• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jankowski i Sobczak na najwyższym stopniu podium

jag.
19 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Miłosz Jankowski i Adam Sobczak zostali mistrzami świata w czwórce podwójnej wagi lekkiej. Miłosz Jankowski i Adam Sobczak zostali mistrzami świata w czwórce podwójnej wagi lekkiej.

W Płowdiw odbyły się mistrzostwa świata seniorów w wioślarstwie w konkurencjach nieolimpijskich. Polska zdobyła dwa złote medale w rywalizacji czwórek podwójnych kobiet i mężczyzn. Tę drugą do startu przygotował gdański trener Piotr Buliński, a w jej składzie płynęli dwaj zawodnicy AZS AWFiS: Miłosz Jankowski i Adam Sobczak.



Na igrzyskach w Londynie biało-czerwoni wioślarze zdobyli tylko jeden brązowy medal. Znacznie lepiej poszło naszej reprezentacji w regatach w konkurencjach nieolimpijskich, które odbyły się w Bułgarii. Na najwyższy stopień podium wpłynęła m.in. czwórka podwójna mężczyzn wagi lekkiej w składzie: Miłosz Jankowski (szlakowy, AZS AWFiS Gdańsk), Artur Mikołajczewski (Gopło Kruszwica), Mariusz Stańczuk (AZS Warszawa), Adam Sobczak (AZS AWFiS).

- To olbrzymi sukces. Nasi zawodnicy już w przedbiegu pokazali wysoką formę, wygrywając z zawsze silnymi i groźnymi osadami Włoch i Niemiec. Wygrany w piątek półfinał, potwierdził wysoką formę "gdańskiej" czwórki i postawił Polaków w gronie faworytów do zdobycia złotego medalu. Zawodnicy prowadzeni w kadrze przez trenera Piotra Bulińskiego (AZS AWFiS Gdańsk) doskonale wytrzymali presję psychiczną i niezwykle mądrze taktycznie popłynęli w finale rozgrywanym w 30 stopniowym upale. Polska czwórka na półmetku zajmowała czwarte miejsce ze stratą 2 sekund do prowadzących od startu Greków i 0,25 sekundy do zajmujących trzecie miejsce Włochów. Na trzeciej "500" polska czwórka wysunęła się na trzecie miejsce, spychając na czwarte Włochów. Strata do liderów zmalała do 1,2 sekundy. Znakiem firmowym Miłosza Jankowskiego jest niezwykle mocny finisz, którego boją się nawet zawodnicy wiosłujący z Miłoszem w łódce. Ostatnie 500 metrów należało do Polaków! Pierwsi dotychczas Grecy na ostatnich 500 metrach stracili do Polaków 1,5 sekundy, a drudzy Chińczycy prawie 3 sekundy. Włosi i Niemcy bez medalu - to wielka sensacja - relacjonuje Robert Urbański z AZS AWFiS Gdańsk.

Podopieczni Piotra Bulińskiego zdobyli pierwszy medal dla Polski w historii tej konkurencji na mistrzostwach świata. W finale dystans 2 kilometrów pokonali w czasie 5:55.03.

Gdańska część ósemki, która w mistrzostwach świata zajęła czwarte miejsce. Gdańska część ósemki, która w mistrzostwach świata zajęła czwarte miejsce.
Tuż za podium, na czwartym miejscu sklasyfikowana została polska ósemka kategorii lekkiej, którą w połowie tworzyli gdańszczanie. W tej osadzie zaprezentowali się m.in.: Przemysław Borchardt, Łukasz Szpręgiel, Rafał Serwiak i Daniel Sobczak (wszyscy AZS AWFiS).

- Bardzo dobrze rozpoczęli oni bieg, płynęli w stawce na trzecim miejscu, tracąc po pierwszych 500 metrach niecałą sekundę do prowadzących Niemców. Na półmetku nasi spadli na czwarte miejsce, a do trzecich w tym momencie Chińczyków tracili niewiele ponad sekundę. Niestety sytuacja nie zmieniła się już do mety, Polacy nie zdołali odrobić dystansu i zakończyli rywalizację na czwartym miejscu za Niemcami, Włochami i Chińczykami - dodaje Urbański.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (18) 1 zablokowana

  • Gratulacje!

    • 21 0

  • Trenowali pewnie po nocach na Motławie

    No bo gdzie?

    • 6 8

  • Dlaczego zdjęcie jest z Mistrzostw Polski???? (2)

    Na zdjęciu: Przemysław Borchardt, Łukasz Szpręgiel, Rafał Serwiak i Daniel Sobczak, złoci medaliści Mistrzostw Polski.. Chłopaki płynęli na MŚ na lekkiej ósemce, byli czwarci- duże gratulacje.
    Ale na zdjęciu brakuje złotych medalistów MŚ- Adama i Miłosza.

    Tak czy siak- ogromne gratulacje dla wszystkich!

    • 4 4

    • a co za roznica skad jest zdjecie (1)

      najwazniejsze ze sa wszyscy chlopacy

      • 1 3

      • Nie było wszystkich!

        To pierwsze zdjęcie dodano po moim komentarzu...

        • 2 1

  • Gratki

    Brawo Afrykaaaa ;-)

    • 3 2

  • A na olimpiadzie tak nie mogli? (1)

    • 3 15

    • czytaj ze zrozumieniem

      napisali ci ze tej konkurencji nie bylo na igrzyskach

      • 6 1

  • Na Igrzyskach, to raz. Dwa, nie mogli ponieważ pojechali tam inni.

    • 2 5

  • Konie nad konie !!!!!

    • 2 0

  • Bula na trenera roku hahah

    • 11 0

  • ten drugi od prawej... mmmmm chetnie bym osobiscie pogratulowala temu Panu noca... :P :) brawo chlopaki! :)

    • 8 1

  • (2)

    Nieolimpijskie MŚ to same odpady. Nie ma się czym podniecać.

    • 5 15

    • :)

      ale mistrz świata to mistrz świata!

      • 8 0

    • odpady..taaa

      Szczególnie jak się ściga z Olimpijczykami, którzy przyjechali po IO...

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane