdańsk 14 0 0 0 14 15:75 0
W sezonie zasadniczym każda drużyna rozegra po 36 spotkań. Najlepsze ósemka awansuje do play-off. Zespołu z miejsc 9 i 10 kończą sezon. Nikt nie spada.
Tabela wprowadzona: 2020-11-12

Wyniki 15 kolejki

  • Energa Toruń - STOCZNIOWIEC Gdańsk 6:0 (2:0, 3:0, 1:0)
  • Tauron KH Podhale Nowy Targ - Re-Plast Unia Oświęcim 4:2 (2:0, 1:2, 1:0)
  • Zagłębie Sosnowiec - Ciarko STS Sanok 1:2 (1:0, 0:1, 0:1)
  • Comarch Cracovia - GKS Tychy 2:4 (2:0, 0:1, 0:3)
  • GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 2:5 (2:2, 0:2, 0:1)
  • Mecz zaległy z 11. kolejki
  • JKS GKS Jastrzębie - STOCZNIOWIEC GDAŃSK 6:0 (1:0, 1:0, 4:0)
  • Mecz zaległy z 8. kolejki
  • GKS Katowice – Tauron Podhale Nowy Targ 2:0 (2:0, 0:0, 0:0)

ras.

Kluby sportowe

Opinie (136) 7 zablokowanych

  • (1)

    Niech zagłębie ich dojedzie w następnym meczu i to konkretnie. Igor liczymy na dużo punktów!!!

    • 24 1

    • nie wiadomo do końca jeszcze w której drużynie będzie grać w piątek

      • 2 12

  • Niespodzainka (3)

    To Ci heca ... Taka niespodzianka.

    Orangutan pewnie powie, że to prawie jak sukces :)

    • 24 1

    • A jak :) (2)

      Po dwóch tercjach był prawie remis, czyli w zasadzie zwycięstwo, i gdyby nie pech w trzeciej tercji to hohoho i w ogóle.

      • 18 1

      • 68 sekund (1)

        W sumie gdyby nie chwilowe rozprężenie trwające 68 sekund, gdy kostnicowi dzielni grajkowie prawie wygrywali, to kto wie, no no... :)

        • 8 1

        • W zasadzie to wina sędziów, przez głupie kary dla Jastrzębia Kostnica straciła dwa gole w przewadze :D

          • 2 0

  • Horzelski nam bramki strzela

    Gorzej być nie może

    • 15 1

  • W sumie dobry wynik,mogło być gorzej (1)

    • 16 0

    • Kolejny sukces

      Brawo gruby

      • 11 0

  • Co to z dureń wymiślił tego Stoczniowca. (1)

    Była MH Automatyka, grała dobrze, nie trzeba się było wstydzić.

    • 28 2

    • przecież orangutan pozbawiony jest uczucia wstydu

      • 10 0

  • eehhh

    była drużyna która dostarczała kibicom multum emocji a teraz mamy jakąś kostropatą ekipę która przyprawia wszystkich o ból głowy
    Czy to się dzieje w Gdańsku na prawdę????

    • 17 1

  • posmiewisko nie klub

    Kto dopuścił do pseudohokeja i takiej patologii i rozwalenia Stoczniowca

    • 14 1

  • Bo Kosteckich ród nie mały 4 k.r.w., 2 p.d.ł. (2)

    Nie można go odstrzelić jak te biedne bezbronne dziki, przecież to taki opas wielki że u Gesslerowej w restauracji mógłby wyladawac jako główne danie, Artur tyczką jako zupka a Ania deser wielokaloryczny

    • 13 2

    • Do tego pustak z niej

      • 8 0

    • Z ani jest pro siak

      • 8 0

  • Lotos Gdańsk

    To była szansa na porządny hokej... wròcił Kostecki i dno....
    Jak czytam info o kolejnych porażkach to krew mnie zalewa jak beszczelnym trzeba być by przez swòj zadufany charakter wszystko zniszczyć...

    • 19 1

  • Najważniejsze, że grają i kochają to co robią ... (4)

    że istnieją !

    • 1 18

    • Litości...
      Sam to wymyśliłeś?

      • 6 0

    • Kochają współpracować z człowiekiem niszczącym hokej w Gdańsku?

      Toś im wystawił laurkę ,nieszczęsny trollu...hahahaha

      • 4 0

    • Znaczy że kochają przegrywać?

      Ma to sens

      • 0 0

    • No nie wiem czy ktokolwiek kocha co i rusz dostawać bęcki za bęckami?
      Bolo jak zwykle, jak odpali to jak łysy jajcami o beton!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane