• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacek Grembocki: Ekstraklasa na glinianych nogach. Piłkarze, dajcie przykład

Jacek Grembocki
31 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Od czasu zawieszenia rozgrywek ekstraklasy, kluby ominęły zaledwie dwie kolejki ligowe. To i perspektywa dłuższej pauzy wystarczyło, aby ich sytuacja finansowa wymagała drastycznych cięć. Od czasu zawieszenia rozgrywek ekstraklasy, kluby ominęły zaledwie dwie kolejki ligowe. To i perspektywa dłuższej pauzy wystarczyło, aby ich sytuacja finansowa wymagała drastycznych cięć.

"Jeśli piłkarze nie zgodzą się na obniżki wynagrodzeń, za dwa miesiące nie będzie nic, prezesi będę musieli ogłaszać bankructwa klubów. Koronawirus obnażył dramatyczną prawdę o naszym futbolu. Bez pieniędzy za transmisje i dotacji od miast, nie ma zawodowej piłki w Polsce. Boli mnie, że polscy piłkarze nie są skłonni do dzielenia się. Nie widziałem informacji o tym, że zawodnicy ekstraklasy zrobili zbiórkę i z własnych pieniędzy kupili maseczki czy respiratory. Apeluję, dajcie społeczeństwu coś od siebie i dajcie przykład" - mówi Jacek Grembocki, były piłkarz Lechii Gdańsk, który w 1983 roku zdobył z nią Puchar Polski.



Kluby mogą obniżyć piłkarzom pensje o połowę. Jest zgoda Ekstraklasy



Propozycja obniżki kontraktów piłkarzom o połowę to wymóg czasu, wymóg sytuacji. W innym wypadku, kluby tego zwyczajnie nie udźwigną. Widać teraz doskonale, że ekstraklasa to z małymi wyjątkami, kolos na glinianych nogach. Prawda jest brutalna. Bez pieniędzy za transmisje z Canal Plus i dotacji od miast, które dziś nazywa się środkami na promocję, nie ma zawodowej piłki w Polsce.

Koronawirus obnażył dramatyczną prawdę o naszym futbolu. Liga jest wstrzymana od trzech tygodni, czyli dwie kolejki, a już zaczynają się zwolnienia oraz cięcia pensji. Jeśli piłkarze nie zgodzą się na obniżki wynagrodzeń, za dwa miesiące nie będzie nic, prezesi będę musieli ogłaszać bankructwa klubów. Śmieszy mnie, gdy ktoś mówił, że w Polsce właściciele dokładają do klubów. Dokładał to Józef Wojciechowski w Polonii Warszawa, gdzie budżet był ruchomy i jak miał taki kaprys, to rzeczywiście to robił. Może dokładano też w Lechu Poznań, reszta przypadków to po prostu pożyczki, a to całkiem inna rzecz.

Jeśli pandemia potrwa krócej, przy wsparciach miast i pożyczkach kluby sobie poradzą. Jeśli to potrwa dłużej, będą padać jeden po drugim. Jedyne co mogą zrobić piłkarze to zrozumieć sytuację i pójść na ustępstwa. W obecnej sytuacji każdy będzie stratny: klub, kibic i piłkarz. To obejmuje wszystkich ludzi. Sam byłem piłkarzem i doświadczyłem ciężkich sytuacji, w których trzeba było uzbroić się w cierpliwość. Teraz będzie potrzebna bardziej niż kiedykolwiek.

Lechia Gdańsk zaczęła cięcia od zarządu



Powiedzmy sobie szczerze, gdy ktoś ma bardzo duże zarobki i na te trzy miesiące straci połowę, nie odczuje tego aż tak. Nie możemy jednak wszystkich mierzyć jedną miarą. Każdy przypadek jest inny, a nie wszystko jest takie jakim się wydaje z zewnątrz. Nie wiemy wielu rzeczy.

Są piłkarze, którzy mają na utrzymaniu dzieci, żonę i jeszcze własnych rodziców. Są piłkarze, które mają kredyty na dom, na samochód albo płacą alimenty. Są wreszcie tacy, którzy brylują ślicznym życiem, a okazuje się, że tak naprawdę stąpają po kruchym lodzie. Ci mniej rozsądni, mogą popaść w tarapaty, nawet jeśli zarabiają bardzo dużo. Znam wielu piłkarzy z ekstraklasy, którzy niedawno mieli domy i fajne samochody a dziś pracują fizycznie w Anglii. Niech to będzie przestroga.

Każdy piłkarz ma prawo odmówić obcięcia pensji. Żeby tylko nie było tak, że później to on będzie potrzebował pomocy. Zgoda na cięcia to gest dobrej woli tych zawodników, którzy rozumieją, że budują klub i są jego częścią. Teraz trzeba przetrwać. Wcześniej czy później to wszystko się odrobi. Kto straci, ten straci, ale każdy zyska wiele doświadczenia i okazję aby pokazać ludzką twarz. Piłka nożna przetrwa. Przetrwała wojny, gdzie gdzie ludzie ginęli w obozach, więc przetrwa i teraz, choć pewnie nie bez zmian. W sporcie nie ma próżni.

Błażej Augustyn: Byłbym zdolny do obniżki pensji, gdyby ktoś spytał mnie o zdanie



W tej całej dyskusji wokół pieniędzy szczególnie boli mnie jedna rzecz i jako osoba ze środowiska piłkarskiego, chcę o tym głośno powiedzieć. Byłem kapitanem w kilku polskich klubach. Pamiętam ze starych czasów niektóre próby zbiórek w szatniach dla rodzin, które potrzebowały pomocy ze względu na chore dziecko. Po tych zbiórkach czasami aż wstyd było iść z tymi pieniędzmi do ludzi, takie to były kwoty w stosunku do zarobków. Widzę, że tak jak 30, 20 i 10 lat temu, polscy piłkarze nie są skorzy do dzielenia się.

Czytałem o wsparciu jakiego udzielili Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik czy z piłkarzy naszej ekstraklasy - Jakub Błaszczykowski. Może coś ominąłem, ale jakoś nie widziałem informacji o tym, że zawodnicy ekstraklasy zrobili zbiórkę i z własnych pieniędzy kupili maseczki czy respiratory. Apeluję do piłkarzy: na wasze mecze przychodzą dziesiątki tysięcy ludzi, dajcie społeczeństwu coś od siebie i dajcie przykład. Wiem, że stać was na to.

Nie każdy musi być tak wielkim człowiekiem jak Błaszczykowski, który wiele przeszedł. Zdaję sobie też sprawę, że Kuba zarobił znacznie więcej niż wielu obecnych ligowców, ale przecież można działać wspólnie. Mamy szesnaście drużyn w ekstraklasie, a w każdej po kilkunastu piłkarzy z naprawdę dobrymi kontraktami. Zamiast o tym jak ci ludzie mogą pomóc innym, dyskutujemy o tym, czy dostaną pełne pensje.
Jacek Grembocki

Osoba

Jacek Grembocki

Jacek Grembocki

Urodzony 10 marca 1965 w Gdańsku. Długoletni zawodnik Lechii Gdańsk i Górnika Zabrze występujący na pozycji obrońcy. Był wychowankiem Lechii, z którą w 1983 roku sięgnął po Puchar Polski. Wystąpił również w spotkaniach z Juventusem Turyn w ramach Pucharu Zdobywców Pucharów i znalazł się wśród zwycięzców Superpucharu Polski.

Przez dziewięć sezonów grał w Górniku, z którym w latach 1987-88 dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Polski. Później występował w Wenezueli i w Niemczech. W reprezentacji kraju wystąpił siedmiokrotnie. Po powrocie do kraju trafił do Lechii, z którą jako grający trener występował w niższych klasach rozgrywkowych.

W 2001 roku skupił się na pracy trenerskiej w Cartusii. Prowadził także m.in. Znicz Pruszków oraz Polonię Warszawa i Bałtyk Gdynia. W tym ostatnim klubie pełnił później także funkcję dyrektora sportowego. Później prowadził m.in. V-ligową Olimpię Osowa. Od 2020 roku prowadzi szkolenie w AP Grembocki.

fot. Maciej Czarniak/trojmiasto.pl

Kluby sportowe

Opinie (122) 3 zablokowane

  • Jaki kolos?

    Ekstraklaps to zwykła wydmuszka, a piłkarzyki nie chca się zrzec z kasy bo po nią tu zza granicy przyjechali. Nie po to żeby grać i podnieść jakość. Oliwa wypływa o co tu chodzi. Rozbujane ego i zarobki, a w zamian piaski i zero ambicji.

    • 10 0

  • Zaorac extraklape

    Bo jest nic nie warta

    • 7 1

  • Na 5 lat

    Rozwiązać ten twór,a pieniądze przeznaczyć na szkolenie młodego pokolenia.

    • 9 1

  • Lizing za 10k sam sie nie spłaci.

    • 5 0

  • Niech giną

    Nikt nie będzie płakać po kopaczach i bieda klubikach.

    • 4 0

  • zony na utrzymaniu

    największy symbol tego całego absurdu

    • 9 0

  • Dlaczego nie płacą za transmisje klubom?

    Przecież ja płacę abonament w tej samej wysokośći w NC+ za kanały sportowe choć transmisji niema.

    • 7 0

  • No to niech zbankrutują, jeżeli są źle zarządzane

    A na ich miejsce wskoczą lepiej zarządzane kluby. Jestem jak najbardzie za. Against Modern Football!!!

    • 6 0

  • Szczerze....

    Powiedzmy sobie szczerze jeśli kluby upadną to nie stanie się nic złego, bo upadnie też to całe dziadostwo które powodowało że, polska piłka jest na takim poziomie jak jest. A ponieważ jest nas tak wielu którzy kochają ten sport to on nie zginie. Jak wirus wymiecie to całe szmondactwo pseudobiznemenów i pseudodziałaczy, to powstaną nowe kluby które będą w końcu funkcjonować na zdrowych zasadach, a football w Polsce w końcu wzniesie się do poziomu na jakim powinien być czyli jednej z 5-6 czołowych lig Europy i polskie kluby będą w stanie rywalizować z najlepszymi a nie z klubami z Lichtensteinu czy Gibraltaru,

    • 5 0

  • Upadłość Arki i Lechii . Wystartować z wychowankami , bez naciągaczy, krętaczy i za dużo zarabiających kopaczy.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
10% Górnik Łęczna
24% REMIS
66% LECHIA Gdańsk

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 27 16 5 6 46:22 53
2 Arka Gdynia 27 15 7 5 45:27 52
3 GKS Katowice 27 13 6 8 47:28 45
4 Górnik Łęczna 27 11 12 4 30:24 45
5 Motor Lublin 27 13 6 8 38:33 45
6 GKS Tychy 27 14 3 10 35:31 45
7 Wisła Kraków 27 11 9 7 49:33 42
8 Wisła Płock 27 11 9 7 39:36 42
9 Odra Opole 27 11 7 9 32:28 40
10 Miedź Legnica 27 9 11 7 35:28 38
11 Stal Rzeszów 27 10 5 12 38:43 35
12 Chrobry Głogów 27 9 6 12 29:41 33
13 Znicz Pruszków 27 9 4 14 22:33 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 27 7 9 11 40:42 30
15 Polonia Warszawa 27 7 8 12 32:38 29
16 Resovia 27 7 4 16 28:49 25
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 27 4 9 14 21:43 21
18 Zagłębie Sosnowiec 27 2 8 17 16:43 14
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 27 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:1 (1:0)
  • Motor Lublin - ARKA GDYNIA 2:2 (2:1)
  • Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Resovia - Stal Rzeszów 0:2 (0:1)
  • GKS Katowice - Odra Opole 1:3 (0:1)
  • Wisła Płock - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • Chrobry Głogów - Miedź Legnica 0:0
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Polonia Warszawa 1:2 (0:1)
  • Znicz Pruszków - GKS Tychy 2:3 (1:0)

Ostatnie wyniki

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane