Rugbiści Lechii wygrali w derbach Trójmiasta z Arką w Gdynia 22:14 (3:0). Bohaterem gdańskiej drużyny był Rafał Janeczko, który "wykopał" 17 punktów. Ten sukces oznacza, że biało-zieloni do play-off przystąpią w najgorszym wypadku z drugiego miejsca, dzięki czemu w półfinale rewanżowe spotkanie będą mogli rozegrać u siebie, a rywalizację rozpoczynać na wyjeździe. W tej fazie zapewne znów będziemy mieli derby.
Rafał Kwiatkowski, Podolski, Marcin Wilczuk - Zdunek, Jasiński - Raszpunda, Łomakin, P.Dąbrowski - Szostek - Banaszek - Garkawyj, Kvernadze, Szrejber, Simionkowski - Tsiklauri
Sędziowie:
Michalik (Warszawa) oraz Michałkiewicz, Reks
Widzów:
2000
Składy
Witoszyńki, Janiec, Kaszuba - Doroszkiewicz, Nowak - Wantoch-Rekowski, Hebda, Wojcieszak - Mariusz Wilczuk - Janeczko - Robert Kwiatkowski, Bryce, Buchajło, Nowicki - Jurkowski
-
55'
Rafał Kwiatkowski
Bartkowiak
-
57'
Jasiński
Bachurzewski
-
62'
Łomakin
Olejniczak
-
68'
Simionkowski
Sirocki
-
76'
Kvernadze
Malochwy
-
77'
Marcin Wilczuk
Madejewski
Zmiany
-
56'
Doroszkiewicz
Hedesz
-
80+2
Wantoch-Rekowski
Płonka
Punkty
-
46'
Tsiklauri
-
56'
Tsiklauri
-
67'
Tsiklauri
Punkty
-
28'
Janeczko
-
44'
Janeczko
-
50'
Janeczko
-
71'
Janeczko
-
80+3
Janeczko
Punkty
Kartki
Pomeczowy dwugłos trenerów:
Grzegorz Kacała (Lechia): Młyn, który zaczął dzisiaj mecz, ważył 926 kilogramów. Ktoś może powiedzieć, że to rugby z zamierzchłych lat, ale nie podzielam tych opinii. Oczywiście - nie jestem zadowolony do końca z gry, bo za dużo było błędów, a z tej dobrej postawy młyna nie do końca potrafiliśmy skorzystać. Nerwy zrobiły swoje. Ponadto nie tylko nasz nowy zawodnik z Samoa był zaskoczony sędziowaniem. Dziś tak gwizdano, że drużyna, która była w ataku, obawiała się, iż zaraz przeciwko niej będzie karny za tzw. domki, czyli opuszczenie głowy poniżej linii bioder. Jednak tak wszędzie na świecie się gra, a tylko u nas to się gwiżdże. Dlatego zaczyna się ping-pong na kopy, tym bardziej, że w tym meczu obie drużyny bardzo dobrze broniły. Defensywy były hermetyczne, trudno było się przedrzeć. To był prawdziwy mecz walki. Ale jak sędziowanie sprzyja obronie, to zabija to widowisko.
Maciej Stachura (Arka): Aby móc grać, trzeba mieć z czego grać. Sędzia tak gwizdał, że notorycznie karne dyktował dla Lechii, a nam w identycznych sytuacjach nie dawał karnych. Gdy są wyrównane drużyny, to nie ma szans, aby to odrobić. Mam szacunek dla Lechii, że wygrała, ale sędzia nas skrzywdził.
Co prawda gdańszczanie mieli fizyczną przewagę w młynie, aczkolwiek potem potrafiliśmy to zniwelować, do przerwy przegrywaliśmy tylko 0:3. Szkoda punktów Jurkowskiego, bo pewnie moja drużyna myślała, że będzie kop na słupy, a rywal wziął piłkę i zaniósł ją na pole punktowe.
Relacja LIVE
na szczęście nie sprawdziły się pesymistyczne prognozy pogody, nie jest ciepło, ale najważniejsze, że nie pada ani śnieg, ani deszcz, mamy nawet słoneczną aurę, trybuny Narodowego Stadionu Rugby zapełniają się
specyfika derbów rugby i ich dobra tradycja polega na tym, że kibice obu zespołów, w szalikach, w tym przypadku żółto-niebieskich i biało-zielonych siedzą przemieszani, na obiekcie nie ma policji, a pod stadionem do zapewnienia bezpieczeństwa wystarcza jeden radiowóz Straży Miejskiej, można się spodziewać widowni około 1,5-2 tysięcy
drużyny wybiegają na boisko, obie witane oklaskami, Arka w strojach granatowych z żółtymi dodatkami, granatowe spodenki i czarne getry, Lechia zielone koszulki z białymi rękami oraz białe spodenki i biało-zielone getry
przed meczem przyjaciele z boiska Pawła Nowaka (LECHIA) wręczają upominki zawodnikowi, który dzisiaj po raz pierwszy w karierze zagra przeciwko Arce, a w gdyńskim klubie grał od jego założenia, w 1996 roku, barwy klubowe zmienił zimą
już po 10 sekundach karny dla Lechii, około 30 metrów od celu
Janeczko (LECHIA) nie dokopnął do celu, mimo że jak zauważył siedzący na trybunach były filar Lechii i reprezentacji Polski, Janusz Urbanowicz gra odbywa się biało-zieloną piłką
gra cały czas toczy się na połowie Arki, Lechia ma przewaga w młynie, właśnie wywalczyła kolejnego karnego, ale odległość jeszcze dalsza niż poprzednio, około 40 metrów od celu
tym razem z karnego kopał Buchajło (LECHIA), ale piłka znów nie doleciała do słupów
kolejna próba wyjścia z impasu Arki załamała się jeszcze przed linią środkową
wrzut piłka z autu dla Arki na wysokości linii 22 metrów po ich stronie gry
Tsiklauri (ARKA) przeniósł nogą grę na połowę Lechii, ale tylko na chwilę, bo piłkę przechwycił Jurkowski (LECHIA) i znów gramy po gdyńskiej stronie
kolejny młyn dyktowany, w którym Lechia przepchnęła Arkę, ale na razie nadal bez zagrożenia punktami
dobrze zapowiadająca się akcja Lechii przerwana, bo na spalonym Hebda (LECHIA)
Arka z karnego kopnęła w aut, jest 40 metrów od celu, jednak wrzut tendencyjny i piłka wraca do Lechii
sędzia Michalik konsultuje się z arbitrem bocznym, nieprzepisowo poczynał sobie Raszpunda (ARKA), który próbował uderzyć Hebdę, zobaczymy jaka będzie kara
sędzia poprosił kapitanów obu drużyn, skończy się najwyraźniej na ostrzeżeniu i przypomnieniu, aby obowiązywały zasady fair play
naprzeciw siebie grają bracia Wilczukowie, Marcin to filar Arki, Mariusz dzisiaj na pozycji łącznika młyna, natomiast nie ma pokrewieństwa między panami Kwiatkowski, którzy również są w składach obu drużyn
indywidualna akcja Bryce (LECHIA) 'a, ale około 10 metrów od celu zabrakło mu zdecydowania, mógł sam kończyć ten atak, ale szukał podania i szansa na punkty przepadła
Lechia szturmuje pole punktowe Arki, karny dla gdańszczan pięć metrów od celu, biało-zieloni wybrali grę młynem
kolejny karny dla Lechii, znów na piątym metrze i ponownie Wilczuk wrzuci piłkę do młyna
kolejny gwizdek przerywa walka w młynie, główny konsultuje się z bocznym i znów dyktuje karnego dla Lechii, kolejny młyn dla biało-zielonych
przy podnoszeniu piłki z młyna wypadła ona do przodu Wojcieszakowi (LECHIA), teraz młyn na piątym metrze, ale dla Arki
gdynianie wyszli z opresji, z własnego pola 22 metrów kopać będzie Banaszek (ARKA)
przerwa w grze, gdyż pomocy lekarskiej wymaga P.Dąbrowski (ARKA)
nie wyszedł kop Banaszkowi, piłka pozostała na połowie Arki
drugi już w dniu dzisiejszym tendencyjny wrzut piłki z autu Arki, młyn dla Lechii
Dąbrowski już w pełni sił, teraz on przeniósł grę na połowę Lechii
zorganizowany doping dla Arki, głośne skandowanie nazwy klubu i oklaski w rytm uderzeń w bęben
Garkawyj (ARKA) w indywidualnej akcji powstrzymany około 10 metrów od celu
Arka nie pozwoliła wznowić Lechii szybko akcji, dlatego rugbiści przesuwają się o kolejne 10 metrów od słupów biało-zielonych
pięściarski pojedynek, jako że był pojedynek jeden na jeden, a krewkich zawodników rozdzielili ich koledzy, obyło się bez kartek, będzie karny dla Lechii
[0:3]
Celny kop i Janeczko (LECHIA) zdobywa 3 punkty. Łącznik ataku trafił z około 30 metrów na wprost słupów
Arka rzuciła się od razu do obrabiania strat, przeniosła grę na pole 22 metrów Lechii
gra przerwana, bo ucierpiał Simionkowski (ARKA)
Simionkowski (ARKA) może grać, a Arka wygrała własny wrzut na linii 22. metra
spalony w tej akcji Arki, piłka dla Lechii, kolejna przerwa w grze na wejście masażysty gdyńskiej drużyny, tym razem do Łomakina (ARKA)
Łomakin (ARKA) wraca do gry przy oklaskach publiczności, komentarz z trybun: "a w piłce nożnej to już by go do szpitala wieźli, a potem miesiąc sanatorium"
teraz oklaski dla Kvernadze (ARKA), który przebiegł z piłką około 30 metrów
karny dla Arki, gdynianie zdecydowali się wykopnąć piłkę w aut około 7-8 metrów od pola punktowego Lechii
kłopoty Arki w aucie, utrzymali piłkę, ale tylko dlatego, że Lechia znów przekroczyła przepisy, kolejny kop w aut
tym razem wrzut Arki 4 metry od pola punktowego
nieprawidłowy blok po stronie Arki, młyn dla Lechii około pięciu metrów od jej pola punktowego
Lechia wycofała piłkę na własne pole punktowe, a stamtąd przekopnął ją Janeczko (LECHIA) na połowę Arki
indywidualna akcja Bryce (LECHIA) 'a, przebiegł po skrzydle około 30 metrów, jego akcja powstrzymana dopiero karnym, około 40 metrów od słupów Lechii
zupełnie nieudany kop Janeczki (LECHIA), piłka spadła około 10 metrów od słupów i od razu podjęła ją Arka, aby rozpocząć atak
karny dla Arki za zbicie piłki. 10 metrów od linii środkowej. Nie ma już czasu na akcję, zatem gdynianie zgłosili próbę kopu na słupy
kibice klaszczą rytmicznie, a do próby przygotowuje się Banaszek (ARKA)
piłka spadła 15 metrów od słupów
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY. LECHIA PROWADZI W GDYNI 3:0
podczas meczu prowadzona jest akcja "Odważni wygrywają", przygotowała ją fundacja Gdyński Most Nadziei, która promuje profilaktykę antynowotworową
rugbiści wracają na boisko, jako pierwsza wybiega Lechia, po chwili Arka, wygląda na to, że nie ma zmian w składach
drugą połowę rozpoczęła Arka
spiker wita prezydenta Gdyni, Wojciecha Szczurka, oklaski z trybun
[5:3]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Garkawyj (ARKA). Zaledwie 35 sekund po rozpoczęciu gry ukraiński lewoskrzydłowy zaniósł piłkę na pole punktowe, po przekopie ze środka gospodarzy nie zdołał jaja przejąć Jurkowski
minimalnie niecelny kop z podwyższenia Banaszka
karny dla Lechii, niespełna 30 metrów od celu
[5:6]
Celny kop i Janeczko (LECHIA) zdobywa 3 punkty. Szybko gdańszczanie odzyskali prowadzenie
tym razem karny dla Arki, 20 metrów od celu po indywidualnej akcji Raszpundy (ARKA)
[8:6]
Celny kop i Tsiklauri (ARKA) zdobywa 3 punkty.
po wyrównanej pierwszej połowie, gdy obie drużyny z trudem zdobywały punkty, po przerwie prowadzenie zmienia się nam jak w kalejdoskopie, słabiej oba zespoły grają teraz w defensywnie, jest więcej miejsca na wyprowadzenie akcji, ale to tylko zapowiada emocje w dalszej części spotkania
zaczęła się na dobre gra na karne, tym razem szansę mieć będzie Lechia, około 30 metrów od słupów
wcześniej masażysta Arki na boisku, bo pomocy wymaga Kwiatkowski
[8:9]
Celny kop i Janeczko (LECHIA) zdobywa 3 punkty. Gdańszczanie ponownie prowadzą
dziwne zagranie Tsiklauriego (ARKA), Gruzin przejął piłkę, ale widząc nadbiegających dużo cięższych od siebie rywali wyrzucił piłkę do przodu, będzie młyn dla Lechii około 10 metrów od pola punktowego
piłka wyszła z młyna, będzie karny dla Lechii
[8:14]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Jurkowski (LECHIA). Całkowicie zaskoczył gdynian, gdy ci przygotowywali się do ustawienia, obrońca Lechii ruszył sam z piłką i dobiegł po przyłożenie
[8:16]
2 punkty z podwyższenia zdobywa Janeczko (LECHIA), mimo że kopał z bardzo trudnej pozycji
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Rafał Kwiatkowski, który jednak odczuwa skutki niedawnej kontuzji, w jego miejsce wchodzi Bartkowiak.
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Doroszkiewicz, w jego miejsce wchodzi Hedesz.
szybki atak Arki, karny na 23. metrze od celu po spalonym Lechii, piłka na wprost słupów
[11:16]
Celny kop i Tsiklauri (ARKA) zdobywa 3 punkty.
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Jasiński, w jego miejsce wchodzi Bachurzewski.
publiczność głośnym dopingiem próbuje poderwać Arkę do walki
Szostek (ARKA) szybszy od Mariusza Wilczuka i piłka dla Arki 10 metrów od jej pola punktowego
pogubił się na chwilę sędzia, najpierw zasygnalizował karny dla Lechii, po chwili zmienił decyzję, z własnej połowy grę wznowi Arka
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Łomakin, w jego miejsce wchodzi Olejniczak.
dużo błędów z obu stron, często ostatnio akcje przerywane z tego powodu przez gwizdek sędziego, jak teraz po podaniu wprzód Lechii
publiczność przekrzykuje się, gdy pada pytanie: "Kto wygra mecz", raz jest "Arka" innym razem odpowiedź brzmi "Lechia"
sędzia główny znów naradza się z boczny, była ostra szarża ze strony Hedesza już po gwizdku
karny dla Arki, 15 metrów na wprost słupów
[14:16]
Celny kop i Tsiklauri (ARKA) zdobywa 3 punkty.
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Simionkowski, w jego miejsce wchodzi Sirocki.
po kolejny ostrzejszym starciu na boisko wbiegają masażyści obu drużyn
Trójmiasto jest nasze, Trójmiasto do nas należy" - śpiewają kibice Arki, w reakcji nie ma gwizdów
Szostek (ARKA) próbował indywidualnej akcji, ale sędzia cofa akcję, będzie karny dla Lechii około 40 metrów od celu
[14:19]
Celny kop i Janeczko (LECHIA) zdobywa 3 punkty. Bardzo dobrze jest dzisiaj dysponowany egzekutor gdańszczan, gdy goście wygrają będzie w tym sukcesie bardzo duża jego zasługa
atak Arki załamał się na polu 22-metrów Lechii, gdyż piłka wypadła gospodarzom do przodu
Żółtą kartką został ukarany Bryce (LECHIA), który podniósł piłkę ze spalonego, zawodnik z Samoa już nie wróci do gry, gdyż otrzymał karę 10 minut
znów wypadła piłka Arce do przodu, błąd Bachurzewskiego (ARKA)
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Kvernadze, w jego miejsce wchodzi Malochwy.
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Marcin Wilczuk, w jego miejsce wchodzi Madejewski.
rozpoczęła się ostatnia minuta spotkania, gra toczy się w środku boiska, sędzia pewnie coś doliczy, w rugby o ile minut trwać będzie dłużej mecz nie jest sygnalizowane
Lechia zdobyła wrzut z aut na linii 22. metrów Arki
na trybunach na zmianę skandowanie zorganizowane "Arka" i pojedyncze okrzyki "Lechia"
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Wantoch-Rekowski, w jego miejsce wchodzi Płonka.
młyn dla Lechii na linii 22. metrów pola Arki
karny dla Lechii po niedozwolonej szarży P.Dąbrowskiego (ARKA)
[14:22]
Celny kop i Janeczko (LECHIA) zdobywa 3 punkty, który tym samym przypieczętował sukces gości w Gdyni
Arka ma osiem punktów do odrobienia, w jednej akcji i to z podwyższeniem można zdobyć siedem
karny dla Arki, słowna utarczka Kaszuby (LECHIA) i Malochwego (ARKA), gdynianie grają ręką, bo 3 punkty z karnego nic nie dają
Żółtą kartką został ukarany Płonka (LECHIA). Na boisko natomiast zdążył wrócił Boyce, bo sędzia znacznie przedłużył mecz, Lechia zatem w "14"
Lechia wyszła z własnej połowy
KONIEC MECZU. LECHIA WYGRAŁA W GDYNI 22:14
Tabela po 10 kolejkach
Rugby - Ekstraliga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Budowlani Łódź
|
10
|
10
|
0
|
0
|
485:76
|
47
|
|
2
|
Lechia Gdańsk
|
10
|
8
|
0
|
2
|
373:152
|
39
|
|
3
|
Arka Gdynia
|
10
|
7
|
0
|
3
|
273:149
|
34
|
|
4
|
Orkan Sochaczew
|
10
|
5
|
0
|
5
|
304:215
|
26
|
|
5
|
Posnania
|
10
|
5
|
0
|
5
|
222:285
|
25
|
|
6
|
Budowlani Lublin
|
10
|
3
|
0
|
7
|
189:252
|
16
|
|
7
|
Juvenia Kraków
|
10
|
1
|
0
|
9
|
103:437
|
5
|
|
8
|
AZS AWF Warszawa
|
10
|
1
|
0
|
9
|
115:498
|
5
|
Tabela wprowadzona: 2012-04-01
Pozostałe wyniki 10. kolejki:Posnania - Orkan Sochaczew 27:15 (17:7), AZS AWF Warszawa - Budowlani Łódź 10:87 (10:47), Juvenia Kraków - Budowlani Lublin 14:12 (14:0).
jag.
Bartkowiak
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
