- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (75 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (17 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (2 opinie)
- 6 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
Jacek Milewski - "układy już są"
Arka Gdynia
- O to, co wydarzy się w najbliższych dniach, należałoby zapytać wróżkę. Moje przewidywania wzięły w łeb po meczu ze Świtem. Zakładałem zwycięstwo i łącznie 10 punktów w ostatnich 6 grach. Taka zdobycz przy korzystnych dla nas wynikach w ewentualnej małej tabelce gwarantowałaby utrzymanie. Teraz musimy wygrać trzy mecze z pięciu, czyli jeden na wyjeździe.
- W Kietrzu może to być trudne.
- Wiem o tym doskonale! Ostatnio Łęczna została tam ukarana już w I połowie rzutem karnym i dwiema czerwonymi kartkami. Dla mnie to szok i ostrzeżenie. Jednak, pomijając Sosnowiec, oglądałem wszystkie nasze wyjazdowe występy i wiem także o tym, iż Arka gra coraz lepiej. Trener Kusto wypracował wariant, który się sprawdza, umiejętnie połączył młodość z rutyną i, co ważne, stawia na najmłodszych graczy. A oni, dotąd nieznani, zaskakują rywali. Ich szybkość stanowi nasz nowy atut.
- Meczu ze Świtem faktycznie żal...
- To był nasz najlepszy mecz. Pech chciał, że bramkarz nowodworzan był zawsze tam, gdzie trzeba. A Szyszko popełnił błąd... Cóż, w każdym spotkaniu zdarzało mu się potknięcie, jednak bez konsekwencji. W niedzielę, w innej sytuacji, naprawił gafę Witta. Z zapisu video wynika, że przy tym nieszczęsnym golu ktoś musnął piłkę głową.
- Kto jest na L-4?
- Ulanowski ma dziś (we wtorek - przyp.red.) zabieg, spędzi w szpitalu dwa dni i dla niego sezon się skończył. Z wolna dochodzi do siebie Stencel. Radoń wciąż chodzi o kulach i nie spodziewam się, abyśmy rychło zobaczyli go na boisku. Zafrapował mnie Witt, który wbrew opinii ortopedy, stawiającego inną diagnozę, włożył nogę do gipsu. To chyba wszystkie absencje.
- Przed grą ze Świtem piłkarze otrzymali wszystkie należne im pieniądze. Czy to był chwyt psychologiczny?
- Umówiliśmy się na to grubo wcześniej. Zespół otrzymał stypendia i zaległe premie.
- W lutym mówił pan, że zespół otrzyma premie dopiero po sezonie i pod warunkiem utrzymania się.
- Chcieliśmy zorganizować globalnie większą kwotę i wynagrodzić piłkarzy za zrealizowanie celu sportowego. Jednak wobec głosów niezadowolenia ze strony drużyny, jak również szkoleniowców, Rada Nadzorcza nie przystała na to. Płacimy premie za punkty na bieżąco, ale tylko połowę. 50 procent sumy dopiero w maju, po utrzymaniu się. Może to i lepsza koncepcja. Choć chciałem zrobić inaczej, nie jestem z niej niezadowolony. W nowym sezonie może być jeszcze inaczej, może będziemy płacić blokowo. Z pewnością adekwatnie do nowych, naturalnie wyższych celów.
- Ile płacicie?
- 20 tysięcy złotych brutto do podziału na drużynę. 10 tysięcy za remis na wyjeździe. Punkt ze Świtem był darmowy.
- Czy Arka ma pieniądze na podpieranie wyników?
- Nie rozumiem.
- Chodzi o to, czy zadbacie o zmotywowanie zespołu, który będzie grać z waszym konkurentem w walce o utrzymanie? O kupowanie meczów, rzecz jasna, nie pytalibyśmy...
- Układy już są. Nie mam wątpliwości. Zdumiał nas sukces ŁKS w Opocznie. Podpadł nam też wrocławski arbiter. To dziwne, że PZPN delegował do nas pana Piotrowskiego, skoro Polar też walczy o utrzymanie. Ze Świtem powinniśmy mieć dwa rzuty karne. Jednak Arka nie zamierza się włączać do podobnych rozgrywek. Nie mamy na to środków. Budżet jest ściśle określony, a jego realizacja szczegółowo analizowana. Poza tym, choć błyskawicznie przeszedłem gruntowną edukację ligową, jestem nowym człowiekiem w środowisku i żadne oferty do mnie nie trafiają. I nie szukam ich.
- Czy Arka jest przygotowana na czarny scenariusz?
- Na razie nie zamierzam uprawiać czarnowidztwa. Jednak faktem jest, że wobec zapowiadanej reformy rozgrywek w następnym sezonie łatwiej byłoby wygrać III ligę niż utrzymać się w II (spadek klubów z miejsc 15-18 i baraże w strefie 11-14 - przyp.red.), lecz byłoby szkoda zmarnować tyle doświadczeń. Jeśli ktoś drży o przyszłość Arki, pragnę powiedzieć, że nasz sponsor jest stabilny. Dużo spraw uregulowaliśmy. Ostatecznie porozumieliśmy się z Untonem. Odnieśliśmy też pierwszy sukces w sprawie Kobusa. NKO nakazała Wydziałowi Gier PZPN zająć się tym problemem jeszcze raz. Uczymy się i porządkujemy życie klubu.
- Myślał pan, że będzie łatwiej?
- Tak! Początkowo zakładałem, że zajmę się marketingiem i organizowaniem pieniędzy. Nie mogłem wiedzieć, że będę tak blisko kwestii sportowych. Wierzyłem, że czysta sytuacja finansowa zapewni nam spokojne utrzymanie. Tymczasem ambicje wielu klubów są ogromne, obojętnie, czy mają odzwierciedlenie w ich możliwościach czy nie. To, co zobaczyłem w Gorzycach, to zgroza. W Bełchatowie mecze ogląda 300 osób. Na Polar przychodzi jeszcze mniej. To dziwne, ale chyba tak musi być.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2002-04-17 20:15
milewski vs Witt
Podobno ci milewski przeszkadza Grzesiu Witt? Zastanów się - ty możesz też komuś zacząć przeszkadzać... kibice będą cię rozliczać po sezonie i za decyzje, a te masz często dosyć dziwne (Ryba, Lewna, Kobus, itd)
- 0 0
-
2002-04-17 14:50
Pozdrowienia z Czestochowy
- 0 0
-
2002-04-17 13:52
To jest sport
Polemizowanie z niektórymi opiniami trochę przypomina rozmowę ślepego z głuchym o kolorach.Jestem przekonany ze styl gry pokazany z Świtem będzie podobny w pozostałych meczach i zagwarantuje Arce utrzymanie.
- 0 0
-
2002-04-17 13:20
mecz byl dobry, tylko zabraklo szczęścia!!! arka napewno się utrzyma, a mój poprzednik chyba jest kibicem A - klasowej lechi... ARKA GDYNIA
- 0 1
-
2002-04-17 09:25
Cieszę się bardzo z obecnej sytuacji klubu.
Chciałbym bardzo żeby ten amatorski klub razem z tymi nieudacznikami piłkarzami i kibicami przestał istnieć. Taki klub to żaden.- 0 0
-
2002-04-17 08:31
Jeżeli mecz ze Świtem...
... był najlepszy w wykonaniu Arki to ja gratuluję prezesowi takiej drużyny i stylu. Poziom meczu był żenujący. Piłka i lacz do przodu to w V lidze już się tak nie gra. Gratuluję.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.