• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia nie ogląda się na innych

Rafał Sumowski
15 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

Jakub Wawrzyniak cieszy się z tego, co udało mu się osiągnąć w tym roku. Obrońca, który był rezerwowym na Euro 2016, przyznaje że w Lechii chętnie zostałby do końca kariery, choć nie składa jednoznacznych deklaracji. Jakub Wawrzyniak cieszy się z tego, co udało mu się osiągnąć w tym roku. Obrońca, który był rezerwowym na Euro 2016, przyznaje że w Lechii chętnie zostałby do końca kariery, choć nie składa jednoznacznych deklaracji.

- Mijający rok był udany dla mnie i dla Lechii Gdańsk. Choć siwych włosów przybywa na głowie, zdrowie mi dopisuje i dużo gram. Do pełni szczęścia zabrakło tylko występu na mistrzostwach Europy - mówi Jakub Wawrzyniak. Obrońca biało-zielonych liczy na to, że jego zespół zakończy rok zwycięstwem podczas sobotniego meczu wyjazdowego z Koroną Kielce. - Zdobędziemy mistrzostwo, jeśli będziemy wygrywać bez oglądania się na innych. Cudze porażki nic nam nie dają - twierdzi defensor, który przyznał, że chętnie zostałby w Gdańsku do końca piłkarskiej kariery. W październiku przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2018.



LECHIA DRUŻYNĄ, PIOTR NOWAK TRENEREM ROKU, A JAKUB WAWRZYNIAK W "10" NAJLEPSZYCH SPORTOWCÓW GDAŃSKA.

Jak bardzo zależy wam na tym, aby zakończyć ten rok na pierwszym miejscu w ekstraklasie?

Jakub Wawrzyniak: Lechia jeszcze nigdy nie była w ekstraklasie tak wysoko na półmetku rozgrywek. To świetna sprawa dla nas i kibiców, ale jeszcze o niczym nie świadczy. Ja podchodzę do tego wszystkiego z dużą pokorą. Chcę być na pierwszym miejscu po 37. kolejce. Trzeba być w formie przez cały sezon. Przede wszystkim nie można pozwolić sobie na seryjne potknięcia.

O seryjnych potknięciach w waszym wypadku nie ma mowy. W tej rundzie na każdą porażkę odpowiadaliście zwycięstwem.

To świadczy o sile i potencjale drużyny. Chcemy wygrać każdy mecz, ale akceptujemy po prostu słabszy dzień i staramy się tego nie rozpamiętywać. Wyrzucamy to z głowy i pewni siebie, głodni rewanżu wychodzimy na kolejny mecz.

Żaden zespół nie gra w tym roku tak skutecznie na własnym boisku jak Lechia. Zbudowaliście w Gdańsku prawdziwą twierdzę.

Na mnie to też robi wrażenie. Jeszcze poprawmy statystyki na wyjazdach i będzie świetnie. Wszystko zmierza ku dobremu. Nasz bilans w Gdańsku na pewno wzbudza szacunek wśród przeciwników. Drużyny, które przyjeżdżają do nas, wiedzą jak tu ciężko o punkty. W pierwszych minutach meczu traktują nas z dużym respektem. Nam to pomaga i staramy się to wykorzystywać.

Patrzycie na konkurencję? Kibicował pan Arce Gdynia w poniedziałkowym meczu z Jagiellonią? Gdyby wygrała, bylibyście liderem.

Wygramy ekstraklasę tylko pod jednym warunkiem - jeżeli my będziemy wygrywać mecze. To, że inni będą przegrywać, nie da nam mistrzostwa. Mistrzostwa dać nam może tylko nasza postawa i na tym się koncentruję. Mam nadzieję, że przyjdzie taki moment, że będę śledził wyniki innych zespołów, bo to będzie znaczyło, że już zbliżamy się do tytułu.

WEDŁUG SEBASTIANA MILI LECHIA PODOBNA DO MISTRZOWSKIEGO ŚLĄSKA

Walkę o mistrzostwo Polski stoczycie przede wszystkim z Legią?

Legia zrobiła jeden potężny transfer. Zatrudniła Jacka Magierę i od tego czasu grają naprawdę imponująco. Tak jak jednak powiedziałem, to czy zdobędziemy mistrzostwo zależy tylko od nas, a nie od rywali.

Co powinniście poprawić podczas zimowej przerwy?

Wydaje mi się, że naszym zadaniem na zimę będzie podkręcenie gry obronnej, bo z przodu jest bardzo dobrze. Staramy się grać ofensywnie i atakujemy dużą liczbą zawodników. Przy takiej charakterystyce to jest wliczone, że tyły nie zawsze będą zabezpieczone na sto procent. Ja chciałbym mieć jedno i drugie, ale tak się po prostu nie da.

Zawodnik

Jakub Wawrzyniak

Jakub Wawrzyniak

ur.
1983
wzrost
188 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Na ile jest pan zadowolony z mijającego roku?

Na pewno zabrakło mi występu na mistrzostwach Europy. To był dla mnie zawód. Być może jakiś etap się kończy, choć ja nie rezygnuję z kadry. Poza tym, to był udany rok. Najbardziej jestem zadowolony z tego, że gdy tylko jestem dostępny, to gram. W tym roku kontuzje mnie omijały. Choć siwych włosów przybywa na głowie, zdrowie mi dopisuje. Chciałbym, aby zawsze zawodnik z numerem 3 grał na tej lewej obronie. Cieszą mnie też zwycięstwa drużyny, bo nigdy nie przekładam swojego dobra nad zespół.

PRZECZYTAJ WYWIAD Z JAKUBEM WAWRZYNIAKIEM PO EURO 2016, KTÓRE PRZESIEDZIAŁ NA ŁAWCE

Na swojej pozycji ma pan chyba najmniejszą konkurencję w całym zespole Lechii...

Czekałem aż jakiś dziennikarz powie: "Jesteś tak dobry, że zasługujesz na to miejsce na lewej obronie", a tu okazuje się, że gram, bo nie mam konkurencji (śmiech - przyp. red.). Słuchajcie, niech tak zostanie. Jak skończę grać, wtedy będzie konkurencja. Nie chcę wychodzić poza swoje kompetencje co do obsady tej pozycji.

Wywołał pan temat reprezentacji. Rozmawiał pan z trenerem Adamem Nawałką? Wie pan, czego on od pana oczekuje?

Rozmawiałem z trenerem Nawałką i wiem, czego oczekuje. To są jednak rzeczy, które powinny zostać między nami. Niech tak zostanie. Reprezentacja radzi sobie doskonale. W sztabie trenera Nawałki jest grupa ludzi, którzy analizują każdy mecz polskiej ligi i wszystkich potencjalnych reprezentantów.

Przedłużył pan niedawno kontrakt z Lechią do 30 czerwca 2018 roku. Czuje pan, że to jest klub, w którym może pan zakończyć karierę?

Przedłużyłem kontrakt na rok plus rok. Nie chcę składać deklaracji, bo w sporcie nigdy nic nie wiadomo. Na ten moment czuję jednak, że tak - chciałbym właśnie w Lechii zakończyć karierę.

PIOTR WIŚNIEWSKI Z LECHIĄ OD 11 LAT. BĘDZIE CIĄG DALSZY?

Stara się pan unikać mediów i szybko kończyć z nimi rozmowy. Z czego to wynika, szczególnie gdy mowa o rozmowach zaraz po meczach?

Na gorąco często oceniam wszystko inaczej - mecz, swoją postawę, postawę zespołu. Nie chcę wychodzić na szaleńca. Lepiej sobie wszystko przeanalizować na chłodno i porozmawiać o tym drugiego dnia. Tylko, że wy dziennikarze już wtedy o tym rozmawiać nie chcecie, bo wszystko na ten temat napisaliście.

Przed wami wyjazdowy mecz z Koroną Kielce. Ten rywal za bardzo nie leży Lechii. W zeszłym sezonie w Kielcach przegraliście 2:4, choć pan akurat w tym meczu nie grał.

Pamiętam jaki był tam wtedy stan murawy. Gorzej być już nie może. Moja opinia jest taka, że mecz z Koroną będzie bardzo trudny. Kończymy rok i musimy najbliższe dni podporządkować temu, aby dobrze się zaprezentować. Dyscyplina, dobra i konsekwentna gra to klucz to tego, by myśleć o tym, aby udanie zakończyć ten rok.

BRACIA PAIXAO I GRZEGORZ KUŚWIK - STRZELECKI TERCET LECHII

Trener Piotr Nowak uważa, że ten mecz będzie trzeba wywalczyć i wybiegać, bo Korona to wyjątkowo nieustępliwy rywal.

Zgadzam się z tym. Liczba punktów może o tym tak nie świadczy, ale Korona prezentuje się dobrze. Jeśli się im na to pozwoli, w szybkim ataku potrafią zrobić wiele dobrego. Chciałby jednak, aby o wyniku decydowały umiejętności. Jeśli zaangażowanie, agresja i zachowanie po stracie, będą na podobnym poziomie, umiejętności są po naszej stronie.

Razem z Koroną macie najwięcej żółtych kartek - po 49. Szykuje się "rzeźnia"?

Mam nadzieję, że nie zapomnimy grać w piłkę. Te statystyki są ciekawe, bo my jesteśmy drużyną, która ma bardzo duże posiadanie piłki i wymienia dużo podań, często gra wszerz boiska. Pomimo tego, jesteśmy często kartkowani. Jedno z drugim się gryzie. Nie analizowałem z czego to wynika. Jak dla mnie możemy być nawet tą najgorszą drużyną jeśli chodzi o kartki. Ważne abyśmy wygrywali.

NOWY KONTRAKT DLA JAKUBA WAWRZYNIAKA

Typowanie wyników

17 grudnia 2016, godz. 15:30
3 pkt.
Korona Kielce
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

11% 47 typowań Korona Kielce
20% 81 typowań REMIS
69% 284 typowania LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 19 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Jagiellonia Białystok 19 12 3 4 35:18 39
2 Lechia Gdańsk 19 12 3 4 31:22 39
3 Legia Warszawa 19 9 5 5 38:22 32
4 Lech Poznań 19 9 4 6 28:18 31
5 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 19 9 3 7 22:26 30
6 Zagłębie Lubin 19 7 7 5 26:21 28
7 Pogoń Szczecin 19 6 8 5 31:25 26
8 Wisła Kraków 19 7 4 8 30:34 25
9 Arka Gdynia 19 6 5 8 22:27 23
10 Korona Kielce 19 7 2 10 25:38 23
11 Śląsk Wrocław 19 5 7 7 20:27 22
12 Piast Gliwice 19 5 7 7 20:31 22
13 Wisła Płock 19 5 6 8 23:26 21
14 Cracovia 19 4 8 7 28:26 20
15 Górnik Łęczna 19 4 6 9 21:29 18
16 Ruch Chorzów 19 5 2 12 27:37 17
Tabela wprowadzona: 2016-12-12

Wyniki 19 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Jagiellonia Białystok 2:3 (2:1)
  • LECHIA GDAŃSK - Śląsk Wrocław 3:0 (1:0)
  • Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:0 (0:0)
  • Wisła Płock - Ruch Chorzów 4:3 (2:2)
  • Wisła Kraków - Cracovia 1:1 (1:0)
  • Lech Poznań - Korona Kielce 1:0 (0:0)
  • Piast Gliwice - Legia Warszawa 1:5 (0:2)


Notował:

Kluby sportowe

Opinie (46) 2 zablokowane

  • (10)

    z całym szacunkiem i sympatią do Lechii, to niestety, Legia to nie ten level i galaktyka by porównywać

    • 21 85

    • Już się raz ta legła popisała u siebie z Wisłą Płock. Myślisz że to ostatni raz ?

      • 19 2

    • jakieś kompleksy ? - w tej lidze każdy może wygrać z każdym (7)

      a że Legia prawdopodobnie zdobędzie mistrzostwo, to już inna sprawa ...

      • 19 5

      • (6)

        nie w tej, tylko w każdej lidze

        • 7 0

        • (5)

          no nie w każdej (pomijam słowa trenera Górskiego: "dopóki piłka w grze ...") - w wielu jest naprawdę przepaść między kilkoma drużynami z góry tabeli a resztą. U nas tak nie jest - poziom jest bardziej wyrównany.

          • 2 5

          • (4)

            Dwa tygodnie temu był mecz Granada-Sevilla i Granada będąca na ostatnim miejscu mająca 0 zwycięstw ograła bez problemu 3. w tabeli Sevillę. Zacznij czesciej obserwowac inne ligi zanim zaczniesz takie bzdety gadac, bo to sie zdarza wszędzie.

            • 7 1

            • (2)

              myślałem o ligach o podobnym poziomie gry - Cypr, Szkocja, Portugalia, Bałkany

              • 2 1

              • (1)

                Podobnym poziomie .Portugalia.

                • 2 1

              • No pewnie że podobnym. Tam coś gra jedynie Sporting, Porto, Benfica, Braga, a reszta to szkoda gadać. Te zespoły co wymieniłem to wyższa półka a reszta na poziomie ekstraklasy. Jakoś Legia nie umie ograć Wisły Płock a ze Sportingiem wygrana.

                • 4 1

            • Lobby bukmacherskie działa.

              • 1 0

    • przestań

      • 0 0

  • (3)

    My wierzymy!!!Na koniec sezonu ma się nieść po Gdańsku-Mistrz Mistrz Lechia Mistrz!!!

    • 55 19

    • (2)

      Wzmocnienia,wzmocnienia i wzmocnienia.1)solidny bramkarz (nie rezygnować z vanji)2)obrońca,np Jach.3)napastnik conajmiej 190 cm.ala Prijowic.

      • 4 4

      • dlaczego a la Prijovic ? - konkretnie PRIJOVIC (1)

        gość ma kwotę odstępnego 320 tys. Euro, wartość rynkowa (czyli pobożne życzenie sprzedającego) na dziś to 1,5 mln. Euro , Jeżeli poważnie myślimy o mistrzostwie to taki ruch - zdobycie zawodnika o profilu zgodnym z potrzebami i osłabienie głównego rywala - jest wielce pożądany. Bramkarz - pełna zgoda, reszta - wystarczy, że będzie zdrowa.

        • 2 3

        • Jak by miał taką kwotę odstępnego to dawno by go w ległej nie było

          • 0 0

  • Szansy na mistrza upatruję w dobrych wynikach Legii w lidze europejskiej,ale... Lechia ma też innych pzreciwników do majstra. Więc nie ma co gdybać a trzeba zapierd... i o swoje walczyć.

    • 47 4

  • (3)

    Lechia Mistrzem ??? Najpierw pierwsza 8-semka a potem jak będą zwycięstwa to jest spora szansa na medal. W rundzie finałowej jest podział punktów i tam już nie ma miejsca na potknięcia bo jak się potkniesz to 2-3 cię wyprzedzi.

    • 27 13

    • Prawdę pisze-polać mu!Trzeba zapi...alać!

      • 2 5

    • Jak najpierw pierwsza ósemka jak teraz załóżmy wygrywamy z koroną i do końca rundy zasadniczej non stop przegrywamy to to i tak wystarczy na górną ósemkę. A będąc na 8. miejscu po podziale przez 3 sezony Lechia i tak była blisko chociażby 3go miejsca.

      • 7 2

    • w pierwszej ósemce już jesteśmy - nawet jak wszystko przegramy ... (biorąc pod uwagę poprzedni sezon)

      • 9 1

  • Legia będzie mistrzem (1)

    Jaga druga, Lechia trzecia - jeszcze trochę brakuje. A za rok może tylko kim - same dziadki

    • 12 40

    • Ale się tu ciulków naschodziło

      • 7 2

  • Lechia będzie mistrzem jeżeli:

    Łęczna wygra z Cracovią, a reszta drużyn zginie tragicznie

    • 13 36

  • Zróbcie 3 pkt z Kielcami...W przerwie 2 transfery bramkarz i napastnik do pierwszej jednastki...i jedziemy po Mistrzostwo Polski....tyle w temacie

    • 29 7

  • AG (10)

    Lechia nie bedzie nigdy miszczem,szczegolnie z tym składem i tymi emerytami,niektorzy to wraki pilkarskie

    • 12 42

    • ;-) (2)

      z pewnością mistrzem będzie ag!!!! , ale mistrzem ukłonów w stronę swoich Panów i wzorów z LG!!!!!

      • 10 0

      • najpierw wygrajcie z Arką, a potem myślcie o mistrzostwie, bo w gębie napinka a'la Peszko 5:0, a w realu lipa :)

        • 1 6

      • z języka polskiego "Suska" plus

        • 1 0

    • (3)

      Miszczem bendziem arka gdynia, ktura najlepszy skłat ma.

      • 8 0

      • bendziesz pręcej lodzika robić naszym, nisz miszczem ag nsyfać!

        • 5 0

      • nie rób błędów pisze się squad (1)

        • 0 0

        • raczej skuad

          • 0 0

    • Lg

      Lepiej zawieszenie oko na areczke która będzie walczyć o utrzymanie.pzd

      • 2 0

    • ty za to jesteś MISTRZEM ortografii

      • 0 0

    • Miszczu analfabeto tak to zazwyczaj bywa, że piłkarsko najlepiej się wygląda koło 30-tki i to średni wiek drużyny, doświadczenie może mieć znaczący wpływ na końcowy wynik.

      • 0 0

  • Szkoda... (2)

    Urodziłem się w Gdyni i kibicuję Arce. I żal mnie ściska, że nie w Gdańsku, bo tam mają taką świetną drużynę piłkarską. No cóż, trzeba spiąć poślady i dalej kibicować Areczce, może nie spadnie ...

    • 37 8

    • Cale szczescie ze nie w Gdansku sie urodziles rybi łbie

      • 5 5

    • Ja też się urodziłem w Gdyni

      ale kibicuje Lechii!

      • 7 1

  • Marzenia można mieć. (2)

    Takie nokautujące porażki jak z Legią czy Wisłą Kraków mogą świadczy,że drużyna jeszcze nie jest wyrównana , jest przepaść między grą atakujących a broniących z bramkarzem na czele, co było widać też z Puszczą Niepołomice której daleko do takiej Wisły Kraków.
    Prawda jest smutna ale w obronie jedynym piłkarzem który prezentuje równą formę i nie schodzi z niej jest Maloca.Jeśli dodamy do tego,że bramkarz Vanja ciągle się uczy jak złapać za pierwszym razem piłkę, to zawodnicy atakujący o tym wiedzą, pomocnicy defensywni też i bałagan na boisku widzimy.
    Marzenia trzeba mieć ale jak Lechii uda się na koniec rozgrywek zająć 3 miejsce będę szczęśliwy, jak 4 to nie będę narzekał.

    • 19 15

    • Nie przesadzaj

      Stan obecny Lechii to miejsca 1-2. Największe mankamenty to - przeciętny bramkarz i nienajlepsza gra obronna. wszystko to można poprawić zimą.

      • 4 1

    • Każdy pretendent na mistrza miał nokautujące porażki. Wygra ten, kto gra najrówniej przez cały sezon. Do takich obecnie na pewno zalicza się Lechia. Nie trzeba być najlepszym w danej chwili by zdobyć mistrzostwo.

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

88% LECHIA Gdańsk
6% REMIS
6% Odra Opole

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 25 54 68%
2 Miś Beżuś 25 51 68%
3 Łukasz Gawlik 25 51 56%
4 Mariusz Kamiński 25 50 60%
5 Mirosław P. 25 49 64%

Ostatnie wyniki Lechii

Zagłębie Sosnowiec
96% LECHIA Gdańsk
2% REMIS
2% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
10 marca 2024, godz. 12:40
5% Podbeskidzie Bielsko-Biała
9% REMIS
86% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane