- 1 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (118 opinii)
- 2 Arka bliżej awansu. Zmiennicy dali radę (75 opinii)
- 3 Siatkarze zakończyli sezon na 6. miejscu (21 opinii)
- 4 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (4 opinie)
- 5 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (12 opinii) LIVE!
- 6 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (163 opinie)
Janiszewska odeszła z GTPR. Niepewna przyszłość szczypiornistek
Niepewna jest przyszłość klubu GTPR Gdynia. Piłkarski ręczne miały rozpocząć przygotowania do sezonu w środę, ale na razie zostały one zawieszone. W czwartek prezes Marek Gutteter ma spotkać się z prezydentem Gdyni i wówczas będzie wiadomo, co dalej z drużyną. W niej nie ma już Katarzyny Janiszewskiej, której kontrakt został rozwiązany.
Co dalej z GTPR Gdynia? Takie pytanie zadają sobie fani piłki ręcznej nie tylko w Trójmieście. Drużyna, która niedawno regularnie grała o medale, w rozgrywkach 2018/2019 miała występować głównie młodzieżowym składem wspartym doświadczonymi szczypiornistkami, jak pozyskana w maju Beata Kowalczyk. Na razie jednak zespół nie może ruszyć z przygotowaniami do rozgrywek.
Trener Marcin Markuszewski miał poprowadzić je od 11 lipca. Treningi zostały wstrzymane. Prezes Marek Gutteter musi bowiem wybrać się do prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka i m.in sprawdzić, jakie dostanie wsparcie finansowe ze strony miasta.
BEATA KOWALCZYK WRACA DO GDYNI. TO NA RAZIE JEDYNE WZMOCNIENIE GTPR
Spotkanie odbędzie się w czwartek. Jeżeli przebiegnie pomyślnie dla władz klubu, wówczas przygotowania ruszą 16 lipca.
Kontrakt na nowy sezon miała ważny jedna z czołowych postaci gdyńskiej drużyny, Katarzyna Janiszewska. Po zakończeniu minionych rozgrywek spekulowano, że reprezentantka Polski i tak nie zostanie w GTPR.
- Mogę potwierdzić, że mój kontrakt z klubem został rozwiązany. Obecnie poszukuję nowej drużyny. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie ona z polskiej ligi - mówi nam skrzydłowa.
GTPR ZAMIAST VISTALU. SZCZYPIORNISTKI STRACIŁY SPONSORA
Przypomnijmy, że problemy gdyńskich szczypiornistek zaczęły się pod koniec minionego roku. Ze sponsorowania drużyny wycofała się firma Vistal. Z drużyną w trakcie sezonu pożegnały się Patrycja Kulwińska i Małgorzata Gapska, a po zakończeniu rozgrywek w zasadzie wszystkie kluczowe zawodniczki poza Janiszewską. Ostatecznie i 22-letnia skrzydłowa opuszcza klub, w którym grała przez całą seniorską karierę.
Przyszła: Beata Kowalczyk (pozycja: bramkarka, poprzedni klub: Energa AZS Koszalin)
Odeszły: Katarzyna Janiszewska (rozwiązanie kontraktu), Aneta Łabuda, Joanna Szarawaga (obie Perła Lublin), Patricia Machado-Matieli (klub zagraniczny), Weronika Kordowiecka, Magdalena Stanulewicz, Joanna Kozłowska (Pogoń Szczecin), Aleksandra Zych (Metz Handball, Francja)
Kluby sportowe
Opinie (76) 2 zablokowane
-
2018-07-24 17:18
Walczyć
i budować niekoniecznie ......
- 0 0
-
2018-07-24 17:15
Dumnie
jest wypinać pierś do medali .....
- 0 0
-
2018-07-24 17:13
...
stertyczeli a może ztetryczeli ?
- 0 0
-
2018-07-24 17:11
Sytuacja
z przed 20 lat tylko nie ma takich ludzi jak wtedy .......
- 0 0
-
2018-07-24 17:09
z
powodów personalnych oczywiście !
- 0 0
-
2018-07-24 17:06
rok 2000- 2001 ....
rok 2000- 2001 też wielu chciało dać kasę ale zaczęło się od\ 3 ligi .....
- 0 0
-
2018-07-10 18:12
Jak mawiają kapitan ostatni opuszcza okręt. (3)
Niestety, w tym wypadku pan prezes skutecznie okręt zatopił sam.
- 18 0
-
2018-07-10 21:00
(2)
Brak słów . Prawie na mnie nakrzyczał , jak powiedziałem , że robią wszystko , żeby rozpieprzyć Nasz Klub. I co .....wielka du .a . wstyd . Gdynia będzie Wam to pamiętała .
- 9 1
-
2018-07-10 22:33
(1)
Podpisz się?
- 3 5
-
2018-07-18 11:40
forek
- 0 0
-
2018-07-11 08:13
Sztuczny twór (4)
Chyba każdy kibic zna genezę powstania tego tworu. Drużyna przeniesiona z Gdańska. Bo niby w Gdyni jest lepszy klimat, więcej kibiców i sponsorzy. Ta rywalizacja pseudo sportowa obu miast prowadzi do marnowania miejskich pieniędzy. Dwie drużyny koszykarskie. Zdublowane piłka ręczna męska i żeńska. Przykłady można mnożyć. A efekt? Każda drużyna ledwo przędzie finansowo. Na trybunach pustki. Zadłużone spółki.... taki jest właśnie efekt tej rywalizacji.
PS. Gdyni proponuję pospiesznie założenie drużyn hokejowe i żużlowej. Tego jeszcze nie macie...- 4 13
-
2018-07-16 12:42
o czym Ty piszesz
smiać mi się chce jak ktoś pisze nie mając zielonego pojęcia o tym jak powstała drużyna Vistalu a wtedy łączpolu gdynia. Zespół który wywalczył awans do usperligi był złożony byłych juniorek starszych z kilku klubów z pomorza + wychowanki UKS Cisowa pod wodą Trener Bochińskiej. Zawodniczki AWFiS Gdańsk doszły ale po 1 roku w superlidze, bo w 1 roku po awansie doszło 6 zawodniczek ze Szczecina, może warto poczytać poszukać albo w ogóle się nie wypowiadać, jak się nie ma pojęcia o sprawie :)
- 3 0
-
2018-07-11 11:03
pomyliłeś dyscypliny (2)
Do Gdyni z Gdańska przeniosły się kiedyś koszykarki, nie szczypiornistki.
- 7 2
-
2018-07-11 11:36
(1)
Gdyński klub zaczął odnosić sukcesy tuż po upadku poprzedniego AZS-u AWF i po przejściu do niego połowy drużyny. Nie było to połączenie wprost, ale pośrednio na pewno.
- 1 7
-
2018-07-11 12:17
Po rozpadzie starego azs awf kilka dziewczyn (i nieco później trener) faktycznie dołączyło do klubu zza miedzy, ale jednak nie były to przenosiny całej drużyny, jak wiele lat wcześniej w przypadku koszykarek Spójni.
- 5 0
-
2018-07-15 18:23
A co z juniorkami i młodziczkami jeżeli klubu nie będzie? Po to trenują żeby później ktoś im powiedział że to koniec i niech sobie znajdą inny klub?
- 5 0
-
2018-07-15 15:37
Zagrają?
Pytania do prezesa GTPR: w jakim składzie i kiedy zawodniczki Gdyni rozpoczną treningi? Czy w ogóle klub wystartuje w rozgrywkach Superligi? Odpowie pan prezes?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.