• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy nowa Lechia zachowa tożsamość?

Jerzy Jastrzębowski
4 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Lechia Gdańsk buduje praktycznie nowy zespół. Czy biało-zieloni sprostają oczekiwaniom, które wzrastają wraz z każdym kolejnym transferem? Czasu na zgranie jest niewiele, bo ekstraklasa startuje już za dwa tygodnie. Lechia Gdańsk buduje praktycznie nowy zespół. Czy biało-zieloni sprostają oczekiwaniom, które wzrastają wraz z każdym kolejnym transferem? Czasu na zgranie jest niewiele, bo ekstraklasa startuje już za dwa tygodnie.

"Wzmocnienia Lechii prezentują się imponująco na papierze i oczekiwania wobec drużyny będą ogromne. Przy całym optymizmie kibice powinni jednak zachować rozsądek, bo na boisku grają nie pieniądze, a ludzie. Niepokoi mnie, że mimo licznych transferów, dopiero na końcu kompletowana jest w Gdańsku defensywa, a trener Machado ma bardzo mało czasu na stworzenie drużyny z tej grupy piłkarzy. Mam nadzieję, że takiej rewolucji nie będzie co roku, bo Lechia w drodze po sukcesy powinna zachowywać tożsamość" - uważa Jerzy Jastrzębowski, szkoleniowiec, który w 1983 roku doprowadził biało-zielonych do zdobycia Pucharu Polski.



ZOBACZ AKTUALNĄ KADRĘ LECHII GDAŃSK

Rozmach, z jakim Lechia przystąpiła do transferów musi robić wrażenie. Apetyty kibiców zostały rozbudzone i oczekiwania w nadchodzącym sezonie będą ogromne. Szczególnie wśród tych, którzy niekoniecznie muszą rozumieć wszystkie piłkarskie niuanse. Ja zbyt długo jestem trenerem, by podzielać hurraoptymizm związany z "nową" Lechią. Na boisku nie grają pieniądze, a ludzie i trwające właśnie w Brazylii mistrzostwa świata dobitnie nam o tym przypominają.

Nie neguję tego, co się dzieje w Lechii. Szansa na sukces jest spora, ale przy całym optymizmie apeluję o rozsądek. Nazwiska Borysiuka czy Pawłowskiego, którzy liznęli gry w Niemczech i Hiszpanii robią wrażenie, na mnie również. Wszystko to jest jednak tylko na papierze, a weryfikacja nastąpi na boisku. Kluczem do sukcesów jest stworzenie drużyny, a nie indywidualności.

Na poziom gry duży wpływ ma atmosfera panująca w zespole i w tej chwili biało-zieloni muszą intensywnie pracować nad jej stworzeniem. Czy te kilka tygodni wystarczy na to przy praktycznie nowym zespole? Mam co do tego pewne wątpliwości, bo tego czasu na pełną integrację może być po prostu za mało. Trener Joaquim Machado ma przed sobą trudne zadanie. Stworzenie sprawnie działającej maszyny to nie jest kwestia miesiąca czy dwóch.

GRECKI OBROŃCA DWUNASTYM TRANSFEREM BIAŁO-ZIELONYCH

Niepokój może budzić fakt, iż powoli idzie w Gdańsku kompletowanie defensywy. Stara piłkarska prawda mówi, że zespół buduje się od tyłu. Wprawdzie z tego, co słyszymy kolejne transfery są w drodze, ale nie wiem, czy nie jest na to zbyt późno. Przecież obrońcy muszą rozumieć się bez słów, choćby przy próbie łapania rywala na spalonym.

Dziwi mnie, że Lechia zrezygnowała z Deleu. Moim zdaniem to jeden z lepszych bocznych obrońców w ekstraklasie. Dzisiaj gra się coraz ofensywniej - i tu znów możemy się odnieść do trwającego właśnie Mundialu. Brazylijczyk potrafi skutecznie włączać się do ataków i dobrze pasował do stylu Lechii.

Cieszy to, że umowy z nowymi zawodnikami podpisywane są na kilka lat, choć z drugiej strony mamy świadomość, że dla wielu z nich Lechia to tylko przystanek. Trafili tu w większości dlatego, że nie mieli okazji do gry w silniejszych klubach. Mimo że nie wyszło im gdzie indziej, znają swoją wartość i chcą grać regularnie, by się wypromować. Wciąż są bowiem na dorobku. Ważne jest więc to, jak będą znosili sytuację, gdy któremuś z nich przyjdzie usiąść na ławce.

LECHIA PRZEGRAŁA SPARING Z LECHEM

Mam nadzieję, że niebawem będziemy cieszyć się z kolejnych zwycięstw biało-zielonych. Jako lechistę martwi mnie jednak fakt, że na skutek obecnych zmian żegnamy chłopców, którzy przez ostatnie lata uczyli się w tym klubie piłkarskiego rzemiosła. Patrzę na to pod kątem tożsamości Lechii i żal mi graczy takich jak Adam Duda, Łukasz Kacprzycki czy Kacper Łazaj, którzy gdzieś poginęli. Zastanawiam się też, ile szans otrzymywał będzie Przemysław Frankowski. Tym młodym chłopakom na pewno zależało i zależy na Lechii bardziej niż graczom sprowadzanym z innych klubów.

Wzmocnienia drużyny z reguły polegają na wymianie najsłabszych ogniw, a w Gdańsku postawiono na kompletną transformację. Z zawodników, którzy grali tu dłużej niż rundę, zostało w zasadzie tylko kilku piłkarzy. Mam nadzieję, że takich przemian zespół nie będzie przechodził co roku, a będzie budowany z wizją na lata. Jednym z warunków sukcesu jest bowiem stabilizacja. Trudno o nią w dzisiejszych czasach, gdyż w piłkę gra się teraz dla pieniędzy. Zawodnicy są najemnikami i z tak dużym zaciągiem w krótkim czasie ciężko jest budować tożsamość. Nie chciałbym, aby Lechia ją straciła.
Jerzy Jastrzębowski

Osoba

Jerzy Jastrzębowski

Jerzy Jastrzębowski

Urodzony 14 stycznia 1951 roku w Gdańsku.

Piłkarz Lechii w latach 1967-74, grający na pozycji pomocnika. Następnie trener. Pierwszą drużynę Lechii prowadził aż trzykrotnie w latach: 1982-84, 1999-2000 (jako Lechię/Polonię) oraz 2003-04.

Największy sukces odniósł podczas pierwszej kadencji. W 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy. W ostatniej kadencji przy Traugutta dołożył swoją cegiełkę do marszu klubu z A klasy do ekstraklasy. Potem prowadził jeszcze oldbojów Lechii, m.in. w meczach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.

Ponadto był trenerem w następujących klubach: Gryfie Słupsk, Igloopolu Dębica, Arce Gdynia, Miedzi Legnica, Pegrotourze Dębica, Pomezanii Malbork, Polonia Gdańsk, Pomezanii, Jezioraku Iława, Sparcie Brodnica, Unii Tczew, Sparcie, Jezioraku, Bałtyku Gdynia, Orle Trąbki Wielkie, Kaszubii Kościerzyna, Cartusii, Gryfie Tczew, Stolemie Gniewino i Powiślu Dzierzgoń.

Kluby sportowe

Opinie (97) 8 zablokowanych

  • nareszcie głos rozsądku (7)

    • 151 16

    • to samo pomyślałem ... (1)

      , ale zobaczymy jak trener to rozegra..
      chcieliśmy zwycięztw - bardzo prawdopodobne, że będziemy je mieć,
      ale właśnie Ci młodzi co przez walkę i ambicję wdarli się w poprzednich 2-3 sezonach do pierwszego składu mogą nie mieć siły na dalszą walkę albo zostaną od razu skreślieni - zobacyzmy!
      jak będzie grało w pierwsyzm składzie 20 osób to będzie świaadczyło o sile drużyny...
      dodatkowo mam nadzieję, że się szybko zgrają i od poczatku beda rządzić w lidze

      • 22 2

      • I co z tego?

        Klub piłkarski może prosperować bez wychowanków, jeśli są - to super. Jeśli nie ma wychowanków to trudno, dla mnie najważniejsze aby klub miał więzi z kibicami. Bez nich cały sens piłki przestaje istnieć.

        • 16 21

    • i tak i nie

      Duda, Kacprzycki, Lazaj??? Ja jestem zadowolony ze ich pozegnano. W Lechi byla potrzebna REWOLUCJA! A nie zmiany kosmetyczne. Klub nie bedzie zgrany, ale bedzie rywalizacja i jest potrncjal!

      • 34 12

    • Lechia

      to my. Zawodnicy moga sie zmieniac, kibice nigdy.

      • 25 3

    • Opinia

      Pożegnanie Łazaja na pewno było dobrą decyzją. Z tych co przyszli na pewno rozczaruje Dzwigała. Ruchy nie powiem kogo.. widać jak ten facet posługuje się nożem i widelcem w restauracji. Zero zaangażowania.. szkoda na takich pieniedzy

      • 0 1

    • dziś nie zdolni a bogaci mogą trenować!!! (1)

      Jak mama nie zapłaci za treningi, dojazdy i jeszcze wiele innych wydatków przez całe lata to synek nie będzie trenował. Kiedyś najlepsi wywodzili się z tej biedniejsze częsci społeczeństwa. Dziś są skutecznie zablokowani. Sam mam syna co trenuje koszykówkę i wiem ile to wszystko wymaga kasy, cierpliwości i pomocy.

      • 3 1

      • Brednie

        Nasluchales sie komunistycznych gadek i dalej w nie wierzysz. Bieda to nie tylko pieniadze ale i stan umyslu, ktory nie pozawala na przekroczenie pewnej bariery. Zdolni w obecnych czasach tez moga trenowac i osiagac sukcesy i to za calkiem niewielkie pieniadze, trzeba tylko wiedziec jak a do tego potrzebna jest odpowiednia glowa. Za pieniadze to wyrastaja na gwiazdy przecietniaki.

        • 0 1

  • (1)

    Lechia jest najlepsza i basta !!!

    • 70 28

    • w skamleniu na pewno

      i w sumie na tym sie konczy

      • 2 16

  • Sami najemnicy. (5)

    A gdzie wychowankowie ?.Za dużo tych transferów.Czy trener ma coś w ogóle do powiedzenia ?.

    • 54 31

    • Trener tez najemnik

      • 16 1

    • Myślę, że jeśli wychowankowie będą prezentowali odpowiedni poziom, to będą grali. To chyba zdrowe zasady.

      • 20 2

    • Wychowankowie prezentują poziom 3-ej lub 4-ej ligii. niestety....

      większość dzieciaków którzy potencjalnie mogliby grać jako Lechiści woli grać w playstation niż biegać za piłką

      • 10 0

    • Wychowanek nawt jak się wypromuje napewno też odejdzie.
      A dleczego dobrze wie chyba każdy.

      • 3 1

    • Jakas droge trzeba obrac

      Sami wlasciciele klubu mowia, ze dzieki tym "najemnikom" i potencjalnym osiagnieciom Lechii licza na dobre pieniadze za transfery, ktore bedzie mozna lokowac w rozwoj mlodych graczy. Jest to jakas wizja biznesu jakim obecnie jest wiekszosc sportu i tez jak kazdy interes niesie ryzyko bankructwa. Jedno jest pewne - nikt nie machnie czarodziejska rozdzka i Lechia nie wygra Ligi Mistrzow w przyszlym roku. Czeka ja niestety kilka jak nie kilkanascie lat ciezkiej pracy zeby osiagnac i utrzymac jakas pozycje w europejskiej pilce noznej. Czy sie uda to juz zobaczymy.

      • 0 0

  • 100% racji (2)

    Popieram zdanie Pana Jerzego w 100%

    • 74 16

    • (1)

      Jesteś głupi jak Pan Jerzy. Bez urazy ale czasy się zmieniają i tacy ludzi jak on i ty zawsze beda jeczec bo po prostu nie nadazacie za swiatem...
      Tyle w temacie
      A Lechia w tyl sezonie niech sobie postawi cel zgrania tej dobrej ekipy a w 2015/16 bedzie mozna walczyc o LM
      Pozdro dla normalnych

      • 17 12

      • Dzięki za pozdrowienia. Szkoda że Ty normalny nie jesteś

        • 1 2

  • tożsamość buduje się min. poprzez sukcesy, (2)

    a z całym szacunkiem do min. Adasia Dudy to z piłkarzami o jemu podobnych umiejętnościach sukcesem będzie utrzymanie w Ekstraklasie. Też jestem zwolennikiem gry jak największej liczby własnych wychowanku ale....powinni oni na to zasłużyć nie z racji tego iż są wychowankami lecz z racji posiadanych umiejętności, a powoli będą mieli się od kogo uczyć i kogo podpatrywać.
    Tak w nawiasie, to może trenerowi Jastrzębowskiemu umknęło to, iż z podstawowej 11 grającej na wiosnę odeszło 2 (słownie dwóch) piłkarzy.
    Pozdrowienia dla niego.

    • 91 11

    • Których dwóch masz na myśli: (1)

      Dawidowicz, Bieniuk, Deleu?

      • 1 9

      • LechistA

        a bieniuk gral?

        • 5 3

  • Pytanie za 100 pkt. (3)

    Gdzie miejsce dla naszych młodych i utalentowanych? Za 2-3 lata nie dość, że nasza reprezentacja już nigdzie sie nie zakwalifikuje, to jeszcze będzie zajmować dolne miejsca w grupach eliminacyjnych. Skoro w "polskich" klubach nie ma miejsce dla naszych zawodników, nasi zagraniczni grają z zaangażowaniem w zasadzie tylko w klubach, to już nie ma co liczyć na reprezentację!
    Od siedzenia na ławie, oglądania meczu z trybun czy plumkania w młodej ekstraklasie, umiejętności nie przybędzie. No ale liczy sie presja wyniku i ściągamy zagraniczniaków. Smutne to ale prawdziwe.
    Tzw. geokultura piłkarska się zmienia, Europa traci pole na rzecz obu Ameryk czy Afryki. W Europie coraz większe znaczenie będą miały nowe kraje preferujące piłkę szybką, dziką i bezpardonową: Gruzja, Armenia, Azerbejdżan, Kazachstan itd. Na polu chwały pozostaną twarde, waleczne i ułożone taktycznie Niemcy,Holandia i może Francja mająca wielu napływowych zawodników w swojej lidze. No, a my? No cóż chyba trzeba zacząć wierzyć w słowa pewnego niemieckiego stratega piłkarskiego, które powyższe przewidział, stwierdzając także, że Polacy to chyba nie mają genów do piłki nożnej.
    Tym bardziej przykre jest to, że niekoniecznie dużo lepsi zagraniczni zabiorą miejsce w składzie naszym, niekoniecznie gorszym.
    Żal za ta prawdziwą Lechią.
    Pozdrawiam tych, co jeszcze wierzą.

    • 23 43

    • Wielka Lechia Gdańsk

      Nasi mlodzi, niekoniecznie gorsi i to rozne pokolenia mieli przez 69 lat swoje miejsce w Lechii. Teraz czas na Puchary, na LM na nowa historie.

      • 11 5

    • ilu?

      Ilu wychowankow maja takie potegi jak Chelsea?

      • 16 1

    • ty byłeś w Niemczech?? pewnie nie bo jak byś był to takich głupot byś nie wypisywał o genach

      każda wioska ma trawiaste boisko i jeszcze jedno takie z czerwonawego piasku - nie wiem dokładnie co to ale nieźle się na tym gra i jest sucho jak przyjdą złe pogody jesień i wiosna. Na tej infrastrukturze buduje się zaplecze i talenty + wielkie pieniądze w lidze. Proszę więc nie daj się kręcić jakiemuś hitlerkowi i nie wierz w jego farmazony o genach.

      • 1 0

  • Co to za biadolenie. (9)

    Żal temu panu takich piłkarzy jak Duda, czy to wina zarządu klubu albo kibiców,że tacy piłkarze nie potrafią dobrze grać w piłkę.To samo Deleu który co mecz zawalał bramkę, nie rozumiem?
    Inna sprawa,że na boisku nie grają pieniądze, ale tym bardziej nie grają sentymenty.Ten pan były trener jest z innej epoki, teraz polska myśl szkoleniowa jest najniżej oceniana w Europie.

    • 72 22

    • To prawda z polska mysla szkoleniowa (6)

      Tylko co robi Urban w Osasunie Pampeluna?

      • 9 13

      • A juz wiem jak to sie stalo...

        Cytujac za innym portalem:

        Dla polskiej piłki to duże wydarzenie. Znany klub w potężnym piłkarsko kraju i nasz rodak w głównej roli. Owszem, prawdą jest, że Osasuna w życiu nie zatrudniłaby Urbana tylko jako byłego trenera Legii, nawet jeśli ten zdobyłby trzy mistrzostwa Polski pod rząd. Hiszpanie dali po prostu pracę swojemu człowiekowi.

        Gral u nich a gdy zawiesil buty na kolku, pracowal w ich sztabie szkoleniowym.

        • 19 0

      • sam nie wiem co, okaże się jak klub będzie grał.................

        • 2 0

      • to się okaże w połowie sezonu

        • 3 0

      • urban nie za bardzo

        jest przedstawicielem "polskiej myśli szkoleniowej" grał tam przez bodajze piec lat później trenewał zespoły juniorów oraz rezerwy. W osasunie uczył się trenerki wiec teraz raczej wzieli swojego człowieka, a nie ze względu na to czego nauczył sie w Polsce i co osiągnąl z polskimi zespołami.

        • 12 0

      • urban tą myśl szkoleniową zdobywał

        w osasunie i teraz tam wrócił

        • 9 1

      • Jeden skowronek wiosny nie czyni

        • 0 0

    • Jeżeli dla Ciebie Jerzy Jastrząb Jastrzębowski jest jakimś " tym panem" (1)

      to ty jesteś kibic jak z koziej...

      • 10 15

      • obowiązują pewne zasady dobrego wychowania i nazwanie trenera panem trenerem jest ok, nawet gdyby krytycznie pisać o jego opinii.

        • 10 1

  • Wiadomo że trzeba mieć tożsamość.Ale czy ktoś z wychowanków zasługuje na gre w pierwszym składzie?.Czy jest taki dobry.Wiadomo że mamy stawiać na młodych graczy ale potrzeba doświadczonych zawodników żeby sie od kogoś uczyli.Narazie jest za wcześnie na to aby niektórych zawodników stawiać.Taki Frankowski może uczyć sie od Makuszewskiego.Ale jeśli chcemy grać tylko wychowankami to grajmy o nic a nie o puchary.Przykro mi ale taka prawda.Jeśli chcemy walczyć o o coś wiecej to dla wychowanków jeszcze jest za wcześnie.

    • 35 8

  • Czytając forum kibiców Lechii widać, ze każdy podchodzi z zimną głową do sezonu. (1)

    Historia uczy pokory, oczywiscie zdarzają sie gorące głowy, ale to raczej gimbusy które nie pamietają Lechii grającej na T29.
    O tożsamość raczej sie nie boję, bo kilku wychowanków jest blisko pierwszej 11 i licze ze zasilą szeregi 1 drużyny.tak jak Bąk, Jedi czy Wiśnia (nie wychowanek ale Lechista)

    • 53 6

    • co oznacza tożsamość w piłce

      na wysokim poziomie? Bo ktoś myli amatorszczyzne z prefesjonalizmem

      • 7 1

  • (1)

    Bardzo rozsądne spostrzeżenia i 98% poparcia.Te 2% to nietrafione przykłady Kacprzyckiego i Dudy.

    • 43 11

    • Heniek Taksiarz

      Powszuk , Kamiński , Frankowski

      Kto wg. was miałby być tym 4 młodym 20 kilku letni Kostrzewa ?

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
12% Górnik Łęczna
28% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 27 16 5 6 46:22 53
2 Arka Gdynia 27 15 7 5 45:27 52
3 GKS Katowice 27 13 6 8 47:28 45
4 Wisła Kraków 28 12 9 7 52:35 45
5 Górnik Łęczna 27 11 12 4 30:24 45
6 Motor Lublin 27 13 6 8 38:33 45
7 GKS Tychy 27 14 3 10 35:31 45
8 Wisła Płock 27 11 9 7 39:36 42
9 Odra Opole 27 11 7 9 32:28 40
10 Miedź Legnica 27 9 11 7 35:28 38
11 Stal Rzeszów 28 10 6 12 40:45 36
12 Chrobry Głogów 27 9 6 12 29:41 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 27 7 9 11 40:42 30
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 27 7 4 16 28:49 25
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 28 4 10 14 23:45 22
18 Zagłębie Sosnowiec 28 2 9 17 19:46 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 28 kolejki

  • Górnik Łęczna - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Wisła Płock (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (2:0)
  • Polonia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 3:3 (1:2)
  • Znicz Pruszków - Wisła Kraków 2:3 (2:0)
  • sobota
  • GKS Tychy - Resovia
  • Odra Opole - Chrobry Głogów
  • niedziela
  • Miedź Legnica - Motor Lublin
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Katowice

Ostatnie wyniki

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane