- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (78 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (37 opinii)
- 3 Siatkarze Trefla dalej od 5. miejsca (11 opinii)
- 4 ZZ już w drugi meczu żużlowców? (3 opinie)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
Jarosław Zyskowski, koszykarz Trefla Sopot: Moje pierwsze derby Trójmiasta? Super
Trefl Sopot
- Naprawdę super. Myślę, że jeśli może akurat ktoś był po raz pierwszy w życiu na meczu koszykówki, to wierzę, że mu się spodobało i będzie przychodził częściej. Z pomeczowej perspektywy mogę przyznać, że byłem zaniepokojony po drugiej kwarcie. Arka wróciła i wiedziałem, że poczuli wiatr w żaglach. Dobrze, że skończyło się, jak skończyło - powiedział Jarosław Zyskowski po 40. koszykarskich derbach Trójmiasta. Dla koszykarza Trefla Sopot były to pierwsze w karierze. 30-latek jako Ligowiec Miesiąca odpowiadał na wasze pytania. Sprawdź, co jeszcze mówił o sobotnim spotkaniu, dlaczego wybrał koszykówkę, czy jest lepszy od ojca i co lubi jeść przed meczem.
Suzuki Arka Gdynia - Trefl Sopot 75:82. Przeczytaj relację, wysatw oceny koszykarzom i trenerom
Daro: Jak czujesz się po wygranych derbach Trójmiasta, pierwszych w swojej karierze?
Derby to zawsze mecze z dodatkowym smaczkiem dla kibiców. Zależało mi, żebyśmy wygrali w tym meczu, bo dzięki temu odskoczyliśmy rywalom w tabeli. Spotkanie było ciężkie, ale koniec końców pociągnęliśmy to i wygraliśmy. W końcówce zagraliśmy mocniej w obronie, powpadały rzuty za za "trzy". Bardzo się cieszę.
Wierny fan: Czy w trakcie meczu pojawiały się myśli, że Suzuki Arka już wam uciekła?
Trochę, ale to była jeszcze trzecia kwarta. To nie jest fajne uczucie, gdy tracisz 10 i więcej punktów. Jednak w trakcie spotkania o tym nie myślisz, tylko działasz z automatu. Nie było czasu na rozmyślenie co będzie. Z pomeczowej perspektywy mogę przyznać, że byłem zaniepokojony po drugiej kwarcie. Arka wróciła i wiedziałem, że poczuli wiatr w żaglach. Dobrze, że skończyło się, jak skończyło.
Przypomnij sobie, co przed derbami mówił Garrett Nevels. Przeczytaj wywiad z liderem Trefla Sopot
TomiLee: Jak opiszesz wrażenia jeśli chodzi o całokształt derbów?
Naprawdę super. Hala w Gdyni jest jedną z moich ulubionych, a koszykarsko jest jedną z najlepszych w lidze, bo trybuny są blisko parkietu. Frekwencja była naprawdę spora. Myślę, że jeśli może akurat ktoś był po raz pierwszy w życiu na meczu koszykówki, to wierzę, że mu się spodobało i będzie przychodził częściej, a także wypełniał Ergo Arenę jak i Polsat Plus Arenę Gdynia.
ZDOBYWCY TYTUŁU LIGOWCA MIESIĄCA W 2022 ROKU
-
Styczeń - DeAndre Davis, koszykarz, Trefl Sopot
-
Luty - Mariusz Wlazły, siatkarz, Trefl Gdańsk
-
Marzec - Grzegorz Buczek, rugbista, Lechia Gdańsk
-
Kwiecień - Flavio Paixao, piłkarz, Lechia Gdańsk
-
Maj - Michał Nalepa, piłkarz, Lechia Gdańsk
Czerwiec - Robert Olszewski, rugbista, Ogniwo Sopot
-
Lipiec - Rasmus Jensen, żużlowiec, Zdunek Wybrzeże Gdańsk
-
Sierpień - Rasmus Jensen, żużlowiec, Zdunek Wybrzeże Gdańsk
-
Wrzesień - Jarosław Zyskowski, koszykarz, Trefl Sopot
jaskuła: Masz bardzo charakterystyczny rzut. To kwestia nawyku, wyuczenia?
Zaczęło się jeszcze w dzieciństwie. W ogródku miałem kosz na wysokości około 3,15-3,20 metra, więc automatycznie trzeba było wypychać. Za dużo siły nie miałem, no i to tak już potem zostało. Później delikatnie podniosłem rzut, ale i tak pozostał w takiej formie sprzed siebie. Może z dwóch trenerów próbowało poprawić trochę tę technikę, ale jeżeli coś działa, to nie ma co poprawiać. Celność zawsze była na dobrym poziomie, więc tak zostało. Jednak myślę, że ta technika po części ułatwia mi penetrowanie. Jeśli mam obrońcę blisko siebie, to nie rzucę, bo wystawi rękę i będzie blok. To akurat jest plus.
Przypomnij sobie, co przed derbami mówił Trey Wade, ulubieniec kibiców Suzuki Arki Gdynia
BasketFan: Natura cichego killera to twoja strategia? Czasami jesteś niewidoczny, ale jak już się przebudzisz, to ciężko cię zatrzymać.
To już tak jest, że jeśli trafisz pierwszy rzut, to później pewność siebie też jest wyższa. Od zawsze tak miałem, ale to chyba jak większość. jeśli ci dobrze idzie, to potrafisz zdobyć serię punktów. W meczu z Arką tak się ułożyło, że koledzy znajdowali mnie na otwartych pozycjach. Gdyby nie podania, to sam bym nie wykreował takich sytuacji.
Jarosław :): Kto jest/był lepszym koszykarzem Jarosław junior czy Jarosław senior Zyskowski? I czy przy takim tacie był pan skazany na koszykówkę?
W takie debaty możemy bawić się po zakończeniu mojej kariery. Ciężko ocenić, póki jeszcze gram. Tata na pewno ma większe osiągnięcia, bo pięć razy był mistrzem Polski, grał w Suprolidze, czyli Eurolidze. Mi się to nie udało, jeszcze, choć będzie już ciężko. Nie wiem ile tata ma meczów w reprezentacji, ale wydaje mi się, że więcej, jeszcze (śmiech przyp. red.). A czy byłem skazany? I tak i nie. Gdy byłem dzieciakiem, to chodziło się na mecze, ale pamiętam, że zapisywał mnie na różne dyscypliny. To nie było tak, że od małego tylko basket. Koniec końców i tak podobała mi się koszykówka. Pewnie ze względu, że i tata grał, czy później był trenerem. W innych dyscyplinach się nie odnajdowałem i tak to się ułożyło. Obcowanie ze sportem było od dziecka. Na ogródku był kosz, więc mimo wszystko basket towarzyszył mi od pierwszych dni.
Zobacz pożegnanie Filipa Dylewicza
Przemas: Czy skandowanie imienia "Ja-ro-sław" w trakcie meczów dodaje energii? Jak do tego podchodzisz?
To bardzo miłe uczucie. Jednak na boisku aż tak nie zwraca się na to uwagi. Zaczęło się za czasów gry w Anwilu. Podczas rzutów osobistych jeden z kibiców krzyknął "Ja-ro-sław" i tak poszło. Przy kolejnych okazajch już cała sala to podłapała. Teraz widzę, że to przeszło również na kibiców Trefla, więc to bardzo przyjemne.
Trefl Sopot i Suzuki Arka Gdynia ukarane finansowo. Sprawdź, jaki mają plan
olimpijczyk: Co musi się wydarzyć, abyście zagrali na igrzyskach w Paryżu i na ile procent ocenia pan na to szansę?
Musimy wygrać turniej kwalifikacyjny do igrzysk. To będzie bardzo ciężkie zadanie, ale pokazaliśmy już, że jesteśmy w stanie dokonywać niemożliwego. Do turnieju mamy jeszcze trochę czasu, więc zobaczymy jak wszystko się potoczy. Udział w igrzyskach to moje marzenie, ale zdaję sobie sprawę, że inne reprezentacje też zbiorą najmocniejsze składy, bo mają podobny cel.
Marek: Czy grę w reprezentacji traktujesz już jako kolejny dzień w biurze czy jednak gra z orzełkiem na piersi cały czas wywołuje wielkie emocje?
To niesamowite wyróżnienie. Bardzo się cieszę, że znów jadę na zgrupowanie i będziemy grali z innymi. To okres, gdy spotykam chłopaków, których w większości bardzo dobrze znam, bo na przykład rywalizowaliśmy jeszcze za juniora. Niektórzy z nich za granicą, więc rzadziej się widujemy, ale tutaj zawsze jest okazja do powspominania. Samo fakt, że obcowanie z nimi daje ci możliwość rywalizowania z ludźmi, którzy grają z najlepszymi i często są sami najlepsi. To jest coś niesamowitego. Zawsze jestem szczęsliwy jak dostaje powołanie.
Przypomnij sobie pierwszy wywiad Jarosława Zyskowskiego po dołączeniu do Trefla Sopot
Wywiady z Ligowcami Miesiąca w 2022 roku
-
Styczeń, DeAndre Davis: Grać koszykówkę na najwyższym poziomie
Luty, Mariusz Wlazły: Jestem człowiekiem, który szuka kompromisu
-
Marzec, Grzegorz Buczek: Jestem jak wino
-
Kwiecień, Flavio Paixao: Zawsze gotowy, aby pomóc Lechii Gdańsk
Maj, Michał Nalepa: Cele z Lechią Gdańsk w Conference League i ekstraklasie
Czerwiec, Robert Olszewski: Ogniwo Sopot chce odzyskać złoty medal. Motywacja jest zdwojona
Lipiec, Rasmus Jensen: Ekstraliga kusiła
Sierpień, Rasmus Jensen: Bez komentarza do odejścia z Gdańska
Aga337: Czy ma pan swoje ulubione miejsce w Trójmieście?
Szczerze mówiąc, to za wielu nie widziałem. Na pewno w Gdańsku podoba mi się Stare Miasto i myślę, że zawitam tam jeszcze nie raz. Na plaży byłem z dwa razy, ale przed nami zima, więc podejrzewam, że dopiero wiosną będę odwiedzał ją częściej.
Sportowcy odwiedzają dzieci w szkołach. Sprawdź, co zrobić, żeby trafili do twojej?
Trefl4ever: Jak wygląda pańskie menu? Czy cały czas trzeba trzymać się diety czy jednak można pozwolić sobie na małą rozpustę?
Zależy. Na co dzień mam catering dietetyczny, więc utrzymuję dietę. Jednak, jeśli mam ochotę na coś słodkiego czy jakiegoś burgera, to sobie pozwalam. Nawet po derbach jednego zjadłem, ale po spaleniu tylu kalorii mogliśmy. Na pewno dzień przed i w dniu meczu staram się jeść rozważnie i nie pić gazowanego.
Trefl4ever: Ulubione danie?
Bardzo lubię kuchnię włoską. W dniu meczu zawsze jem spagetti bolognese.
Zawodnik
Jarosław Zyskowski
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Typowanie wyników
Jak typowano
79% | 161 typowań | TREFL Sopot | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
20% | 42 typowania | BM Stal Ostrów Wielkopolski |
Wywiady
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (9) 1 zablokowana
-
2022-11-07 15:32
(2)
Jarosław, Jarosław!
- 8 4
-
2022-11-07 17:35
Jedynie słuszny doping
Należy się dla zawodnika
eb be a- 1 0
-
2022-11-07 21:20
Kto to wymyslil?
Na pewno tak nie będę wolal
- 1 0
-
2022-11-07 17:56
Florance doznał kontuzji po kontakcie z Zyskowskim (3)
a ten chodził po tym i się uśmiechał...
Mógł chociaż podejść i sprawdzić co z nim.
Słabe to było.- 6 12
-
2022-11-07 18:20
ciekawa teoria, na wideo widać, że Florence doznał kontuzji podczas obrony na Wellsie (2)
jaki mecz oglądałeś albo co zażyłes że masz takie wizje?
- 11 4
-
2022-11-07 21:56
co Ty tu za bzdury pleciesz? (1)
byłeś na meczu , widziałeś?
- 5 2
-
2022-11-08 06:14
na transmisji było pokazywane to co oglądali sędziowie, z klku kamer i w zwolnionym tempie.
nienaturalny ruch nogi Flo zaczął się daleko przed Zyziem.
Zdrowia dla Florka!- 7 2
-
2022-11-07 23:20
Dużo gadaniny o braku Czirek (1)
Tyle komentarzy o czirki. Nie ma to trudno. Prokurentka jak zwykle musiała się z kimś pokłócić bo pewnie Szubi nie chciał synka w sztabie. Doprowadziła klub na skraj przepaści. Bardzo dobrze, że została odsunięta i nie prowadzi swojego rodzinnego biznesu za pieniądze miasta. Nagle jak odeszła udało pozyskać się wielu sponsorów. Przypadek?? Gdzie się pojawiła tam wiecznie wichrzyła. Nikt po niej płakał nie będzie. femme fatale, która próbowała wszystkich skłócić. Na szczęście odpady zostały wyniesione.
- 4 0
-
2022-11-08 16:12
Tak jest, odpady i śmiecie na śmietnisko!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.