• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk. Jarosław Kubicki nie musiał przepraszać

Jacek Główczyński
22 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Lechia Gdańsk

Jarosław Kubicki ocenia, że niezasłużona była pierwsza z dwóch żółtych kartek, które zakończyły przedwcześnie jego grę z Piastem Gliwice. Jarosław Kubicki ocenia, że niezasłużona była pierwsza z dwóch żółtych kartek, które zakończyły przedwcześnie jego grę z Piastem Gliwice.

Jarosław Kubicki po przegranej Lechii Gdańsk z Piastem Gliwice 0:2 nie musiał przepraszać kolegów z drużyny. - Nie było to za jakieś głupie gadanie, tylko w ferworze walki, za chęć zagrania do przodu czy przerwania akcji. Przy pierwszej kartce wydaje mi się że nie było faulu. To bardziej mnie faulowano - tłumaczy pomocnik, który w został wyrzucony z boiska w 43. minucie, a wcześniej był zamieszany w utratę gole.



Dlaczego Lechia i Piast zamówili się rolami? Przeczytaj co m.in. o tym mówili trenerzy obu drużyn



Jacek Główczyński: Musiał pan po meczu przepraszać kolegów za czerwoną kartkę, czy nie było takiej potrzeby, bo nie były to faule za głupotę, a wynikały z sytuacji boiskowej?

Jarosław Kubicki: Wszyscy wiedzą, że nie chciałem dostać czerwonej kartki. Jako cała drużyna staramy jak możemy i wiemy czego po sobie się spodziewać. Szkoda, że te dwie kartki mi się przytrafiły. Jednak walczyłem. Nie było to za jakieś głupie gadanie, tylko w ferworze walki, za chęć zagrania do przodu czy przerwania akcji.

Gdyby mógł pan czas, inaczej interweniowałby pan w tych sytuacjach?

Przy drugiej na pewno. Chciałem przyjąć i wyprowadzić kontrę, zrobić coś więcej niż tylko wybić piłkę. Teraz wiem, że powinienem od razu kopnąć ją do przodu.

A przy pierwszej żółtej kartce?

Wydaje mi się że nie było faulu. To bardziej mnie faulowano. Zostałem pchnięty od tyłu. Przez to się położyłem, ale jeszcze zdołałem podać piłkę do Joao Nunesa. Oni przewrócili się o moje nogi.

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice. Przeczytaj relację, zobacz video i foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi



Zawodnik

Jarosław Kubicki

Jarosław Kubicki

ur.
1995
wzrost
179 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Przypomnij sobie, co przed meczem z Piastem Gliwice deklarował Artur Sobiech, napastnik Lechii Gdańsk



Nie zabrakło ogrania na pozycji numer 6, na której tym meczu zastępował pan Daniela Łukasika?

Rzeczywiście w tym sezonie rzadko gram w tej roli, ale to mi nie przeszkadza. Jeśli miałbym nawet wystąpić jako stoper, też zagram. Gdzie trener mnie ustawi, tam wyjdę na boisku i dam z siebie wszystko.

Od meczu z Lechem Piotr Stokowiec dużo więcej rotuje składem niż to miało miejsce wcześniej. Czy to nie wpływa na organizację gry, konsekwencję poprzez słabsze niż poprzednio automatyzmy w grze?

Nie. Mamy dobry zespół. Jest dużo zawodników. Praktycznie wszyscy wiedzą, w jakich sektora mają się poruszać. Myślę, że z tym nie ma problemu. Fajnie, że wcześniej udawało nam się wygrywać. Teraz przyszedł nawet nie kryzys. Nie ma co tego rozpamiętywać. Trzeba skupić się na następnych przeciwniku i walczyć dalej.

Sprawdź, na co stawia Lechia Gdańsk w grupie mistrzowskiej



Dlaczego w meczu z Piastem Lechia grała lepiej w "10" niż w "11"?

W drugiej połowie mieliśmy swoje sytuacje. Uważam, że po przerwie dobry mecz rozegraliśmy. Można było zdobyć bramkę, nawet dwie. Nie powiedziałbym też, że pierwsza była jakaś bardzo słaba. Też staraliśmy się grać w piłkę. To że się otwieraliśmy, gdy traciliśmy piłkę, byliśmy rozwaleni po całym boisku, to był m.in. efekt tego, że chcieliśmy rozgrywać tę piłkę i pokazywać się do gry.

Presja wyniku nie sparaliżowała Lechii?

Nie wiem. Trzeba innych chłopaków pytać. Ja osobiście za bardzo jej nie odczuwam. Już trochę meczów w ekstraklasie rozegrałem. Teraz przed każdym spotkaniem czuję się tak samo, bez względu na to, czy mamy 1., 7. czy 10. miejsce.

Przeczytaj, co Patryk Lipski mówi o grze w masce.



Waldemar Fornalik podkreślał, że Piast zagrał tym razem jak Lechia i pierwszy strzelił gola. Czy z boiska też odczuwaliście, że to ważny moment?

Zawsze chcemy jak najszybciej strzelić pierwszą bramkę, bo to daje nam komfort. W tym sezonie często to nam się udawało. Przeciwko Piastowi też tego próbowaliśmy. Przez pierwsze 15 minut mieliśmy piłkę pod kontrolę, były też okazje.

Próbował pan zapobiec utracie gola. Dlaczego się nie udało?

Obracałem się. Wiedziałem, że przeciwnik biegnie obok mnie, ale nie miałem go pod kontrolą. Uważałem, aby go nie kopnąć, aby nie było karnego. W ostatniej chwili zobaczyłem, że on nie przejmuje piłki, więc chciałem ją wybić. Podbiłem do góry, a potem chciałem blokować strzał. Nie udało się to mi, ani żadnemu z chłopaków.

Bogusław Kaczmarek zastanawia się, czy Lechii Gdańsk wystarczy ludzi. Sprawdź, kto jest kontuzjowany, a kto "wisi" lub jest zagrożony kartkami



Prowadząc 1:0 i mając jednego zawodnika więcej Piast jakby prosił się o gola?

Mieliśmy trzy dogodne sytuacje. Szkoda, że się nie udało zamienić ich na gole. Ale w następnym meczu na pewno je wykorzystamy.

Mimo czerwonej kartki może pan zagrać w środę w Szczecinie. Czy jednak nie obowiązuje na środku drugiej linii rotacja? W Krakowie odpoczywałstrong> Tomasz Makowski, przeciwko Piastowi nie zagrał Daniel Łukasik, czyli w następnej kolejce kolej na pana?

Nie wiem. Myślę, że pod względem fizycznym wyglądam dobrze.

Symulacja wyników wskazuje, że Lechia Gdańsk będzie mistrzem Polski. Poznaj zasady tej metody



Czy po takim meczu jak z Piastem jeszcze bardziej jest panu potrzebny występ przeciwko Pogoni, aby się jak najszybciej zrehabilitować?

Nie mogę też tak myśleć, bo wiadomo, że jak za bardzo się chce, to często nie wychodzi. Jeśli zagram z Pogonią, muszę do tego meczu podejść jak do każdego innego. Mam też nadzieję, że jako drużyna w Szczecinie będziemy wyglądać tak jak po przerwie meczu z Piastem.

Trener Stokowiec podkreśla, że Lechia tą porażką jeszcze nic wielkiego nie przegrała i nadal ma wiele do wygrania. Pańskim zdaniem, kiedy w tym sezonie zapadać będą najważniejsze rozstrzygnięcia?

Nie myślę o tym. Wszystkie mecze są ważne. Musimy grać swoje i wygrywać każdy najbliższy mecz.

Piotr Stokowiec: Za 10 zł nie ma Ligi Mistrzów. Przeczytaj, co jeszcze mówił trener Lechii po porażce w Krakowie



Typowanie wyników

24 kwietnia 2019, godz. 18:00
3 pkt.
Pogoń Szczecin
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

21% 85 typowań Pogoń Szczecin
23% 90 typowań REMIS
56% 226 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 31 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 31 19 6 6 49:31 63
2 Lechia Gdańsk 31 17 9 5 45:27 60
3 Piast Gliwice 31 16 8 7 49:31 56
4 Cracovia 31 14 6 11 39:35 48
5 Jagiellonia Białystok 31 13 9 9 48:44 48
6 Zagłębie Lubin 31 14 5 12 50:41 47
7 Pogoń Szczecin 31 13 7 11 47:44 46
8 Lech Poznań 31 13 5 13 44:43 44
9 Korona Kielce 31 11 10 10 37:44 43
10 Wisła Kraków 31 12 6 13 57:51 42
11 Górnik Zabrze 31 8 10 13 37:49 34
12 Miedź Legnica 31 8 9 14 32:54 33
13 Wisła Płock 31 8 9 14 43:51 33
14 Śląsk Wrocław 31 8 7 16 35:39 31
15 Arka Gdynia 31 6 11 14 39:45 29
16 Zagłębie Sosnowiec 31 6 7 18 43:65 25
Po rozegraniu 30 kolejek, nastąpi podział na grupę mistrzowską (pozycje 1-8) oraz spadkową (9-16). Drużyny zagrają w grupach każdy z każdym bez rewanżów z zachowaniem całego dotychczas zdobytego dorobku punktowego.
Tabela wprowadzona: 2019-04-24

Wyniki 31 kolejki

  • Grupa mistrzowska
  • LECHIA GDAŃSK - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
  • Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 2:3 (2:2)
  • Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 3:3 (1:2)
  • Legia Warszawa - Cracovia 1:0 (0:0)
  • Grupa spadkowa
  • Górnik Zabrze - ARKA GDYNIA 1:0 (0:0)
  • Wisła Kraków - Wisła Płock 2:3 (2:1)
  • Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:1)
  • Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)

Kluby sportowe

Opinie (86) 5 zablokowanych

  • Ale fajnie.

    • 3 10

  • skończyło się rumakowanie (1)

    W Pogoni - w papę.
    Z Legią - w papę, no moze remis.
    Ale zadymić , race zapalić, poryczeć precz z komuną można zawsze.

    • 14 19

    • Też uważam, że najbliższe mecze ligowe będą w plecy, i to aż 3. Może wygramy z Zagłębiem.

      Co do pucharowego, na dwoje babka wróżyła.

      • 2 2

  • Bez znaczenia

    Porażka

    • 2 5

  • Nie ma sensu się obwiniać bez końca (1)

    Lepiej pomyśleć jak odchamić trybuny (by chodzenie na mecze nie kojarzyło się z pauperyzacją) i pozyskać środki na transfery. Jak będzie miała Legia lepszą konkurencję to i oni zaczną lepiej grać i cała liga na tym zyska, teraz nawet nie ma sensu walczyć o to mistrzostwo Polski bo potem co? Blamaż z wicemistrzem Azerbejdżanu i kac moralny na dwa sezony?
    Dobrze, że są tacy zawodnicy jak Dusan, Filip czy Lukas, ale to dużo za mało - jak widać nawet na ekstraklasę, która jest mocno poniżej europejskiej średniej. Trzeba długoterminowej strategii by stworzyć klub choćby taki jak Łudogorec, Spartak czy Rosenborg a nie taki, gdzie sukcesem będą dwa celne strzały na bramkę Piasta czy Chojniczanki.

    • 14 7

    • Każdy z tych klubów ma zdecydowanie większy budżet od Lechii. Daj pięniążki na rozwój na wzór klubów przez Ciebie wymienionych, to pogadamy. Inwestorzy dają kasę na określony efekt, niestety zazwyczaj chcą wyników od razu, co sprawia, że nie ma pieniążków na porządny długofalowy rozwój.
      Co do odchamiania trybun, to prosze szanownego Pana by odwiedził jakiś inny stadion w lidze polskiej, w WLK. Brytanii lub Niemczech. to "chamstwo" nieodzowna część tego sportu.
      Zazwyczaj chamscy są właśnie najbardziej zagorzali fani bez których by nie było wiekszości klubów. W ramach lokalnego przykładu - Lechie za każdym razem podnosili z najniższych lig właśnie Ci "chamscy" zagorzali kibice. Teraz na gotowe przychodzi ktoś (klub w ekstraklasie) i domaga się zmian na własną modłę. Proponuję zostać w domu i oglądać przed tv, jak coś takiego przeszkadza, bo nie ma Pan prawa piętnować takich kibiców

      • 2 2

  • Stokowiec , Pana czas w LG dobiegł konca (1)

    Albo mistrzostwo albo out

    • 6 44

    • Stokowiec to fuksiarz, ale i tak najlepszy trener jaki się Lechii trafił od czasu Moniza.

      • 4 1

  • Kibole psychole (2)

    Rasiści prostaki bezmózgie pajace won że stadionu, ile będziemy się za was jeszcze wstydzić?

    • 21 24

    • (1)

      Drogi Januszu czy też Grażyno, tak obrażać to możesz swoich rodziców jak Ci na to pozwolą. Widać że przyszedłeś pierwszy raz na mecz i nic nie wiesz o tym sporcie. Deprymowanie drużyny przeciwnej, to jedna z naturalnych rzeczy jeśli chodzi o zachwanie gospodarza. Dopingować swoich i sprawiać by przeciwnikom grało się ciężej. Jeśli tego nie rozumiesz, to widać że pierwszy raz jesteś na meczu i po prostu nie rozumiesz tego sportu. Nie przychodź na mecze. Wszystkim będzie lepiej bez Ciebie, a i Ty nie bedziesz się denerwować.

      • 5 2

      • Deprymowanie drużyny przeciwnej udając małpy.

        Równa się rasizm.

        • 0 4

  • Peszkin dwa gole

    Dla wisly zamiast dla Lechii. Trener pajac

    • 7 17

  • Byłem na meczu

    Miałem wątpliwą przyjemność być na tym meczu i był to ostatni mój mecz na stadionie, nuda nuda i tragiczna gra tych kopaczy , mistrzostwa nie będzie, oby było 3 miejsce

    • 9 11

  • (4)

    Jedzie człowiek na mecz SKM a w wagonie pijani kibole z puszkami piwa z gardeł wydają dzikie okrzyki, są i na trybunach stadionu, z gardeł najpierw wydobywa się ryk o nasz, o nasz ...itd, dalej już okrzyki których nie uświadczysz nigdzie więcej, najwięcej tych na k.
    Na murawie kopanie piłki bez pomysłu , za duże pieniądze o jakich co m-c ani nauczyciel, lekarz czy spawacz nie mogą nawet marzyć.
    I smutek bo taki kopacz piłki z niczego tłumaczyć się nie musi!

    • 18 5

    • (2)

      Każdy ma prawo zostać piłkarzem, ciężko trenować i spróbować być na ich miejscu. Ale nieee bo najlepiej za swoje błędne decyzje życiowe (np słabo opłacany zawód) oskarżać innych. Bierz jeden z drugim odpowiedzialność za swoje wybory zamiast mieć pretensje do wszystkich dookoła. I jeszcze ta zazdrość, bo innemu jestlepiej niż jemu...

      • 6 1

      • Lechia jest dofinansowywana z naszych podatków.

        Jako kibice mamy prawo wymagać od kopaczy jakości i zaangażowania. To nie wakacje.

        • 4 0

      • Piłkarzem, ale jakim, jest piłkarz który potrafi dobrze grać i taki jak np Kubicki zwyczjany rzemieślnik, Michalak młody szybko biegający, Nunes kiedyś młody i zdolny a teraz ulubieniec skrzydłowych rywali,Sobiech obiekt zainteresowania pośredników i menadżerów piłkarskich.

        • 1 0

    • sens życia wg lechjan

      • 1 2

  • Lechia cały sezon gra w ten sam sposób.

    Większość czasu defensywnie, z rzadka ataki, strzały celne zawsze do policzenia na palcach jednej ręki. Sporo meczy udało się wygrać, ale cudów nie ma. Przyszły kartki, kontuzje i skończyło się szczęście. Jak dobrze pójdzie zdobędziemy trzecie miejsce a puchar będzie zależał od dyspozycji dnia.

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
10% Górnik Łęczna
26% REMIS
64% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane