• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia przed historyczną szansą

Jacek Grembocki
24 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

Piłkarze Lechii mogą być zadowoleni z wyników z tego sezonu. Co nie oznacza, że wszyscy są pewni miejsca w składzie na rundę wiosenną. Piłkarze Lechii mogą być zadowoleni z wyników z tego sezonu. Co nie oznacza, że wszyscy są pewni miejsca w składzie na rundę wiosenną.

"Prezes Adam Mandziara zapowiada zimą transfery. Widać więc, że Lechia ma jakiś plan związany z walką o mistrzostwo Polski. Potrzeba jej zawodnika środka pola kończącego akcje strzałem z 25-30 metra. Na innych pozycjach są także piłkarze, którzy wyglądają blado, ale nie chce wymieniać ich z nazwiska. Życzę temu klubowi jak najlepiej. Ma on historyczną szansę zaistnienia w europejskich pucharach i jeśli teraz się nie uda, to w kolejnych rozgrywkach konkurencja w Polsce może być znacznie większa" - mówi Jacek Grembocki, były piłkarz Lechii Gdańsk, który grał z nią w europejskich pucharach, w meczu z Juventusem Turyn.



Punktowa zdobycz Lechii jest na wysokim poziomie. To jednak sprawia, że oczekiwania wobec Lechii rosną. Nie ma co ukrywać, że niektórzy obudzili się i grają na wysokim poziomie, jak chociażby Sławomir Peszko. Niestety innym piłkarzom nieco spadła forma, ale nie chcę tu rzucać nazwiskami.

GRZEGORZ WOJTKOWIAK: BUDUJEMY SOLIDNĄ MARKĘ "LECHIA"

Długo czekaliśmy na to, aby Lechia pewnie przewodziła ekstraklasie. Składa się na to wiele rzeczy. I nie są one związane do końca z grą biało-zielonych. Legia jest zakłopotana całkiem czym innym i myśli o Lidze Mistrzów, w której jej nie idzie. A w ekstraklasie też gra średnio. Ma oczywiście zwyżki formy, ale generalnie zawodzi. Podobnie sprawa wygląda z Lechem Poznań. Dlatego jest olbrzymia szansa na grę o mistrzostwo Polski. Przed sezonem nikt się nie spodziewał, że Lechia czy Termalica będą okupować czołówkę. Jagiellonia znajduje się w niej od paru lat ponieważ trzyma się swojego planu.

Lechia zaskoczyła zdobyczą punktową i bardzo się z tego cieszymy, ale jeżeli chodzi o sam styl i grę, to więcej w tym wszystkim szczęścia niż czegoś innego. Przykład ostatniego meczu z z Wisłą Płock. Lechia nie zasłużyła w nim na wygraną, lepsze i więcej sytuacji podbramkowych mieli rywale. Do tego sędzia nie podyktował im rzutu karnego. A Lechii podyktował, z czego oczywiście się bardzo cieszymy. To jednak jest ta suma szczęścia dzięki której punkty zostały w Gdańsku. Trzeba jednak zaznaczyć, że Lechia była lepsza w ostatnich 20 minutach spotkania, gdy na boisku pojawili się Sebastian MilaPaweł Stolarski. Zwłaszcza drugi z nich dał świetną zmianę i akcję, która przyniosła bramkę.

Patrzyłem w statystyki i tym, co się rzuca w oczy jest to, że Lechia oddaje mało strzałów na bramkę. A to sprawia, że gdy wygrywa, to zazwyczaj jednym golem. W pierwszej połowie meczu z Wisłą Lechia miała 75 procent posiadania piłki, a wykonała raptem 5 strzałów, z których jeden był celny. Zbudowanie akcji ze strzałem graniczyło z dużym wysiłkiem.

50 GOLI GRZEGORZA KUŚWIKA W EKSTR5AKLASIE

Co jest tego przyczyną? Raczej nie napastnicy. Grzegorz Kuświk gra bardzo dobry sezon. Do tego wspomagają go bracie Paixao. Portugalczycy grają jak grają, ale pomimo tego są czołowymi postaciami naszej ligi.

Moim zdaniem zawodzi druga linia. Milos Krasić strzelił w tym sezonie ekstraklasy jedną bramkę, Peszko czy Rafał Wolski po dwie. Brakuje przede wszystkim strzałów z dystansu. Jedynie Aleksandar Kovacević dysponuje czymś takim, ale on gra zazwyczaj daleko od bramki.

PREZES LECHII PRZEDŁUŻYŁ KONTRAKTY Z WOJTKOWIAKIEM I PESZKO ORAZ ZAPOWIEDZIAŁ ATAK NA RYNKU TRANSFEROWYM

Ostatnio w Lechii wzięli się za przedłużenia kontraktów. Czy to dobre? Wszystko zależy od wizji klubu i planowania. Grzegorz Wojtkowiak dostał nowy kontrakt. Jeżeli grałby regularnie, to nie można by było się zastanawiać, czy to słuszne. Nie gra jednak, do tego jest w takim wieku, że rzadko kiedy tacy piłkarze dostają długie umowy. Chyba, że są zasłużeni dla klubu. A dotychczas obecnie grający w Lechii nie osiągnęli jeszcze sukcesów. Choć uważam, że jest dobrym piłkarzem, to ma jednak wielkie szczęście, że dostał taki kontrakt. To duża nagroda. Z drugiej strony, jak w Lechii przedłużają z wyróżniającymi się piłkarzami, to obawiam się, ze zaraz odejdą. Stojan Vranjes popisał nową umowę i znalazł się w Legii, Maciej Makuszewski odszedł do Portugalii a teraz jest w Lechu. Ja nie widzę ciągu w tym wszystkim i kierunku, w który podąża klub.

Prezes Adam Mandziara zapowiada zimą transfery. Widać więc, że Lechia ma jakiś plan związany z walką o mistrzostwo Polski. Potrzeba jej więc wspomnianego zawodnika środka pola kończącego akcje strzałem z 25-30 m. Ostatnim takim był chyba Traore, który jednak grał jako wolny elektron. Na innych pozycjach są także piłkarze, którzy wyglądają blado, ale nie chce wymieniać ich z nazwiska. Jeżeli chce się grać o europejskie puchary, to nie może być zawodników, którzy po 60 minutach gry mają problemy z bieganiem czy notorycznie przegrywają pojedynki jeden na jednego. A to się dzieje w Lechii, w naszej średniej lidze, w której w zeszłym sezonie rządziła Legia, a teraz warszawski klub wygląda blado na tle rywali z Ligi Mistrzów.

Lechia ma znakomite miejsce do gry, kibiców tłumnie przychodzących na mecze, chęć sukcesu. Dobrze życzę temu klubowi. Ma on historyczną szansę zaistnienia w europejskich pucharach i jeśli teraz się nie uda, to w kolejnych rozgrywkach konkurencja w Polsce może być znacznie większa.

SŁAWOMIR PESZKO: MOGĘ SKOŃCZYĆ KARIERĘ W LECHII. JEŚLI WYJADĘ, TO TYLKO DO CZOŁÓWKI BUNDESLIGI

Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
Górnik Łęczna

Jak typowano

94% 441 typowań LECHIA Gdańsk
4% 17 typowań REMIS
2% 11 typowań Górnik Łęczna

Twoje dane

Jacek Grembocki

Osoba

Jacek Grembocki

Jacek Grembocki

Urodzony 10 marca 1965 w Gdańsku. Długoletni zawodnik Lechii Gdańsk i Górnika Zabrze występujący na pozycji obrońcy. Był wychowankiem Lechii, z którą w 1983 roku sięgnął po Puchar Polski. Wystąpił również w spotkaniach z Juventusem Turyn w ramach Pucharu Zdobywców Pucharów i znalazł się wśród zwycięzców Superpucharu Polski.

Przez dziewięć sezonów grał w Górniku, z którym w latach 1987-88 dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Polski. Później występował w Wenezueli i w Niemczech. W reprezentacji kraju wystąpił siedmiokrotnie. Po powrocie do kraju trafił do Lechii, z którą jako grający trener występował w niższych klasach rozgrywkowych.

W 2001 roku skupił się na pracy trenerskiej w Cartusii. Prowadził także m.in. Znicz Pruszków oraz Polonię Warszawa i Bałtyk Gdynia. W tym ostatnim klubie pełnił później także funkcję dyrektora sportowego. Później prowadził m.in. V-ligową Olimpię Osowa. Od 2020 roku prowadzi szkolenie w AP Grembocki.

fot. Maciej Czarniak/trojmiasto.pl

Kluby sportowe

Opinie (111) 3 zablokowane

  • Lechia Gdańsk najlepszym obecnie klubem w Polsce (9)

    Niedowiarków odsyłam do tabeli

    • 126 22

    • yes

      3 x Yes.

      • 15 7

    • (7)

      Obecnie jest liderem, ale puchary będą wreczane za pół roku, w międzyczasie podział pkt. i powtórka z rozrywki:
      Legia mistrz, Jaga, Lech,

      • 12 32

      • Niekoniecznie malkontencie. Równie dobrze Legia i Lech znowu mogą załapać dołek jak na początku sezonu. Nam na wiosnę w ostatnich latach zawsze dobrze szło.

        • 21 3

      • (5)

        z ciebie taki sam kibic jak ten rudy co popsuł Europę.

        • 3 19

        • (1)

          Nie mieszaj polityki do sportu.

          • 20 0

          • Nie mieszam ale co to za kibic który jest kibicowskim trollem .

            • 1 15

        • (1)

          Donald całym sercem za Lechia

          • 8 2

          • Donald ma wy...e na Lechię i resztę

            On tam przychodził ,by rozdawać karty -tj zadania. I by być krytym z każdej dziury.

            • 0 4

        • A co, prawdziwy kibic powinien mieć klapki na oczach i wierzyć że jego zespół jest najlepszy tylko dlatego że on tak chce?

          • 7 0

  • Prawda! (2)

    Wiele w tym prawdy. LG nie ma dobrych konstruktorów akcji ofensywnych i zarazem egzekutorów. Krasić jest niezły, ale to nie ta półka. Mila jest słaby, a i tak wytrzymuje 20-30 min. Innych ofensywnych środkowych pomocników brak. Bracia P. coś tam strzelają, ale najlepsze lata w PL mają chyba już za sobą.

    • 50 18

    • To proste

      Wolski i Chrapek graja ponizej oczekiwan. Mnie wolno rzucac nazwiskami ;)

      • 7 0

    • znów medialne pierdzielenie o transferach

      wyciągnijcie Prijovica z Legii do Lechii, to będzie transfer "przybliżający" do mistrzostwa. Utrzymać wszystkich obrońców i definitywnie wyjaśnić sytuację w bramce - jeśli Vanja nie będzie miał paszportu europejskiego, to do widzenia, bo blokuje miejsce Kovacevicowi, który profilem dokładnie odpowiada poszukiwaniom pana Mandziary.

      • 2 0

  • Jestem za. (1)

    Dawać jak najwięcej bramko strzelnych !

    • 34 8

    • bramkostrzelnych )

      misiu sprawdź ortografię przed naciśnięciem 'wyślij"

      • 6 1

  • Znawca się znalazł... (9)

    • 34 17

    • Mądrala (6)

      To nie lata '80, gdzie taki R.Koeman czy inny Tarasiewicz miał pół minuty na oddanie strzału z 30m. Teraz gra się na jeden kontakt i do tego potrzebni się pomocnicy z świetną techniką i przeglądem pola. Statystyki nie kłamią - 84% bramek strzela się z pola karnego.
      Za tekst o ostatnim meczu z Płockiem pan Grembocki nie powinien już nigdy pokazywać się na obiektach Lechii. Wisła była lepsza?
      Pokoleniu Strejlauów, Piechniczków i Kaczmarków za "fachowe" rady już dziękujemy. Był czas się wykazać...

      • 60 5

      • Racja!!!

        • 14 2

      • (3)

        Zgadzam się z przedmówcą. W meczu z Płockiem to nam bardziej się należało zwycięztwo. Pan Grembocki chyba ograniczył się tylko do obejrzenia skrótu. Wystarczy spojrzeć chociażby na przewagę w statystykach. Strzały 23 do 12, celne 9 do 5, posiadanie piłki 66 do 34 itd. To my prowadziliśmy grę, a oni murowali bramkę. Inna sprawa, że ewidentnie naszym nie szło w tym meczu, ale sprawiedliwie, że wygraliśmy.

        • 19 1

        • Należało się zwycięstwo? (1)

          Za zasługi leży się na Powązkach. Przewaga w statystykach jest tylko faktem statystycznym. Niczym więcej. Mieliśmy na początku meczu dużo szczęścia, że Wisła nie strzeliła na 0-2 i sędzie nie podyktował dla nich rzutu karnego po wejściu Malocy. Sędzia pan Złotek akurat dobrze ocenił tę sytuację ale gdyby był inny sędzia.... Za prowadzenie gry goli się nie przyznaje. Co z tego, że Wisła grała defensywnie? Co, nie można? Taką taktykę przyjął trener Kaczmarek i mało brakowało a skopałby tyłek trenerowi Nowakowi. Mam wrażenie, że pan Nowak za małą uwagę przywiązuje do przedmeczowej analizy gry przeciwnika. Przed meczem, gdy trener Kaczmarek zobaczył skład personalny Lechii w systemie 1-3-5-2, to pewnie powiedział .... na to czekałem. Szczęścia tylko Mu zabrakło...
          Moim zdaniem Lechia nie ma dopracowanych schematów wykańczania swoich akcji ofensywnych. Śmiać mi się chce, jak trener Nowak powiedział, że zdjął z boiska Marko Paixao, bo przeszkadzał Kuświkowi. Przecież, to ma miejsce już od kilku kolejek ligowych. Mogą grać obaj ale trzeba dopracować to, co napisałem wyżej. Schematy wykańczania gry ofensywnej.
          Mam nadzieję, że trener Nowak ogarnie drużynę pod względem taktycznym i efekty będą widoczne w meczu z Łęczną. Jak nie z Nimi, to z kim innym?

          • 8 4

          • Wszystko się zgadza, ale to nie zmienia faktu, że to nam bardziej się należało to zwyciezstwo niż Płockowi. Wiem, że w futbolu nie ma czegoś takiego jak "należna" wygrana, ale odnoszę się tylko do tego co jest w artykule. Mieliśmy więcej sytuacji, przeważaliśmy i koniec końców byliśmy skuteczniejsi. Wisła przegrała zasłużenie.

            • 6 1

        • w poprzednich sezonach mistrzostwo należało się Lechowi, Jagielloni, Piastowi ...

          a w końcu tak jak w powiedzeniu "o Niemcach" na 1 miejscu Legia. W tym sezonie będzie podobnie ... i wcale mnie to nie cieszy

          • 0 2

      • Jacek sorry ale trenuj dalej oby TYLKO Osowe.Na LECHII jesteś persona non grata.

        • 5 3

    • Znawca od dziesięciu boleści.

      • 12 2

    • Krytyk się znalazł.

      Można z częścią opinii Jacka Gręmbockiego nie zgadzać się ale generalnie ma dużo racji i na pewno chciałby sukcesu biało-zielonych.

      • 10 7

  • co rok prorok (6)

    To juz jest nudne, co roku gramy o puchary i d... zbita. Do końca sezonu niemal dwie rundy, dzielenie pkt a tabela płaska jak stół.

    • 31 23

    • Nie marudź, będzie dobrze.

      • 8 5

    • łysy z Oruni , a piszesz z Gdyni (4)

      przynajmniej twoje IP tak mówi....

      • 10 6

      • Pudlo detektywie

        • 2 8

      • Twoje IP mowi ze siedzisz w kafejce internetowej w Wejherowie (2)

        • 5 3

        • rąba...ny sledziuch

          • 3 3

        • Akurat aktualnie w ZK w Sztumie, ale sercem na gd.orunii zawsze

          • 1 2

  • a my swoje.....!

    Ruszcie d*py na stadion 3 pkt z Górnikiem i gitara !

    • 69 5

  • Grembocki sprzedawczyk (2)

    • 17 41

    • Dobrze mowi (1)

      Nie ten jest przyjacielem co glaszcze bez powodu a ten co ma odwage pokazac co mozna poprawic.

      • 11 1

      • do Jacka

        a powiedział skąd wziąć pieniądze?

        • 2 5

  • mandziaro musi odejść (7)

    • 14 52

    • (2)

      Nudno było,drewno się pokazał i jest weselej.

      • 3 2

      • Adam m. debil jestes i to wszystko (1)

        • 1 2

        • Podmiocie prezes Adam Mandziara wywindowal Lechię na lidera eks.

          • 1 0

    • Dlaczego? (1)

      • 4 2

      • W klasie ZAWSZE była jakaś zakala ale za to było wesoło.

        • 1 0

    • (1)

      Kto mu dał znowu przepustkę, no kto?

      • 4 0

      • te prof frajer jestes i tyle w temacie

        • 0 1

  • TW

    Moze tak powrót Traore zrobi różnicę

    • 29 23

  • znawcy i trenerzy (1)

    jak to w Polsce bywa :
    mamy 40 mil znawców piłki kopanej,45 mil to trenerzy piłki kopanej.

    Kurka niech grają jak najlepiej i obojętnie w jakim składzie nowym czy starym byle 3 pt były co mecz!!!!

    • 40 4

    • a ty masz 100 mil do domu

      POlska utraciła obywateli i mamy ich 37 mln (!!!) tak się pisze skrót od słowa milion

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Polonia Warszawa
95% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
1% Polonia Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 29 62 58.6%
2 Piotr Matusiak 29 61 65.5%
3 Mariusz Kamiński 29 59 62.1%
4 Karol Zubel 29 59 55.2%
5 Mirosław P. 29 58 65.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 28 17 5 6 47:22 56
2 Arka Gdynia 28 16 7 5 47:27 55
3 GKS Katowice 28 13 7 8 49:30 46
4 Wisła Kraków 28 12 9 7 52:35 45
5 Górnik Łęczna 28 11 12 5 30:25 45
6 Motor Lublin 28 13 6 9 38:35 45
7 GKS Tychy 28 14 3 11 36:34 45
8 Odra Opole 28 12 7 9 35:28 43
9 Wisła Płock 28 11 9 8 39:38 42
10 Miedź Legnica 28 10 11 7 37:28 41
11 Stal Rzeszów 28 10 6 12 40:45 36
12 Chrobry Głogów 28 9 6 13 29:44 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 28 7 10 11 42:44 31
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 28 8 4 16 31:50 28
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 28 4 10 14 23:45 22
18 Zagłębie Sosnowiec 28 2 9 17 19:46 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa (środa, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA (środa, godz. 18)
  • wtorek
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy
  • Resovia - Wisła Kraków
  • środa
  • Wisła Płock - Miedź Legnica
  • czwartek
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna

Ostatnie wyniki Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Relacje LIVE

Najczęściej czytane